Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Allanah

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    91
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Allanah

  1. Czyli wykonanie więźby prefabrykowanej nie uchroni cie przed wylewaniem podciągów. W tej sytuacji zrobilabym tak jak w projekcie, wg zestawienia potrzebujesz na to 11 m3 drewna to jest ok 10000, zostaje 20000 na robociznę (napewno bedzie taniej) Zyskasz więcej poddasza na cele magazynowe i nie bedziesz musiał dawać takich długich wieszaków. Nie moge sie nadziwić skąd w takim domku 56 mb podciągów. Po co te murłaty na podciągach, przecież belki stropowe mogą leżeć bezpośrednio na podciągu (z izolacją z papy). Co na to twój kierownik budowy, może coś podpowie.
  2. Allanah

    Układ wnętrza i błędy

    Układ mi się podoba. Kominek pod ścianą zdecydowanie lepiej niż na środku. Macie jeszcze troche czasu by przemysleć jak oddzielić kuchnię, ten układ jest uniwersalny, może być otwarta, półotwarta, zamknięta. Natomiast nie podobaja mi się bardzo kominy przy ścianach zewneętrznych bo brzydko wyglądaja na dachu a poza tym weź pod uwagę to, ze na poddaszu też potrzebna bedzie wentylacja. Szkoda że nie ma rzutu poddasza ale dobrze byłoby je zgrupować z tymi z parteru, w tej sytuacji wlot do nich byłby gdzieś na wysokości 1 - 1,5 m. Przenieś te kominy jak najbliżej kalenicy, w ścianę pomiędzy kuchnią a łazienką. Kominek też możesz ustawić na środku ściany, po obu stronach kominka drzwi balkonowe, albo z jadalni drzwi a z części wypoczynkowej okno. Wtedy komin na dachu bedzie wyglądał dobrze do taki w samym narożniku wygląda bardzo źle. Dobrze byloby gdyby okno bardziej doswietlilo kuchnię, nie da sie go przesunąć nad blat jesli wyrzucisz stamtąd kominy?
  3. Ostatnio dużo myśle nad wentylatorami w łazienkach. Takie rozwiązanie zastosuję w łazience bez okna. Zastnawiam się nad tą z oknem. Chyba pozostaje ręczne włączanie wentylatora przy wychodzeniu z łazienki i wyłączanie automatyczne po pewnym czasie.
  4. Może coś źle liczę, ale jeśli 1 m2 posadzki to ok 300 kg, a w 1m2 jest 10000mmm2, to wychodzi nacisk 0,03kg/1mm2. no trochę źle 1m2 to 1000000mm2 do tych 300kg dodaj 200kg na warstwy wykonczeniowe i to co na posadzce bedzie stało - masz 500 kg 500 / 1000000 = 0,0005 kg/mm2
  5. Chociaż nie widzę zdjęć to musze powiedzieć że takie rozwiązanie zazwyczaj robi wrażenie, najbardziej na gościach. Domownicy mogą niestety odczuwać minusy takiego rozwiązania i to zależy od trybu życia danej rodziny. Jako dziecko pomysły miałam różne, tutaj nie przewidzisz wszystkiego, więc ten czynnik uznam za najmniej decydujący. Co do ogrzewania się nie wypowiadam bo przy podłogówce ten mankament antresoli chyba też można wyeliminować, może to być nawet zaletą że ciepłe powietrze z kominka ucieknie i ogrzeje góre skoro w salonie podloga będzie ciepła i grzeje niezależnie od kominka. Ja zrezygnowałam z antresoli ze względów akustycznych. Duża przestrzeń jest fajna, ale wybieram możliwość odizolowania się od hałasów z pokoju dziecka (tym bardziej nastolatka) i możliwość rozmowy w salonie bez podsłuchu na górze Swoje doświadczenie wyniosłam z domu rodzinnego, gdzie jako nastolatka często słyszałam ,,ścisz to radio!"
  6. Allanah

    GDZIE SUSZYĆ PRANIE?

    Można tak zrobić. Ale jak się jest przez zakupem pralki to warto rozważyc pralkę ładowaną od góry.
