Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gosiek33

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    18 446
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez Gosiek33

  1. Gosiek33
    Fajnie się mieszka, choć wielu wygód dalej brak i pogoda jakaś taka... niesprzyjająca
     
     
     

    ale o niebo lepiej niż w mieszkaniu w bloku
     
     

    a to tak dla pamięci:
     
     

    Niecodzienna przegrana
     

    Mistrzowi szybkiej, dowcipnej riposty raz zdarzyło się przegrać, ale z nie byle kim, z samym Witoldem Gombrowiczem. Rudzki, wracając z jakiejś szekspirowskiej próby, zaszedł do kawiarni Zodiak i przysiadł się do stolika zajmowanego przez Gombrowicza i Otwinowskiego.
     

    - Ten wasz cały szeksper - zaatakował go Gombrowicz – to funta kłaków nie warte, panie Kazimierz.
     

    - Dlaczego pan mówi Szeksper, a nie Szekspir? - spokojnie i rzeczowo zareplikował Kazio.
     

    - Bo mówi się szkarpeta - wyjaśnił bez zmrużenia oka Gombrowicz.
     

    Rudzkiego zatkało. Nic nie był w stanie powiedzieć wobec ogromu Gombrowiczowskiego nonsensu.
     
     
     

    i zupełnie z innej beczki
     
     

    co to precle są
     
     
     
     
     
     

    http://www.fotoblogpiaseczno.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=221:precel-precel-ponad-wszystko&catid=57:blog-on-line&Itemid=57" rel="external nofollow">http://www.fotoblogpiaseczno.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=221:precel-precel-ponad-wszystko&catid=57:blog-on-line&Itemid=57
  2. Gosiek33
    Po zastanowieniu wychodzi nam, że te latający bocian to raczej żuraw - bardzo w locie podobny do bociana tylko szyję dłuższą ma
     

    A na pobliskich stawach hodowlanych czaple, żurawie się trafiają - tyle, że i tak zdecydowanie za wcześniej na takiego gościa i to w pojedynkę - musiał tu gdzieś przezimować
     
     
     
     

    Jednym z gatunków, który przylatuje do nas najwcześniej, bo już na początku lutego, jest żuraw. .... W locie przyjmuje charakterystyczną sylwetkę ze smukłą wyciągniętą szyją i wyprostowanymi nogami, sięgającymi poza ogon. Wędrujące w kluczach żurawie zwracają uwagę głośnym charakterystycznym klangorem.
  3. Gosiek33
    Ciekawostka przyrodnicza - wczoraj po południu nad naszą działką przefrunął... b o c i a n a przynajmniej ptak, który go przypominał do złudzenia - tyle, że nie biały a ciemno szary. Tyle bocianów w locie widzieliśmy, że trudno się oprzeć takiemu wrażeniu Na czaplę za krótka szyja, na drapieżnika inna technika lotu
  4. Gosiek33
    I u siebie wkleję dla pamięci
     
     
    Się porobiło. Mamy wentylację grawitacyjną w domku parterowym z użytkowym poddaszem. Dotąd wszystko działało bez zarzutu. Dwa dni temu mąż założył w końcu kratkę wentylacyjną w kuchni (tę od okapu) bo chwilowo kuchni nie ma a dziura straszy. Dziś temperatura zaczęła spadać i poczuliśmy, że ciąg (bardzo dobry do tej pory) zmienił się w nadmuch zimnego powietrza
     
    Czy to kratka nie możliwe. Poczytałam ten wątek i coś o szczelnych oknach i braku powietrza mnie naprowadziło - wczoraj przypaliłam mięso i trzeba było domek przewietrzyć - najpierw okno w kuchni, ale to niewiele dało bo zapaszek i tak powędrował już na górę - tam też na oścież pootwierałam okna. I to chyba była przyczyna odwrócenia się ciągu
     
    Poczytałam jeszcze i tak na chłopski rozum wyszło, że różnica temperatur - czytaj wychłodzenie pomieszczenia zmieniła wyciąg w nadmuch. Mąż wlazł na stołek z suszarką - 5 minut grzania szybu i wszystko wróciło do normy hipp, hipp, hurra
     
