-
Liczba zawartości
10 064 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Frankai
-
Może niektórych zdziwić czemu się pojawiłem na forum. Otóż żeby napisać o dachu w wątku o kunie. W styczniu miałem kawałki wełny na tarasie. Znajomy dekarz wszedł, obejrzał dachówki skrajne i nie odkrył nic szczególnego. Teraz ponownie pojawiły się kawałki wełny. Ciągle w jednym miejscu - tył domu, zachodnia połówka. Doszedłem do wniosku, że nic innego tylko wlazły mi kuny. Oględziny strychu jednak nie wykazały żadnych zabrudzeń. Na zewnątrz też nic nie kapało. Wróblówki nie naruszone. Dzisiaj żona przyuważyła szkodnika. To nie kuna. Wprost odwrotnie!!! Ci co znają trochę zwyczaje kun, wiedzą, że ich naturalny wróg to borsuk, jednakże borsuki - przynajmniej jak na razie - po dachach nie chadzają A odwrotność w drugą stronę to... ptaszki. Dwa jakieś wróblopodobne tylko żona mówi że dłuższe - wylatywały gdzieś spod dachu. Wydaje mi się, że tynk na wełnie ukruszony tam gdzie podbitka styka się z płatwią. Zamontuję kamerkę i zobaczę później jakie to ptaszki postanowiły u nas zamieszkać, a potem postawimy im ich własne domki i dopiero zabezpieczymy szkodę. Generalnie ptaszki uwielbiają nasz trawnik po deszczu i rozgrzebywać korę (żona trochę się wkurza). Niech sobie mieszkają z nami
-
No cóż - ja miałem bardzo taniego wykonawcę i po kilku latach stwierdzam, że pewne miejsca nie zostały dobrze zrobione - np. opaska wokół domu, powinna kończyć się krawężnikiem, bo beton podpierający się nie sprawdził. Teraz miałem prostsze miejsce - chodnik przez domem i zanosi się, że będzie OK, tylko cena... Ałć!!! Rozumiem, że miał do podniesienia studzienkę telefoniczną, że ziemię wywoził, ale 6000 za 24 metry kwadratowe...
-
A do czego musisz mieć taki szybki? Ja prowadzę działalność i mam najtańszy możliwy od kablówki. 20/1 Mb/s bodajże za 45 zł netto. Aktualnie najtańszy to 70/3 Mb/s za 47 netto, tylko... nie chce mi się podpisywać nowej umowy na 24 miesiące. Nawet syn ze swoimi młodzieńczymi potrzebami daje radę (czytaj - przestał marudzić). Zabolała mnie w zeszłym tygodniu "zrywalność" połączenia. Nie wiem jednak czy to nie wina komputera. Muszę zapytać syna czy też coś takiego miewa. Moje potrzeby są jednak chyba mikro, nawet mobilny jak mi spadnie do 1Mb/s nie daje się we znaki O światłowodzie nawet nie myślę, bo rurka którą wprowadzony jest kabel od kablówki nie była dobrze ułożona. Obawiam się, że próba zastąpienia kabla może się nie udać.
-
Czyżby kuny odpuściły, że wątek zamarł? Czy może FB zdominował Internet i nikt już nie pisze tutaj? A ja postanowiłem napisać, bo miałem w styczniu kawałki wełny na tarasie. Znajomy dekarz wszedł, obejrzał dachówki skrajne i nie odkrył nic szczególnego. Teraz ponownie pojawiły się kawałki wełny. Ciągle w jednym miejscu - tył domu, zachodnia połówka. Doszedłem do wniosku, że nic innego tylko wlazły mi. Oględziny strychu jednak nie wykazały żadnych zabrudzeń. Na zewnątrz też nic nie kapało. Wróblówki nie naruszone. Dzisiaj żona przyuważyła szkodnika. To nie kuna. Wprost odwrotnie!!! Ci co znają trochę zwyczaje kun, wiedzą, że ich naturalny wróg to borsuk, jednakże borsuki - przynajmniej jak na razie - po dachach nie chadzają A inna odwrotność to... ptaszki. Dwa jakieś wróblopodobne tylko żona mówi, że dłuższe wylatywały gdzieś spod dachu. Wydaje mi się, że tynk na wełnie ukruszony tam gdzie podbitka styka się z płatwią. Zamontuję kamerkę i zobaczę później jakie to ptaszki postanowiły u nas zamieszkać, a potem postawimy im ich własne domki i dopiero zabezpieczymy szkodę.