  7. zrobiłbym je tak jak na rysunku - poprzeczka przeważnie ma 70mm Mam jeszcze jedno pytanie dot. okien jak w projekcie Tomka30. Czy jeżeli poprzeczka nie jest konieczna ze względów konstukcyjnych to lepiej zrobić mimo wszystko poprzeczkę czy np naklejane szprosy? Chodzi mi o uzyskanie takiego wyglądu okien jak na rysunkach.
  8. rozważylabym następujące zmiany: 1. powiększenie salonu kosztem szafy naprzeciwko spiżarni i tego miejca w kuchni gdzie stoi lodowka - po prosu ścianke pomiędzy kuchnią a salonem przesunęłabym o ok 60 w kierunku ściany frontowej 2. kosztem spizarni urządziłabym szatnię dostępna z wiatrołapu, jednak jesli potrzebujecie spiżarni to się tym nie sugerujcie, jednak jeśli zdecydujecie że spiżarnia pozostaje w tym miejscu to zmniejszcie okno do niej bo zabiera bardzo dużo miejsca na ścianie gdzie najwygodniej ustawić jakis regał a dodatkowo jeśli znajduje się na elewacji zachodniej bedzie b.ciepła i nie spełni swojej roli 3. przedzielilabym długie pomieszczenie gospodarcze ścianką dzialową na pół, do drugiej części zrobiłabym wejscie z garażu 4. ewentualne powiększenie salonu poprzez przesunięcie ściany pomiędzy salonem a korytarzykiem nr 6 o tyle aby ścianka znalazła się w tej lini co jej fragment z drzwiami do tego korytarzyka, wymusi to przesunięcie ścianki pomiędzy sypialniami 8 i 9 i zmniejszenie sypialni nr 7, coś za coś, ja wybralabym w tej sytuacji większy salon. Sama mam 30 m i widze że mógłby być większy a przy ukladzie komunikacyjnym jak w tym projekcie że wyjście na taras jest w przeciwnym narozniku co wejście do pokoju byloby jeszcze ciaśniej
  9. Bardzo fajny przemyślany dom. Jeżeli masz działkę z wjazdem od wschodu albo północy, jesteś zdecydowany na parterówkę i możesz ją wybudować na twojej działce to kup ten projekt. Wpowadziłabym jedynie kilka kosmetycznych zmain w ustawieniu ścianek działowych.
  10. A ile cm wylewki musi być w przypadku ocieplenia styropianem o gr 15 cm. Czy te 7 cm , które musze dać robiąc podlogówke wystarczy?
  11. Przy dwójce tak małych dzieci budowałabym dom parterowy. Za parterówką przemawia wygoda, bezpieczeństwo. Nie można jednoznacznie powiedzieć, że dom z poddaszem ma zawsze bardziej zwartą bryłę i jest tańszy do ogrzania od domu parterowego. Jeżeli na poddaszu będa lukarny, albo pokój nad nieogrzewanym garażem to myslę że nie będzie żadnej różnicy w kosztach ogrzewania. Ponadto jak za 10 lat standardem ocieplenia dachu bedzie nie 25 a 40 cm wełny mineralnej to w parterówce po prostu sobie docieplicie, w domu z podaszem będzie to oznaczało gruntowny remont. Bardzo często chcąc zaoszczędzić na kosztach ogrzewania zimą, dodajemy sobie koszt klimatyzacji latem, dotyczy to poddaszy i dużych przeszkleń zarówno w ścianach jak i w dachu. Nie przemawia do mnie również argument za lepszym odzieleniem strefy dziennej od nocnej. Jeżeli ma się dzieci w wieku szkolnym to ich goście naruszają jednak intymność poddasza, w parterówce łatwiej wyegzekwować aby korzystali z gościnnej łazienki. Sama mam parterówkę z dachem o spadku 30st i bardzo mi sie podoba. Dach ze spadkiem 20st byłby mniejszy o 25 m2. Podjęliśmy tą decyzje swiadomie. mamy poddasze które bedzie pełnilo rolę magazynu, suszarni w razie potrzeby. Jak zajdzie potrzeba jest mozliwość adaptacji poddasza.
