Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kon111

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    898
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Kon111

  1. 26.05.2005 Prace wykończeniowe trwają. Poddasze już prawie zagipsowane. Trwa to naprawdę długo, ale widzę, że ekipa się stara i dla efektu spoiny płyt są gipsowane kilkakrotnie (gipsowanie, wysychanie, przecieranie i jeszcze raz ....). Ostatnio z rozbrajającą szczerością jeden z fachowców uspokajał mnie: "Bo wie Pan, gipsowanie u kogoś w domu to co innego jak robota np. na państwowym lub w jakimś sklepie, tu musi być efekt". Potem jeszcze opowiadali mi jak kładli płytki w jakimś supermarkecie, a trzy godziny później ustawiano już na nich regały. Wczoraj wreszcie dotarła na budowę wełna na ocieplenie garażu, tak więc już niedługo wszystkie ściany poza łazienkami będą gotowe do malowania. Glazury też przybywa, choć w niezbyt imponującym tempie. Ponieważ płytki zamawiam z minimalnym zapasem, a żona dość często zmienia koncepcje zwykle okazuje się, że czegoś zostało, a czegoś zabrakło. No i potem czekamy tydzień na 10 dekorów, które jadą z np. z Lublina. Równolegle z poddaszem ekipa wykonuje drobne prace na parterze (obniżanie otworów na drzwi wew., obudowanie komina płytą G-K) i na zewnątrz budynku (osiatkowanie cokołu pod płytki, otynkowanie murków tarasów, końcowe obróbki balkonów itp.). Na początku czerwca mamy mieć już balustrady, co pozwoli rozpocząć wykonywanie końcowej warstwy elewacji. W ostatnią sobotę cały dzień sprzątałem działkę - śmieci ładowałem do zamówionego kontenera tzw. łódki (5m3). Weszło do niego sporo, ale myślę, że to dopiero początek. Kontenery wychodzą trochę drożej jak wywrotka, ale można je spokojnie ładować przez cały dzień i to ręcznie, a w przypadku samochodu potrzebny jest ciężki sprzęt ładujący i dla kierowcy liczy się czas. Podstawienie jednego kontenerka oficjalnie kosztuje 170PLN, ale można taniej.
  2. Boże skąd ja to znam. Odkręcam w bloku nocy kran z zimną wodą żeby np. ochłodzić dziecku butelkę z mlekiem (bo przedobrzyłem z podrzeganiem) a tu niespodzianka: z kranu leci zupa o temp. tak ok. 25st.
  3. Vario jest bardzo dobry i sprawdzony, ale u mnie trudno dostępny. Zdecydowałem się na Knaufa Uniflott (tak samo drogi jak Vario) i według ekipy tak samo dobry - Uniflotta też polecam. Tańszymi ekwiwalentami są: Cekol C-40, Gipsar MAX, Dolina Nidy F.
  4. Kon111

    silka 18

    Buduję z Silki 18, ocieplenie mam 16cm wełny. Z pionami kanalizacyjnymi nie było problemu - rury 110cm idą w pionowych bruzdach, ale dom tylko z poddaszem, a nie pietrowy. Natomiast z racji klasy cegły (15) wydaje mi się, że piętrowy dom budować można spokojnie. Murłata u nas 14x14 ustawiona jest równo z zewnętrzną krawędzią ściany nośnej, czyli od wewnątrz zostaje 4cm, który przy montowaniu płyty G-K na poddaszu zostało wypełnione trzema lub dwoma naklejonymi na siebie kawałkami płyty G-K.
  5. A już rozumiem. Ten problem został rozwiązany kawałkiem płyty G-K, która oddzieliła "przestrzeń" rur, od widocznego z salonu zagłębienia pod kominkiem. Po prostu zagłębienie stało się płytsze. Płyta G-K ma u góry przerwę żeby powietrze, które ma być ogrzewane miało jak dostać się do komory nad kominkiem. Siedząc w salonie przerwa jest nie widoczna - trzeba by było położyć się na podłodze.
  6. Nurni, nie wiem o której kratce w kominku mówisz (bo jeszcze zdjęć nie wstawiłeś!!!), ale u mnie też w obudowie kominka nad wkładem są kratki wywiewowe przez które tzw. bebechy pewnie byłoby widać gdyby nie to, że kominkowiec wszystkie elementy aluminiowe widoczne przez kratkę pomalował na czarno jakąś specjalną farbą w spray'u odporną na wysokie temp. Po założeniu kratki w zasadzie nic w środku nie widać.
  7. Biorąc pod uwagę fakt, że na ten pasek folii paroprzepuszczalnej dasz płytę G-K z zagipsowanymi szczelinami, wydaje mi się, że na wentylację to trochę za mało. Nie pamiętam dokładnych wartości w m3, ale wymiana powietrza przez typowy kanał wentylacyjny wyraża się w dziesiątkach m3 na godzinę. Przez proponowaną przez Ciebie warstwę folii i płyt powietrza przejdzie chyba dużo mniej.