     
    Ciekawe co będzie dalej poczytałam o wiatrach, podciśnieniach i innych tajemnicach przyrody... ciekawe
  5. Gosiek33
    Nie mogę sobie odmówić wstawienia takiego zdjęcia
     
     
     

    nie mogło tak być w Święta
     
     
     

    http://img254.imageshack.us/i/choinkasniegf.jpg/" rel="external nofollow">http://img254.imageshack.us/img254/8407/choinkasniegf.jpg
  6. Gosiek33
    Zimy ciąg dalszy, tym razem szkło mrożone połaciowe
     
     
     
     

    http://img697.imageshack.us/i/lod.jpg/" rel="external nofollow">http://img697.imageshack.us/img697/2417/lod.jpg
     
     
     


    ale, żeby nie było, że nic w domu nie jest robione to barierka
     
     
     
     

    http://img253.imageshack.us/i/barierka.jpg/" rel="external nofollow">http://img253.imageshack.us/img253/4932/barierka.jpg
     
     
     


    niby już skończona, nie jest jednak jeszcze oszlifowana do końca - w domu kurzy się niemiłosiernie, ręczne szlifowanie to paranoja, M czeka więc na pogodę na tyle ciepłą i suchą by można wynieść się z tą robotą na dwór
     
     
     
     

    A za oknami sypie i sypie... i pięknie jest, zima prawdziwa
     
     
     
     
     
     

    pod warunkiem, że nigdzie dalej się nie trzeba wybierać. Powoli odśnieżone ścieżki zaginą ponownie pod śniegiem. Przypominają mi się sceny z filmu Amarcord i tylko pawia brak
  7. Gosiek33
    Wczoraj wieczorem na wschodnich oknach połaciowych gdzie wiatr pozwiewał śnieg mamy skorupę lodu
     
     

    Rano wypuściłam psy na spacer a pod tymi biedakami śnieg się zarywał a to przecież co najwyżej trzy i pół kilo wagi strasznie było im ciężko. To na odśnieżonych ,,ścieżkach" co prawda nie do gołej ziemi
     
     

    Dziś M jedzie do miasta - a na drogach musi być masakra
  8. Gosiek33
    Za oknami biało - wieczorem wiatr zaczął zawiewać i niszczyć moje odśnieżone ścieżki
     
     
     

    rano dolne gałęzie świerku pod śniegiem się schowały
     
     
     

    http://img33.imageshack.us/i/sniegi.jpg/" rel="external nofollow">http://img33.imageshack.us/img33/9467/sniegi.jpg
     
     


    zasypało nas na biało
     
     

    http://img64.imageshack.us/i/zasypalonasnabialo.jpg/" rel="external nofollow">http://img64.imageshack.us/img64/7610/zasypalonasnabialo.jpg
     


    daszek komórki nieźle zasypany
     
     

    http://img519.imageshack.us/i/snieg.jpg/" rel="external nofollow">http://img519.imageshack.us/img519/7023/snieg.jpg
     
     


    składowisko desek różnych malowniczo przykryte kołderką
     
     

    http://img684.imageshack.us/i/sniegnadechach.jpg/" rel="external nofollow">http://img684.imageshack.us/img684/9525/sniegnadechach.jpg
     
     


    odśnieżyłam ścieżki w ramach porannej gimnastyki, ciekawe na jak długo wystarczy
     
     
     

    http://img684.imageshack.us/i/sciezkiwsniegu.jpg/" rel="external nofollow">http://img684.imageshack.us/img684/1725/sciezkiwsniegu.jpg
     
     


    kosom też łatwo nie jest, dobrze choć, że śnieguliczek pełno
     
     

    http://img683.imageshack.us/i/kos2.jpg/" rel="external nofollow">http://img683.imageshack.us/img683/9445/kos2.jpg
     
     


    http://img684.imageshack.us/i/kos4.jpg/" rel="external nofollow">http://img684.imageshack.us/img684/7919/kos4.jpg
     
