Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zuber

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 674
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez zuber

  1. zuber
    Tomek na działce kończy prace przygotowawcze/ niestety pada/
     
     

    Prąd i wodę "pożyczamy" od sąsiada/dziękujemy Wojtku /
     

    Wodę do czasu wylania fundamentów, prąd????/ostateczny termin Wielki Instalator wyznaczył na styczeń 2008, ale może uda się wcześniej, jak tylko ruszymy z budową zaczniemy intensywniej działać w tej sprawie./
     
     

    Jutro geodeta tyczy domek i przyjeżdza ekipa.
  2. zuber
    Dużo się dzieje i pracowicie, nie mam czasu pisać.
    Jak dobrze pódzie ekipa zacznie w przyszłym tygodniu.
     
    A my organizujemy zaplecze.
    Humus zdjęty, korzenie po krzakach i kolidujacych brzóskach usunięte/nasza działka z tych mocno zarośniętych/
     
    Najważniejsze-znależliśmy "ustrojstwo" będące zapleczem mieszkalnym dla ekipy.
    Coś co kiedyś było wojskową salonką, a teraz jest niby barakowozem na naszej działce.Jest w stanie idealnym , ze stolikami, szafeczkami, lampeczkami, roletami.
    Przewiezione zostało HDS-em spod Nadarzyna/cholerstwo waży 2,5 tony/
    Mój mąż stwierdził , że zostanie u nas na zawsze/ żeby Filip w przyszłości miał gdzie przyprowadzać dziewczyny/
    Oto rzeczone ustrojstwo:
    http://images28.fotosik.pl/36/747b05fbad66c1a3.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/36/747b05fbad66c1a3.jpg
     
    Nawet telewizorek można sobie obejrzeć
    http://images25.fotosik.pl/36/03a856bdbadf11d9.jpg" rel="external nofollow">http://images25.fotosik.pl/36/03a856bdbadf11d9.jpg
  3. zuber
    Dużo się dzieje i pracowicie, nie mam czasu pisać.
    Jak dobrze pódzie ekipa zacznie w przyszłym tygodniu.
     
    A my organizujemy zaplecze.
    Humus zdjęty, korzenie po krzakach i kolidujacych brzóskach usunięte/nasza działka z tych mocno zarośniętych/
     
    Najważniejsze-znależliśmy "ustrojstwo" będące zapleczem mieszkalnym dla ekipy.
    Coś co kiedyś było wojskową salonką, a teraz jest niby barakowozem na naszej działce.Jest w stanie idealnym , ze stolikami, szafeczkami, lampeczkami, roletami.
    Przewiezione zostało HDS-em spod Nadarzyna/cholerstwo waży 2,5 tony/
    Mój mąż stwierdził , że zostanie u nas na zawsze/ żeby Filip w przyszłości miał gdzie przyprowadzać dziewczyny/
    Oto rzeczone ustrojstwo:
    http://images28.fotosik.pl/36/747b05fbad66c1a3.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/36/747b05fbad66c1a3.jpg
     
    Nawet telewizorek można sobie obejrzeć
    http://images25.fotosik.pl/36/03a856bdbadf11d9.jpg" rel="external nofollow">http://images25.fotosik.pl/36/03a856bdbadf11d9.jpg
  4. zuber
    http://images21.fotosik.pl/236/9959a6f1dcd9f036med.Ostatnie" rel="external nofollow">http://images21.fotosik.pl/236/9959a6f1dcd9f036med.Ostatnie zdjęcie Naszej DZIAŁKI przed zdjęciem humusu.
  5. zuber
    http://images21.fotosik.pl/236/9959a6f1dcd9f036med.Ostatnie" rel="external nofollow">http://images21.fotosik.pl/236/9959a6f1dcd9f036med.Ostatnie zdjęcie Naszej DZIAŁKI przed zdjęciem humusu.
  6. zuber
    Na początku pisałam,że to będzie raczej tygodnik i się zgadza,patrzę, ostatni wpis sprzed tygodnia.
     
