Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

infiniti

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    101
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez infiniti

  1. Nie bardzo rozumiem, gdzie widzi problem wykonawca z ramienia ZE. Sam piszesz, ze termin odbioru pradu okresliles na pazdziernik 2004 czyli dopiero za rok. Jesli tak masz w umowie przylaczeniowej, masz wiec jeszcze rok zanim ZE ewentualnie moglby Ci naliczac kary za brak odbioru pradu, a scislej za brak umowy na dostawe energii (bo oni wtedy nie moga sciagac z Ciebie oplat stalych, ktore im rekompensuja koszty gotowosci dostarczenia ci tego pradu, np. utrzymanie i konserwacja sieci). Jesli ZE ma zyczenie zrobic ci przylacze juz teraz, na rok przed deklarowanym terminem, to jego sprawa. Ciesz sie! Niech ci stawiaja skrzynke w linii ogrodzenia, a prad puszcza Ci za rok - czy to do szafki, czy do budynku, nie wazne. -infiniti
  2. No i zakupilem ten cholerny Corotop Extra, nie ma to jak sobie czlowiek cos wmowi. Niby mocniejsza wersja tej folii, ale na kolana mnie nie powalila. W gruncie rzeczy na oko i dotyk - bibula jak kazda inna. Strach pomyslec jak wyglada Corotop zwykly. Doswiadczalnie nie porownywalem, ale patrzac na parametry URSA Seco 4000 (ktora powinna byc odpowiednikiem corotopu extra) bije go na glowe. Wysokosc slupa wody 3000 (corotop extra tylko 1500), wytrzymalosc URSY rowniez znacznie wyzsza. No ale nic, kosci zostaly rzucone, w sumie najwazniejsze jak bedzie sie sprawowac na dachu, a to dopiero czas pokaze. -infiniti
  3. A swoja droga ciekawe, ze produkty oznaczone godlem TERAZ POLSKA maja tak niskie notowania na forum (vide: okna drewniane ORTIS, blachodachówka KRON Pruszyński). -infiniti
  4. Siec sprzedazy... hmm... trzy miejsca w Polsce. Boje sie, ze kupie folii na styk i gdy trzeba bedzie dokupic rolke, to akurat zabraknie w promieniu 200km od mojej budowy. Czy polozenie innej folii (tzn. innego producenta, ale powiedzmy o podobnych parametrach) byloby duzym bledem budowlanym? -infiniti
  5. Zdecydowalem, ze poloze na dach Corotop Extra. I szukam skladow budowlanych w okolicach Warszawy, ktore oferuja ten typ folii i nie latwo jest takowe znalezc. Stąd serdeczna prosba do tych, ktorzy kupowali Corotop Extra w okolicach Warszawy o namiary na punkty rozprowadzajace ten produkt. Dzieki serdeczne. -infiniti
  6. Ha, ha, ja tez jestem ciety na ZE i chetnie spilbym powyzsze slowa z ust 'goscia' niczym wyrocznia, jednak nie moge sie oprzec wrazeniu, ze dal sie autor poniesc negatywnym emocjom (w tym wzgledzie sie z nim solidaryzuje, ale wole patrzec racjonalnie na sznse wygrania z ZE). Na poczatek bylbym wdzieczny gdyby autor powyzszego posta podal mi podstawe prawna (konkretnie: akt, artykul, ustep), ktora wymaga usytuowania transformatora w odleglosci conajmniej 5 metrow od granicy mojej dzialki (a nie budynku mieszkalnego). Jesli te informacje uzyskam, wszystkie pozostale punkty wnumerowane skrzetnie przez poprzednikow beda juz nic nie znaczaca konsekwencja pierwszego. Czekam niecierpliwie. -infiniti
