
Teves
Użytkownicy-
Liczba zawartości
566 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Teves
-
Zamarza woda, żeby zamarzła musi się skroplić oblicz sobie punkt rosy dla -20 i wilgotności 60% i wyjaśnij mi skąd ma się temp.pkt. rosy wziąć w reku? Chwilę wcześniej podałeś normę na, którą się powołujesz. Sprawdza na jakim poziomie norma przewiduje infiltrację przez przegrody, może CI się rozjaśni. Mówisz "tlen potrzebny" w obiektach klimatyzowanych potrzeba "domieszać" coś około 10m^3 na głowę przy -20 żeby się człowiek nie udusił.
- 2 218 odpowiedzi
-
Wiesz co wyliczyłeś ? Skąd masz zamiar dostarczyć do domu 885,6 g H20 na godzinę ? Troje stałych mieszkańców, co najmniej kilka godzin poza domem (szkoła, praca), jak śpisz też 300g nie produkujesz. Przemyśl to, co piszesz bo będę musiał zgłosić się, żeby oddali mi za buty te co zdarłem chodząc do podstawówki. Bo tamta fizyka ma się nijak do Twojej. Mój rekuperator działa, w oparciu o te stare zasady, nic nie osusza po stronie nawiewu.
- 2 218 odpowiedzi
-
Mierzyłeś ? Tak Ci się tylko wydaje
- 2 218 odpowiedzi
-
Ty serio czy jaja sobie robisz ? 60% wilgotności względnej przy -20C w ciśnieniu atmosferycznym to 0,46g/m^3, ta ilość wody w powietrzu ogrzana do 20C daje nam wilgotność względna 3.2%. Minimum komfortu to 40% czyli 5.77g/m^3. Wentylując dom o 150m^2 x 2,8h z "higienicznym minimum" 0,5 objętości musisz uzupełnić 1,1 kg wody na godzinę. 26,4 kg/dobę, aby odparować taką ilość wody potrzeba 59585 kJ, czyli 16,5 kWh.
- 2 218 odpowiedzi
-
Co na to wykres Moliera ?
- 2 218 odpowiedzi
-
Poza tym, że mieszkam w domu z WM mieszkałem w kilku różnych mieszkaniach, w tym w XVII budynku ze ścianami jak w Malborku bez "sztucznej" termoizolacji. Absolutnie w każdym był problem z wilgotnością (a właściwie jej brakiem) w sezonie grzewczym. Tak samo jak w przypadku WG jak i WM czyste powietrze pochodzi z tego samego źródła, i niestety ma to do siebie, że bywa suche szczególnie jak jest mróz. 0,5 kubatury to 0,5 grawitacyjnie czy mechanicznie, przy czym przy WM przynajmniej, wiem kiedy jest 0,5.
- 2 218 odpowiedzi
-
Tylko tyle, że projektując CO zgodnie z obowiązująca normą powinieneś w stratach uwzględnić moc potrzebną do ogrzania wymiany powietrza równe 0,5 kubatury. Powietrze w domu psuje zaś człowiek, emitując wilgoć, smród i CO2. I aby to usunąć potrzeba tak ze 20m^3 na osobę, a przy -20 na zewnątrz jeszcze mniej. Czy jeśli w domu o dwóch poziomach po 100m^2 każdy, mieszkają dwie osoby i na piętro nikt nie wchodzi bo i po co, to masz obowiązek utrzymywać tam 20C bo taką przyjąłeś temp. projektową? Raczej grzejesz tyle ile potrzeba i gdzie potrzeba. Dlaczego próbujesz uwodnić, że do szczęścia trzeba w domu zrobić przeciąg? 0,5 kubatury to jest naprawdę dużo, po kilku dniach takiego dmuchania przy -10C na zewnątrz zejdziesz z wilgotnością poniżej 30%, a to już nie mieści się w zakresie komfortu.