- 1 069 odpowiedzi
-
Na tych głupotach tyle czasu tracą, że już nie ma czasu na dokształcanie się z budowlanki O tempora, o mores! Oczywiście żart. Nie można oczekiwać, że młodzi będą żyli tak jak my kiedyś. Kiedy ja decydowałem jak zbuduję dom, myślałem o nim niczym jak o schronie - ma być nie do zniszczenia i przetrwać wieki. Później jak byłem w Stanach, znajoma internetowa, nota bene architektka pracująca w USA, wyjaśniała mi, że w Polsce projektuje się domy by przetrwały 80 lat, a w USA 40 lat. O ile na początku budowy sądziłem, że któreś z dzieci w tym domu zostanie, o tyle teraz nie mam złudzeń. De facto mogłem pobudować dom na 40 lat, bo i tak dłużej w nim nie pomieszkam, a wątpię czy ktoś będzie zainteresowany starą budą. Ale odpłynąłem Jeszcze jedna dygresja. Tym razem a propos fotowoltaiki - córka po założeniu paneli pytała się kilka razy: "a kiedy zdejmiemy to czarne?". Nie podobały się jej panele na dachu. Albo się znudziła, albo zaczęła tolerować Za jakiś czas opiszę efekt finansowy, ale na razie wydaje mi się, że będzie lepszy wynik niż planowałem. Muszę tylko tą klimę założyć, bo ona była brana pod uwagę w całym rachunku.
-
Teraz coś z cyklu "Dalsze życie domu" Okraszone przy okazji retrospektywną oceną pewnych założeń Kiedy byłem na wczesnym etapie budowy (lata 2000-2003) - zaczęły być modne solary do grzania c.w.u. Jako że południe mam od ulicy a kotłownię od podwórza, stwierdziłem, że nie bawię się w ciągnięcie rurek przez cały dom. Zacząłem jednak snuć marzenia, że może kiedyś stać mnie będzie na klimatyzację, a napędzać ją będę fotowoltaiką. Moje marzenia stały się pełnoletnie i zaczynam je realizować. Klimatyzacja dobrana (potrzebna tylko na piętrze), a z grubsza przy braku kosztów zrealizowałem fotowoltaikę. Brak kosztów bo zastąpię rachunek za prąd ratą kredytu. Montaż miał weekendową przerwę na zimę: A tak wygląda po montażu: Pierwszy i drugi dzień były chmury, za to trzeciego dnia, choć to luty - wyprodukowałem ponad 19 kWh (wykres jest do d..., bo instalatorzy nie zmienili daty i godziny w falowniku). Kolejnego dnia były 22 kWh. Dodam, że średniorocznie potrzebuję 9 kWh (jeszcze bez klimy). Czemu chcę się cofać i analizować? Jak widać na zdjęciu z garażu - falownik powieszony na ścianie i zero śladów. Otóż jako elektroinstalator z urodzenia znałem plusy i minusy instalacji elektrycznej w rurce i bez niej. Stwierdziłem, że wszędzie daję rurki. Wiedząc, że w pomieszczeniach gospodarczych różne rzeczy czasem się robi - w garażu dałem rozdzielnicę z zapasem. Zapas przydał się na bezpieczenik i zabezpieczenie przepięciowe. Rolety wyposażone są w napęd, a przewody - w rurce oczywiście - pociągnąłem aż na strych na wypadek, gdybym kiedyś z pychy i rozpusty chciał dać centralny sterownik do nich . Rurka z rozdzielnicy, gdzie zbiegły się te przewody, poszła prosto na stryszek. Była to gruba rurka - jakieś 24 lub 28mm. Przydała się, żeby nią pociągnąć 5 kabli 4mm2 w grubej izolacji na dach. Przewody do rolet musiały ustąpić co prawda miejsca, ale na liście potencjalnych wydatków sterownik rolet jest tak nisko, że go nawet nie dostrzegam W razie czego zrobię go może po Wi-Fi. Owszem - mogłem do moich marzeń dopasować