-
Liczba zawartości
101 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez infiniti
-
Jeszcze do postu Pyrki - nie negujac nadal, ze z prawnego punktu widzenia masz racje, spojrzmy na to zdrowo rozsadkowo. Co z tego, ze przy wspolwlasnosci ulamkowej nie musze miec zgody drugiego wspolwalsciciela na kredyt? Jaki bank udzieli mi kredytu majac perspektywe, ze jesli ja przestaje splacac, to bedzie musial zlicytowac dzialke z bogu ducha winnym wspolwlascicielem. Podzial dzialki przed licytacja? A jak podzielic dom, ktory rowniez jest wspolwlasnoscia w 1/2 czesci, ale nie jest blizniakiem, ma jedno wejscie, wspolny korytarz, lazienke, living room? Przebudowywac, zamurowywac, grodzic? Jaki bank bedzie sie w to bawil? Jaki nabywaca znajdzie sie na tak podzielona nieruchomosc? Wtedy rzeczywiscie bank powie: sorry, ale my sie w to nie bawimy (a pieniazki skads wziac trzeba). Dlatego nieraz teoria teoria, a zycie sobie. Mysle ze lepiej brac pod uwage to co blizsze zyciu. -infiniti
-
Nie wykluczam, ze Pyrka ma racje. Byc moze po podziale dzialki, hipoteka zostanie przypisana tylko jednej czesci dzialki, a druga bedzie czysta. Na tym etapie po prostu jeszcze nie jestem i nie planuje w przyszlosci dzielic dzialki. Natomiast nie moge sie zgodzic z Pyrka, ze przy wspolwlasnosci ulamkowej nie potrzebna jest zgoda wspolwlasciciela. Ja mam wlasnie wspolwlasnosc ulamkowa (1/2) i aby ustanowic zabezpieczenie kredytu musialem ustanowic hipoteke wspolna aktem notarialnym. W Sadzie Rejonowym po prostu mi powiedzieli, ze aby wpisac hipoteke musi byc akt notarialny. Pyrka, czy chcesz powiedziec, ze wydalem 1200zl niepotrzebnie? Z Marinem tez sie nie zgadzam (sorry, ze taki klotliwy jestem), bo bank nie robil najmniejszych problemow z udzieleniem kredytu jesli bedzie ustanowiona hipoteka wspolna na calej nieruchomosci. Dla zalagodzenia sporu, mysle ze kazde z nas ma po czesci racje, po prostu nie ma (choc powinna) jednolitej prakatyki i w roznych miejscach (w banku, w sadzie, u notariusza) moga byc roznice regionalne. Czesto wynikajace z ignorancji, niewiedzy albo braku precyzyjnej interpretacji. Przykladem niech bedzie fakt, ze notariusz ustanawiajac hipoteke chcial do oplat doliczyc oplate sadowa za wpis do ksiegi (bagatela 800zl) mimo, ze to na zabezpieczenie kredytu na cele mieszkaniowe. Na moj zdecydowany sprzeciw, wycofal sie i tlumaczyl, ze (uwaga, uwaga) jedne sady wymagaja, a inne nie wymagaja (sic!). Pytanie retoryczne, gdzie bylyby moje 8 stowek, gdybym sie nie sprzeciwil (bo moj sad akurat nie wymaga ). -infiniti
-
Jak poprzednicy. Bank nie bedzie robil problemu z kredytem, ale zazada ustanowienia (aktem notarialnym) hipoteki wspolnej i zabezpieczeniem Twojego kredytu bedzie cala dzialka. Jesli Twojemu sasiadowi to nie przeszkadza (ani Ty nie boisz sie, ze sasiad wezmie kredyt i nie bedzie splacal) to podzial nie jest taki niezbedny. Ja jednak w przypadku obcych osob (chocby i zaprzyjaznionych) podzielilbym. Jest tez chyba tak, ze cokolwiek zbudujesz na takiej dzialce, staje sie wspolwlasnoscia drugiego wlasciciela dzialki. Byc moze budowa blizniaka rzadzi sie jakas inna logika (prawem), ale jesli nie, to bez podzialu, sasiad bedzie mial prawo do czesci Twojego budynku, a Ty do jego. -infiniti
-