  7. Czy masz na mysli firme ORTIS spod Warszawy (scislej Wilanowa)??? -infiniti
  8. Moze teraz sie to nieco zmienilo (trzeba by sprawdzic w taryfach poszczegolnych ZE) ale do 1 lipca ZE mial prawo proponowac rodzaj przylacza. Zwykle proponowal napowietrzne, bo tansze, nie trzeba projektu, etc. Ale odbiorca, jesli zyczyl sobie przylacze kablowe, to ZE wyliczal koszt realizacji przylacza napowietrznego vs. kablowego i ROZNICE doplacal odbiorca. Tak robil ZEWT i nie bylo z tym zadnych problemow, ze niby nie wolno. -infiniti
  9. Art. 7 ust 4 ustawy - Prawo energetyczne oraz § 16 ust. 1 - 3 rozporzadzenia taryfowego - oplata za przylaczenie jest scisle zwiazana z nakladami poniesionymi na wykonanie przylacza (w tym zawarte sa naklady na prace projektowe, uzgodnienia dokumentacji i uzyskanie pozwolen na budowe oraz zakup lub budowe elementów odcinków sieci sluzacych do przylaczenia podmiotów). W przypadku odbiorców zaliczanych do V grupy przylaczeniowej oplata ta ma forme zryczaltowana okreslona w taryfie Zakladu Energetycznego. A wiec ZE ma obowiazek zrobic projekt przylacza (przylacza, powtarzam, a nie instalacji odbiorczej). W praktyce zrobienie projektu przylacza niejednokrotnie przyspiesza wykonanie przylacza przez ZE, ale ZE nie moze tego od wnioskodawcy zadac a priori jako warunku wykonania przylacza. Tak wiec w oplacie przylaczeniowej zawieraja sie koszty projektu, uzgodnien i wykonania przylacza, a nawet rozbudowy sieci i postawienia transformatora (na potrzebe przylaczenia odbiorcy). Tak bylo w moim przypadku, a wiec nie jest to niemozliwe, choc wymaga silnych naciskow na ZE. Dziwne, ze musiales miec projekt przylacza do pozwolenia na budowe. Zwykle wystarczy do wniosku o wydanie pozwolenia dolaczyc warunki przylaczenia wydane przez ZE. -infiniti
  10. Mysle, ze wszyscy pisza tu pewnymi skrotami myslowymi, lub kazdy ma rozne rozumienie co jest przylaczem, a co juz instalacja odbiorcza. Najczesciej pod terminem "przylacze" ludzie rozumieja - nieslusznie - wszystko co trzeba zainstalowac od slupa do swojego przedpokoju. Nie dziwi wiec, ze pozniej pisza iz ich koszt przylacza to okolo 4tys zl. Formalnie koszt przylacza i jego projektu ponosi ZE, tak jak pisze Wlodek. Koszt elementow stanowiacych instalacje wewnetrzna/odbiorcza ponosi odbiorca. Mysle ze wiele liczb tu podawanych czesciowo obejmuje instalacje odbiorcza stad te koszty sa wyzsze niz wynikaloby z oplaty przylaczeniowej. Jesli natomiast mamy pewnosc, ze ZE chce nam naliczyc cos wiecej ponad oplate przylaczeniowa za wykonanie robot, ktore ewidentnie i bezpornie sa czescia przylacza, wtedy rzeczywiscie nalezy pisac reklamacje. -infiniti.
  11. Rogi, nawet nie poglebiaj tematu, bo szkoda czasu. Opłata za przylaczenie jest przeciez okreslona w taryfie, wyliczona na podstawie kosztow uzasadnionych (1/4 sredniorocznych nakladow w przypadku odbiorcy indywidualnego) ponoszonych przez ZE. Kto mialby je ponosic po zniesieniu oplat? Informacja jest tak rewolucyjna, ze gdyby byla prawdziwa byloby cos wiadomo. Miedzy bajki. -infiniti.
