Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

BK

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5 448
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez BK

  1. Ja robię raz w roku przegląd pieca - adaje się że przy okazji pan sprawdza instalację, co dwa lata (chyba) jest przegląd bańki z gazem
  2. Czytałam kiedyś o facecie, który w galerii handlowej uprowadził dziewczynkę, w ciągu kilku minut obciął włosy, przebrał za chłopaka i wychodził z chłopcem - 15 minut! Dziecko było odurzone. Było to we Francji, tam jednak czujność służb jest nieco inna, zamknięto wszystkie wyjścia i wszystkich dokładnie kontrolowano. Tylko dzięki temu znaleziono dziecko.
  3. Masz palisady betonowe utrzymujące skarpę - bardzo ładnie to wygląda, ja dałam gazony - do których posadziłam rośliny (głównie trzmieliny), zakorzeniając się, dodatkowo umacniają skarpę i posadowienie gazonów. u mnie tylko ziemia plus gazony (bez żadnego umocowania, po prostu umieszczone na gruncie). Całość kosztowała 300 zł plus rośliny. Skarpa ma mniej niż metr wysokości.
  4. albo rob kreski na tak i na nie i zobaczysz statystycznie jakie tu daja Ci szanse dobre Katarzyna piotrulex dałby radę jeśli chcesz budować jak wszyscy to raczej nie
  5. RadziejS, domek bardzo ładny i naprawdę cię podziwiam - ale ty dokładnie wszystko piszesz, wyjaśniasz, a odważny pokazuje dach za co najmniej 50 tys (nie liczyłam rynien na zdjęciu - jednych najdroższych - ja mam np. 3x tańsze ) - i mówi że ma to za osiem dych. Chciałabym mieć siłę przekonywania żeby dostawać porządne materiały za darmo ale nie mam. Może też być tak że np. odważny jest producentem lub pracownikiem lub rodziną producenta więźby i dlatego ma tak tanio. Mam znajomego który wybudował za 250 tys plus urządzenie domu, ale jego strategią było niepłacenie wykonawcom - np. jeśli uznał że malarz nie dość doskonale wymalował, to po prostu człowiekowi nie zapłacił. To samo było z oknami - uznał że są do bani bo zamówił najtańsze więc nie zapłacił. Miał okna za darmo. Kolejni wykonawcy dawali za wygraną, a ponieważ brał takich, którzy w jakiś sposób byli od niego uzależnieni zawodowo (mieli robotę) więc się nie dopominali. Było to w czasach poprzedniej recesji. Znajomy miał też dostęp do dobrych cen bo pracował w dużym przedsiębiorstwie... Nie chciałabym tak budować i szczerze mówiąc nie potrafiłabym, ale znajomy jest do przodu o dobre kilkadziesiąt tysięcy (jak nie stówę).
  6. RadziejS ale zajrzałam na zdjęcie. Na zdjęciu jest - o ile się nie mylę - więźba prefabrykowana w technologii płytki wielokolczastej (Mitek?). Żaden cieśla nie zbije tego na budowie tak jak zrobią to w fabryce - wiązary pracują w specyficzny sposób, są to cienkie deseczki których siła, wytrzymałość bierze się właśnie z tego, że są w określony sposób połączone. I to kosztuje - dach oceniam na co najmniej 25 tys (nie wierzę że ktoś rozdaje takie wyroby za darmo ...). Oczywiście wiązary można też wykonać w technologii tradycyjnej i zbić na budowie, czemu nie. Ale to jest bardziej skomplikowany projekt, tu trzeba przynajmniej trochę wiedzy. Dachówki - szacuję na ok 10 tys, dodatki do dachu, robocizna - na dachu tego domu jest co najmniej 50 tys. Czyżby ściany i fundamenty z robocizną kosztowały 30 tys? Fundamenty na gruncie z wysoką wodą gruntową? bez folii? zabezpieczeń? drenażu?
  7. odważny, sorry ale chyba nie do końca to prawda. Mam taki dach o jakim piszesz. w 2004 roku takie wiązary z drewna czterokrotnie struganego, suszonego komorowo i impregnowanego kosztowały 25 tysięcy (dach kopertowy). Takiego dachu nie da rady złożyć samemu więc musi to robić ekipa, żeby była gwarancja i odbiór. Nie wierzę że teraz dom z dachem w tej technologii kosztuje 80 tysięcy. Do dachu są jeszcze ściany i fundamenty. Chyba że dom ma np. 70 metrów kwadratowych, mój dla porównania to parterówka 170 metrów. aha - i nie uważam się za sępa co ma radochę, widzę to tak że ludzie którzy dopiero myślą o budowie powinni znać prawdę a nie snuć mrzonki że wybudują za 200 tys szczególnie w czasie kryzysu. Nie wierzę coś w 50% spadek cen ... ale może się mylę?
  8. Styropianu radzę jak najwięcej - my mamy 15, a teraz budując nie wiem czy nie byłoby 20 cm. W sumie z czego nie zbudujesz będzie OK radze wybrać jak najtaniej, i tak pójdzie na to tynk i nie słuchać o oddychaniu, właściwościach etc. Wszystkie dopuszczone do stosowania materiały mają atesty. Ceramika ma najwyższe wskaźniki promieniotwórcze ale oczywiście w normie. Najbardziej "naturalnym" materiałem jest silikat - ale wymaga solidnego docieplenia (mam dom z silikatów). może i warto wybrać materiał trochę droższy ale równy - u nas budowlańcy pozostawiali szpary pionowe między bloczkami silikatowymi (które wymagają jednak pewnej precyzji) i mamy pęknięcia tynku tam gdzie niedokładnie docisnęli do siebie bloczki. Materiał twardy, solidny, ale cięzko się wierci bruzdy. W betonie komórkowym trzeba uważać przy wieszaniu np. mebli - wymaga specjalnych kołków