     

    W międzyczasie wykonaliśmy wjazd na działkę/ mamy rów melioracyjny/ a właściwie mąż wykonał z sąsiadem" tymi ręcami", szalunek, zbrojenie, a potem pan zalał nam to betonem/ poszło 9 m3 i...sporo kosztowało /
     
     

    Mamy bunkier, a nie wjazd!
     

    Wszyscy w okolicy są pod wrażeniem.
     

    http://images28.fotosik.pl/36/3d5fb607e2bd79a4.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/36/3d5fb607e2bd79a4.jpg
     
     

    Nasza ekipa dostała przyspieszenia i może zacząć w przyszłym tygodniu!
     

    Dzisiaj zdejmujemy humus/czyli mąż działa na działce, ja walczę z dzieckiem o dostęp do komputera i "wirtualnie "próbuję załatwić różne rzeczy
     
     

    A tutaj jeszcze długi weekend i nikt nie pracuje
     
     

    Wcześniej udało się załatwić mat. na fundamenty i podobno mają być na czas.
     

    My wszysko bierzemy z Cermatu w Pracach Dużych, panowie są bardzo pomocni, nasz porotherm czeka tam sobie grzecznie już drugi miesiąc.
     
     

    c.d.n.
  7. zuber
    Na początku pisałam,że to będzie raczej tygodnik i się zgadza,patrzę, ostatni wpis sprzed tygodnia.
     
     

    W międzyczasie wykonaliśmy wjazd na działkę/ mamy rów melioracyjny/ a właściwie mąż wykonał z sąsiadem" tymi ręcami", szalunek, zbrojenie, a potem pan zalał nam to betonem/ poszło 9 m3 i...sporo kosztowało /
     
     

    Mamy bunkier, a nie wjazd!
     

    Wszyscy w okolicy są pod wrażeniem.
     

    http://images28.fotosik.pl/36/3d5fb607e2bd79a4.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/36/3d5fb607e2bd79a4.jpg
     
     

    Nasza ekipa dostała przyspieszenia i może zacząć w przyszłym tygodniu!
     

    Dzisiaj zdejmujemy humus/czyli mąż działa na działce, ja walczę z dzieckiem o dostęp do komputera i "wirtualnie "próbuję załatwić różne rzeczy
     
     

    A tutaj jeszcze długi weekend i nikt nie pracuje
     
     

    Wcześniej udało się załatwić mat. na fundamenty i podobno mają być na czas.
     

    My wszysko bierzemy z Cermatu w Pracach Dużych, panowie są bardzo pomocni, nasz porotherm czeka tam sobie grzecznie już drugi miesiąc.
     
     

    c.d.n.
  8. zuber
    Dzisiaj kupiliśmy dachówkę+reszta na dach.
    Udało się zdobyć Ruppceramikę Sirius15 antracyt / na antracyt Ruppa trzeba czekać nawet do września a ceny rosną cały czas/
    Ponoć teraz głównie produkuje się dachówki ceglaste bo na te największy popyt.
    My wzięliśmy II-gi gatunek/maleńkie przetarcia widoczne jedynie z bardzo bliska/
     
    Całość razem z akcesoriami i oknami Fakro-25 tys/ bez robocizny/.Ale my mamy naprawdę mały dach, dwuspadowy, cztery okna połaciowe.
     
     
    I czekamy na ostateczną wycenę okien/ceny wolniej, ale też rosną, więc zamawiamy teraz z późniejszym terminem realizacji/
    Okna będą białe ,MS , termo-rama ze specjalną wkładką/tu chcemy trochę przyoszczędzić więc nie rzucamy się na kolor/
    Wymyśliłam taki zestaw, antracyt dachówka, białe okna, kremowa elewacja.
    Widziałam tak "zrealizowane domy" i moim zdaniem wyglądają pięknie
  9. zuber
    Dzisiaj kupiliśmy dachówkę+reszta na dach.
    Udało się zdobyć Ruppceramikę Sirius15 antracyt / na antracyt Ruppa trzeba czekać nawet do września a ceny rosną cały czas/
    Ponoć teraz głównie produkuje się dachówki ceglaste bo na te największy popyt.
    My wzięliśmy II-gi gatunek/maleńkie przetarcia widoczne jedynie z bardzo bliska/
     
    Całość razem z akcesoriami i oknami Fakro-25 tys/ bez robocizny/.Ale my mamy naprawdę mały dach, dwuspadowy, cztery okna połaciowe.
     
