Xiff

rozumiem że chcesz wykonać "fuszerkę kontrolowaną"... Moim zdaniem to może pomóc ale nie musi. Jeżeli skrzypi ci pomiędzy podłogą a parkietem to musiałbyś przykleić to do podłogi a nie z wierzchu. tak czy inaczej wikol nie jest drogi, co masz do stracenia Wikol, jeżeli już, radziłbym zmieszać z wiórami żeby wypełnił szpary.. potem daj porządne wygłuszenie np. pianomata to ci bardziej wyciszy skrzypienie..

no w sumie to znam paru takich co lepiej żeby sie nie brali za "zrób to sam", ale z reguły oni sami siebie nie polecają..

no to luz... ale ja i tak wole drewno bo jakoś tak przyjemniej w warsztacie :)jest bardziej ciche jak walisz młotkiem. a jak olej wsiąknie to trudno...

1. Olejną, będzie zmywalna. Polecam zrobić "tablicę cieni" żeby każde narządzie było obrysowane dookoła po konturze, wtedy wszystko ma swoje miejsce i widać czego brakuje w warsztacie. 2. jeżeli chcesz badziewne to kup w castoramie. Jeżeli chcesz profesjonalne to poszukaj np. tu: http://www.wz.com.pl/wz/ albo tu http://www.narzedziowy.pl/ 3. Najlepiej drewniany nie poniszczysz lakierów na ramach od rowerów 4. hmm.. na to zrób osobny wątek.

co do olejnej, to odpowiedni grunt do tego i bedzie ok. Kredową radzę zdrapać, bo podkład będzie tak słaby jak farba kredowa..

dajcie chlopakowi spokoj... zona juz mu wystarczajaco truje... poloz panele i bedzie super, ty bedziesz mial spokoj i zona bedzie zadowolona, a jak sie zepsuja to zmienisz.. jedno popoludnie

A ja tam wolalbym sam zrobić niż ufać że jakiś pijany fachowiec to budował... papraków u nas nie mało. U mnie stoją trzy piece i nie mam wyjścia.. trzeba pilnować. Po za tym dla pewności lepiej mieć czujnik czadu za 100zl...

nie rozumiem po co sie spierać pomiędzy spalinową a elektryczną... wszystko zależy do czego będziemy używać narzędzia. Każdy sam musi sobie odpowiedzieć co będzie lepsze.. Jako amator pracowałem troszke elektryczną i troszke spalinową. Do lasu to bym wziął spalinową, na dachu wolałem elektryczną, na działkę też wezmę elektryczną, ale jakbym miał ciąć podkłądy kolejowe to znów wziąłbym spalinową... Wszystko zależy, ale nie ma uniwersalnych narzędzi. Wiertarki mam 4 różne, szlifierki 3, pilarke, wyżynarke, krajzege a i tak muszę kupić piłę łańcuchową... Nie bardzo mogę robić huk na całą kamienicę więc wybieram elektryczną... proste... nie tak proste dla mojej żony.. ale cóż... jak chciałem uciąć nogi od stołu to i tak piłowałem ręcznie

w warunkach amatorskich: mocujesz listwę metalową na ściski stolarskie tak, żeby bok pilarki się po niej przesuwał, a ostrze po linii którą chcesz ciąć. głębokość cięcia powyżej połowy grubości drzwi. Potem robisz dokładnie to samo tylko z drugiej strony drzwi.. Im lepiej przymierzysz tym lepiej wyjdzie... pozdro...

no tez mi sie tak wydawało... instalacja jaka jest taka jest. domyslam sie ze dodatkowy grzejnik miał odbierać troche ciepła w przypadku (o zgrozo) braku prądu (co moim zdaniem mało da)... Zasugerowałem, że brak prądu lepiej zabezpieczyć UPS'em... W przeszłości zdarzały się braki prądu, co wiązało się z pośpiesznym gaszeniem paleniska... Ale pomijając już temat zabezpieczenia instalacji, jak podłączyć grzejnik żeby grzał?

Na początek fotka... http://images50.fotosik.pl/201/64a257e60536db2am.jpg mój problem polega na tym że dodatkowy grzejnik nie grzeje... przyczyna prawdopodobnie jest taka że woda która powinna przechodzić przez płaszcz wodny w kominku przechodzi przez "dodatkowy grzejnik" (bo ma tam mniejszy opór) tyle że w odwrotnym kierunku niż powinna... teraz pytanie czy jeżeli wstawie zawór zwrotny w proponowanym przeze mnie miejscu to będzie lepiej? Czy woda która będzie tamtedy płynąć poradzi sobie z oporem zaworu grawitacyjnie? uproszcze... czy grzejnik będzie choć troche lepiej grzał? Czekam na sugestie.... ale z wyrozumialoscia, nie przerobcie zaraz calej instalacji jak mnie nie rozumiecie to pytajcie, łatwiej będzie mi odpowiedzieć na pytania niż wymyślać moje prawdopodobne niedomówienia... Instalacja nie jest moja, ale potrzebujemy pomocy fachowca/majstra w stylu McGyvera

wg. mnie najlepiej to by bylo to porzadnie otynkowac tynkiem cementowo wapiennym, co mur to mur.... jednak ze wzgledu na praco i czasochlonnosc zrobilbym pewnie z zielonej płyty przyklejanej na placki..