ZEWT chce wszystko montowac na slupach, bo monowanie kablem w ziemi jest drogie. Kwestia sprzetu chyba nie ma tu nic do rzeczy, bo oni maja swoich wykonawcow (zlecaja). Chodzi o koszty. Nasze osiedle ma linie napowietrzna, ale przylacza do kilku osob zrobione kablowe, ze slupa do skrzynki w ogrodzeniu, wiec jednak ZEWT tez robi w ziemi (a przynajmniej raz im sie zdarzylo . Roznice w cenie doplacalismy (kilkaset zl - pisalem o tym). Pytasz o przepisy na "ten" temat, ale rzecz nie w tym co przepisy reguluja, lecz w tym co pozostawiaja w niedopowiedzeniu. Skoro masz warunki na napowietrzne to ZE (nie tylko ZEWT) wychodzi z zalozenia, ze moze Cie przylaczyc jak bedzie do czego, czyli do budynku mieszkalnego. Dopoki nie ma budynku, nie maja do czego przylaczyc, sa w zgodzie z prawem i umywaja rece. Czyli jesli chcesz przylacze to stawiasz swoja prowizorke, na swoj koszt. I w tym miejscu mam pytanie uscislajace, bo nie wiem, czy dobrze rozumiem: czy ZEWT chce dwa razy pobrac od Ciebie oplate przylaczeniowa okreslona w taryfie (tzn. pierwszy raz gdy zrobisz przylacze prowizoryczne, a drugi raz gdy bedziesz je zamienial na docelowe?). Czy chodzi Ci tylko o to, ze wolalbys nie robic prowizorki, ktora bedziesz za rok rozbieral i zamienial na docelowe przylacze? Ja mam przylacze docelowe, kablowe, do skrzynki w ogrodzeniu. Taryfa C, czyli budowlana. Czyzby ZEWT zapieral sie nogami i nie chcial rozmawiac o przylaczu kablowym, nawet jesli pokryjesz im roznice w cenie? -infiniti
-
Chwilke, chwilke. Wystarczy, ze ustanowie hipoteke i juz nie potrzebuje placic za ubezpieczenie kredytu? A jesli na dzialce nic nie zaczalem jeszcze budowac, wartosc dzialki jest znacznie nizsza niz kwota kredytu (dosc powszechne zjawisko), a ja wzialem kredyt i wyjechalem na Teneryfe. Czy hipoteka na pustej dzialce jest satysfakcjonujacym zabezpieczeniem dla banku? Wątpię. Pytam, gdyz moj bank powiedzial, ze ustanowic hipoteke na ich rzecz to ja mam obowiazek i owszem, ale oni mi zlikwiduja ubezpieczenie kredytu dopiero wtedy, gdy na tej dzialce cos powstanie (tzn. cos nieco bardziej wartosciowego, niz kilka sosen). Wydaje mi sie to dosc logiczne patrzac z ich punktu widzenia, choc dla mnie niekorzystne. Czy wiec moze byc tak, ze hipoteka moze juz byc na rzecz banku, ale bank sam zadecyduje kiedy uwolnic mnie od kosztownego ubezpieczenia kredytu? -infiniti.
-
I tu akurat sie zgadzam z gosciem z ENERGI. Niestety, trzeba pogadac. Najlepiej z kierownictwem . Jesli taryfa ENERGI nie dzieli przylacza na napowietrzne i kablowe to faktem jest, ze ZE ma prawo proponowac rodzaj przyllacza (czytaj: narzucac przylacze napowietrzne). Odbiorca ma prawo proponowac, kablowe za pokryciem roznicy kosztow miedzy napowietrznym a kablowym. Nie bardzo rozumiem epitety pod moim adrsem. Radzil Pan Kindze podac moc na poziomie 12kW i zuzycie roczne 8-10tys kWh i twierdzil Pan, ze wtedy ZE bedzie sie oplacac (po analizie rzecz jasna) postawic nawet stacje transformatorowa dla takiego odbiorcy. Kingaa ma moc 23kW i przewidywane zuzycie 20tys kWh (czyli 2x wyzsze niz Pan radzil) i jak sie okazuje ZE nie oplaca sie nie tylko transformator, ale nawet kilka metrow kabla na przylacze. Nie ma to jak dobra rada. Oczywiscie przylacze nieraz wymaga rozbudowy linii sredniego napiecia. Naklady na rozbudowe sieci na potrzeby przylaczenia sa kosztami uzasadnionymi i bede uznane przez regulatora (no jest jeszcze kwestia planow inwestycyjnych dla danego terenu, to fakt), wiec jest to kwestia dobrego pozyskiwania zrodel finansowania na inwestycje, ktore to koszty (finansowe) pozniej zostana odzyskane w taryfie. Duzo by gadac, dzieli nas filozofia funkcjonowania na rynku. Pozdrawiam, bez zalu, -infiniti
-
Reklamacja w Pol-skone. Groch o ?cian?
