Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

neko

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    115
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez neko

  1. Po przeczytaniu tego wątku wciąż mam wątpliwości, więc może ktoś z szanownych zdunów, którzy czytają to forum mógłby się autorytatywnie wypowiedzieć na podstawie swojego doświadczenia i praktyki (np. Panowie Forest-Natura i/lub Mistrz Zduński)? Czy wentylacja mechaniczna z rekuperacją całkowicie wyklucza kominek z otwartą komorą spalania (tj. taki w którym brak jest osłony paleniska i widać "goły" ogień) czy może dopuszcza, ale przy zapewnieniu pewnych warunków koniecznych? Warunkami tymi są: dostarczenie powietrza do paleniska kominka z zewnątrz i lekkie nadciśnienie w pomieszczeniu. U mnie w pomieszczeniu, gdzie przewidziano kominek jest rura doprowadzająca powietrze do kominka oraz jest tylko nawiew od rekuperatora (i nie przewiduje się wentylacji grawitacyjnej, bo ta jest oczywiście wykluczone przepisami prawa bud. z racji istnienia went. mech.), więc wnioskuję że nadciśnienie będzie. A jak wygląda sytuacja z odbiorami? Sam fakt, że coś da się wyregulować tak, aby było bezpiecznie to za mało. Chciałbym mieć pewność, że kominiarz lub ktokolwiek inny nie zakwestionuje danego rozwiązania.
  2. chcialem jeszcze cos poslac ale sie nie dalo... skrzynka pocztowa pelna
  3. Zapewne spora część forumowiczów od czasu do czasu ma problemy z wykonawcami. Twoje problemy są malutkie w porównaniu z tym co można poczytać na tym forum. Błędy lub niedociągnięcia, większe lub mniejsze, zdarzają się chyba na każdej budowie, tyle że większość inwestorów nie jest tego świadoma. ;-) Piszesz "inspektor" ale pewnie masz na myśli kierownika budowy? Dzwoń aż do skutku - to zawilgocenie powinien zobaczyć i uzgodnić z wykonawcą jak to naprawić (na pewno się da). A Ty nie płać wykonawcy aż nie usunie przyczyny zawilgocenia. Jeśli kierownik jest mało solidny lub trzyma z deweloperem, to umów się z niezależnym inspektorem nadzoru (mogę podać tel. na priva przykładowego inspektora, z którego usług byłem zadowolony - zaznaczam, że nie jest tani). Inspektor może spisać błędy wykonawcze na piśmie które poświadczy swoimi uprawnieniami. Możesz potem domagać się od dewelopera ich usunięcia, w przeciwnym razie nie będzie wypłaty. Jeśli umowa jest już zrealizowana, to jest problem. Można próbować pokryć szkodę z ubezpieczenia kierownika budowy. W końcu to po części jego wina, bo nie dopilnował wykonawcy i/lub odebrał fuszerkę. Co do zawilgocenia ściany, to przyczyn może być wiele. Jeśli hydroizolacja na daszku jest jednak ok, to może podciąga z dołu? (Ale ten daszek na pewno jest do poprawki, bo jednak to opierzenie na zdjęciu wskazuje na niedoróbki.)
  4. Sprawdź na daszku jak zrobiono łączenie daszku i muru, np. czy papa jest odpowiednio położona oraz czy jest opierzenie z blachy (najlepiej tytanowo-cynkowej lub miedzianej), etc. Poniżej przykładowy odnośnik do balkonów i tarasów, gdzie jest podobna konstrukcja: http://www.wymarzonyogrod.pl/1299_2286.htm Ważne aby daszek miał konstrukcyjnie mały spadek, inaczej zawsze jest ryzyko, że ściana może podciągać wilgoć która dostała się pod izolację na daszku.
  5. Przepraszam, źle zrozumiałem. Masz rację, w tym wypadku niewiele da się zrobić, ale myślę, że to że zachodzą tak bardzo nie przeszkadza. Najważniejsze aby schody były wygodne (na ile się da). Aby schody nie zachodziły na wejście do salonu, musiałyby być wykonane jako schody proste, prostopadłe do wejścia (zamiast zakręcane). Wchodziłyby wtedy w salon. Nie wiem też czy byłoby dość miejsca pod skośnym dachem na górze schodów na taki wariant.
  6. Jak zrozumiałem, w pytaniu Mazo chodziło o górną część pionowej obudowy schodów z płyt gk, a nie o samą konstrukcję schodów i jak daleko sięgają. (Btw, już teraz wyglądają na dość strome gdyż kąt nachylenia jest wyraźnie większy niż 45 st.)
