atena28

No i wyszła znowu sprawa pieca czy kotła - jak zwał tak zwał. Był już ustalony na ekogroszek a tu znowu zmiana, mąż się upiera przy piecu na "wszystko" i nie wiem czy się zgodzić czy nie. A w tym tygodniu przychodzi pan Leon, który nam będzie robić całą instalację wodno-kanalizacyjną z c.o. i musi już wiedzieć jaki piec, jakie grzejniki, itp.itd.

Właśnie u mnie kończą tynkować. Zdecydowałam się na tynki cementowo-wapienne. Robi mi je sąsiad z ekipą po 18/m2 bez materiału. Wyszło mnie to ok. 7500zł z materiałem. Dziękuję wszystkim za porady

Ja też ściskam i całuję Już się rozglądam Ale zanim będziemy się wprowadzać, to pewnie już te wybrane mebelki zamienię na inne. Byłam dziś w miejscowym Salonie Mebli Kuchennych. Tam ceny wybranego modelu kształtują się w granicach 1000zł za metr bieżący, ale dochodzą "pierdółki" i wyposażenie w sprzęt AGD. I pomiar w domu klienta bezpłatny, tylko zapisy - najbliższe terminy realizacji zamówienia są po 20.01.2009roku! Ale chyba się zdecydujemy, tylko mój ślubny nie lubi łazić po sklepach, zwłaszcza kiedy ma robotę na budowie, więc nie wiem kiedy to nastąpi.

Dziękuję wszystkim. Zdecydowałam się na taki oto zakup i jestem z niego bardzo zadowolona - zdążyłam przetestować: http://img444.imageshack.us/img444/4378/odkurzaczmx0.jpg

Co z budową? Coś "cicho wszędzie, głucho wszędzie"?

A mogę zapytać, co znaczy termin "filcowanie"? (Mąż też nie wie)

Mam rozumieć, że to cena z materiałem? A możesz mi dać namiary na tę ekipę? W końcu z Częstochowy do Lublińca to "tylko" 40 km.

Chciałabym jeszcze w tym roku - jak się uda, za miesiąc - zrobić tynki wewnętrzne. Najpierw była mowa o tradycyjnych, aż w końcu znajomy stwierdził, że on na naszym miejscu dałby od razu gips na ściany. Czy tak może być? Czy najpierw muszą być tynki cementowo-wapienne? Proszę o porady i odpowiedź na pytanie: na jakie koszta trzeba sie szykować robiąc tynki tradycyjne lub gipsowe? Będę robiła tylko parter tynkami, góra - płyty g-k. Powierzchnia parteru to 105 m2 z garażem. Dziękuję za wszelkie sugestie.

Dzięki bardzo za wsparcie. Teraz jest mi to bardzo potrzebne. Zwłaszcza, że w pracy też mi się coś ostatnio nie układa. Chyba jestem przemęczona tym wszystkim. Tyle spraw na głowie, do tego nadal jestem chora - jutro znów idę do lekarza, bo od tygodnia nie widzę poprawy w swoim stanie zdrowia od poprzedniej wizyty i zażyciu antybiotyku. Pozdrawiam i życzę mniej przykrych doświadczeń na budowie ode mnie.

My daliśmy 5 lat temu 2000 zł za całą łazienkę (oprócz okna), bez "pierdół" i jeszcze mąż z teściem sami skuwali stare kafelki. Więc uważam, ze cena jest ok.

Już dzisiaj poprawiają, ale idzie im to ślimaczym tempem

Ty Edytko widzę jesteś w bardziej zaawansowanej fazie budowy. Do końca roku będzie parapetówa!

Dzięki bardzo! A Ty kiedy się wprowadzasz? Pewnie w tym roku zjesz kolację wigilijną w swoim domu, przy kominku - ech, pomarzyć kiedy tak będzie u mnie...

Muszę sprzedać jeszcze jedną działkę, to będę miała na tynki i wylewki a na resztę to nie wiem z czego wezmę Zresztą do wiosny jeszcze daleko, może wygram w totka?