infiniti odpowiedział Wowka → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Najsłabsze ogniwo KAZDEGO systemu: CZŁOWIEK!. Ignorant, bezmyślny, bez wyobraźni, niestaranny, nieobowiązkowy, nieodpowiedzialny, flejtuch, leniwiec, lekkoduch, marzyciel, artysta . -
Ano wlasnie. Pan z ZE rozmawiajac pewnie przez telefon spojrzal gleboko w glab swego umyslu i niczym Pomyslowy Dobromir blyskawicznie wykonal cala te analize ekonomiczna i mu wyszlo, ze sie jednak nie oplaci. Przepraszam za te kąśliwość, ale mysle ze jest uzasadniona. Kingaa - w taryfie Twojego ZE zapewne zawarte sa rozne oplaty za przylaczenie napowietrzne (zwykle ok. 90zl) i kablowe (ca. 120zl). Prawda jest, ze oplaty te wyliczone zostaly na podstawie 1/4 sredniorocznych nakladow inwestycyjnych, ktore to naklady obejmuja takze przygotowanie dokumentacji techniczno-prawnej. Zapewne jednak jest tez zapis w taryfie, ze przylacze kablowe (nawet po tych wyzszych oplatach) moze byc wykonane jesli istnieja warunki techniczne (jakos tak to jest zapewne ujete, pisze z pamięci). I to moze byc niebezpieczny haczyk dla ZE. Ale, zdroworozsadkowo myslac, jakiez to specjalne warunki techniczne musza byc spelnione, aby puscic kabel w dol po slupie do ziemi, pociagnac kilka metrow i zakonczyc go w skrzynce w ogrodzeniu? Cytuje sam siebie: "[...]obowiazek realizacji i finansowania budowy i rozbudowy sieci, w tym na potrzeby przylaczen podmiotów ubiegajacych sie o przylaczenie, okresla art. 7 ust 4 ustawy - Prawo energetyczne. Równiez tresc § 16 ust. 1 - 3 rozporzadzenia taryfowego nie pozostawia watpliwosci, ze oplata za przylaczenie jest scisle zwiazana z nakladami poniesionymi na wykonanie przylacza (w tym zawarte sa naklady na prace projektowe, uzgodnienia dokumentacji i uzyskanie pozwolen na budowe oraz zakup lub budowe elementów odcinków sieci sluzacych do przylaczenia podmiotów). W przypadku odbiorców zaliczanych do V grupy przylaczeniowej oplata ta ma forme zryczaltowana okreslona w taryfie Zakladu Energetycznego." Problem w tym, ze taryfy trzymaja ZE za gardlo (a o poprawie efektywnosci w ZE mysli sie mniej wiecej tak samo jak w kopalniach i PKP) i dlatego naduzywaja pozycji monopolistycznej. Wiem, ze to zadna rada, ale bądz upierdliwa i pytaj jakie warunki techniczne (konkretnie) pozwalaja odmowic ci prawa do przylacza kablowego, za ktore chcesz zaplacic wyzsza stawke okreslona w taryfie. -infiniti
-
To ciekawe, bo ZEWT S.A. nie oplacalo sie postawic stacji transformatorowej nawet dla calego osiedla 40 domkow jednorodzinnych. To ze w koncu zmienili zdanie, nie wyniknelo bynajmniej z analizy ekonomicznej oplacalnosci inwestycji, lecz z interwencji u czlonkow zarzadu i powolaniu sie na przepisy prawa energetycznego, ktore nagminnie naruszaja. A pozniej miesiac w miesiac bedziesz placic 23 x stawka oplaty przesylowej (kilka zł) w taryfie "C". Wyjdzie stowka miesiecznie za gotowosc do swiadczenia dostawy . Przy niepoprawnie optymistycznym zalozeniu, ze ktos w ZE dokonuje analizy oplacalnosci inwestycji dla odbiorcy domowego (z grupy G). Analize oplacalnosci inwestycji zapyziale ZE moze od biedy robia jak trzeba przylaczyc jakas przemyslowke, a nie jak trzeba przylaczyc nawet cale osiedle odbiorcow komunalno-bytowych, ze nie wspomne gdy taki odbiorca jest tylko jeden (nawet z 23 kW mocy zamowionej). -infiniti
-
KREDYT W BANKU PKO S.A. co o tym s?dzicie?