  8. Kurczę, Nurni zazdroszczę Ci działającego ogrzewania. Tynki i posadzki momentalnie by doschły. NIestety w naszych planach kredytowych uruchomienie kotłowni dopiero przy następnej transzy.
  9. W okolicach W-wy 10PLN/m2, ale za samą wylewkę. Rozłożenie styropianu pewnie kilka złotych więcej, ale ja wolałem to zrobić sam. Kilka wieczorów i jedna nie przespana noc i izolację z folii i styropian mam najdokładniej jak można. W pewnym momencie ekipa chciała mi nawet charytatywnie pomóc w rozkładaniu styropianu, ale jak zobaczyłem, że układają warstwa za warstwą z pokrywającymi się w pionie szparami podziękowałem im za pomoc. Ciekaw jestem jak by wyglądała izolacja z folii gdyby oni to robili. A przecież po wylaniu wylewki już dokładności wykonania nie sprawdzisz.
  10. Trzy lata temu chcieliśmy jechać z naszym synkiem (dwulatkiem) do Grecji. Zależało nam na niskich kosztach przejazdu więc droga przez Jugosławię odpadała z uwagi na drogie wizy tranzytowe. Pozostawała droga przez Rumunię i Bułgarię. Bylismy już prawie zdecydowani gdy natrafiłem w Internecie na "Dziennik podróży" gościa, który ze znajomymi jechał tą trasą rok wcześniej. Po przeczytaniu zdecydowanie zmienilismy plany. Nie wiem jak teraz ale cztery lata temu te kraje to dzicz, bezprawie itp. Sporo kasy musieli przeznaczyć na łapówki dla milicji i celników, a do tego masa nerwów i to z małym dzieckiem na tylnym siedzeniu. Gdy wreszcie przekroczyli granicę grecką wydawało mi się, że są w niebie. A my w końcu pojechaliśmy przez cywilizowanę Europę do Włoch do Wenecji - dla malucha raj - podróż trwała 11godz. (Bielsko - Wenecja).
  11. za materiał: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=39623&highlight= za robociznę: http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=41968&highlight=
  12. Wydaje mi się, że jakoś dacie rade z czterolatkami. My jechaliśmy do Włoch z dwulatkiem i jakoś się udało.
  13. Z połową tak, a nawet mniej jak z połową bo z 7% VAT jako materiał z usługą. Natomiast całkowicie bez VAT miałem możliwość, ale firma z daleka, nie znana mi, i musiałaby być ich robocizna - a materiał oczywiscie bez gwarancji. Nie zdecydowałem się.
  14. Wyprowadzenie "zapachów" kuchennych z okapu poprowadziłem kształtkami wentylacyjnymi od wysokosci 1,60 pod sam strop. Kanał typu "Z" wyszedł o wysokości 100cm. Moim zdaniem wystarczy. Kanał poziomy to chyba nie najlepszy pomysł.
  15. 14.5.2005 Po tygodniu pracy na poddaszu, wszystkie sufity i skosy są już pokryte płytą i w większości zaspoinowane. Teraz czeka je jeszcze etap przycierania i gipsowania na gotowo. Do tych prac wykorzystywany będzie gips Gipsar Uni. Równolegle z posuwaniem się prac na poddaszu zaczął pojawiać się stelaż na podwieszanych sufitach na parterze (kuchnia, hol, częściowo salon). Drugi zespół ekipy wykonuje tynki w garażu. Zamówionej wełny niestety jeszcze nie ma wiec tynkują te ściany na których wełny nie będzie. A nasz glazurnik pracuje własnym tempem. I "Broń Boże" go nie poganiam. Sukcesywnie płytek przybywa więc jesteśmy zadowoleni. Po weekendzie będę zamawiał pierwsze elementy wyposażenia małej łazienki: brodzik i kabinę Ravak'a, no i ceramikę ale tu decyzji co do firmy jeszcze nie ma. Wstępnie ustaliłem też warunki dostawy balustrad na balkony. Zakładając, że wzór nie będzie bardzo skomplikowany, balustrada kosztować będzie 250PLN/mb plus malowanie ze śrutowanie i podkładem cynkowy 45PLN/mb. Powoli także przymierzamy się do wyboru drzwi wewnętrznych. Po wizycie w domu sprzedawcy okazało się, że nasze otwory są za wysokie. Miały być na 210cm, wyszły 215, a najlepiej gdyby miały 205. Pozostaje nam tylko skorzystać z rady fachowca i obniżyć otwory dokręcając do górnego glifu dwa bądź trzy kawałki płyty G-K. Na szczęście futryny opaskowe prawdopodobnie w całości zakryją te "doklejki".