     
    I czekamy na ostateczną wycenę okien/ceny wolniej, ale też rosną, więc zamawiamy teraz z późniejszym terminem realizacji/
    Okna będą białe ,MS , termo-rama ze specjalną wkładką/tu chcemy trochę przyoszczędzić więc nie rzucamy się na kolor/
    Wymyśliłam taki zestaw, antracyt dachówka, białe okna, kremowa elewacja.
    Widziałam tak "zrealizowane domy" i moim zdaniem wyglądają pięknie
  10. zuber
    Ale żeby nie było zbyt słodko.
     
     

    Mąż właśnie rozmawiał z naszymi góralami.Nie zaczną na początku maja, jak chcieliśmy, ale dopiero pod koniec/inna budowa się przeciąga/
  11. zuber
    Ale żeby nie było zbyt słodko.
     
     

    Mąż właśnie rozmawiał z naszymi góralami.Nie zaczną na początku maja, jak chcieliśmy, ale dopiero pod koniec/inna budowa się przeciąga/
  12. zuber
    Jednak cuda się zdarzają
     
     

    Za trzy tygodnie musimy opuścić sprzedane już mieszkanie i wynająć coś na czas budowy.
     

    Filip w tym roku idzie do szkoły, ponieważ dobro dziecka ponad wszystko, zapisaliśmy go do szkoły "w rejonie" budowy domu /wieś obok znależlismy naprawdę fajną szkołę/.
     

    Dlatego zależy nam , by mieszkać blisko, a w okolicy same domy jednorodzinne /czyt.drogo/.
     

    Najbliższe mieszkania kilka km dalej w Tarczynie, ale nie ma nic na wynajem, ogloszenia w internecie -nic, szukamy przez agencje -nic.
     

    W końcu oblepiliśmy Tarczyn i okolice ogłoszeniami i...udało nam się znaleźć dom , kanadyjczyka , nówka sztuka z pięknie zagospodarowaną działką za ...cenę wynajmu mieszkania.
     

    Spodobaliśmy się właścicielowi, zależało mu, żeby ktoś się zajmował domem, a my po prostu nie mogliśmy dać więcej.
     

    Kilometr od budowy i szkoły Filipa
     
     

    No to zaczynamy" wiejskie" życie.Z kominkiem, szambem i ogrodem.
     

    Próba generalna przed właściwym domem.
  13. zuber
    Jednak cuda się zdarzają
     
     

    Za trzy tygodnie musimy opuścić sprzedane już mieszkanie i wynająć coś na czas budowy.
     

    Filip w tym roku idzie do szkoły, ponieważ dobro dziecka ponad wszystko, zapisaliśmy go do szkoły "w rejonie" budowy domu /wieś obok znależlismy naprawdę fajną szkołę/.
     

    Dlatego zależy nam , by mieszkać blisko, a w okolicy same domy jednorodzinne /czyt.drogo/.
     

    Najbliższe mieszkania kilka km dalej w Tarczynie, ale nie ma nic na wynajem, ogloszenia w internecie -nic, szukamy przez agencje -nic.
     

    W końcu oblepiliśmy Tarczyn i okolice ogłoszeniami i...udało nam się znaleźć dom , kanadyjczyka , nówka sztuka z pięknie zagospodarowaną działką za ...cenę wynajmu mieszkania.
     