infiniti odpowiedział Paty → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Pierwsza wizyta rzeczoznawcy: przyjedzie mily Pan, popatrzy czy jest to co deklarujesz (np. fundamenty), zrobi dwie fotki cyfrowka i pojedzie (oplaca go Pekao S.A., a nie klient). Nastepna wizyta przed kolejna transza platna przez klienta to fakt. Operat szacunkowy: standardowo informuja ze jest potrzebny, w praktyce nie zawsze (= oszczednosc) Transze: niestety tak, ale np. tylko dwie i mozna bez problemu aneksowac terminy (50zl), Odsetki: Jest karencja w splacie kapitalu, co oznacza ze na poczatku rzeczywiscie splaca sie tylko odsetki od pierwszej transzy, a zadluzenia nie ubywa. Bolesne to jest, ale czy inne banki daja karencje w splacie odsetek??? Nie spotkalem sie. Karty kredytowe i debetowe: teoretycznie moga wplynac na ocene zdolnosci kredytowej i wtedy trzeba by z nich rezygnowac. W praktyce, bank przeszedl nad tym do porzadku dziennego. Oprocentowanie: 5.55% przez dwa lata. Pozniej WIBOR + marza. Czy w innych bankach, biorac na stope zmienna, wiemy jake bedzie oprocentowanie za 2 lata??? Nie wiemy nawet jakie bedzie za 3 miesiace. W Pekao S.A. wiemy, ze przez dwa lata bedzie 5.55% a pozniej takie jak w innych bankach, czyli oparte na WIBOR plus marza. Ubezpieczenie kredytu: Do czasu ustanowienia hipoteki, dodaj 1,25% do oprocentowania (niestety). Ubezpieczenie na zycie: nie wymagane. US i ZUS: dotyczy prowadzacych dzialalnosc gospodarcza. Obsluga: mila, ale o przecietnej kompetencji. Panie sa tylko od zbierania kwitow, pisania wstepnej opinii i wysylania jej do "Centrum". Wiedza nie wieksza niz z folderu reklamowego, ale to dlatego, ze w gruncie rzeczy kazda decyzja to indywidualna decyzja "Centrum" i Panie nie wiedza jak i dlaczego "Centrum" zachowa sie w danej sprawie. W innych bankach jest tak samo, obsluga mila ale wiedza na poziomie operatorow Blekitnej linii TPSA (czyli co przeczytaja w ulotce, to wiedza, nic wiecej). Termin udzielenia: miesiac. Najwieksza wada: trzeba miec faktury. Panie twierdza, ze na wszystko, bo pewnie tak im napisalo "Centrum" w ulotce, ale w praktyce, byc moze da sie jakas czesc kwoty udokumentowac oswiadczeniem kredytobiorcy, ze wykorzystal srodki na sluszny cel budowalny. Tego nie sprawdzalem jeszcze. -infiniti -
Styropian na sciane trzywarstwowa
infiniti odpowiedział Emil → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Mysle, ze dajac frezowany, gdzie zaklad to okolo 1,5cm-2cm, to dopiero trzeba pilnowac fachowca, zeby dokladnie i rowno ukladal. Lekki przechyl, brak rownoleglosci i juz masz brak zakladu i szparke miedzy plytami frezowanego styropianu. Tak wiec optowalbym za zwyklym na mijanke. Co do mocowania - w trojwarstwowej kotwy nie sluza do mocowania stryropianu lecz do spojenia ze soba warstwy wewn. i zewnetrznej sciany. Kotwy w zasadzie tylko przeszkadzaja nieco w ulozeniu stryopianu. Styropian po prostu sie wklada miedzy warstwy, nic sie nie klei ani nie kolkuje. -infiniti -
Instalacja alarmowa raz jeszcze
infiniti odpowiedział Majka → na topic → Inteligentne instalacje i bezpieczeństwo
Dzieki ZBYCH za odpowiedz. Mam jeszcze jedno pytanie - czy czujka dualna PIR + MW (mikrofala) radzi sobie z rozgrzanym kominkiem, czy ruch cieplego powietrza buchajacego z kratek nawiewowych nie powoduje zalaczania falszywych alarmow? Czy starac sie lokalizowac czujke w salonie tak, aby nie "patrzyla" bezposrednio na sciane z kominkiem, czy spokojnie mozna dac sufitowa i nie martwic sie? Mysle, ze wielu forumowiczow uzytkuje kominek i system alarmowy (zalaczany na noc). Bede wdzieczny za Wasze komentarze. -infiniti -