     


    a i rzekę lód nieco przykrył
     
     

    http://img686.imageshack.us/i/rzeka.jpg/" rel="external nofollow">http://img686.imageshack.us/img686/8158/rzeka.jpg
  9. Gosiek33
    Poświąteczna laba się kończy... zaczynają się schody
     
     

    czyli barierka schodowa wchodzi z powrotem na tapetę
     
     
     

    za to za oknami śnieg, śnieg i biało w końcu ,,czysto" się zrobiło - a w mieście błoto
     
     

    u nas doktorek dziś zawitał i tak bardzo był zajęty leczeniem pacjentki, że pozwalał się nawet dość zbliżyć
     
     
     
     

    http://img29.imageshack.us/img29/5166/dzieciol2.jpg
     
     
     


    http://img707.imageshack.us/img707/4515/dzieciol5.jpg
     
     
     
     


    http://img686.imageshack.us/img686/2557/dzieciol12.jpg
     
     
     
     


    a na koniec myślałam, że łeb sobie urwał... taki był zawzięty
     
     
     

    http://img691.imageshack.us/img691/9960/dzieciol15.jpg
  10. Gosiek33
    Spacerki noworoczne i wielkie psie szczęście
     
     
     

    w podskokach do bramy
     
     

    http://img64.imageshack.us/img64/8313/dzialka3112200911201050.jpg
     
     
     


    no chodź, czekamy
     
     

    http://img130.imageshack.us/img130/1033/dzialka3112200911201069.jpg
     
     


    a tu niespodziewane spotkanie sąsiedzkie
     
     

    http://img441.imageshack.us/img441/6563/dzialka3112200911201080.jpg
     
     
     


    http://img511.imageshack.us/img511/9078/dzialka3112200911201081.jpg
     
     
     


    http://img268.imageshack.us/img268/4894/dzialka3112200911201096.jpg
     
     
     


    http://img42.imageshack.us/img42/6532/dzialka3112200911201011.jpg
     
     
     


    http://img268.imageshack.us/img268/1946/dzialka3112200911201012.jpg
     
     
     


    http://img97.imageshack.us/img97/3092/dzialka3112200911201013.jpg
     
     
     
     


    http://img5.imageshack.us/img5/5412/dzialka3112200911201015.jpg
     
     
     


    i domek w śnieżnym anturażu
     
     
     

    http://img5.imageshack.us/img5/4851/dzialka3112200911201016.jpg
  11. Gosiek33
    Pierwszy Sylwester w NASZYM DOMU
     
     

    Rodzinnie, wesoło
     
     
     

    Za oknami cała feeria ogni sztucznych, niektóre oglądane z oddali - za rzeką, inne tuż pod oknami z półgodzinne widowisko
     
     

    A między fajerwerkami w pewnym momencie zobaczyliśmy UFO jedno większe, drugie po chwili mniejsze dalej - niezidentyfikowane świecące obiekty latające poruszające się z prędkością helikoptera - czemu jednak świeciły
     
     
     

    A w domu cisza nie stresująca psów - dopiero gdy okno otworzyć słychać odgłosy wybuchów
     
     
     
     
     

    A teraz rano ciszaaaaaaaaaaaaa i białooooooooooooooo
     
     
     
     
     

    pięknie się rok zaczął
  12. Gosiek33
    Udało się nam w końcu odzyskany żyrandol zmontować i powiesić nad stołem
     
     

    trochę szkoda, że na wigilię jeszcze nie był gotów i dopiero świąteczny wolny czas pozwolił nam na taka zabawę
     
     
     

    http://img710.imageshack.us/img710/8895/zyrandol3jasny.jpg
     
     
     
     


    http://img39.imageshack.us/img39/3266/zyrandol2.jpg
     
     
     


    http://img109.imageshack.us/img109/2741/zyrandol4.jpg
     
     
     
     


    http://img51.imageshack.us/img51/2347/zyrandol.jpg
     
     


    teraz mogę się napawać tęczowymi refleksami
  13. Gosiek33
    Ubiegłoroczna wigilia w surowych jeszcze murach
     
     
     
     

    http://imageshack.us" rel="external nofollow">http://img443.imageshack.us/img443/7842/choinka3be1.jpg
     
     


    tak dla porównania
     
     
     

    a teraz
     
     
     

    to już druga wigilia w naszym domu
     
     
     

    http://img188.imageshack.us/img188/4926/choinkao.jpg
     
     
     


    teraz znacznie wygodniej nam było
     
     
     

    tynki położone, wylewki zrobione, hydraulika, ściany na parterze pomalowane, w domu ciepło i woda z kranu leci (choć na razie tylko zimna ) hydraulika działa.
     