    Spodobaliśmy się właścicielowi, zależało mu, żeby ktoś się zajmował domem, a my po prostu nie mogliśmy dać więcej.
     

    Kilometr od budowy i szkoły Filipa
     
     

    No to zaczynamy" wiejskie" życie.Z kominkiem, szambem i ogrodem.
     

    Próba generalna przed właściwym domem.
  14. zuber
    Jesteśmy, jesteśmy, żyjemy i nadal mamy zamiar się budować!!!
     
     

    Wczoraj odebraliśmy pozwolenie na budowę!
     

    Jeszcze dwa tygodnie uprawamacniania się i ruszamy
     
     

    Ważna Pani w Urzędzie na koniec okazała się bardzo miła, od momentu złożenia papierów, do wydania decyzji minęły trzy tygodnie.Nie wierzę!
     
     

    I kierownika budowy udało się załatwić, który nie miał mieć czasu, a znalazł.
     
     

    W przyszłym tyg. kupujemy resztę materiałów na stan surowy.
     
     

    Robimy wyceny dachówek, chcemy , a właściwie ja chcę antracytową, a tu okazuje się,że anracytowa droższa i nie można dostać, bo wszyscy na gwałt robią czerwoną, gdyż czerwona najlepiej się sprzedaje.
     
     

    Bardzo spodobało mi się dzisiaj racjonalne i typowo męskie / muszę to napisać/podejście mojego męża.Wybudujemy ten dom z tego z czego da się wybudować!
     
     

    Tym optymistycznym akcentem kończę.Pozdrawiam.Dobranoc.
  15. zuber
    Jesteśmy, jesteśmy, żyjemy i nadal mamy zamiar się budować!!!
     
     

    Wczoraj odebraliśmy pozwolenie na budowę!
     

    Jeszcze dwa tygodnie uprawamacniania się i ruszamy
     
     

    Ważna Pani w Urzędzie na koniec okazała się bardzo miła, od momentu złożenia papierów, do wydania decyzji minęły trzy tygodnie.Nie wierzę!
     
     

    I kierownika budowy udało się załatwić, który nie miał mieć czasu, a znalazł.
     
     

    W przyszłym tyg. kupujemy resztę materiałów na stan surowy.
     
     

    Robimy wyceny dachówek, chcemy , a właściwie ja chcę antracytową, a tu okazuje się,że anracytowa droższa i nie można dostać, bo wszyscy na gwałt robią czerwoną, gdyż czerwona najlepiej się sprzedaje.
     
     

    Bardzo spodobało mi się dzisiaj racjonalne i typowo męskie / muszę to napisać/podejście mojego męża.Wybudujemy ten dom z tego z czego da się wybudować!
     
     

    Tym optymistycznym akcentem kończę.Pozdrawiam.Dobranoc.
  16. zuber
    Ufff!
     
    Wczoraj , za trzecim podejściem udało się nam złożyć dokumenty do pozwolenia na budowę / za pierwszym razem był mąż-pani w urzędzie była miła +poprawki, za drugim razem ja-pani raczej niemiła - kolejne poprawki,
    o których nie wspomniała wcześniej,a kiedy zwróciłam jej na to uwagę odparła rozkosznie:" mam tylu interesantów, że nie muszę o wszystkim pamiętać" za trzecim razem byliśmy razem i wszystko poszło bezboleśnie.
     
    Nie wiem czy to mój mąż tak na nią działa, czy po prostu do trzech razy sztuka.
     
    Musimy tylko donieść uprawomocniony dokument o odrolnieniu działki i .....czekać na pozwolenie.
    Podobno nie ma kolejek i ....może wyrobimy się na poczatek maja.
  17. zuber
    Ufff!
     
    Wczoraj , za trzecim podejściem udało się nam złożyć dokumenty do pozwolenia na budowę / za pierwszym razem był mąż-pani w urzędzie była miła +poprawki, za drugim razem ja-pani raczej niemiła - kolejne poprawki,
    o których nie wspomniała wcześniej,a kiedy zwróciłam jej na to uwagę odparła rozkosznie:" mam tylu interesantów, że nie muszę o wszystkim pamiętać" za trzecim razem byliśmy razem i wszystko poszło bezboleśnie.
     
