Pooglądajmy ile stopni jest na dworze a ile w domu... W domu ponad 18 stopni, za oknem zaledwie 6, wilgotność 60% wiec chyba nie ma źle - ale zróbmy sobie lepiej
http://images32.fotosik.pl/5/ac1061f278ef0e06.jpg
Temperatura wody w kominku 80 stopni - wiec jest wszystko OK
Taki styl mnie urzeka oczywiście lustro u mnie dam na całą ściankę (prostokątne) w ramce (z kafli) w dwóch łazienkach jak i na dole tak i u góry. Co do kolorystyki urzekł mnie ten kontrast biel, miedź, fiolet.Ale to wszystko zależy jeszcze od wzorów na rynku.Na dole mamy zamiar zrobić prysznic a na górze wanne narożną podłużną.
Jeśli chodzi o sypialnie mieści się ona u nas na piętrze z wyjściem na balkon.Co prawda sypialnie nie za dużą mamy ale takie łoże się zmieści oprócz tego komodka, fotel , szafki boczne i najważniejsza rzecz TV na ścianie.
A moja kuchnia będzie wyglądać tak :) z dokładnością. Kolor jasny - z natury uwielbiam jasne odcienie z niewielkim dodatkiem kontrastu czyli blat. Te dodatki wyrzeźbione są całą atrakcją w tym wszystkim . przyznam się zakochałam się w tym stylu.
No to przyszedł czas na wykonanie płotka w celu uniemożliwienia naszemu REKSOWI dostawania się na tył domu bo bardzo lubi podsikać sobie nowo posadzone iglaki
Po wyjściu z boiska trafiliśmy na jakiś MEGA WIEJSKI FESTYN
a tam bawili się nieziemsko wszyscy Ci co na co dzień smigają koło nas traktorami i kombajnami... Dobrze że można było się zaszyć w tłum... i być NIEWIDZIALNYM - mam nadzieje tylko że nas nikt nie rozpoznał :D:D:D
Ze względu na dużą popularność naszego dziennika i bardzo duży transfer danych związanych z pobieraniem fotek --> ZMIENIAMY PROVIDERA ZDJĘĆ - nie wyświetlające się zdjęcia ze str. 7,8,9 muratora, można zobaczyć:
http://itstart.nazwa.pl/marco/index3.htm" rel="external nofollow">T U T A J
Za wszystkie utrudnienia przepraszamy.
A po ciężkiej robocie... dzieci postanowiły wybrać się na basen...
Okazało się, że pozostało jeszcze jedno drzewo owocowe - ŚLIWA, której za bardzo nikt nie chciał. Jak zapewne zauważyliście mieści się ona w najpiękniejszej części naszej działki zwanej: "TYMCZASOWY MAGAZYN RZECZY NIECHCIANYCH"
style="font-size:24px;">Druga sadzonka -- sadzona w lecie się przyjeła zaraz to można zaobserwować wystarczy poczekać na deszcz.Jak grzyby rosna na deszczu tak i wszystko wkoło puszcza nowe pędy, listki, odgałęzienia.
style="font-size:24px;">Ten kwiat (za czasów rodziców) nazwałam go BABA bo ma szerokie liście i jest znakomitym domem dla wszystkich ślimaków. Ciągnie do niego pełno ślimaków a po deszczu idzie się na nich przewrócić nawet. DOBRA RADA : Co ciekawe zauważyłam że ślimaki mają tak silną substancję w sobie że jak się takiego rozdepnie nogą nie chcąco to ta substancja potrafi wyżłobić dziury wielkości skorupki w betonie . Na chodniku nie było żadnej dziurki aby mogła się wykruszyć -przy moim ciągłym obserwowaniu ku zdziwieniu zauważyłam właśnie taki fakt. Dlatego wszystkie owe me BABY wylądowały za płot .
Owe me BABY przełożyłam miedzy kamienie : mam utrapienie iglaki mam na płocie co sprzyja obcym pieskom do pod siki wania póki co płot będzie robiony na końcu jak dom bedzie skończony. Więc zrobiłam pagórek lekki aby minimum oddzielić od drogi bo jakby mogli ludzie to by po płocie chodzili i jeździli traktorami, kombajnami a wina taka że nikt lat kilkanaście wcześniej nie przewidział drogi dojazdowej a co dopiero zamieszkałej. Droga tak wąska nie całe 3 metry przeszkadza wszystkim tym co chcą sie budować, tym co chcą kombajnem przejechać .Gdzie Ci ludzie mieli głowę jak parcelowali pierwsze działki to ja nie wiem .Ja sobie poradzę założę włókninę miedzy BABY i kamienie a dalej już palcem nie kiwnę -zbyt duży kawałek do plewienia.