  7. Dla zachowania symetrii z częścią dolną schodów (filarem) należałoby zakończyć górę poziomym odcinkiem o szerokości równej szer. filara na dole (czyli tak jak na zdjęciu drugim). Nie wiem jednak jak planujesz zrobić balustradę na antresoli, więc to tylko sugestia. Weź pod uwagę, że jeśli poziomy odcinek będzie np. ze szkła, to do czegoś tę taflę szkła trzeba przykręcić. Jeśli będą dwa słupki aluminiowe, to ta część pozioma będzie dość wąska. Zmierz i zrób wizualizację - może będzie ok może nie. Obecna wersja jest też do przyjęcia, zważywszy na *bardzo* awangardowy design tych schodów. Generalnie ja bym rozwiązał sprawę inaczej, tj. zamiast płyt gk, dałbym na całości poręcz drewnianą, przykręconą do słupków aluminiowych (lub ze stali nierdzewnej), z wypełnieniem między słupkami taflami szklanymi (szkło klejone). Dzięki temu byłoby widać ładne drewniane stopnie od strony salonu. Uważam też, że przy tak "pokręconych" schodach, konieczna jest poręcz. Kiedyś każdy będzie w wieku kiedy nie można zakładać, że się będzie śmigać po tych schodach jak teraz... Jednakże aby móc przykręcić słupki do stabilnej konstrukcji zrobiłbym raczej te schody w tradycyjny sposób, tj. wylane z betonu, a stopnie obłożone drewnem. W obecnej wersji poręcz pewnie będzie można dokręcić do płyt kg, ale: 1) szerokość schodów ulegnie zwężeniu (może to nie problem - nie wiem jak szerokie są stopnie, powinny być min. 1m szer.), 2) poręcz nie będzie zlicowana z poręczą na części poziomej antresoli (ale w sumie to nie będzie widoczne od strony salonu więc no problem). Myślę, że może nawet lepiej dać poręcz od strony ściany a nie płyty gk.
  8. Nie tylko opierzenie jest do poprawy. Zwróć uwagę na rynnę. Rynna jest za krótka i woda z krawędzi dachu będzie się lała na daszek zamiast do rynny. Na szczęście można to dość łatwo poprawić.
  9. czy mi sie zdaje czy ten zwój kabli przechodzi przez przepust w scianie ktory jest zrobiony tuz pod belka stropowa? niby belka stropowa i wieniec sa zalane betonem tworzac monolit, ale może warto aby kierbud z uprawnieniami konstrukcyjnymi na to spojrzał. zakładam, że na tej belce nie opiera się np. słup podtrzymujący więźbę
  10. Poprzedni raz wszedłem na Twoją stronę w zeszłym roku. Jak widzę od tego czasu wiele się zmieniło - domek prawie gotowy. Bardzo dobrze, że konsekwentnie realizujecie projekt, tj. łącznie z detalami elewacji. Tego typu nowoczesna architektura nie toleruje skrótów względem oryginalnego projektu. Zanotowałem sobie namiary na architektów; przy okazji: Wasz domek jest na ich stronie tytułowej! . Podoba mi się wydzielenie części sypialnej od części jadalno-salonowej. Ja sam jednak nie odważyłbym się na tak duże otwarcie salonu na antresolę. Ogrzanie takiej kubatury zimą będzie raczej trudne, biorąc pod uwagę ogrzewanie niskotemperaturowe (podłogówka). Poza tym mycie okien dachowych lub wymiana żarówki wymagać będzie nie lada gimnastyki!
  11. 13 marca w Dzienniku napisałaś: > a to jakieś tam... sterowniki .. Zapytaj fachowca czy zamontuje wszystkie odpowietrzniki bo w tej chwili widzę na zdjęciu tylko jeden (w lewej skrzynce rozdzielacza).
  12. Jeśli ten sam post pojawia się w dwóch wątkach (w tym na Białej Liście polecanych wykonawców) to niestety nieodparcie sugeruje celową akcję marketingową, a nie li tylko dzielenie się swoim pozytywnym doświadczeniem. Pozdrawiam.