    Kilka miejsc do spania i już możemy święta spędzać - i szkoda tylko, że choć niewielki mrozek się nie utrzymał bo cały piękny, biały śnieg się roztopił
     
     
     

    http://img686.imageshack.us/img686/5295/wodad.jpg
  14. Gosiek33
    wieczorem na dworze mróz szalał (-19oC ) piec mu wtórował i to tak, że do rana połknął resztki gazu
     
     
     

    do poniedziałku wytrzymać trzeba
     
     
     
     

    wieczorem M kolejny etap zakończył w konstrukcji balustrady
     
     
     

    http://img689.imageshack.us/img689/6118/porecz.jpg
  15. Gosiek33
    Jakiś zonk - szyba pękła za ciasne są listwy i prawdopodonbnie one wywołały naprężenie - ale to się dopiero okaże
     
     
     

    http://img38.imageshack.us/img38/873/peknietaszyba.jpg
     
     
     


    Zasłonki tymczasowe w końcu powieszone
     
     
     

    http://img189.imageshack.us/img189/4117/zaslonki2.jpg
     
     
     


    stary stół roboczy zbity do kupy
     
     
     
     

    http://img51.imageshack.us/img51/9903/stolroboczy.jpg
     
     
     


    korzystając z pięknej słonecznej śniegowej pogody, psi troszkę sobie biegają... choć łatwo nie jest
     
     
     
     
     
     

    http://img685.imageshack.us/img685/8898/binaf.jpg
     
     
     
     


    http://img189.imageshack.us/img189/9857/bina2r.jpg
     
     
     


    http://img685.imageshack.us/img685/716/bina3.jpg
  16. Gosiek33
    Dziś cudownie dzień się zaczął (gdy można do miasta nie jechać )
     
     
     

    taki poranek
     
     

    http://img69.imageshack.us/img69/6981/wschod.jpg
     
     
     


    w piżamie na dwór pobiegłam na śnieg zdjęcia robić
     
     
     
     

    http://img260.imageshack.us/img260/2109/domekr.jpg
     
     
     


    http://img37.imageshack.us/img37/4880/choinamala.jpg
     
     


    mieszkać w domu - to jest to
     
     
     
     
     

    http://imgcash3.imageshack.us/img697/3777/widoke.jpg
  17. Gosiek33
    Nikt nie zgadł? Nie dziwię się zbytnio
     
     

    Nawet jak wzięłam toto do ręki, pomacałam to i tak nie wiedziałam do czego służy. Dopiero pani w galerii powiedziała jednym tchem, że to stemple do batiku ale ludzie kupują jako kratki wentylacyjne, podstawki pod gorące naczynie, czy po prostu ozdobę
     
     

    W sklepie jest kilka wzorów, i gdyby nie cena kupiłabym ze cztery oczywiście każdy inny
     
     

    http://www.agharta.pl/index.php?k=40" rel="external nofollow">http://www.agharta.pl/index.php?k=40
     
     
     

    i będzie ten stempel robić u nas za kratkę wentylacyjną w salonie
     
     
     

    teraz tylko oprawić - już mierzyliśmy
     
     
     

    poza tym piękny gadżet z takiego stempla
  18. Gosiek33
    fotę wrzucam. ciekawe czy ktoś wymyśli co to
     
     
     