- 2 218 odpowiedzi
-
Zakładając, że nagrzejesz ten beton do 35C i będziesz w stanie po nim chodzić to zmagazynujesz ciepła na jakieś 2 do 3 dni.
-
A czym się te rury różnią od osławionego Legalettu? Teraz oferują to na jakimś PP albo PE ale wieki temu było to na ocynkowanych rurach. Tak czy inaczej 50 C to chyba zbyt dużo żeby pchać w te rury. Ale jakby mieć tresowanego szczura to może dałoby się zaburzyć tą strugę?
-
Rownie dobrze mozemy załozyć otwarte okna. "Najważniejszą normą z punktu widzenia projektanta jest norma PN-83/B-03430 Dnia 8 lutego 2000 r. uchwalono zmianę Az-3 do tej normy Najważniejsze postanowienia normy : Budynki mieszkalne 1.Strumień objętości powietrza wentylacyjnego w budynku mieszkalnym jest określony przez sumę strumieni powietrza usuwanego z pomieszczeń pomocniczych. Strumienie te powinny wynosić co najmniej : w kuchni z oknem zewnętrznym, wyposażonej w kuchenkę gazową lub węglową - 70 m3/h w kuchni z oknem zewnętrznym, wyposażonej w kuchenkę elektryczną : a) w mieszkaniu do 3 osób - 30 m3/h b) w mieszkaniu dla więcej niż 3 osób - 50 m3/h w kuchni bez okna zewnętrznego wyposażonej w kuchnię elektryczną - 50 m3/h w łazience ( z WC lub bez) - 50 m3/h w wydzielonym WC - 30 m3/h w pomocniczym pomieszczeniu bezokiennym - 15 m3/h w kuchni bez okna zewnętrznego, wyposażonej w kuchnię gazową obowiązkowo z mechaniczną wentylacją wywiewną - 70 m3/h dla pokoju mieszkalnego oddzielonego od pomieszczeń kuchni, łazienki i WC więcej niż dwojgiem drzwi lub pokoju znajdującego się na wyższym poziomie w wielopoziomowym domu jednorodzinnym lub w wielopoziomowym mieszkaniu domu wielorodzinnego- 30 m3/h"
- 2 218 odpowiedzi
-
To wszystko kwestia liczenia procentów. Jak rachunki są ogólnie małe - bo okna, WM, etc- to szkoda wykonywać inne ruchy zeby od tej kwoty oszczedzić jeszcze kolejnych 5%.
- 2 218 odpowiedzi
-
I w ten oto sposób doszlismy do knkluzji, że inwestowanie w automatyke moze nam dać co najwyzej klika procent oszczednosci, czyli spłaci się w następnym pokoleniu.
- 2 218 odpowiedzi
-
Czyli sterowanie pogodowe przestaje byc istotne, jeśli nie grzejemy powyzej punktu kondensacji, bo walczymy o jakieś drobne procenty ?
- 2 218 odpowiedzi
-
Wszystkie wykresy jakie udało mi się znaleźć w sieci pokazują, że bardziej istotna jest tu temp. powrotu. http://www.rvr.ie:900/images/e/e0/BoilerEfficiency.jpg Róźnica pomiedzy 20C a 55C temp. zasilania kotła to jakieś 10% efektywnosci.
- 2 218 odpowiedzi
-
W Twoim układzie ważniejsze od precyzyjnej stabilizacja temp. w pomieszczeniach jest temp. pracy kotła. (chyba, że to nie jest kondensat). Do czego chcesz wykorzystać tą precyzję sterowania i jakich zysków w Twoim odczuciu można się spodziewać. Istotą sterowania pogodowego jest to, że prowadzi kocioł po możliwie najniższej temp. zasilania instalacji co diametralnie przekłada się na jego sprawność.
- 2 218 odpowiedzi
-
Z tych samych powodów zamontowałem na dole tak jak w Twoim schemacie, ale życie pokazało że przydałby się jeszcze jeden u góry. Z dwóch powodów, rozładowywania przez tą pionową nitkę a dwa z powodu mikro cyrkulacji, która wędruje, aż do kotła.