  13. Mogę to potwierdzić. W okresie ostatnich roztopów zauważyłem niewielkie zawilgocenie wełny w dwóch miejscach, które potencjalnie są najmniej wentylowane, tj. w polach poniżej kominów. Połaci dachu nie mam jeszcze przykrytej płytami gk. Dekarze zdjęli dachówki i nie dopatrzyli się żadnych uszkodzeń membrany w tym miejscu. Dodam, że wcześniej w największe deszcze i zawieje nic tam nie przeciekało (wtedy jeszcze nie miałem wełny w tych miejscach, więc raczej bym zauważył bez problemu). Membrana dachowa to Delta Maxx. Czy z tego wynika, że dla tej membrany przerwa wentylacyjna powinna bezwględnie być? Doradcy od producenta i dystrybutorzy mają różne zdania. Na stronie: http://dorken-delta-folie.informatorbudownictwa.pl/ napisano, np.: "Nie wymagana szczelina wentylacyjna pomiędzy tą membraną a termoizolacją". Parametry membrany są następujące: Przepuszczalność pary wodnej po 24 h: 256 g/m2przy temp. +23 °C i wilgotności 85% Równoważna dyfuzyjnie grubość powietrza Sd: 0,15 Oczywiście szczelinę można dać zawsze na wszelki wypadek, ale informacje jak na w/w stronie niestety odpowiednio ukierunkowują inwestorów, którzy chcą znależć optimum między możliwie grubą warstwę wełny dla komfortu cieplnego, a chociażby wysokością ścianki kolankowej i unikaniem efektu "tunelowych otworów okiennych". Teraz myślę, że tę szczelinę dałbym jednak systemowo, tj. tak jak w przypadku deskowania, choć może obecnie i tak nie jest najgorzej, bo mam miękką wełnę szklaną, która nie jest dociśnięta tylko lekko obwisa na sznurkach. Tylko czy to wystarczy?
  14. Pewnie zależy to od konkretnej membrany. U mnie membrana też (niestety) przez grubo ponad rok nie była niczym zakryta od wewnątrz (na zewnątrz oczywiście była, bo dachówkę położono od razu po rozłożeniu membrany). W dodatku okien nie miałem wprawionych przez prawie rok w ciągu tego czasu (szyby część UV nie przepuszczą). Pod okapem była natomiast zakryta deskami nadbitki. Czy coś złego się stało? Nie wiem. Póki co wydaje się że spełnia swoją funkcję, tj. nie przecieka, choć z całą pewnością najlepiej trzymać się wytycznych producenta membran, czyli zwykle nie więcej niż kilka miesięcy. Zaznaczam jednak, że moja membrana ma wewnętrzną stronę filcową, co być może trochę ogranicza wpływ promieniowania UV.
  15. Trochę nie w temacie, ale spróbuję... Czy ktoś używał w/w farby Kabe Aquatex z 30% wody zamiast gruntu bezpośrednio na zielone płyty gk? Czy taka ilość wody nie zaszkodzi papierowej warstwie płyty gk? Potem jako drugą warstwę chciałbym dać Kabe Aquatex z 5% wody. Czy ta farba jest zmywalna? (Btw, wybrałem tę dyspersyjno-krzemianową farbę bo jest paroprzepuszczalna, a jednocześnie ponoć nadaje się do pomieszczeń wilgotnych.) ----- Dopisuję po czasie, że jest OK.
  16. Gdzieś przeczytałem, że: "przewody muszą mieć możliwość oddawania ciepła, dlatego nie wolno układać ich wewnątrz izolacji termicznej np. poddasza." Jak to ma się do praktyki? U mnie na strychu drewnianym, elektryk pociągnął przewody do lamp i gniazdek w miękkim peszlu i przymocował go gwoździami do krokwi i belek. Nie bardzo mi się to podoba (zwłaszcza te gwoździe). Poddasze ociepliłem i chcę teraz zabudować wełnę płytami gk. Najprościej i najbardziej estetycznie byłoby zakryć te peszle z przewodami płytą gk (peszel przebiegałby na wełnie w przestrzeni stelaża). Miejscami peszel byłby schowany w ociepleniu stropu. Czy takie rozwiązanie jest dopuszczalne? Pewnie bardziej poprawnie byłoby prowadzić przewody na drewnianym strychu na zewnątrz płyt gk w sztywnych rurkach (podobnie do rozwiązań w domku szkieletowym). Jak to jest u Was?