  9. A ja mam przemyślenia filozoficzne Z perspektywy tych wszystkich lat poprzedzających i następujących po budowie, doświadczeń życiowych (swoje lata mam) zastanawiam się czy warto tak się wyniszczać, tracić tyle czasu, energii ... życie jest takie krótkie, miałam ostatnio w rodzinie kilka ciężkich chorób które zmusiły mnie do zastanowienia się czy warto tak się spalać żeby mieć te cztery kąty. Człowiek męczy się i czeka jak to będzie fajnie za parę lat, pracuje w pocie czoła, a za parę lat przychodzi straszna choroba która wszystko zabiera ... Czy nie lepiej polecieć do Grecji albo na Kubę. Pojechać gdzieś z rodziną. W końcu dom to tak naprawdę nieruchomość, aktywa. Może warto się zadłużyć i szybko skończyć - w końcu czas to też majątek... Ja swój domek być może sprzedam za 15-20 lat żeby się osiedlić np. w Grecji albo Hiszpanii. To tylko majątek - a my tyle potu i czasu w niego włożyliśmy.
  10. A czy ktoś robił badania gruntu? Myślę że to powinno przeważyć - jeśli grunt nie jest plastyczny czy w inny sposób trudno, to wylewany i jakoś dodatkowo zaabrojony, zgodnie ze wskazaniem geologa i projektanta. Może warto wydać te parę stówek żeby się upewnić czy dodatkowe koszty paru tysięcy są konieczne czy nie ... U nas np. po badaniach za 400 zł wyszło że trzeba dodatkowo zabezpieczyć fundament poprzez zazbrojony wieniec - długa ściana fundamentowa (ok 16 metrów w jednym miejscu) i trudny grunt, plus wody gruntowe przesądziły o okreslonym wykonaniu i zabezpieczeniu fundamentów. Jeśli grunt nie sprawia problemów to po co wydawać pieniądze na zabezpieczenia, folie, etc.?
  11. Tyle że Nadiaart wydała 15 a nie 11 tys. Warto żeby o tym pamiętać. Nie wprowadzajmy w błąd. Jeśli ktoś jest przyzwyczajony robić różne rzreczy koło domu samemu, jak RadziejS, to da radę, jeśli nie - to na 1 budowie się nie nauczy
  12. Poczytaj fora dla branżowców np. http://www.oknonet.pl szczególnie o dobroplaście, myślę że nie będziesz chciał od nich okien
  13. A wyliczył to jakoś? Ja jestem zwolenniczką dobrego docieplania domów, mamy 15 cm styropianu, ale ścianę macie 3-warstwową, beton komórkowy to ciepły materiał, więc po co jeszcze? może wystarczy ocieplić nadproża, i kupić w miarę ciepłe okna
  14. Nie wiem czy jako podjazd taki materiał się nadaje - kostki na podjazd pod samochody muszą mieć określoną grubość, jak kupujesz np "ósemki" to wiesz że taki podjazd wytrzyma, a kamienie polne - czy ktoś da ci gwarancję na materiał? Może na ścieżki do chodzenia tak, ale wydaje mi się że pod parkowanie raczej się nie nada. Może weź kostki granitowe poza sortem - o nieregularnych kształtach, albo pogadaj z dobrym wykonawca.
  15. to grono leszczy to jakieś parę tysięcy uczestników tego forum którym nie udało się wybudować domu 170 za 85 plus 200 nie wydaje ci się dziwne że osoby które nie wybudowały, znają koszty lepiej niż te co wybudowały - mówię o tobie i twojej koleżance Nadiaart (która NB przekracza kosztorys od samego początku, co wykazaliśmy) ale takie dyskusje są co chwila - np sama widziałam jedną dyskusję - ktoś np. twierdził że za 150 tys zrobi instalacje, tynki, sufity, poddasze etc. plus wykończenie - po czym pokazuje projekt (wizualizację) super wypasionej łazienki tak na oko 18 metrów kw, z wanną wpuszczaną w podłogę, podzieloną przestrzenią, super płytkami, pięknym włoskim oświetleniem etc. Sama łazienka musiała kosztować z osiem dych, a dziewczyna twierdziła że cały dom 200 m zrobi za 150 z instalacjami
  16. Dajcie im spokój, jak chcą niech budują za 200 tysia, i tak wiemy że nie dadzą rady skoro żadne logiczne argumenty, w których celuje Wowka nie trafiają, to mamy do czynienia z przypadkami hmm beznadziejnymi No i nie karmić trolla (i?)
  17. malka hobby jest OK, wiem, że wspinaczka jest sportem terapeutycznym dla niektórych dzieci niepełnosprawnych - oczywiście nie chodzi o niepełnosprawność ruchową. Chodzi o dzieci mające problemy neurologiczne, z odczuwaniem i przetwarzaniem zmysłów, z integracją zmysłów (integracja sensoryczna), w następstwie czego mają problemy z koncentracją, koordynacją, percepcją (dysleksja np. między innymi, lub inne dys) Wspinaczka angażuje tak wiele obszarów w mózgu, odpowiedzialnych za koordynację, koncentrację, równowagę między zmysłami etc. że jest chyba najskuteczniejszym sportem dla niektórych dzieci (jak basen). Zdrowym dzieciom też pomaga
  18. Albo zdaje się pod forsycje - chyba też lubią środowisko zasadowe
  19. mitoss oba domki fajne, musisz wybrać który będzie spełniał oczekiwania, ten drugi wydaje się większy. Doklejony garaż - wygląda to tak sobie, a podnosi koszty - trzeba taki dach dobrze zaizolować, wykończyć etc żeby nie było problemów. Mnie się bardziej podoba domek od Lipińskich. Czy naprawdę jest ci potrzebny garaż? My mamy dwustanowiskowy i najczęściej parkujemy na zewnątrz Tylko jak jest mróz to parkuję w garażu. Jest gdzie rowery schować, ale ... tak naprawdę wystarczyłaby drewniana wiata z dobudowaną większą budką na rowery, narzędzia, kosiarkę etc. Zawsze to kilkdziesiąt tysięcy w kieszeni. Jeśli liczysz się z groszem, myślisz o kosztach ogrzewania, etc. Z wyboru ekonomicznego domu wnioskuję że tak.
  20. BK