orurkowanie domu, no ale nie przesadzajmy - ile rzeczy da się przemyśleć i wykonać w trakcie budowy? Aha 1 - w tej samej rurce są już wciągnięte przewody zasilające pod klimatyzację, która zawiśnie na poziomie stopu między piętrem a stryszkiem. W rozdzielnicy dodałem przy okazji zabezpieczenie pod tą klimę. Aha 2 - do mnie instalatorzy PV przyjechali z 2 dniowym opóźnieniem. Walczyli z jakimiś upływami w instalacji u poprzedniego klienta. Ktoś sobie grzebał instalację i totalnie spieprzył. U mnie sytuację mieli odwrotną - wszystko czekało na nich. Nawet falownik powiesiłem w weekend sam, bo na podstawie ogólnych zasad i na wszelki wypadek zdjęć - wiedziałem, że nie ma w tym miejscy żadnych rurek i wwierciłem się prosto do rozdzielnicy. Krótszy przewiert był prosty. Drugi (ok. 60cm) z dwóch stron pod odpowiednim kątem.
-
Nie długie miesiące, ale faktycznie ruch się zminimalizował. Ludziom za dużo czasu zabiera pewnie FB. Dodatkowo kiedy ja zakładałem konto - wiadomości w necie było jak na lekarstwo. Teraz wystarczy je odnaleźć. Zadałem pytania odnośnie klimy i praktycznie sam sobie odpowiedziałem, bo na wymianie doświadczeń też tłumów nie ma. Trochę życia jest - AW1971 pisze do mnie na priv w sprawie klimy. Robinson74 też mnie dopadł przez priv bo kiedyś popełniłem posta o HEP20. Z kontaktów poza forum właśnie odświeżyłem kontakt z Alantą. Już kiedyś pomagała mi ratować dach. Teraz to dopiero poważnymi rzeczami się zajmuje. Okazało się też, że obrazki do książki mojego dziecka zrobili nasi grupowicze - Yemiołka i Yano
-
Pacjent obudził się w kostnicy (źle zdiagnozowano śmierć) czy tylko kobieca niekonsekwencja?
-
U mnie jajko sprzed klatki wzięła, a jak było w klatce to już nie. Chyba koleżanka była po przejściach Żona już kupiła. Jak przyjedzie to przypnę trytytką.
- 1 069 odpowiedzi
-
Wybór producenta klimatyzatora typu multi-split
Frankai odpowiedział Frankai → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
Masz rację, że Gree jest "szczuplejsze" i takie drapania wyglądają fajnie, ale z kolei te jakby chromy nas rażą. Może obejrzymy je w realu dla pewności. A co się tyczy patrzenia z boku na klimatyzatory u nas to można. Tylko po co? Przyklejać twarz do ściany lub wchodzić za drzwi No dobra - jeden będzie widoczny w drodze powrotnej z garderoby. Też nie warto się przejmować. Przed chwilą kolejny odpytany wykonawca podesłał mi katalog CHIGO. Szczerze mówiąc - nie znałem ich. Może te 10 mln klimatyzatorów rocznie sprzedają gdzieś w Azji. Wygląd czarnego atrakcyjny ale nie do końca nam pasuje; srebrny zaś jest na R410A więc odpada. Parametry techniczne ciut gorzej. Na razie odpada i negocjuję detale z tymi od Panasa i Gree.- 19 odpowiedzi
-
- klimatyzatora
- multi-split
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wybór producenta klimatyzatora typu multi-split
Frankai odpowiedział Frankai → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