    Nie wiem czy to mój mąż tak na nią działa, czy po prostu do trzech razy sztuka.
     
    Musimy tylko donieść uprawomocniony dokument o odrolnieniu działki i .....czekać na pozwolenie.
    Podobno nie ma kolejek i ....może wyrobimy się na poczatek maja.
  18. zuber
    Gdyby ktoś był zainteresowany , to tak wygląda Ciepły wybudowany przez jednego z forumowiczów.
    Brakuje kilku elementów wzbogacających elewację i okien połaciowych.
     
    http://www.ksuchowerski.photosite.com/~photos/tn/6368618_1024.ts1164215507941.jpg" rel="external nofollow">http://www.ksuchowerski.photosite.com/~photos/tn/6368618_1024.ts1164215507941.jpg
  19. zuber
    Gdyby ktoś był zainteresowany , to tak wygląda Ciepły wybudowany przez jednego z forumowiczów.
    Brakuje kilku elementów wzbogacających elewację i okien połaciowych.
     
    http://www.ksuchowerski.photosite.com/~photos/tn/6368618_1024.ts1164215507941.jpg" rel="external nofollow">http://www.ksuchowerski.photosite.com/~photos/tn/6368618_1024.ts1164215507941.jpg
  20. zuber
    Jestem obecnie na etapie znanym pewnie wielu z was pt: "nie ogarnę tego wszystkiego, to się nie uda".
     
    Zabrakło kolejnego papierka do pozwolenia na budowę / odrolnienie działki/, w urzędzie rozmowa następująca "proszę Pani, teraz wszyscy budują,mamy tyle pracy, nie da się przyspieszyć", mąż pracuje bez przerwy nawet w weekendy, cały czas borykamy się z budową wjazdu, na dodatek dzisiaj piękna pogoda i po prostu mnie nosi, żeby coś zacząć robić.
    Chyba kupię w markecie "coś tam do karczowania" i rozpocznę walkę z zielskiem.
     
    Na dodatek Marta z forum piaseczyńskiego słusznie zauważyła , że mamy mały garaż /16m2/ i teraz myślę, że faktycznie mógłby być jakieś 2 m2 większy
    / jakoś do tej pory -wstyd się przyznać- w ogóle nie myśleliśmy o wielkości garażu, byleby był/ , a tutaj adaptacja już zrobiona i chcemy to jak najszybciej wszystko złożyć, bo ekipa umówiona na koniec maja, i za chwilę powiedzą nam bujajcie się , idziemy na jedną z setek budów , która się właśnie zaczęła no i cały precyzyjnie obmyślony plan szlag trafi.
     
    Kiedy przeczytałam w dzienniku Baroziego, jak szybko dostał pozwolenie na budowę to zaczęłam żałować, że nie kupiłam działki w gminie Prażmów.
     
    Faktycznie pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla przyjaciela a trzeci dla siebie.
     
    Aha i Panie W Bardzo Ważnym Urzędzie mają pretensje , że w planie zagospodarowania działki brak danych określających wpływ eksploatacji górniczej na działę lub teren zamierzenia budowlanego,znajdującego się w granicach terenu górniczego?????!!!!!/cytuję dosłownie/

    Nigdy nie byłam wybitna z geografii, szkoły ukończyłam jakiś czas temu i wszystko już zapomniałam, może niech mnie ktoś oświeci o jakim terenie górniczym rozmawiamy w przypadku działki położonej w województwie mazowieckim, powiecie piaseczyńskim, gminie Tarczyn?
     
    Kończę bo dziecko siedzi przed telewizorem, pies piszczy i mam wyrzuty sumienia.
     