  17. Mam pytanie dotyczące obróbki wokół komina ceglanego otynkowanego przy przejściu przez strop drewniany strychu. Dom jest parterowy z użytkowym poddaszem. Strop nad parterem jest gęsto-żebrowy (Teriva). Mam na myśli strop nad użytkowym poddaszem, który powstaje przez zabudowę jętek, gdzie sufit będzie z płyt gk na ruszcie krzyżowym, a podłoga z płyt OSB. Na parterze będzie kominek akumulacyjny. Zdun radzi aby wokół komina w przejściu przez strop drewniany zostawić pustkę powietrzną. Wełna (nawet ta kominkowa) może przenosić żar przy pęknięciu komina (np. na skutek pożaru sadzy) i przez to nie jest zalecana (zob. wątki kominkowe). Z drugiej strony pustka powietrzna wokół komina to mostek termiczny. Dlatego więc zastanawiam się, czy nie przykleić wokół komina w przejściu przez strop drewniany płytę wapienno-krzemianową gr. 3cm jako zaporę termiczną. Płyty mają szerokość 60cm. Po przecięciu na pół, 30cm płyta wystawałaby ze stropu na ok. 5 cm nad podłogę OSB. Między płytą OSB a płytą krzemianowo-wapniową zostawiłbym 1 cm przerwy. Natomiast u dołu płyta kończyłaby się nad profilem stelaża, który byłby przykręcony do komina, a nie do płyty. Wełna ocieplenia (zwykła) byłaby wtedy dociśnięta do płyty krzemianowo-wapniowej bez żadnej przerwy. Ciekaw jestem jak ten fragment ocieplenia jest u Was rozwiązany, aby było zarówno bezpiecznie, jak i ciepło?
  18. Tylko jaką wełną i czy nie ma innych, lepszych materiałów na izolację komina? Z poniższego wątku: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?166918-kratka-nawiewna-w-kominku-z-płaszczem&p=4396103#post4396103 wynika, że jeśli już izolować czymkolwiek (zamiast pozostawić pustkę powietrzną) to nie zwykłą wełną.
  19. To nie zawsze jest tak, że inwestor ma w nosie przepisy. Przepisy nie regulują spraw szczegółowych, a budowlańcy, którzy powinni mieć wiedzę, tej wiedzy albo nie mają albo są przekonani o własnej nieomylności. Indywidualny inwestor nie musi znać się na wszystkim, choć jak pokazuje praktyka lepiej aby wiedział możliwie jak najwięcej. Co jednak zrobić jeśli otrzymuje porady od fachowców które są ze sobą niespójne? Przykład z życia poniżej. Mamy komin murowany z cegieł przechodzący przez strop drewniany (między piętrem a strychem), czyli można powiedzieć "klasyk". Dodam, że komin jest otynkowany tynkiem cementowo-wapiennym. Podłogę na strychu tworzą płyty OSB na legarach przybitych w poprzek jętek - jak w wielu domach. Dodatkowe info: dom jest parterowy z użytkowym poddaszem, kominek będzie na parterze, strop między parterem a poddaszem jest betonowy, komin murowany jest związany konstrukcyjnie ze ścianą nośną (brak dylatacji), drewniany strop jest między poddaszem a strychem. Planowany jest kominek akumulacyjny, zamknięta komora. - Przepisy mówią, że drewniane belki stropowe nie powinny stykać się z kominem. Jaka powinna być ta odległość? Nie pamiętam teraz przepisów, ale przyjmijmy niżej, że to jest 15 cm (mierząc od wewnątrz, czyli od kanału spalinowego). Proszę mnie skorygować jeśli to jest inna odległość. - Co jednak z płytą OSB i legarami? Załóżmy, że te legary też odsuniemy od komina na 15cm (w końcu to też są drewniane belki stropowe). Jeśli liczyć grubość cegły 12 cm, to wystarczyłoby je odsunąć od otynkowanego komina jedynie na jakieś 3 cm. Czy taka ochrona przeciwpożarowa wystarczy? - A co z płytą OSB? Czy zostawić 3 cm szczelinę między krawędzią płyty OSB a zewnętrzną stroną komina? - Strop drewniany wypełnia się szczelnie wełną mineralną w przestrzeni między płytą OSB podłogi strychu, a nad płytami kartonowo-gipsowymi sufitu piętra pod strychem. Czy ta wełna ma / może dotykać komina czy nie? Jeśli nie, to jak szeroką zostawić pustkę powietrzną wokół komina? Oto co usłyszałem od fachowców, którzy są dobrzy w swojej dziedzinie: a) parkieciarz: "płyta OSB może jak najbardziej dotykać do komina, bo przecież drewniany parkiet na każdej kondygnacji też dotyka do komina - nikt nie robi tutaj odstępu!" b) kominiarz z uprawnieniami: "płyta OSB i belki stropowe należy odsunąć od komina, przestrzeń między wypełnić szczelnie wełną mineralną, która sprawi że drzewo się nie zapali, nie zostawiać pustki powietrznej!" c) zdun: "płyta OSB i belki nieznacznie od komina odsunięte, w żadnym razie nie dawać wełny, zostawić pustkę powietrzną która będzie stanowić izolację cieplną" Co robić? Rozsądek mówi mi, że c), ale czy to znaczy, że a) i b) się mylą? Sprawa dotyczy niemal każdego domu z dachem dwuspadowym i kominem ceglanym w Polsce, więc skąd takie rozbieżności "w poradach fachowców"? Czy przepisy coś na ten temat mówią? Z tego wynika, że jednak c)? Tylko że rozwiązanie to nie jest najszczęśliwsze z innego powodu: stwarza mostek termiczny w ociepleniu domu bo sufit wokół komina nie będzie ocieplony (załóżmy, że strych nie jest ocieplony). Czy jest jakiś dobry kompromis lub rozwiązanie jak tę wentylację (lub izolację cieplną) zapewnić, a nie powiększać mostka termicznego (komin jest już dostatecznym mostkiem term.), a jednocześnie mieć dobrą ochronę ppoż? Może lepiej zamiast pustki powietrznej wokół komina ułożyć "wełnę ceramiczną" lub obłożyć komin w przejściu przez strop "płytą krzemianowo-wapniową"?