Żona po obejrzeniu zdjęć stwierdziła, że bardziej jej się podoba Etherea, a z żoną o estetyce nie dyskutuję Zobaczymy jak Wykonawcy odpowiedzą na porównanie - kto policzył wszystko (3 czy 4 pompki, taca, grzałka, termostat etc.), czemu jeden nie umie dodawać (jako jedyny podał ceny jednostkowe, ale się nie sumują do całości) no i wreszcie ile kosztują przeglądy i jaka gwarancja. Gdyby ktoś się pytał to ceny od 14 250-16 950 +8% VAT. W tej cenie jedn. zewnętrzna 6.8 (Panas) lub 7.1 kW (Gree) i topowe srebrne jednostki wewnętrzne o mocach 3.5, 2.5 i 2.5 (Panas) lub 3.5, 2.6 i 2.6 (Gree). Odprowadzenie skroplin pompkami.- 19 odpowiedzi
-
- klimatyzatora
- multi-split
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wybór producenta klimatyzatora typu multi-split
Frankai odpowiedział Frankai → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
Aha - jest jeszcze jeden aspekt kosztów klimy który drążę. Jak się potwierdzi, to będzie bomba . Wynik drążenia pewnie za 3 miesiące. Na razie nie powiem co by zapeszę na bank- 19 odpowiedzi
-
- klimatyzatora
- multi-split
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wybór producenta klimatyzatora typu multi-split
Frankai odpowiedział Frankai → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
Gościu01 - nie patrz na ceny katalogowe. Na Ceneo znalazłem sklep oferujący Panasonica. Cena jednostki zewnętrznej niższa o ponad 12%. Jak wszedłem na ich stronę okazało się, że mają też wykonawców. Jak dostałem ofertę z montażem, to spadłem z krzesła. Policzono taki rabat, że lokalni wykonawcy są drożsi. No i mam zagwozdkę - czy brać lokalnego na Gree, ciut dalszego na Panasonicu (obaj w równej cenie), czy tamtych na Panasonicu - ponad 15% tańsi. Jeszcze muszę wyraźnie opisać zakres ofert, bo tylko jeden określił gwarancję i przeglądy, a 2 policzyło 3 zamiast 4 pompek skroplin, oraz kwestię tacy i grzałki. Ten lokalny wykonawca twierdzi, że niezawodnościowo Gree bije LG na głowę. Mitsubishi odradzał z uwagi na wielkość Diamondów (pytałem o topowe jednostki każdej marki). W tej chwili waham się więc między Gree U-Crown i Panasonic Etherea. Raczej już nie będę szukał kolejnych ofert, bo mi się nie chce - za dużo tego . W grę wchodzą prócz ceny (10% różnicy to nie tragedia), serwis, estetyka (w jednym pokoju aż się prosi o srebrny) i filtr. Żona cierpi na ostrą krzątawicę a dzieci na alergię na roztocza. Jeżeli faktycznie klima kręcąc tym powietrzem nie pogorszy jakości, a wręcz polepszy - będzie super. Jak zdążę - doczytam o eliminacji roztoczy i pyłów. Nie musi być PM 2.5 bo nie uliczne chcę eliminować. Z kominów sąsiedzi strasznie smrodzą, więc wystarczy wyłapywanie PM 10.- 19 odpowiedzi
-
- klimatyzatora
- multi-split
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Pamiętajcie o jajku. To ulubiony przysmak kuny. Maskowanie zapachu człowieka można zrobić za pomocą gałązek z drzew iglastych. Dzisiaj synowi kazałem wlać płyn chłodniczy do Kii. Konkretnie Niro. Jakież było jego zdziwienie, kiedy w środku znalazł duży kawałek czegoś suchego (może jakiś pieczony indyk a może jakieś pochodne drewna). Wielkość pięści i mocno poobrgryzane. Na szczęście nie zrobiła szkód autu. W przeciwieństwie do Octavii gdzie ze 3 razy przegryzła wężyki i rozwala mi drugie wygłuszenie maski.
- 1 069 odpowiedzi
-
Ad. 5 Doczytałem gdzieś, że w multi-splitach minimum muszą być podpięte 2 szt. Tak więc jak jest 5 wyprowadzeń, to musi być podpiętych 2, 3 4 lub 5 jednostek wewnętrznych.