  16. 14.5.2005 Po tygodniu pracy na poddaszu, wszystkie sufity i skosy są już pokryte płytą i w większości zaspoinowane. Teraz czeka je jeszcze etap przycierania i gipsowania na gotowo. Do tych prac wykorzystywany będzie gips Gipsar Uni. Równolegle z posuwaniem się prac na poddaszu zaczął pojawiać się stelaż na podwieszanych sufitach na parterze (kuchnia, hol, częściowo salon). Drugi zespół ekipy wykonuje tynki w garażu. Zamówionej wełny niestety jeszcze nie ma wiec tynkują te ściany na których wełny nie będzie. A nasz glazurnik pracuje własnym tempem. I "Broń Boże" go nie poganiam. Sukcesywnie płytek przybywa więc jesteśmy zadowoleni. Po weekendzie będę zamawiał pierwsze elementy wyposażenia małej łazienki: brodzik i kabinę Ravak'a, no i ceramikę ale tu decyzji co do firmy jeszcze nie ma. Wstępnie ustaliłem też warunki dostawy balustrad na balkony. Zakładając, że wzór nie będzie bardzo skomplikowany, balustrada kosztować będzie 250PLN/mb plus malowanie ze śrutowanie i podkładem cynkowy 45PLN/mb. Powoli także przymierzamy się do wyboru drzwi wewnętrznych. Po wizycie w domu sprzedawcy okazało się, że nasze otwory są za wysokie. Miały być na 210cm, wyszły 215, a najlepiej gdyby miały 205. Pozostaje nam tylko skorzystać z rady fachowca i obniżyć otwory dokręcając do górnego glifu dwa bądź trzy kawałki płyty G-K. Na szczęście futryny opaskowe prawdopodobnie w całości zakryją te "doklejki".
  17. Ja zastosowałem DORKEN DeltaReflex - dość droga (ok. 5PLN/m2), ale jakościowo bardzo dobra - zbrojona poprzecznymi włóknami, z aluminiową powłoką odbijającą ciepło do środka poddasza. Jedyny problem to dość duża gramatura tej folii - pod własnym ciężarem odklejała mi się od stelaża po kilku tygodniach (płyta zaczęła być montowana dwa miesiące po folii)
  18. 9.05.2005 Etap wykańczania rozpoczęliśmy na dobre. Od piątku ekipa montuje płytę G-K na poddaszu, a dziś pracę rozpoczął glazurnik. Po dwóch dniach pracy płyta jest zamontowana i "zaspoinowana" w trzech sypialniach. Jako materiał wybrałem płytę Nida gr. 12mm. W łazience i suszarni będzie tzw. wersja wodoodporna. Jako gips na spoiny wybrałem produkt Knaufa Uniflott (polecany, ale dość drogi - na szczęście idzie go bardzo mało). Przy montowaniu płyt w łazience czeka nas jeszcze rozwiązanie problemu szczelności warstwy paroizolacyjnej przy montowaniu reflektorków - mam kilka pomysłów, decyzję podejmiemy po pierwszych próbach. Dziś glazurnik rozpoczął układanie glazury w kotłowni. Płytki będą na podłodze i 10cm'owym cokole. Ponieważ jest to kotłownia szukaliśmy płytki taniej, czyli bez walorów wizualnych, ale o odpowiednich parametrach. Wybraliśmy szaro-brązowy gres Nowa Gala w cenie 21PLN netto za m2. Gres jest barwiony i impregnowany w całej swojej grubości, co ma dla nas znaczenie bo dokładnie ta sama płytka będzie też w garażu. Od środę glazurnik zajmie się małą łazienką - tam wybraliśmy płytki z Opoczna. Niejako przy okazji, przy wybieraniu armatury do łazienki okazało się, że hydraulicy zamontowali nam podtynkowe spłuczki Geberita w starszej wersji - model Unifix, co uniemożliwi nam użycie przycisków z szerszej gamy modeli. Usprawiedliwiali się tym, że nie mówiłem nic na temat moich preferencji. Oczywiście rozmowa była krótka - powinni mnie poinformować, że mam wybór i teraz będą musieli je wymienić na nam pasujące czyli model Duofix (bezpłatnie). Niestety będzie się to wiązało z niewielkim rozkuwaniem posadzki przy nóżkach stelaży.