-
Mam bardzo zbliżony układ tylko zamiast ZT ma zawór trójdrożny z termostatyczny. Z doświadczenia radzę zastosować ZZK u góry bufora bezpośrednio przed zaworem odcinającym, ponieważ pojawią się ruch grawitacyjny ZT w dół do dolnego przyłącza bufora, no i chyba mój dolny ZZK ma niewielką "upływność" BTW w innym wątku proponowałeś inny sposób połączenia z buforem bez ZT nawet zastanawiałem się, czy nie przerobić na tamto rozwiązanie. Efekt nowych doświadczeń czy inna potrzeba stworzyła to rozwiązanie ?
-
Jako posiadacz kilku kolegów inżynierów w tym budowlanych, tudzież takiego tytułu na własność (niebudowlaną), a przede wszystkim jako posiadacz dachu wykonanego w sposób identyczny z wybranym przez Ciebie (za wyjątkiem deskowania) mogę Ci po koleżeńsku powiedzieć: wybrałem wersję najgorszą z możliwych, Twoja zaś jest lepsza jedynie z powodu deskowania.
- 71 odpowiedzi
-
- bieda-domku
- krytego
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wzrost temp. wewnętrznej powoduje stratę.
- 2 218 odpowiedzi
-
Wilgoć wilgocią, ja tej wilgoci tam nie widziałem, co nie znaczy ze jej nie ma. Ale po roku eksploatacji otwierałem miejscowo karton, bo miałem wątpliwości co do poprawnego ułożenia wełny. Okazało się, że wełna jest ułożona dobrze, za to obrzęd gromniczny wykazał, że w 20cm warstwie powietrze nie zapomina co to jest konwekcja.
- 71 odpowiedzi
-
- bieda-domku
- krytego
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Przyjmuję z pokorą Twoje wywody na temat mojej inteligencji tylko zauważ proszę, że w żadnym momencie nie zanegowałem Twoich wyliczeń ani faktów co do wyliczonego czy faktycznego zużycia energii. Wręcz przeciwnie. Dochodzimy jednak do sedna czyli rachunku ekonomicznego, dobitnie potwierdzonego Twoimi obliczeniami. Nawet całkiem spory procent (6,25%) okazuje się małym zyskiem z małej kwoty. Może mieć to (obniżenie o 1*C) kolosalne znaczenie w spółdzielni mieszkaniowej, która ma 1000 mieszkań. Twoje wyliczenia pokazują, iż znając ilość paliwa jaką zużywamy w sezonie (lub wielkość rachunków) i średnia temp. sezonu grzewczego z łatwością wyliczymy potencjalne oszczędności. Założeniem oczywiście jest, że potrzeba tyle samo energii o zmianę temp. domu o 1 stopień z 10 do 11 czy z 20 do 21. Co dla naszych obliczeń jest prawdą. Dla Fina 1C z 20C to jest 5% i tyle. U nas są cieplejsze zimy wiec 1C to 6,25%. Podsumowanie po raz drugi, stosując obwodowe siłowniki termoelektryczne możemy spodziewać się oszczędności na poziomie 6% (mogą być wyższe jeśli, rzeczywiste wahania temp. są większe niż 1C, lub mniejsze jeśli nie będziemy w stanie utrzymać temp. w ryzach). Możemy też liczyć na oszczędności energii el. do zasilania pompy ( o ile nasza pompa będzie potrafiła skorzystać z tego, że obsługuje mniejszą ilość pętli), przy czym przy "najmniejszych" pompach moc termoregulatorów zaczyna być istotna w bilansie. Należy więc rozważyć, czy ma to dla nas sens ekonomiczny, czy może inny (komfort np.). Gdybym jednak to ja był wykonawcą to nawet nie wspomniałbym inwestorowi, że jest możliwość wykonania tego bez termoregulatorów.