akryl juz taki jest ze ma inna strukture niz gladz i bedzie to inaczej wygladac... Kiedys widzialem taki produkt firmy SEMIN taka pianka jakby, podobno jest duzo lepsze od akrylu bo wlasnie nie "przebija".. sam nie probowalem..

ja zrobilem takie pudło 20x20x30cm ze sklejki 5mm.. pozbijałem gwozdzikami, wczesniej pobejcowałem i zawoskowałem. Słuszy mi juz 4 lata i trzymamy w tym dokumenty.. dosc ciezkie.. pudelko wytrzymuje (dosc czesto uzywane). W nastepnym modelu dam dla pewnosci jeszcze klej wikol.. gwozdziki sa git

moze pływak do bani.... ostatnio modne są pływaczki... np Otylia.

jak masz kupywac zielonego boscha to lepiej kup sobie jakas tania wyzynarke za 70 zl... ja kupilem taka z laserkiem (szerokosc promienia 4mm ) wyrzynam juz 3 lata. trzeba miec troche wprawy w cieciu i wiedziec w ktora strone sciaga... Jezeli chcesz precyzyjne narzedzie to przynajmniej niebieski bosch. ale do paneli to wystarczy ci jakas tania wyzynarka. tylko wybieraj takie co w miare wygladaja bo za 70 zl to mozna tez zabawke kupic..

betonowy wytrzyma wiekszy nacisk od góry. np. jakby ci sie zdarzylo wjechać na niego samochodem przez przypadek...

no to wyjasnie.... moja zona to inzynier matmy... logika u niej nie nawala... a przynajmniej niektore wzory jej rozumowania mozna logicznie podwazyc... niestety dziala to w obie strony... holernie czesto ma logiczna racje... ale coz kazdy kij ma dwa konce. Jedyne matematyczne zboczenie w jakim ulegam przymykajac oko to symetria.... niestety musi byc symetrycznie, matematycznie itd... ilosc sloikow na polce, takie same scierki... Ale to mi akurat nie przeszkadza. Staz jak na razie 5 lat.. i trzy dni.. Co roku kazdy nam mowi ze zaraz nam minie... ale jak na razie jest coraz fajniej.. wlasnie zmajstrowalismy sobie malenstwo... ale tu juz chyba zachaczam o dzial "zrob to sam".

no wlasnie znalazlem dlatego sie z nia pochajtalem

ja ciem rozumiem.. po tych przebojach zamknalem firme i poszedlem na etat... okazalo sie ze moge wiecej nawet zarobic.... ale z drugiej strony, ci szefowie mnie wkurzaja... powiedzialem nidy wiecej wlasnej dzialalnosci, ale juz sie lamie i mysle nad nowym biznesem...

ich problem pod warunkiem że wysłałaś z potwierdzeniem odbioru... Jeżeli zwykły polecony, to nadal jest twoj problem.. prawdopodobnie bedzieszc jeszcze raz skladac papierki.. ale luuuzik... ja przez "niemożność" uzyskania wszystkich wlasciwych papierkow rozliczylem sie ze skarbowka w zeszlym roku w listopadzie... wymagali tyle papierkow (ktore zreszta musialem wziac od nich samych) ze pol roku mi zajelo skompletowanie wszystkiego... teraz czekam z dusza na ramieniu na zwrot duzej kasy... VAT juz mi i tak ukradli, wiec licze ze chociaz podatek dochodowy zwroca..

zakazane: palenie, tipsy, BK, makijaż powyżej 2mm grubości, śmiech w stylu dody wskazana: schludność, niekoniecznie elegancja, rozsądek, logiczne myślenie, że jak będę się kłócił to podziałają racjonalne argumenty. Wolałbym żeby nie miała zbytnio nadwagi - żebym się jej nie bał.. Za mało wagi też nie, bo lubie jak kobieta jest mięciutka... Jak dla mnie to musi mieć własne zdanie, ale pod warunkiem że ma jakieś racjonalne powody żeby takowe posiadać.. Nie toleruje stwiedzenia "BO TAK..." Po za tym, delikatna, kobieca, z gracją..

witsing... co cie boli moje pozwolenie... jak mozna brame zamknac to i ze szlabanem nie bedzie problemu. grrrr... zajmij sie technicznymi aspektami a nie mnie zagadujesz.... william... dobry pomysl, tyle ze balbym sie stabilności tej całej konstrukcji, poza tym chcialbym zeby ramie bylo jak najlzejsze... mysle ze linka sprawdzalaby sie tutaj lepiej, bo zawsze bedzie mozna go recznie podniesc do gory...

no ale bez przesady z tym rozszerzaniem... zeby ci sie 2 centy rozszerzylo to bys musial chyba ze 100m paneli ciurkiem polozyc po dlugosci....

czyli podsumowujac trzeba sprawdzić jakie masz listwy. Jeżeli przykryją dylatację 2cm (plus ewentualne 2-3 mm odchyłki przy cięciu) to nie ma sprawy. Nie rozumiem po co dylatacja 2cm. przeciez te panele sie nie rozszerzaja, a nie daj Boze zeby plywajaca podloga sie przesunela, to wtedy z jednej strony bedziesz mial 3 cm a z drugiej 1.