  12. Do ma75: Gmina ma obowiazek zaopatrzec mieszkancow w wode, jest to zadanie wlasne gminy okreslone w art.7 ustawy o samorzadzie gminnym. Stad nawet jesli buduje sie wodociag na wlasny koszt i pozniej przekazuje gminie, nalezy podjac przynajmniej probe wynegocjowania (czesciowej) zaplaty za to, ze sie wyreczylo gmine w jej obowiazku. Laski bez. Oczywiscie praktyka praktyka, gminy biedne, dzieci gminne glodne, bla, bla, bla, ale panstwo radni robia przekret za przekretem bez skrupulow, wiec z jakiej racji mielibysmy miec jakies obiekcje przed egzekwowaniem prawa??? -infiniti
  13. Oplata za przylaczenie okreslona jest w taryfie Twojego ZE (xxx zl/kW). Zgodnie z prawem w tym miesci sie projekt, pozwolenia i wykonanie przylacza. To jest po stronie ZE. Niektore natomiast elementy (np. szafka lub prowizorka napowietrzna, geodezja) rzeczywiscie moga (i zwykle sa) po stronie odbiorcy. Co jest po czyjej stronie masz napisane w umowie. Byc moze wiec ta kwota 1500 uwzgledniala koszt szafki/skrzynki itp ktore bedziesz musial poniesc. Co do wojowania z ZE to uwazam, ze nalezy wojowac dla zasady, gdyz ZE generalnie zeruja na apatii i niewiedzy. Na 10 wydymanych klientow wojuje dwoch, trzech i wygrywa. Pozostali sa zbyt zajeci lub nie wiedza jakie maja prawa i odpuszczaja. Kto na tym zyskuje? Jako przyklad podam, ze u mnie do zelektryfikowania calego osiedla ZE zadal pokrycia kosztow rozbudowy sieci SN i postawienia transformatora. Lekko liczac 100000. Po interwencji skonczylo sie na tym, ze ZE zrobil wszystkie projekty (w tym nawet indywidualnych przylaczy), pokryl wszystkie koszty. Odbiorcy nie zaplacili nic ponad oplate przylaczeniowa, czyli tak jak mowi prawo. Trzeba bylo tylko pisma na 4 strony do Prezesa Zarzadu. A 100tys piechota nie chodzi, nawet jesli jest to stowka w skali osiedla. -infiniti
  14. Przy budowie mojego "modrzewia" wprowadzilem ogromna ilosc drobnych korekt i zmian, ktore czesto nie sa w ogole odzwierciedlone w adaptacji (wprowadzam je w trakcie budowy). Strop nad powiekszonym garazem chyba nie byl u mnie przeliczany przez adaptujacego projektanta. Natomiast w praktyce zrobilem go z terivii (niektore pomieszczenia, balkony i wykusz sa lane i przez to ciensze specjalnie po to by moc ulozyc w nich albo rury (lazienka na poddaszu) albo grubsze ocieplenie (wykusz nad jadalnia i kuchnia). Poziom garazu i strop w garazu ponadto obnizylem o jakies 30-40cm aby uzyskac malutka scianke kolankowa w pomieszczeniu nad garazem, ktore u mnie bedzie gabinetem. MVA - jestem na etapie okien, na razie rozpatruje PCV firmy - ORTIS, choc sa nieco drozsze od przecietnej. Nie wiem jeszcze czy sie zdecyduje. Pewnie tak. A ty jakie ostatecznie wybrales? -infiniti
  15. Niestety, racja. Ciekawe, ze gazownia najczesciej odmawia rozbudowy sieci ze wzgledow ekonomicznych, bo za maly odbior gazu i sie im nie oplaca. A jak ma klienta ktoryby im zwiekszyl zuzycie i to niewielkim kosztem (przylacze tylko) to każą mu czekac miesiacami. W miedzyczasie klient kupuje piec olejowy, albo elektryczny i olewa gazownie. I tak zaklete kolko sie zamyka. -infiniti
  16. Uscislajac dalej - oczywiscie mowimy o projekcie samego przylacza (czyli od rury do skrzynki, z grubsza biorąc). Projekt instalacji wewnętrznej bowiem nie podlega tym regulacjom, wiec trzeba go zrobic i oplacic we wlasnym zakresie. A problem w tym, ze zdaje mi sie bez projektu instalacji wewnetrznej gazownia nie przylaczy (czyli nieco inaczej niz w przypadku energii elektr.).