     

    http://img697.imageshack.us/img697/430/kratka.jpg
     
     


    chodziło nam to po głowie jakiś czas temu gdy zobaczyliśmy je na wystawie sklepu - różne wielkości (ale z grubsza podobne), różne wzory - zastosowanie już wtedy wymyśliliśmy, dziś dopiero wiemy do czego to, ale i dowiedzieliśmy się, że nie my pierwsi mamy zupełnie inny pomysł na wykorzystanie tego...
  19. Gosiek33
    Za oknami ciemno, zamówiłam w końcu lampę nad drzwi wejściowe. Troszkę mrok światło rozjaśni, choć to tylko 60 W
     
     
     

    http://img.leuchtenzentrale.de/images/product_images/original_images/Dubrovnik.2899_0.jpg
     
     


    Massive Dubrovnik
     
     
     
     

    Co prawda miejsca pod balkonem niewiele i powinien być tam plafon, ale wszystkie bardzo nowoczesne w wyglądzie są + jeden kojarzący mi się z monstrualnym pająkiem
     
     
     

    Stanęło więc na tym wiszącym Dubrovniku, pomimo, że wisieć musi tylko na kółku bo miejsca na łańcuch nie ma
  20. Gosiek33
    Rano taki widok miałam za oknem
     
     
     
     

    http://img199.imageshack.us/img199/7/swierk.jpg
     
     


    potem tak fajnie było
     
     
     

    http://img204.imageshack.us/img204/4720/sniegw.jpg
     
     
     
     

    mamy starą kanapę... choć wydaje się, że ona nie do końca nasza
     
     
     
     

    http://img192.imageshack.us/img192/2118/psyy.jpg
     
     
     


    stołują się skrzydlate ale jakieś mocno płochliwe są ciężko pedejść je z aparatem i dobrą fotkę pstryknąć
     
     
     
     

    http://img522.imageshack.us/img522/7959/sikorka.jpg
     
     


    Prowizoryczna firanka zupełnie zmieniła wygląd salonu
     
     
     
     

    http://img521.imageshack.us/img521/479/dzialka12141220096.jpg
  21. Gosiek33
    Za oknami ciemno, od czasu do czasu troszkę śnieg prószy. W domku cieplutko (trzecia porcja butli z gazem rozpoczęta ) a w salonie dla naszej przyjemności drewno w kozie płonie, na jej blacie wielki czajnik szumi z gotująca się wodą,
     
     
     

    Psy śpią na naszej kanapie
     
     
     

    I tylko net jak krew z nosa kapie więc nawet nie chce mi się walczyć z wklejaniem zdjęć
  22. Gosiek33
    kuchnia nasza
     
     
     

    http://img43.imageshack.us/img43/1429/komodayoko6120910.jpg
     
     
     
     


    uff, walki z komodą koniec tyle szuflad
     
     
     
     

    http://img41.imageshack.us/img41/3613/komodayoko7120921.jpg
     
     
     


    nie ma to jak drewniane meble
     
     
     

    na razie wymiękam z tym netem zdjęcie ładuje się ze 20 min masakra
  23. Gosiek33
    Masakra Babcia kupiła sobie meble Black Red White - nigdy więcej takich, chyba, ze z montażem
     
     

    Oczywiście składanie ich do kupy spadło na nas - to znaczy miałam nadzieję, że sama sobie poradzę. A tu totalna porażka - potrzeba dwóch chłopa (taki w instrukcji montażu obrazek narysowany ) i siły by wkręcić ponad 80 śrub 7 cm w te wiórowe płyty
     
     

    Moje ręce odmówiły posłuszeństwa już przy pierwszych śrubkach i to znacznie krótszych i teraz M zamiast montować karnisze, szlifować resztę parapetów, montować lampy - dłubie w tych kopanych szufladkach
     
     
     

    Ba, żeby Babcia choć mieszkała, choć chciała już mieszkać to rozumiałabym tę potrzebę natychmiastowego montarzu ale i tak nie będzie jej tu dłużej niż dwa dni - bo ciepłej wody nie ma więc się nie da dłużej na razie mieszkać
     
     
     
     

    Na dodatek dziedziczka pomagająca Tacie w składaniu tych ,,wiórowców" dostała duszności, ognipióru na twarzy kichać zaczęła i musiałam odwieść ją do mieszkania - a mieliśmy takie miłe plany
×
×
  • Dodaj nową pozycję...