- 3 odpowiedzi
-
- ciepło
- klimatyzacja
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wybór producenta klimatyzatora typu multi-split
Frankai odpowiedział Frankai → na topic → Wentylacja, klimatyzacja, rekuperacja
Zacząłem drążyć i wyszło mi, że Cooper&Hunter jeszcze nie wszędzie wprowadził R32. Właśnie zdecydowałem, że raczej nie pakuję się w praktycznie przestarzały czynnik R410a. O ile splity mają na jeden i drugi, o tyle multi-split póki co mają dobrze opisany tylko dla R410a. Konkretnie chodzi mi o modele CHML-U24NK3 (R410a) i CHML-U24RK3 (R32). Na stronach póki co brak parametrów modelu z R32, ale można znaleźć je częściowo w serwisówkach. SEER i SCOP wypadają blado - odpowiednio 3.64 i 3.86, co daje klasę D/A. Nie ma niestety podanej mocy minimalnej. Porównam więc parametry dla R410a z przykładowym konkurentem. C&H: - chłodzenie (min/nom/max): 2.2/7.03/10.0 - grzanie: 3.6/8.5/11.0 - SEER 6.1 - SCOP 4.0 - cena 5 100 zł netto. Dla podobnej jednostki Panasonic'a CU-3E23SBE: - chłodzenie: 1.9/6.8/8/0, - grzanie: 3.3/8.5/10.4 - SEER 7.0 - SCOP 4.0 - cena 8 720 zł netto. Widać że cennikowo spora różnica. Gdyby chodziło o samą sprawność - różnica zwracałaby się ładnych kilka lat. Zobaczę jak będą wyglądały całościowe oferty na C&H (wykonawca był na wizji lokalnej), oraz co zaproponują 2 inni wykonawcy - wizyty 2 i 8 stycznia.- 19 odpowiedzi
-
- klimatyzatora
- multi-split
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak to zwykle u mnie bywa - nie wytrzymałem i zacząłem drążyć. Ad. 1 Będę chyba szedł w R32. Powody: a. Nie trzeba zgłaszać do ładunku czynnika 7.2 kg (rząd 25 kW mocy chłodzenia). Artykuł W dodatku jeżeli można - trzeba być "eko" b. R410a dopuszczony jest do 2025. Potem i tak trzeba wymienić. Dostosowanie wiąże się z przeróbkami - np. podniesieniem ciśnienia, wymianą zaworów, etc. c. R32 już jest blisko o połowę tańszy od R410a, a ceny będą się zmieniały dalej na niekorzyść R410a. 2 lata temy to R32 był droższy. Ad. 2 Okazuje się, że - przynajmniej w przypadku C&H - że koszt dwóch osobnych jednostek zewnętrznych nie jest diametralnie wyższy. Jeżeli na razie odpuściłbym tą dodatkową jednostkę na korytarzu - zdecydowanie należy zainstalować mniejszą jednostkę zewnętrzną, gdyż: a. klimatyzatory mają podaną moc minimalną. Jest to połowa lub mniej mocy nominalnej, b. sprawność urządzeń jest dużo większa w przypadku mniejszych mocy jednostek zewnętrznych, c. chłodzenie korytarza na piętrze nie jest celem samym w sobie - chodziło o łatwość doprowadzenia rurek przez stryszek i pośrednie schłodzenie parteru. Biorąc pod uwagę, że na parterze znajdę miejsce na zainstalowanie dodatkowej jednostki zewnętrznej bez psucia wyglądu elewacji - nie ma co się napinać, żeby załatwić wszystko jedną jednostką zewnętrzną. Przy okazji wyjścia na jaw mocy minimalnej pojawia się dodatkowe pytanie: 5. Czy można zwiększyć ilość jednostek wewnętrznych ponad liczbę obwodów? Jeżeli klimatyzator multi-split ma tylko 3 wyprowadzenia - czy można mu podpiąć jakoś 4 jednostki wewnętrzne? Gdyby okazało się, że rzadko używam tych 3 klimatyzatorów równocześnie, co powoduje pracę poniżej mocy minimalnej (czyli zapewne często się będzie wyłączać) - czy mogę jakoś podpiąć dodatkowy? Ten dodatkowy byłby na korytarz, więc opcjonalny - w normalne upały by chodził, żeby zapewnić chłodek w całym domu przy zapewnieniu mocy minimalnej, a w duże upały mógłbym go wyłączyć i pracowałyby tylko te w pokojach.