  17. Noel, obowiązek wykonania projektu spoczywa na przedsiebiorstwie sieciowym (energetycznym, gazowniczym, etc.) i to wcale nie od 11 lipca br., gdyz wynika z ustawy Prawo energetyczne (art. 7 ust 4 ustawy) i rozporzadzen (tzw. rozporzadzeń przyłączeniowych i taryfowych - a jest ich bodajze po trzy sztuki, osobne dla elektrycznosci, gazu i ciepla). Zgodnie z trescia rozporzadzenia taryfowego w nakladach na budowe odcinków sieci sluzacych do przylaczenia podmiotów, "uwzglednia sie wydatki ponoszone na wykonanie prac projektowych i geodezyjnych, uzgodnienia dokumentacji, uzyskania pozwolen na budowe, na zakup lub budowe elementów odcinków sieci sluzacych do przylaczenia podmiotów z uwzglednieniem dlugosci tych odcinków, na wykonanie robót budowlano-montazowych wraz z nadzorem, na wykonanie niezbednych prób oraz oplaty za zajecie terenu". Oczywiscie tyle prawo, a z praktyka roznie bywa - wystarczy im pokazac, ze zna sie swoje prawa i będzie się ich konsekwentnie domagać, wtedy miękna w oczach. Nie odpuszczaj, bo co Ci po zwrocie 200zl, jak zaplacisz za projekt 900zl? Aha, wszystko to ww. dotyczy sytuacji gdy siec gazowa juz jest i mowimy tylko o samym przylaczu. Gdyby sie okazalo, ze w gre wchodzi koniecznosc rozbudowy sieci, to juz zupelnie inny temat i to na dluga rozmowe. Przy czym inaczej w tej kwestii traktowana jest (np. przez URE) rozbudowa sieci elektrycznej, a inaczej gazowej. Osobny temat. Pozdrawiam, -infiniti.
  18. Pinka, Wejdz na strony Spolecznego Komitetu z Hipolitowa/Halinowa http://hipolitow.republika.pl
  19. infiniti

    gmina Halinow

    Pinka, Wejdz na strony Spolecznego Komitetu z Hipolitowa/Halinowa http://hipolitow.republika.pl
  20. Piotr, na zdjeciach widzialem, ze zdecydowales sie zrezygnowac ze slupkow pomiedzy oknami wykuszu w jadalni i wstawic okno zespolone, trojskrzydlowe. W trakiej sytuacji zmienia sie nieco praca tej czesci stropu, tzn. zaczyna pracowac jak balkon, gdyz traci podparcie w slupkach. Jak sobie z tym poradziles? Zbroiles dodatkowo te czesc stropu, czy nie zaprzatales sobie glowy i jest dobrze . Ciekaw jestem tez, czy strop masz z prefabrykatow, czy lany monolit. Jesli monolit, to znowu pytanie, jak ociepliles taras nad wykuszem, czy powstala jakas roznica w poziomach (uskok) ze wzgledu na inna grubosc izolacji/styropianu na tarsie (wiecej) i inna na stropie wewnatrz (mniej). -infiniti
  21. Voytas, uwazaj jednak, abys nie wpadl z deszczu pod rynne. Ja rowniez buduje dom dwupokoleniowy a dzialka jest wspolwlasnoscia nasza i rodzicow. Jesli rodzice mieliby stac sie wspolkredytobiorcami Waszego kredytu, to pamietaj, ze bank kredytuje kredytobiorcow tylko do 65 roku zycia (roznie w roznych bankach ale mniej wiecej), wiec w przypadku rodzicow emerytow odpada kredyt dlugoterminowy, a na kilkuletni moze zabraknac zdolnosci kredytowej. Natomiast wziecie kredytu tylko na siebie (bez rodzicow) oznacza, ze inna bedzie tozsamosc kredytobiorcy (Ty z zona) a inna wlascicieli nieruchomosci (Ty z zona i rodzice). Bank zacznie cudowac (rozne banki cuduja roznie). Skonczy sie pewnie tym, ze bank zazada ustanowienia hipoteki wspolnej na nieruchomosci (w formie aktu notarialnego = bardzo slone oplaty), tak aby mogl udzielic kredytu tylko Wam, ale hipoteke ustanowic na calej dzialce, a wiec takze na wlasnosci rodzicow. Wykonalne, przecwiczylem, ale wiaze sie z dodatkowymi kosztami (ustanowienie hipoteki). Czy po sprzedazy swojego mieszkania rodzice nie beda mogli po prostu przekazac Ci wiekszej gotowki na splate Twojego kredytu? Bank nie bedzie pytal skad nagly zastrzyk gotowki w Twoim portfelu. Oczywiscie spytac o to moze Urzad Skarbowy, ale to juz inna historia. -infiniti.