  12. niestety musze sie przyłączyć do osób krytykujących bryłę, podcień i balkon Jeżeli chodzi o wnetrze to dorzucę tu jeszcze jedno, nie podoba mi się że w pomieszczeniu gospodarczym jest takie wielkie okno, za to z trzech łazienek tylko jedna ma dostęp światła dziennego. Na pietrze napewno inaczej rozwiązałabym wejście do sypilani, które mają drzwi po skosie.
  13. Liczniki. Nie pamiętam dokładnie o ile, myśle, ze nie bylo to więcej niż 5%. Miesiące nie były identyczne, ale mieliśmy mozliwość porówniania naszego zużycia ciepła z całą klatką i całym budynkiem, zatem wiedzieliśmy na ile różnice biora się z innej temperatury na zewnątrz a na ile ze zmiany soposobu sterowania temperaturą wewnątrz.
  14. Nie mam doświadczenie z domu tylko z mieszkania, nowowybudowanego. Nie są to te same warunki ale w sumie niewiele różniące się, mieszkanie było szczytowe, ostatnia kondygnacja, tylko jedna sciana wspólna z sąsiadami i sąsiedzi na dole. Ściany z pustaka ceramicznego ocieplone 12 cm styropianu, stropodach ocieplony wełną mineralną 20 cm. Mieszkanie było w pełni opomiarowane, mieliśmy licznik zuzytego ciepła więc łatwo było porównać zuzycie. Zrobiliśmy eksperyment. Przez pierwszy miesiąc skręcaliśmy grzejniki z 21 do 19 na noc i w dzień, kiedy wychodziliśmy z domu. W drugim miesiącu utrzymywaliśmy cały czas stałą temperaturę. Zużycie ciepła nie różnilo się znacznie. Pierwszy sezon pokazał nam że nie warto przy dobrze ocieplonym budynku zmniejszać temeratuty jeśli nie wyjeżdża się na dłużej niż 3 dni. Czas pokaże jak to bedzie wyglądało w domu, nastwiam się jednak że koszty ogrzewania w pierwszym sezonie będą o polowe wyższe niż w kolejnych bo to juz mieliśmy okazje obserwować w bloku.
  15. Ja podpisuję sie pod wszystkim co powiedziała Lili Lili. Wiekszość starych zaczynała swoją aktywnośc na forum od tych banalnych pytań, z czego ściany, z czego dach itp Tak rodziły się znajomości, mniej lub bardziej zażyłe. Tym nowym też trzeba dać taka szansę bez odsyłania do wyszukiwarki czy 130 stronicowych wątków. A jesli ktoś ze starych nie potrafi zignorować ponawiających się pytań i musi wpisać coś uszczypiliwego a chciałby w tym czasie pogadać o d..pie Maryni, to on ma problem. To forum jest o budowaniu. Może lepiej podzielić się doświadczeniami z mieszkania w wybudowanych domach. To nie chodzi o to by po raz setny udzielać tych samych rad, może chodzi o to by stawiający swoje pierwsze kroki na forum i na budowie mogli porozmawiać swobodnie o swoich wyborach, bez obaw o ośmieszanie.
  16. Napewno nie zostawiłabym nadproży na obecnym poziomie, jeżeli ty masz 190 cm wzrostu do isnieje duże prawdopodobieństwo że twoje dzieci beda miały 195 a wnuki 200. Nie ograniczałabym grubości izolacji na posadzce nad piwnicą ponieważ w piwnicy nigdy nie bedziecie utrzymywać takiej temperatury jak w domu i będzie zimno. Chyba że masz mozliwość ocieplenia tego stropu od dołu. W przypadku ścian działowych można zrobić tak jak wymyslileś, wyciąć dół nadproża i zostawić kilka centymetrów betonu z dwoma prętami i fragmentami strzemion. W przypadku ścian nośnych trzeba zrobić nowe nadproża tylko wyżej.