  19. 9.05.2005 Etap wykańczania rozpoczęliśmy na dobre. Od piątku ekipa montuje płytę G-K na poddaszu, a dziś pracę rozpoczął glazurnik. Po dwóch dniach pracy płyta jest zamontowana i "zaspoinowana" w trzech sypialniach. Jako materiał wybrałem płytę Nida gr. 12mm. W łazience i suszarni będzie tzw. wersja wodoodporna. Jako gips na spoiny wybrałem produkt Knaufa Uniflott (polecany, ale dość drogi - na szczęście idzie go bardzo mało). Przy montowaniu płyt w łazience czeka nas jeszcze rozwiązanie problemu szczelności warstwy paroizolacyjnej przy montowaniu reflektorków - mam kilka pomysłów, decyzję podejmiemy po pierwszych próbach. Dziś glazurnik rozpoczął układanie glazury w kotłowni. Płytki będą na podłodze i 10cm'owym cokole. Ponieważ jest to kotłownia szukaliśmy płytki taniej, czyli bez walorów wizualnych, ale o odpowiednich parametrach. Wybraliśmy szaro-brązowy gres Nowa Gala w cenie 21PLN netto za m2. Gres jest barwiony i impregnowany w całej swojej grubości, co ma dla nas znaczenie bo dokładnie ta sama płytka będzie też w garażu. Od środę glazurnik zajmie się małą łazienką - tam wybraliśmy płytki z Opoczna. Niejako przy okazji, przy wybieraniu armatury do łazienki okazało się, że hydraulicy zamontowali nam podtynkowe spłuczki Geberita w starszej wersji - model Unifix, co uniemożliwi nam użycie przycisków z szerszej gamy modeli. Usprawiedliwiali się tym, że nie mówiłem nic na temat moich preferencji. Oczywiście rozmowa była krótka - powinni mnie poinformować, że mam wybór i teraz będą musieli je wymienić na nam pasujące czyli model Duofix (bezpłatnie). Niestety będzie się to wiązało z niewielkim rozkuwaniem posadzki przy nóżkach stelaży.
  20. Oj, obyś później nie żałował.
  21. Z tego co wiem większość folii paroprzepuszczalnych (ale także i paroizolacyjnych) produkowana jest w rolkach o szerokości 1,5m. Ale jeśli chodzi Ci o większą szerokość np. dwa cztery, metry to o czymś takim nie słyszałem. Gdyby była i łatwiej się układała to pewnie większość dekarzy by ją stosowała!
  22. Alarm uruchomiłem w dniu wstawiania okien i drzwi. To był ten dzień w którym po raz pierwszy pojawiło się na budowie "coś do zwinięcia". Oczywiscie tynków jeszcze nie było. Alarm działał w wersji uproszczonej, w zasadzie same kontaktrony w oknach i dwa PIR'y umocowane tymczasowo, bez klawiatur - alarm uruchamiany pilotem. Dopiero po tynkach mozna spokojnie instalować resztę osprzętu, a końcowe mocowanie i pozycjonowanie czujek dopiero po malowaniu.
  23. Niestety mnie także koszty ocieplenia poddasza "mocno zaskoczyły". Poczatkowo szacowałem że całość (220m2) zniknie gdzieć w kosztach krycia dachu. Dotąd wydałem coś ok. 14.000PLN. Są to koszty wełny, podwójnego stelaża i folii paroizolacyjnej i do tego robocizna. A przeciez jeszcze płyta G-K z montażem. Faktem jest, że koszty mógłbym zredukować dając mniej wełny (mam 23cm Rockwool'a), pojedynczy stelaż (mam podwójny), zwykłą folię (mam Dorkena), ale to co mam gwarantuje mi spokuj sumienia i w przyszłości niskie rachunki za ogrzewanie.
  24. Może właśnie dlatego, że "dach już jest" krzyknął tyle. Zajrzałem do dwóch wycen mojego dachu, z której jedną potem wybrałem montaż okna dachowego w obu przypadkach to 150PLN netto (okolice Warszawy), tyle że okna montowane były podczas układania dachu, a Ty jeśli dobrze rozumiem, chcesz wstawić okno w już ułożone pokrycie, a to się wiąże ze zdjęciem części dachu i to zwykle nie małej. Ogólnie sporo dodatkowych prac, których nie ma przy typowym montażu okna. Dodatkowo skoro dekarz musi przyjechać do Ciebie specjalnie, żeby to jedno okno zamontować pewnie doliczył sobie za fatygę.
  25. Kon111

    miksokret

    Gdy były zalewane posadzki w moim domu rozmawiałem chwilę z szefem ekipy właśnie o alternatywnych możliwościach wykorzystania miksokreta. Stwierdził (a pracuje miksokretem od 1995r.), że gdyby piach wiślany, który stosuje się do wylewek, zamienić na kruszywo takie jak na stropy (z reguły trzy frakcje - z czego jedna to dość grube kamyki) to maszyna typu miksokret (jej pompa) nie popchnęłaby takiego betonu. Ja "niefachowiec", choć może się mylę, ale różnicę stwierdzam gołym okiem gdy widzę obok siebie: miksokreta (mniejszy on malucha) i pompę do podawania betonu z gruchy zreguły zamontowaną na samochodzie typu Jelcz z dużo większym silnikiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...