  22. Ja kuchnie wentyluje zetka plus posrednio kratka w scianie do spizarni (a w spizarni jest juz komin). Okap nad kuchnia... no coz, trzba bedzie zainstalowac pochlaniacz zapachow, zamiast tradycyjnego wywiewnika do kanalu wentylacyjnego. -infiniti P.S. Dzieki za namiary.
  23. 2000 PLN za cale fundamenty, 15000PLN za caly dom... no, chyba zaczne zalowac, ze tak pozno zgadalismy sie na forum. Toz to ceny dumpingowe - a karmic sie nie kaza przypadkiem? Gdybys mogl przyslac namiary, gdzie moglbym kupic blache lub stal (jedno i drugie jeszcze przede mna) to bardzo prosze: infiniti@interia.pl. Dzieki. -infiniti
  24. Buduje pod Warszawa. Ekipa polska, bardzo solidna i dokladna, buduja czysto i starannie. Za fundamenty (wykopy, murarka, zalanie wienca na fundamencie, zalanie chudego pod posadzki), mury trojwarstwowo, strop, schody i wiezbe dachowa - 30 tys. zl. Rozmawialem z kilkoma ekipami, rozpietosc byla od 25 tys. do 40tys zl za ten zakres robot. Ekip 'zagranicznych' nie rozwazalem, ale pewnie sa tansi. Michale (mva), wiec jaka blachodachowke bys polecal . -infiniti
  25. Witam forumowiczow spod znaku Modrzewia, sezon w pelni, mam nadzieje, ze wszyscy znajdziemy chwile, by podzielic się najnowszymi spostrzezeniami. Budujemy Dom pod Modrzeiwem od dwoch tygodni, jestesmy na etapie fundamentów i mamy zamiar zadaszyc na jesieni. Moje adpatacje projektu są (zaskakująco) zbliżone do zmian Piotra Jana. Również zdecydowalismy sie na garaz dwustanowiskowy i likwidacje wykuszu w lazience. Likwidacja nastapila jednak poprzez jego "wchłoniecie" gdyz poszerzylismy budynek o jeden metr (czyli wlasnie do zewnetrznej scianki wykuszu lazienkowego). Bramę garazowa przesunęlismy więc na sąsiednia scianę (od frontu). Rowniez zdecydowalismy sie zastapic trojskrzydlowe wyjscie na taras z pokoju oknem o niskim parapecie (ok. 30-40cm) pod ktorym umiescimy grzejnik. Co wiecej czesc nocna na parterze zostala zamieniona na czesc dla naszych rodzicow poprzez nastepujacy zabieg: w miejscu lazienki sypialnia, w miejscu kotłowni lazienka, a kotlownia przeniesiona do poszerzonego garazu. Oczywiscie oryginalna sypialnia zyskala status pokoju dziennego z aneksem kuchennym (drobne korekty scianek dzialowych). Chetnie obejrzalbym przerobke graficzna Piotra Jana, moze jakies fotki? Myslalem tez o zrobieniu zadaszonej werandki przy wejsciu, co wiazaloby sie z wypuszczeniem krokwi, ale nie wiem czy mi wystarczy determinacji. My budujemy ze scian trojwarstwowych (poro 25 + 10 styropian + 12 oslonowa). Fundament rowniez trojwarstwowo. Lawy bardzo szerokie (80cm) i mocne (podmokly grunt), poszlo na nie 30m3 betonu B-20. Pozdrowienia, i.infiniti
×
×
  • Dodaj nową pozycję...