    Wesprzyjcie dobrym słowem proszę, to zawsze pomaga.
  21. zuber
    Jestem obecnie na etapie znanym pewnie wielu z was pt: "nie ogarnę tego wszystkiego, to się nie uda".
     
    Zabrakło kolejnego papierka do pozwolenia na budowę / odrolnienie działki/, w urzędzie rozmowa następująca "proszę Pani, teraz wszyscy budują,mamy tyle pracy, nie da się przyspieszyć", mąż pracuje bez przerwy nawet w weekendy, cały czas borykamy się z budową wjazdu, na dodatek dzisiaj piękna pogoda i po prostu mnie nosi, żeby coś zacząć robić.
    Chyba kupię w markecie "coś tam do karczowania" i rozpocznę walkę z zielskiem.
     
    Na dodatek Marta z forum piaseczyńskiego słusznie zauważyła , że mamy mały garaż /16m2/ i teraz myślę, że faktycznie mógłby być jakieś 2 m2 większy
    / jakoś do tej pory -wstyd się przyznać- w ogóle nie myśleliśmy o wielkości garażu, byleby był/ , a tutaj adaptacja już zrobiona i chcemy to jak najszybciej wszystko złożyć, bo ekipa umówiona na koniec maja, i za chwilę powiedzą nam bujajcie się , idziemy na jedną z setek budów , która się właśnie zaczęła no i cały precyzyjnie obmyślony plan szlag trafi.
     
    Kiedy przeczytałam w dzienniku Baroziego, jak szybko dostał pozwolenie na budowę to zaczęłam żałować, że nie kupiłam działki w gminie Prażmów.
     
    Faktycznie pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla przyjaciela a trzeci dla siebie.
     
    Aha i Panie W Bardzo Ważnym Urzędzie mają pretensje , że w planie zagospodarowania działki brak danych określających wpływ eksploatacji górniczej na działę lub teren zamierzenia budowlanego,znajdującego się w granicach terenu górniczego?????!!!!!/cytuję dosłownie/

    Nigdy nie byłam wybitna z geografii, szkoły ukończyłam jakiś czas temu i wszystko już zapomniałam, może niech mnie ktoś oświeci o jakim terenie górniczym rozmawiamy w przypadku działki położonej w województwie mazowieckim, powiecie piaseczyńskim, gminie Tarczyn?
     
    Kończę bo dziecko siedzi przed telewizorem, pies piszczy i mam wyrzuty sumienia.
     
    Wesprzyjcie dobrym słowem proszę, to zawsze pomaga.
  22. zuber
    Marto dziękuję i wrzucam, link do projektu
    http://www.domek.net.pl/mur_cieply_z_garazem/mur_cieply_front.htm" rel="external nofollow">http://www.domek.net.pl/mur_cieply_z_garazem/mur_cieply_front.htm
     
    Tak jak pisałam , domek jest maksymalnie prosty i mam nadzieję, że okaże się tani w budowie.
    Mnie urzekł od pierwszego wejrzenia i ciągle do niego wracałam.
    Moim zdaniem dla trzech osób w zupełności wystarczy.
     
    Powiększyliśmy jedynie okno w salonie -z dwu na trzyskrzydłowe i podnieśliśmy ściankę kolankową o jeden pustak.
    Jak wam się podoba?
  23. zuber
    Marto dziękuję i wrzucam, link do projektu
    http://www.domek.net.pl/mur_cieply_z_garazem/mur_cieply_front.htm" rel="external nofollow">http://www.domek.net.pl/mur_cieply_z_garazem/mur_cieply_front.htm
     
    Tak jak pisałam , domek jest maksymalnie prosty i mam nadzieję, że okaże się tani w budowie.
    Mnie urzekł od pierwszego wejrzenia i ciągle do niego wracałam.
    Moim zdaniem dla trzech osób w zupełności wystarczy.
     
    Powiększyliśmy jedynie okno w salonie -z dwu na trzyskrzydłowe i podnieśliśmy ściankę kolankową o jeden pustak.
    Jak wam się podoba?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...