  17. Nie wnikając w koszty wybudowania i utrzymania (dla mnie b. trudne do oszacowania) projekt jest piękny, za zadrzewionej działce bedzie wyglądał super, byleby drzewa nie przysłoniły za bardzo słońca które ma wpadać przez te okna, w przeciwnym przypadku ogrzewanie może cie kosztować dużo. Jedyne czego mi brakuje to trochę więcej zadaszonego tarasu od południa. I zastanawiam się czy równie ładnie wyglądałby bez tego dodatkowego daszku nad wejściem na elewacji frontowej, drzwi i tak umieszczone są w podcieniu, może wywalić ten daszek?
  18. No własnie zastanawiam się do jakiej i jaki paragraf. Ale ja pokojowa kobieta jestem (wbrew temu co mówią sąsiedzi). Ponieważ droga jest wąska, ma 5 metrów, teraz na prawie całej szerokości zasypana piaskiem potrzebnym sasiadowi do ukladania bruku to wszyscy tą hałdę omijaja po mojej działce, zgadzam się na to, czasami parkują na moim terenie, rozumiem potrzebę i nie protestuję, deweloper budował korzystając z mojej wody, nie robiłam problemu wyznając zasadę życzliwości sąsiedzkiej. Dałam sobie wejść na glowę? Czepiam sie poziomu drogi bo to dla mnie ważne. Nie chcę podnosic wyżej niz o 10-20 cm, uważam że w tym wypadku prawo powinno być po naszej stronie bo droga jest również moją własnością i w przypadku kiedy trzeba uwzględnić interesy obu stron powinnismy się trzymac jak najbliżej poziomow sprzed budowy. Jezeli mam iść na ustępstwo to bardziej jestesmy gotowi wydzielić z naszej działki ,,zatoczkę" która ułatwi mijanie aut, gdy ktoś parkuje czy nawet miejsce na śnieg bo na tej szerokości przy większych opadach nie bedzie gdzie go złożyć. Dzis uznałam że wyczerpałam z sąsiadem mozliwość dyskusji na argumenty, on po prostu odwraca się i idzie. romku163, mi wydaje się że budujemy dość dużo ponad poziom, wejście jest ok 80-90 cm ponad isniejącym terenem, taras średnio 50 cm. zamierzamy lekko obsypać budynek wokół aby woda nie podchodziła pod sam dom, reszta terenu miała pozostać ze spadkiem, nie mamy nic przeciwko temu, żeby ogród był urządzony na kilku poziomach. Nie chcemy mieć plasko bo to by oznaczało, że w przeciwległym do drogi narozniku musielibyśmy sąsiadowi wybudować żelbetową scianę na ponad 1,5 m. Tak własnie cały czas chcemy zrobić, tylko nie możemy się dogadać co to znaczy trochę podsypać.
  19. Drogi docelowej robić nie bedą bo musimy zrobić ją sami, na zrobienie tej drogi było przewidziane 20 cm, humus pod tą drogę i tak trzeba byłoby zdjąć więc na drogę 50 cm spokojnie by wystarczyło. Poza tym to nie jest tak sobie podnieść bo z dwóch pozostałych stron mam sąsiadów, którzy nie życzą sobie murów oporowych wzdłuż granicy, jeden problem by się rozwiązał a zaczął inny. A możesz mi powiedzieć czyich rządów to jest wina, że zawsze znajdzie sie ktoś kto ma manię podnoszenia działki nawet jeżeli znajduje się ona na wzniesieniu? W najbliższym otoczeniu zbudowano juz chyba 20 domów i prawie każdy wpisał się w teren bez budowy metrowych murów oporowych. Jeżeli w kompleksie działek różnica poziomów wynosi kilka metrów to chyba logiczne że wszyscy nie podsypią tyle, zeby być na jednym poziomie. Nasz sąsiad, a raczej deweloper który dla niegpo budował wyniósł dom za wysoko w stosunku do drogi. Powiem więcej. Na etapie projektowania próbowalismy dojść z tym deweloperem do porozumienia w sprawie rzędnej drogi. Proponawałam żebyśmy ustalili poziom i wspólnie podpisali się na koncepcji. Stanowczo odmówił twierdząc, że to on bedzie utwardzał drogę, i podniesie ją najwyżej o 10 cm bo inaczej wpędziłoby go to w zbyt duże koszty. Otrzymał naszą obietnicę uczestniczenia w kosztach utwardzenia i niestety tylko ustnie ustaliliśmy rzędną. Później sprzedał domy, z utwardzenia drogi sie wycofał. No i teraz jeden z jego klientów usiłuje skorygować błąd zbyt wysokiego posadowienia budynku podwyższając poziom drogi.