- 2 218 odpowiedzi
-
No to wypadałoby podsumować: dostałem wyliczenia nilsana po uwzględnieniu, korekty na rzeczywistą łakomość na ciepło mojej budowli nalezało by przyjąć ze moje szacowanie z postu #1031 niestety było słuszne . Kiedyś pewien Fin powiedział mi, że 1 stopień mniej to 5% kosztów mniej, maił rację .. w Finlandii. W Polsce to trochę więcej procentowych oszczędności bo..... zimy mamy cieplejsze. Tak wiec mamy wybór. Założyć zawory i termostaty za ok, 1400 pln i po 7 latach zacząć czerpać zyski, bądź włożyć do banku i po 7 latach wyjąć 1750 pln. No to będzie GWC
- 2 218 odpowiedzi
-
zejście z 22 do 20 w domu przy -20 na zewnątrz to 2kWh - 0.55 pln na dobę zejście z 22 do 20 w domu przy 0 na zewnątrz to 0,8kWh - 0.22 pln na dobę 30 pln/rok mój koszt doposażenia w siłowniki siłowniki 11x 100 = 1100 termostaty 6x50 = 300 1400 pln zakładając ze pomyliłem się o rząd wielkości to spłaci mi się to po 5 latach. A potem już tylko zyski i zyski. ale chyba za tą kasę to ja sobie GWC uruchomię bo jeszcze tego nie zrobiłem
- 2 218 odpowiedzi
-
W dużym uproszczeniu to sam zachwalałeś swoje rozwiązania ze względu na dużą moc, no to się teraz zdecyduj kiedy ta moc jest większa i czy musi ją gdzieś oddać. I uwzględni, że więcej wody to nie jest więcej mocy bo i temperatura i przepływ jeszcze wchodzi w to równanie. W dużym uproszczeniu to wahania temp. w górę pochodzą od wszelakich zysków i trzeba zbuforować je masą obiektu bo innej możliwości nie ma, wyłączenie niczego nie zmienia. W dużym uproszczeniu, to ile będzie procent z 3kW przy zmianie o dT1C bo chyba mówimy o kwocie nie przekraczającej 1 pln/dobę. Moc zależna od gęstości wody??? Ciepło właściwe zależne jest od temperatury ale odnosi się do masy wiec, co maiłeś na myśli? Jak znasz masę, temp. i ciepło właściwe to o po kiego Ci gęstość aby wyliczyć energię ?
- 2 218 odpowiedzi
-
Gdybyś odpowiadał mniej uszczypliwie a dokładniej czytał zauważyłbyś, że na Jak wyżej mniej uszczypliwości - widzisz tam gdzieś "grzejnik podłogowy z taką temp. posadzki". Rozbawiłeś mnie choć muszę przyznać, że to trochę dziwna złośliwość tylko z tego powodu ktoś inny też mógł sobie na politechnikę trochę pobiegać Nie wiem co tam wam o tej wentylacji wykładali ale to było dawno i mało sensowne. Jakim to magicznym sposobem rekuperator wysusza niechaj pozostanie Twoja słodka tajemnicą. Chcesz dmuchać 0,5 objętości -dmuchaj ale chyba nie wiesz o czym mówisz. BTW jakbyś przy wentylacji grawitacyjnej wpuścił 0,5 wymiany przez nawiewniki w oknach to wiedziałbyś o co mam na myśli. Postawiłem bufor bo lubię kominek - mówiłem o tym dobrze mi robi na głowę i jestem mniej uszczypliwy - polecam. W życiu nie wyliczyłem OZC bo mi się nie chciało zdałem się autora projektu, ogrzewanie obliczone o ten współczynnik działa co najmniej poprawnie. Wentylację zleciłem profesjonaliście i wyszło jak zawsze... prawie dobrze. Dobrze i ekonomicznie jest stabilizować temp. +/- 0,25 - źle jest mieć dom co bierze mało energii bo wtedy jest się poszkodowanym - gratuluję logiki!!!
- 2 218 odpowiedzi