- 3 odpowiedzi
-
- ciepło
- klimatyzacja
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
A jeżeli ktoś coś wie o klimie to poproszę po znajomości o odpowiedzi w wątkach: Wybór czynnika (R32/R410a) do klimy? Jak dobrać moc? Jakie zużycie? oraz Wybór producenta klimatyzatora typu multi-split
-
Podaj na priva miejscowość to odpytam kolegę. Fanatyk OZE . Jak go zapytałem czy się opłaca, to odpowiedź była TAK a po 3 minutach jego kolega wykonawca (na moim terenie) już mi wyjaśnił na której połaci mam zamontować i jaką będę płacił ratę . Aktualnie płacę ok. 150 zł miesięcznie (kompletnie nie zoptymalizowane bo powinienem przejść na 2-taryfy). Rocznie zużywam 3500 kWh. Wyliczył mi ratę 257 zł przez 10 lat lub 22500 zł cash. Jako że chyba założę klimę a ceny energii po wyborach wzrosną - chyba w to wejdę. Właśnie na odpowiednim forum pytam o klimę. Tego kolegę-kolegi właśnie odpytuję o szczegóły oferty. Podaj @ na priv to wyślę Ci ją. Parę rad: 1. Sprawdź czy nie ma dofinansowań u Was. 2. Firmy instalujące FV jak widać mają umowy z bankami i działają jako agenci. 3. Weź pod uwagę, że w Q1 2019 wejdą nowe regulacje. Ponoć dotyczy to możliwości chwilowego odłączenia od sieci oraz charakterystyk. 4. Bardziej opłaca się chyba instalacja 3-fazowa (obowiązek jest chyba powyżej 4kV), z uwagi na bilansowanie. 5. O ile czegoś nie pokiełbasiłem, to jeżeli nie zużywasz na bieżąco (np. w lecie w godzinach 11:00-15:00 masz nadprodukcję energii), to naliczają ci i możesz to później zbilansować, po potrąceniu 20% (instalacje do 10kV) lub 30% (powyżej 30kV). Powinno być to rozliczane w okresach rocznych, ale PGE robi w półrocznych. Czyli jak w tym roku miałbym nadwyżkę 1000kWh to w kolejnym okresie mogę zużyć 800kWh ponad to co wyprodukuję. Reszta przepadnie. Klima z funkcją grzania pomoże w zapobieganiu tego typu stratom
-
Chcę założyć klimatyzację na poddaszu użytkowym. Z przyczyn estetyczno-konstrykcyjnych wchodzi w grę wyłącznie multi-split. O producenta pytam w osobnym wątku . 1. Dobór czynnika Wykonawca robi na Cooper&Hunter. Wg ich strony - może to być instalacja z czynnikiem R32 lub R410a. Dla niewtajemniczonym wyjaśniam, że zgodnie z obowiązującym prawem, instalacje z ilością czynnika przekraczającą określoną wartość podlegają zgłoszeniu i serwisowaniu zgodnie z określonymi przepisami. Znaczy to chyba tyle, że muszę trzymać wszystkie papiery z instalacji i rocznych przeglądów. Prace musi wykonać instalator/serwisant z certyfikatem f-gazy. R32 ma tak niski współczynnik szkodliwości z uwagi na efekt cieplarniany, że chyba nie muszę zgłaszać. R410a bezwzględnie tak. Ten pierwszy jednak w przypadku C&H ma tylko 1 typ jednostek wewnętrznych a drugi 3. Nie wiem jak inni producenci. Pytania: 1. Czy te formalizmy są upierdliwe, czy to tylko jedna kartka rocznie do zarchiwizowania? 2. Czy koszt przeglądów bardzo się różni dla tych czynników? 