  20. Postaram sie opisać w skrócie. Buduję dom przy drodze wewnetrznej, jestem jednym z ośmiu współwłaścicieli drogi. Teren jest na stoku, niezbyt stromym ale płasko nie jest nachylenie jakieś 3-4%, sąsiad naprzeciwko ma działkę powyżej poziomu drogi , nasza jest niestety niżej. Posadowiliśmy budynek, ten sposób, że parter był ok 20 cm wyżej od poziomu drogi, dom sąsiada posadowiony jest bardzo wysoko bo ma parter ok 1 m nad poziomem drogi, zatem dojazd do garażu wychodzi mu bardzo stromy. Więc małymi kroczkami zaczął podwyższać drogę, budując ogrodzenie podniósł poziom drogi przy swoim płocie o ok 20 cm, w ten sposób już zrównał sie z poziomem naszego parteru. Interweniowaliśmy, rozmiawialiśmy, obiecał, ze obniży. Zajeżdżam dzisiaj - ma nasypaną kolejna warstwę ok 20 cm. Na dodatek jest to humus z jego działki więc o ile droga wcześniej była przejezdna przy każdej pogodzie to teraz jest tam jedno wielkie błoto. Co robić? W skuteczność rozmowy już nie wierzę. Donieść do nadzoru? na co się powołać? że utwardza drogę bez zgłoszenia chociaz wcale jej nie utwardza a wręcz przeciwnie. podjazdy i dojścia wokół domu ma zrobione w ten sposób, że cała woda z nich bedzie wylewała sie na drogę a z drogi na naszą działkę.
  21. 1. Wiekszy ociekacz, większe szuflady, jedna komora jesli pkt 1 naprawdę wykluczony to 2. większy ociekacz, mniejsze szuflady Dla mnie duzy ociekacz to podstawa jeżeli nie ma w szafkach suszarki za to nie mogę znaleźć zastosowania dla tej małej komory w zlewozmywaku, ktory został po poprzednich właścicielach mieszkania. Komora ta ma dodoatkowo taka wkładkę z dziurkami do odsączania. Dla mnie to dodatkowa rzecz do mycia, wcale z tego nie korzystam.
  22. Podejrzewam, że na betonie. Poszlo o ponad 3 m3 więcej niz wyliczyliśmy. Teraz słyszę przy okazji budowy ogrodzenia, że mozna kupic ,,okazyjnie" po 1,5-2 m3 betonu za polowę ceny. My na gruszki czekaliśmy dość dlugo, pomiędzy pierwszą a drugą było ponad pół godziny przerwy, wszystko układa się w całość
  23. dla mnie niedopuszczalne jest takie zamurowanie wanny w kącie w stosunkowo dużej łazience. Można obrócić pralkę o 90 st. ściankę naprzeciwko drzwi (tą szer na 48 cm) przedłużyć o kolejne 60 cm, stworzy się wnęka na pralkę, a w kącie naprzeciwko drzwi ustawić kabinę. Jeżeli dopuszczasz przesunięcie wc to na ściance naprzeciwko drzwi mozna powiesić umywalkę, pralka we wnęce, prysznic w miejscu wc, wannę obrócić o 90 st i ustawić na scianie z drzwiami, wc pomiędzy prysznicem i wanną
  24. Mam do sprzedania 100 stempli o długości 270 - 300 cm. Odbiór własny w Gdańsku Kiełpinie Górnym, cena 4 zł/szt. Tel. 504 730 869
×
×
  • Dodaj nową pozycję...