Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Konar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    54
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Konar

  1. Jedyny sens montowania tego urządzenia to oszczędności na przygotowaniu CWU. Napisz jakieś sensowne wyliczenie, że budując dom jednorodzinny warto wydać więcej o kilka0kilkanaście tyś aby mieć za darmo 50-70% ciepłej wody ogrzewanej przez słońce. Z moich obliczeń wynika, że kupno kolektorów to wydatek za który moglibyśmy zapłacić z góry za wodę na najbliższe 10-30 lat. Co do ekologii to też wydaje mi się mało ekologiczne to urządzenie. Z jednej strony rzeczywiście mniej emitujemy szkodliwych substancji do otoczenia. Z drugiej: produkcja kolektorów to wciąż często spore obciążenie dla środowiska. Z trzeciej strony posiadając kolektory nic nas nie powstrzymuje, przed zwiększaniem zużycia wody. W sumie chodzi o to, aby te plusy nie przysłoniły nam minusów. Ja uważam, że minusów jest znacznie więcej.
  2. Wojtek ale co tutaj podważać. Niczego nie piszesz. Kolektory nie są jedynym systemem do ciepłej wody więc można się bez nich obejść. Ciepła woda i tak będzie. Warto je zainstalować tylko wtedy kiedy przyniosą jakieś konkretne korzyści. Z wypowiedzi Adala wnioskuję, że jeśli klient pyta o sensowność ekonomiczność to w 95 % nie decydują się bo okazuje się, że to przynosi iluzoryczne korzyści. Konkretne pytanie. Napiszcie ile ciepła można uzyskać z 1m2 kolektora w zależności od tego jakiego jest on typu. No i może jakieś widełki cenowe tych kolektorów.
  3. Widzę, że strasznie się bronicie. Ułatwię wam. Ceny nośników można brać obecne nie trzeba przewidywać przyszłości. Jak się zmienią ceny to ponownie można rozpatrzyć zasadność inwestowania w solary. Co do rozbiorów wody to proponuję przyjąć jakąkolwiek wartość powiedzmy dla 4 osób niezbyt oszczędzających wode. I dla niej dobrać układ. W końcu z iluś tam m2 solara wydusi sie tylko określoną ilość ciepła. ps. Poza tym dziękuję za konkretne odpowiedzi
  4. Muszę się zalogować może wtedy ktoś mnie będzie traktował poważniej. Nie pytam kiedy to się zwróci tylko czy warto wydawać pieniądze na kosztowny bajer do ogrzewania wody. Ty wychodzisz z założenia że jak ktoś sie pyta o sensowność ekonomiczną montowania solarów to i tak nie kupi więc chyba jednak nie warto ich montować. Przecież gdyby było barto montować to byś odpowiedział. Nie odpowiadasz bo boisz się że wyjdzie czarno na białym, że to kosztowana zabawka. Ja cię nie pytam o kotłownie za 8 czy za 20 tys. Ja cię pytam o solary. Możesz nawet założyć, że te z dolnej półki cenowej a nie próżniowe oferowane przez Rapczyna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...