2. Określenie mocy. Zgodnie z radami próbowałem policzyć zapotrzebowanie na http://cieplowlasciwie.pl/. Z uwagi na kształt domu - wychodziły bzdury. Pozostaje bazować na świadectwie energetycznym lub zalecanych szacunkach (jedne strony podają 80-150W/m2 mocy chłodzącej, inne po prostu 100W). Wg świadectwa mój dom potrzebuje 128,58 kWh rocznie /m2. Wg rachunków za gaz - zużyłem... o 2.4% więcej w ostatnim roku! Albo genialnie policzono mi do świadectwa, albo zbieg okoliczności. Nie wiem tylko jak przełożyć to na moce chłodnicze określonych pokoi. Użyję więc szacunku 100W/m2. Oś domu odchylona o 20 stopni od linii N-S (drzwi balkonowe 2.1 i 2.2 łapią więc trochę zachodniego światła) 2.1. Pokój-sypialnia, skos od wschodu z dwoma oknami dachowymi 78x98 (wsp. szyb 1.8 ), drzwi balkonowe 90cm wychodzące na południe (szyba 1.1), 1 osoba, 1 mocny komputer (zasilacz 600W). Pow. podłóg 22,63 m2 / pow. użytk. 14.3 m2. 2.2. Pokój-sypialnia, skos od zachodu z 1 oknem dachowym 78x98 (wsp. szyb 1.8 ), drzwi balkonowe 90cm od południa (szyba 1.1), 1 osoba. Powierzchnia 16/11.5 m2. 2.3. Sypialnia, skos od zachodu z dwoma oknami dachowymi 78x98 (wsp. szyb 1.8 ), drzwi balkonowe 90cm wychodzące na północ (szyba 1.1). Nie wiem czy liczyć użytkową czy podłóg, ale przyjmę użytkową (lepiej oddaje kubaturę) i będę raczej powiększał zapotrzebowanie. 2.1 i 2.2 mają funkcję dzienną więc dodaję +50% którego używa się w przypadku poddaszy, bo właśnie w ciągu dnia są lepiej "zasilane" ciepłem słonecznym. Wychodzi mi odpowiednio 2143W, 1731W i 1665W. Model C&H Alpha ma jednostki o następujących mocach (chł./grz.): 2.2/2.3, 2.6/2.8, 3.5/3.6, 5.0/5.3, 6.7/7.2. Wypadałoby mi więc wybrać 2.6/2.8 do pierwszego pokoju i 2.2/2.3 do pozostałych. Razem 7/7.4 kW - jednostka zewn. 7.0/8.5 kW. Czy taki dobór jest poprawny? Pytanie dodatkowe - jeżeli zastanawiam się nad dodatkowym klimatyzatorem na hall ze schodami i dużą przestrzenią na parterze, to mogę na wszelki wypadek zamontować jednostkę zewnętrzną o większej mocy? Myślę o 4.5/5.0 kW (ew. 3.5/4.0 kW) dodatkowym kasetonie. Jednostka zewn. musiałaby być 11.6/13.0. To znaczyłoby, że początkowo wykorzystywałbym max. 60% mocy tej jednostki. To chyba nie jest zbyt dobre - dużo włączeń i wyłączeń. Czy tak? A może multi split i tak ma przewidziane szerokie spektrum mocy, bo może nie zakłada się, że wszystkie pracują na raz? 3. Planowane zużycie. Potrzebuję, bo chcę założyć fotowoltaikę. Ceny energii pójdą w górę, więc chyba w kredycie na 10 lat rata za FV będzie identyczna z opłatą za zużycie energii. Przez 10 lat nie odczuję zmiany, a potem energia za free. OSD (a raczej ustawa) jednak narzuca określone warunki rozliczenia - nadwyżkę wyprodukowanej energii mogę odebrać w 80%. Reszta przepada. Nie chcę więc zbyt mocno przewymiarować. Nieduże nadwyżki jak się przydarzą mogę zużyć funkcją grzania. Wiadomo że szacunki zużycia mogą się bardzo różnić zależnie od roku i preferencji użytkownika. Wstępnie przyjmę tak: - 2 miesiące chłodzenia - po 10 godzin dziennie (na pełnej mocy) dla obu pokoi - 5 godzin (na pełnej mocy) dla sypialni - zużycie energii elektrycznej 3 razy mniejsze niż chłodzącej. Wychodzi w ciągu roku odpowiednio: 443 kWh, 357 kWh, 172 kWh; razem 973 kWh. 4. Odprowadzenie skroplin. I jeszcze jedno pytanie - ponoć z jednostek wewn. trzeba odprowadzić wodę. Można grawitacyjnie przez ścianę lub rurką przy wykorzystaniu pompki. Czy wadą drugiego rozwiązania są tylko: - koszt pompki, rurek i dodatkowej robocizny, - hałas pompki, - zużycie energii przez pompkę? Od najdalszej jednostki wewnętrznej będzie: 40 cm w górę, 19 metrów poziomo, 2.5 metra w dół.