Instalacja alarmowa raz jeszcze
infiniti odpowiedział Majka → na topic → Inteligentne instalacje i bezpieczeństwo
W instrukcji centrali Satel CA-10 przeczytalem, że wspołpracuje ona tylko z analogowa linia telefoniczna i podlaczenie jej bezposrednio do linii cyfrowej ISDN spowoduje jej uszkodzenie. Czy mam rozumiec, ze ISDN wyklucza zastosowanie tej centrali, czy tez mozliwa jest wspolpraca jesli podlaczenie nie bedzie "bezposrednie", cokolwiek mialoby to znaczyc. Czy inne centrale (które? DSC? Crow?) mozna podpinac pod ISDN? Dzieki za rade. -infiniti -
Dekalog, pocieszajacy jest przypadek Maluszka. Tez mu grozilo przylacze po kosztach rzeczywistych. Pisalem juz, ze takze moj/nasz przypadek zostal rozwiazany po naszej mysli - najpierw pismo odwolawcze, pozniej wizyta i rozmowa z czlonkami Zarzadu spolki (mimo, ze sprawa dotyczyla Rejonu). Oczywiscie nie bez znaczenia byl fakt, ze ZE mial w perspektywie co najmniej 40 odbiorcow. Nie watpie, ze gdyby to byla jedna dwie dzialki mogliby byc nadal nieustepliwi. A tak skalkulowali, ze nie unikna nieuniknionego i przyspieszyli inwestycje. Idz tym tropem. Link do artykulu z RP przeczytalem. Niedobrze. Do tej pory, NSA a i chyba SN argymentowal na korzysc odbiorcy, czyli tak jak SOKIK w tej sprawie. Odbiorca nie moze byc poszkodowany z powodu niedopatrzenia organu samorzadowego. Poza tym stanowisko bylo takie, ze siec nie musi byc expresis werbis wpisana w plan zagospodarowania, bo domyslnie przyjmuje sie, ze jesli teren ma byc pod budownictwo mieszkaniowe to MUSI byc tam siec (zyjemy w Europie przeciez). Problem w tym, ze nie ma u nas prawa precedensowego i kazdy inny sklad tego samego sadu moze orzekac odmiennie w analogicznej sprawie. Taki kraj, cholera. Jeslli znajde jakies wczesniejsze orzeczenia, to dam znac. Na pewno dostaniesz tez kilka hint-ow od URE, oni zwykle odpowiadaja okraglymi zdaniami, ale powoluja sie na konkretne orzeczenia NSA lub SN. -infiniti
-
Partycypacja w kosztach budowy wodoci?gu...
infiniti odpowiedział a topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Nauczylem sie juz (choc czasem jeszcze o tym zapominam), zeby nie formulowac deklaratywnych sadow i spostrzezen, zwlaszcza w kwestii tak podatnej na interpretacje jak prawo. Bo gdzie dwoch prawnikow, tam trzy interpretacje. Dave, zapoznaj sie z wyrokiem Sadu Najwyższego z dnia 26 lutego 2003r. (sygnatura II CK 40/02). Ewidentnie wynika, ze przekazanie wodociagu Zakladom Komunalnym/Wodociagowym NIE JEST rownoznaczne z przeniesieniem wlasnosci. Skoro nie jest rownoznaczne z przeniesieniem wlasnosci, to do odbiorcow, ktorzy podlacza sie do wodociagu (ktory przeciez pozostaje czyjas wlasnoscia) bez umowy z jego wlascicielem znajduje zastosowanie art. 344 kodeksu cywilnego - roszczenie z tytulu naruszenia posiadania i prawo do odszkodowania za korzystanie z majatku bez stosownej umowy. Wiem, ze w riposcie za chwile ktos dopisze kilka innych przepisow, ktore beda interpretowac sprawe odmiennie, pozniej ktos inny mnie poprze, pozniej jeszcze ktos.... itd. Bo na tym polega interpretacja prawa. Gdyby wszystko bylo jednoznaczne, to nie potrzebne by byly kancelarie prawnicze. Kto lepiej zinterpretuje i przekona (gmine, zaklad komunalny, sad) ten wygra. Pozdrawiam. -infiniti podstawę do odpłatnego przekazania wodociągu stanowi art. 31 ustawy z dnia 7 czerwca 2001r. o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków (Dz.U. 72, poz. 747), -
Co mi schrzanili z tym dachem?