Witam Cię Wierna Czytelniczko! Plany są takie: 1) więźba 2) dach - we wrześniu 3) ścianki działowe na poddaszu + ocieplenie - dałam im czas do końca października; 4) elektryka - jak pójdzie to jeszcze w październiku 5) instalacje wodno-kanalizacyjne z C.O. - w listopadzie(na początku) 6) tynki i wylewki - w zależności jaka będzie zima i czy będzie kasa, bo na razie limit wyczerpany. W międzyczasie zamontują okna na parterze i na poddaszu oraz wstawią drzwi zewn. i bramę garażową (wszystko w tym miesiącu - najdalej w październiku). Chcę zostawić dom na zimę, żeby go przewiało, wysuszyło, wymroziło - będę otwierać szeroko okna

Jak czytam Wasze odpowiedzi to zastanawiam się, ile człowiek musi miesięcznie zarabiać, żeby utrzymać rodzinę i jeszcze spłacać kredyt?!!! Przy moich zarobkach to z ledwością 50 tyś. by mi dali i to na 25 lat , mimo że mam zabezpieczenie na kwotę kilkakrotnie wyższą(działki).

Dalszy ciąg wygląda tak (użyli paneli do zaszałowania góry): http://img222.imageshack.us/img222/4686/budowa166schodyzv2.jpg

Wkleję jeszcze parę zdjęć z pobliskiego lasu - po przejściu trąby powietrznej - juzobliczono, że uprzątnięcie tego lasu zajmie 3 lata! http://img167.imageshack.us/img167/4129/56ny2.jpg http://img365.imageshack.us/img365/3349/55cb7.jpg http://img257.imageshack.us/img257/5955/54he5.jpg http://img365.imageshack.us/img365/5851/53og5.jpg http://img167.imageshack.us/img167/3527/52li9.jpg http://img257.imageshack.us/img257/9926/51ko9.jpg http://img167.imageshack.us/img167/4553/50pr1.jpg http://img365.imageshack.us/img365/675/49lg8.jpg http://img167.imageshack.us/img167/9177/48mn5.jpg http://img365.imageshack.us/img365/5610/47zs4.jpg http://img257.imageshack.us/img257/7046/46sg3.jpg http://img365.imageshack.us/img365/2446/45jp2.jpg http://img365.imageshack.us/img365/9588/44qf7.jpg http://img365.imageshack.us/img365/7936/43xs5.jpg http://img365.imageshack.us/img365/5044/42oa4.jpg http://img257.imageshack.us/img257/7784/41om3.jpg

Też ją będę miała do końca września - cena 2900zł.

Ja miałam w projekcie 25 plus 12 styropianu. Więc zamieniłam na 30 plus 12 styropianiu.

Właśnie mam przed sobą: APEL O POMOC FINANSOWĄ i przepisuję kropka po kropce: Wójtowie Gminy: Herby - Roman Banduch i Koszęcina - Grzegorz Ziaja apelują o pomoc finansową dla poszkodowanych na skutek przejścia piątkowej trąby powietrznej. Nie bądź obojętny! Przyłącz się do akcji zbierania pieniędzy. Liczy się każdy grosz! GMINA HERBY BANK SPÓŁDZIELCZY W KOSZĘCINIE O/HERBY Z/S W BORONOWIE 64 8288 1014 2001 0000 0042 0004 "Pomoc w usuwaniu skutków trąby powietrznej" oraz URZĄD GMINY KOSZĘCIN (W TYM RUSINOWICE) BANK SPÓŁDZIELCZY KOSZĘCIN 09 8288 0004 2000 0000 0013 0002 "TRĄBA POWIETRZNA"

http://www.straz-lubliniec.pl/interwencje.html Trzeba kliknąć na hasło: "Trąba powietrzna w naszym powiecie" - są tam informacje i dużo zdjęć straży pożarnej w Lublińcu, która cały czas pracowała przy usuwaniu skutków piątkowej nawałnicy i trąby powietrznej.

I jeszcze jedna informacja: http://www.efakt.pl/Wydarzenia/artykul.asp?artykul=35185