  20. Dziękuję za odpowiedź. Tak myślę, że może jednak płyta KG na strychu ocieplonym nieogrzewanym też ujdzie. Wilgoci od dołu nie powinno się wiele dostać - sufit na piętrze pod strychem będzie miał następujące warstwy: płyta KG, folia paroizolacyjna, wełna 20cm między jętkami, wełna 5cm między legarami na jętkach, deski 25mm lub OSB 18mm. Jeśli chodzi o wilgoć która może dostać się na strych z zewnątrz przez okna, etc. to może też będzie ok. Strych będzie wentylowany (wywietrzaki w dachu). Tak myślę, że płyta KG będzie co najwyżej pochłaniać i zwracać ewentualną wilgoć (zakładam, że nie ma jej wiele), tym samym regulując klimat. Do tego zastosowałbym jakiś uproszczony dla ekonomii (rzadszy) stelaż, bo krokwie są pewnie nie idealnie równe. Sklejka proponowana przez Flashback-a wypada niestety drożej. A co z wentylacją podłogi na tym strychu przy warstwach jak wyżej? Czy między wełną a podłogą z desek lub OSB powinna być zostawiona przerwa (1-2cm) do wentylacji (przez analogię z ociepleniem dachu)? W płycie nawierciłbym wtedy otwory wzdłuż płatwi, deski na pióro-wpust są pewnie dostatecznie nieszczelne. Czy może takie zabiegi nie są konieczne skoro strych jest ocieplony (ale nieogrzewany) i można bez ryzyka grzybów i innego paskudztwa przycisnąć tę wełnę deskami lub OSB? Pozdrawiam!
  21. Ociepliłem strych nieogrzewany wełną 20 cm między krokwiami. Ocieplam strych wyłącznie dlatego, że będzie tam rekuperator. Mam zamiar zadbać aby strych był odpowiednio wentylowany. Czym najkorzystniej i możliwie niedrogo zabudować skosy strychu? Mój wykonawca proponuje płytę GK przykręconą bezpośrednio do krokwi.Czy te płyty nie popękają (więźba choć solidna ma prawo pracować)? Czy w takim razie konieczny jest stelaż z profili? A może zastosować jakieś cienkie kontrłaty drewniane? Czy zamiast płyty GK lepiej będzie przybić cienką płytę OSB lub inną płytę? (pilśniową? jeszcze inną?). Podobne pytanie było kilka stron wcześniej ale ostało się bez odpowiedzi... A może zamiast sztywnej zabudowy, najlepiej byłoby przybić jakąś (geo)włókninę w celu zmniejszenia oporu dyfuzyjnego dla pary wodnej? Tylko czy wełna przez toto nie pyli? Proszę o poradę.
  22. Dla pełnej jasności - jaka jest w takim razie konkluzja? Dawać folię paroizolacyjną w skosie dachu i w suficie (tj. podłodze strychu) jedynie w pomieszczeniach wilgotnych (np. łazienka) czy wszędzie?
  23. 1. Jakiej grubości płyty kartonowo-gipsowe stosuje się w domkach jednorodzinnych? (12,5 czy 15 mm?) 2. Czy warto zamiast zwykłych płyt zakupić płyty o podwyższonej ognioochronności DF i H2DF (do pomieszczeń wilgotnych)?
  24. Czy ktoś mógłby polecić instalatora od gazu, który fachowo wykona instalację wewnętrzną gazową według gotowego projektu, z doprowadzeniem do przyłącza w granicy działki?
  25. Czy ktoś mógłby polecić instalatora od gazu, który fachowo wykona instalację wewnętrzną gazową według gotowego projektu, z doprowadzeniem do przyłącza w granicy działki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...