infiniti odpowiedział mieczotronix → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Z zainteresowania redakcji nalezy sie cieszyc. Nie przecenialbym jednak ich sily razenia na RR. Ich ocena bedzie raczej wiecej niz obiektywna, wywazona i stonowana. Z oczywistych wzgledow . infiniti -
Moira, 800 metrow sieci gazowej, to dla gazowni odleglosc wrecz niewyobrazalna. Oni juz przy 30 metrach z automatu w warunkach wpisuja, ze inwestycja jest ekonomicznie nieoplacalna i nalezy ja zrealizowac po kosztach rzeczywistych. Takie sforumlowanie pozwala gazowni "wyjąc" inwestycje z ogolnych zasad Prawa energetycznego (ze rozwoj sieci na potrzeby przylaczanych odbiorcow finansuje inwestor, a odbiorca placi oplate przylaczeniowa okreslona w taryfie). My ciagnelismy 1200 metrow gazociagu, ale mielismy 45 osob w Komitecie. Gazownia rozmawiala z nami nieco inaczej, ale i tak skonczylo sie to 25% udzialem finansowym odbiorcow w rozbudowie sieci (poczatkowo gazownia proponowala 60% kosztow po naszej stronie, ale po negocjacjach... . Tak wiec 800m dla dwoch dzialek... czarno widze. Inna opcja to wziac wlasnego wykonawce, wynegocjowac cene i pozniej przekazac gazociag gazowni. Tak czy siak, koszty beda spore (jakies kilkadziesiat tysiecy) i trzeba wszystko robic w porozumieniu z gazownia (uzgodnienia, odbiory, etc.). Zapomnij, ze gazownia zgodzi sie zagazowac rure, ktora bedzie Waszą prywatną rurą. Tak to sobie mozna kombinowac z wodociagiem, ale nie z gazem (bo ten zbyt latwo robi bum . Powyzsze pisze w oparciu o doswiadczenia z gazownia warszawska. Pewne roznice regionalne niewykluczone. - infiniti
-
Wowka, czy sa jakies ograniczenia grubosci tynku gipsowego? Mam Porotherm, przewody elektr. bede mial na scianie (nie bede wkuwal), wiec mysle, ze 1,5-2 cm tynku to minimum. Jakies inne wady tynku gipsowego? Wilgotne pomieszczenia (lazienka, pralnia) jak sie zachowuje, jakie niebezpieczenstwa? Rozumiem, ze te 19zl/m2 to z zatarciem na cacy? Dzieki z gory za info. -infiniti
-
Ja dostawilem swoja skrzynke tuz przy skrzynce przylaczeniowej, tej w ogrodzeniu. Co do terminu odbioru, to moj ZE przylacze zrobil i czekal z ostatecznym "puszczeniem" pradu do czasu, az zrobie swoja skrzynke i podpisze z nimi umowe na dostawe-odbior energii. To czekanie nie trwalo dlugo, moze ze dwa tygodnie, bo zalezalo mi na tym, aby prad miec jak najszybciej. Nie wiem, czy w Twojej sytuacji, ZE bedzie sklonny czekac kilka miesiecy na podpisanie umowy. -infiniti
-
Wystarczy raz a dobrze . Poza tym nie tlumaczyc tego, ze oplata stala nie zalezy od zuzycia, bo to jest oczywiste i wynika chocby z semantyki. Co najwyzej tlumaczyc, ze w G11 stala jest za m-c, a nie za kW/m-c. Nie uzmyslawialem sobie tego, zwracam Ci honor i to faktycznie zmienia postac rzeczy. Coz, do katalogu moich licznych żali i zastrzezen wobec mojego macierzystego ZE dojdzie kolejny . Tym razem to nie bylem ja .