    Grupa Wrocławska

    mitoss oba domki fajne, musisz wybrać który będzie spełniał oczekiwania, ten drugi wydaje się większy. Doklejony garaż - wygląda to tak sobie, a podnosi koszty - trzeba taki dach dobrze zaizolować, wykończyć etc żeby nie było problemów. Mnie się bardziej podoba domek od Lipińskich. Czy naprawdę jest ci potrzebny garaż? My mamy dwustanowiskowy i najczęściej parkujemy na zewnątrz Tylko jak jest mróz to parkuję w garażu. Jest gdzie rowery schować, ale ... tak naprawdę wystarczyłaby drewniana wiata z dobudowaną większą budką na rowery, narzędzia, kosiarkę etc. Zawsze to kilkdziesiąt tysięcy w kieszeni. Jeśli liczysz się z groszem, myślisz o kosztach ogrzewania, etc. Z wyboru ekonomicznego domu wnioskuję że tak.
  21. Jałowce to wyjątkowo wdzięczne rośliny - pięknie rosną i nie sprawiają żadnych problemów zapracowanym właścicielom ogródków Największy jaki mam po trzech latach z 50 cm średnicy usrósł do 2 metrów średnicy (płożący, niebieski), a to chyba nie koniec ... więc jeśli po 3 na metr, to po jakimś czasie można przesadzić - tak mi się wydaje
  22. A ja to chciałabym mieć żonę. Mogłabym sobie przychodzić z pracy zmęczona, uwalić się na kanapę przed TV, dogorywać po ciężkim dniu (o 16.30), a żonka podałaby obiadek, posprzątała, potem pranie, dzieciom w lekcjach by pomogła, kolację podała ... Marzę o takiej darmowej służbie ...
  23. BK

    Macie służbę ?

    A ja to chciałabym mieć żonę. Mogłabym sobie przychodzić z pracy zmęczona, uwalić się na kanapę przed TV, dogorywać po ciężkim dniu (o 16.30), a żonka podałaby obiadek, posprzątała, potem pranie, dzieciom w lekcjach by pomogła, kolację podała ... Marzę o takiej darmowej służbie ...
  24. Ja sypię do kompostownika, zimą w kompostoniku mam wyłącznie resztki organiczne z kuchni i popiół, wiosną i latem będzie trawa i resztki organiczne, wszystko razem za rok będzie super nawozem:) sypałam też trochę po trawniku, ponić dobrze robi, ale trochę deszczu będzie musiało spaść żeby znów było czysto, bo strasznie brudzi, więc nie radzę sypać w okolicy wejścia do domu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...