- 3 odpowiedzi
-
- ciepło
- klimatyzacja
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jestem po rozmowie z pierwszym kandydatem na wykonawcę klimatyzacji. Pracuje na Cooper&Hunter. Na forum nie ma żadnej opinii na temat tej firmy. Ktoś coś wie? Jaką firmę byście polecali - chodzi o poddasze użytkowe, rurki prowadzone po stryszku, do chłodzenia 3 pokoje + może hall ze schodami (schodzą na otwartą przestrzeń parteru). Zależałoby mi na dobrej jakości i bezproblemowym użytkowaniu (bezawaryjne, nie zagrzybiająca się, dostępność części gdyby coś się stało), ale jeszcze w rozsądnej cenie.
- 19 odpowiedzi
-
- klimatyzatora
- multi-split
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ale gdzie drąży? Skąd wiesz, że drąży? Kuna to bardzo... przewidywalne zwierzę. O konkretnych porach będzie wchodzić i wychodzić. Ma swoją trasę. Poczytaj co pisałem o moich obserwacjach kuny. Z grubsza po piskach jakiejś toczonej walki, szuraniu po rynnie i łupnięciu o dach (wszystko późno w nocy), zorientowałem się, że jest coś na rzeczy. Wizja lokalna pokazała, że wchodziła po drzewie, robiła skok na dach (łup), kawałek po rynnie i przez wygryzioną dziurę we wróblówce, wchodziła pod dachówki. Najlepsza pora na zobaczenie to zmierzch. Zawsze o tej samej porze, jak zaczynało się ściemniać - tą samą drogą wychodziła wcześniej przez kilka minut obserwując teren z rynny, Obejrzyj dokładnie cały dach i znajdź miejsce którym może wejść. Jeżeli takie znajdziesz - albo ta kamerka o której pisze Adam_mk, albo przyczaj się kilkanaście metrów od tego miejsca przed zmierzchem. Niektórzy sypali też mąkę by zobaczyć czy pojawiają się ślady.
- 1 069 odpowiedzi
-
Gdzię... sie podziały wszystkie stare ryje ?
Frankai odpowiedział selimm → na topic → Dział Porad życiowych
Pozdrawiam Stary Ryje w 2018 roku! Gratulacje dla Luśki i to podwójne. -
Wydawało mi się, że widziałem szyld jak się jedzie do Impro na Robotniczej. Na street view nie widzę. Może zlikwidowali. Pytaj u każdego szklarza, zwłaszcza z tradycjami. Ja w Ostrowie mam jeden zakład istniejący jak tylko pamiętam. Robią mi wszystko co mi się uśni. Lustra na wymiar też. Przyjechali, pomierzyli, zrobili i zamontowali między płytkami. Całość była rozsądnie wyceniona. Do Wrocka raczej nie pojadą - no chyba że to byłoby jakieś super duże zamówienie.
-
pcxelja - a jak zaparkujesz w innym miejscu? Mi już 3 albo 4 razy naprawiali wężyki, które kuna pogryzła. Ponoć za 700 zł zakładają pastucha pod maskę. Cena w ASO. Potwierdzam to co mówią w linku antykuny - moje auto to czeski producent. Teraz rozumiem co oni mówili. Zastanawiam się nad informacją, że kuny to alkoholiczki. Ciekawe czy skusiłyby się na zatruty alkohol?
- 1 069 odpowiedzi