-
deskowanie pod dachówk? - Wasze opinie ?
infiniti odpowiedział majki → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ad 1. Tak, ale tez dodatkowo obciaża. Ad 2. Tak, ale po co ocieplac, to co ma byc nieocieplone? Ad 3. Z odczuciem subiektywnym nie polemizuje. Ja robile blachodachowke bez desek (na folii) i mam takie dylematy 1. czy robic natychmiast podbitke okapow od spodu, bo UV zniszczy mi folie? 2. czy jesli nie ocieple poddasza od wewnatrz i nie zakryje folii od wewnatrz plytami g-k to czy po zimie folia nie starci swoich wlasciwosci (znowu to UV wdzierajace sie przez okna)? 3. czy folia nie straci swoich wlasciwosci tak w ogole, po kilku latach, i co wtedy? I moze chocby tylko dlatego warto dac deskowanie, ale tez i zaplacic kilka tysiecy wiecej, za cos, co moze nie jest potrzebne? Dylematy, dylematy... -infiniti -
Korekta: pisales ze abonamentu placisz 3zl x 25kW (przed zmniejszeniem mocy) i do tego (teraz) 3,84zl x 5kW oplaty stalej. To tak dla precyzji. Oplata stala przesylowa jest przeciez obecna takze w taryfie domowej G11, ba, dla ukladu 3faz jest nawet wyzsza niz w taryfie budowlanej. W zasadzie jedyna istotna bo kilkuzlotowa roznica miedzy tymi dwiema taryfami to w oplacie abonamentowej. -infi
-
Gregu, przeciez to Ty napisales, ze samego abonamentu placiles 3,84x25kW, wiec ja tylko grzecznie zwrocilem uwage, ze oplaty abonamentowej nie mnozy sie przez moc zamowiona. Oplate stala przesylowa mnozy sie przez moc (kW), owszem, i dlatego nazywa sie stala, bo nie zalezy od zuzycia (kWh) - czy ja gdzies pisalem, ze stawke stala przesylowa nalezy mnozyc przez kWh??? Mam przed soba rachunek za moja taryfe C11 i mam tu takie pozycje: 1. zuzycie ( 0,15 zl/kWh) 2. oplata przesylowa zmienna (0,24 zl/kWh) 3. oplata przesylowa stala (2,21 zl/kW) 4. oplata abonamentowa (7,03 zl/m-c) Czy ktorejs z tych pozycji od 1 do 4 nie mialbym w grupie G11??? Oczywiscie, pozycje 2-4 bylyby nizsze w taryfie domowej o kilka zlotych miesiecznie. Nie ma natomiast sporu, ze kilka(nascie) zlotych miesiecznie po 2 latach jest juz znaczaca kwota, ale chodzilo mi tylko o przykladanie wlasciwej miary do problemu. W przeciwnym razie, jak sam sie przekonujesz, ludzie mysla (przyklad rems-a), ze w taryfie budowlanej placi sie 2000zl miesiecznie, a w domowej tylko stowke. Pozdrawiam, -infiniti
-
Gregu, cos tu sciemniasz, jednostka miary dla oplaty abonamentowej jest "miesiac" a nie kilowat mocy zamowionej. Czy oby nie mylisz abonamentu z oplata przesylowa stala? -infiniti
-
Szanowni Greg98 i remx: A czy slyszeliscie, ze energetycy zjadaja male dzieci? Jakby przesledzic moje posty, to widac, ze jestem ostatnim, ktorego moznaby podejrzewac o sympatie do ZE. Niemniej, czy nie demonizujemy wysokosci taryfy C11 (budowlanej) wzgledem taryfy G11 (domowej)? Oczywiscie C11 sumarycznie wyjdzie drozej o kilkanascie (kilkadziesiat najwyzej) zlotych miesiecznie. Popatrzmy na strukture oplat w obu taryfach (ENERGA): za zuzycie placimy 0,1553zl /kWh w C11, a 0,1696 zl/kWh w G11, składnik zmienny stawki przesyłowej w budowlanym jest o 4gr droższy, oplata abonamentowa jest o kilka zlotych drozsza (ale za to nie zalezy od zuzucia ani mocy zamowionej), za to skladnik staly stawki sieciowej za trzy fazy jest o 1,5zl nizszy w taryfie w budowlanej niz w domowej. Oczywiscie, ze zmniejszenie mocy zamowionej spowoduje obnizenie wysokosci rachunkow, ale nie zatracajmy miary, nie mieszajmy rzedow wielkosci. Gdzie tu miejsce na rachunki za 2000zl?!?! -infiniti