Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Toszka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    184
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Toszka

  1. Uff, nareszcie mam chwilkę, żeby spokojnie z Wami popisać. No normalnie szok z tą pogodą. Ciągle jest ładnie i ciągle siedzę na działce w związku z tym, bo roboty mamy huk! Czekamy na deszcz jak na zbawienie, bo posialiśmy trawę 3 tyg. temu i nic nie kiełkuje oprócz perzu . Dziś zaczniemy ją podlewać ale czy to coś da - nie wiem. Obawiam się, że nasionka już do niczego się nie nadają i trzeba będzie dokupić, a ceny poszły strasznie w górę . Jesienią płaciliśmy 30+ zł za 4 kg, a dziś ten sam worek kosztuje 50+. Ech... Ok, ponarzekałam, a teraz zdaję Wam relację z z prac wodno-budowlanych na mojej działce. Oto studnia i mój niezadowolony, że musi pompować, synuś : http://images40.fotosik.pl/106/1cfe093ff555783em.jpg Wiem, że pompa piękna nie jest ale po pierwsze: brakuje jej podstawy, po drugie: wybraliśmy najtańszą, a wszystko ze względu na fakt, że na działce nie mieszkamy i trochę boimy się złodziei/złomiarzy. Najważniejsze, że DZIAŁA . Ceny pomp poszły w górę - obecnie taka, jak moja kosztuje ok. 200 zł, a podstawa ponad 100. Mnie jeszcze udało się kupić pompę za 120 zł. Za odwiert studni zapłaciliśmy 1400 zł, bo okazało się, że u nas jest podłoże żwirowe /twarde/ i trudniej było wiercić. Studnia ma ok. 7 m głębokości ale już na 1,5 m jest u nas woda. Woda ta płynie, a nie stoi, gdyż są tam jakieś 2 żyły wodne, które się zbiegają. Pan studniarz zapewniał nas, że wody nie braknie. Teraz kolej na garaż/blaszak. Otóż od wczoraj mamy na działce taki oto "domek" : http://images49.fotosik.pl/111/38cd1a08f2e08930m.jpg Zapłaciliśmy 1600 zł. 1400 za sam garaż, a 200 zł za zamocowanie do podłoża. Teraz urządzamy w środku graciarnię . A teraz z innej beczki. Również witam nowego kolegę w naszej grupie . Bochenku, Twój domek jest/będzie przepiękny . Gdybyś miał jakieś pytania w związku z namiarami na fachowców, to pisz na priv. Mimonko, ten oczar powalił mnie na kolana, a szczęki szukałam po podłodze . Niesamowita roślina! Też chciałabym ją mieć! Niestety nie widziałam w żadnym ogrodniczym tego cudaka . Nie wiesz ile to kosztuje i gdzie można kupić? Jeśli chodzi o roślinki, to już posadziłam wszystko, na co pozwolił w tym roku nasz budżet, a teraz doglądam i podlewam. Pigwa ładnie się przyjęła i wypuszcza już listki. Jednak wyczytałam ostatnio, że jest mało odporna na mróz, co mnie trochę martwi . Oto ona /na pierwszym planie/: http://images47.fotosik.pl/111/9db4761004722c4dm.jpg Nie była droga, o ile pamiętam kosztowała jakieś 20-30 zł. Zobaczymy, czy przetrwa zimę... Z iglaków kupiłam kilka choinek /świerków/ i kosodrzewinę /też na zdjęciu/, bo te akurat lubię ale nie robię z nich żadnych żywopłotów. Docelowo będę chciała stworzyć z nich jakieś ciekawe kompozycje /po "wymieszaniu" z innymi roślinkami/. No ale na to potrzeba kilku lat i trochę kasiorki. A tak a propos urządzania działek - może macie już jakieś ciekawe roślinki? Wrzućcie jakieś fotki z Waszych działek albo fotki nowo nabytych roślinek. Zawsze można się czymś zainspirować .
  2. Toszka

    Grupa OŚWIĘCIMSKA

    Uff, nareszcie mam chwilkę, żeby spokojnie z Wami popisać. No normalnie szok z tą pogodą. Ciągle jest ładnie i ciągle siedzę na działce w związku z tym, bo roboty mamy huk! Czekamy na deszcz jak na zbawienie, bo posialiśmy trawę 3 tyg. temu i nic nie kiełkuje oprócz perzu . Dziś zaczniemy ją podlewać ale czy to coś da - nie wiem. Obawiam się, że nasionka już do niczego się nie nadają i trzeba będzie dokupić, a ceny poszły strasznie w górę . Jesienią płaciliśmy 30+ zł za 4 kg, a dziś ten sam worek kosztuje 50+. Ech... Ok, ponarzekałam, a teraz zdaję Wam relację z z prac wodno-budowlanych na mojej działce. Oto studnia i mój niezadowolony, że musi pompować, synuś : http://images40.fotosik.pl/106/1cfe093ff555783em.jpg Wiem, że pompa piękna nie jest ale po pierwsze: brakuje jej podstawy, po drugie: wybraliśmy najtańszą, a wszystko ze względu na fakt, że na działce nie mieszkamy i trochę boimy się złodziei/złomiarzy. Najważniejsze, że DZIAŁA . Ceny pomp poszły w górę - obecnie taka, jak moja kosztuje ok. 200 zł, a podstawa ponad 100. Mnie jeszcze udało się kupić pompę za 120 zł. Za odwiert studni zapłaciliśmy 1400 zł, bo okazało się, że u nas jest podłoże żwirowe /twarde/ i trudniej było wiercić. Studnia ma ok. 7 m głębokości ale już na 1,5 m jest u nas woda. Woda ta płynie, a nie stoi, gdyż są tam jakieś 2 żyły wodne, które się zbiegają. Pan studniarz zapewniał nas, że wody nie braknie. Teraz kolej na garaż/blaszak. Otóż od wczoraj mamy na działce taki oto "domek" : http://images49.fotosik.pl/111/38cd1a08f2e08930m.jpg Zapłaciliśmy 1600 zł. 1400 za sam garaż, a 200 zł za zamocowanie do podłoża. Teraz urządzamy w środku graciarnię . A teraz z innej beczki. Również witam nowego kolegę w naszej grupie . Bochenku, Twój domek jest/będzie przepiękny . Gdybyś miał jakieś pytania w związku z namiarami na fachowców, to pisz na priv. Mimonko, ten oczar powalił mnie na kolana, a szczęki szukałam po podłodze . Niesamowita roślina! Też chciałabym ją mieć! Niestety nie widziałam w żadnym ogrodniczym tego cudaka . Nie wiesz ile to kosztuje i gdzie można kupić? Jeśli chodzi o roślinki, to już posadziłam wszystko, na co pozwolił w tym roku nasz budżet, a teraz doglądam i podlewam. Pigwa ładnie się przyjęła i wypuszcza już listki. Jednak wyczytałam ostatnio, że jest mało odporna na mróz, co mnie trochę martwi . Oto ona /na pierwszym planie/: http://images47.fotosik.pl/111/9db4761004722c4dm.jpg Nie była droga, o ile pamiętam kosztowała jakieś 20-30 zł. Zobaczymy, czy przetrwa zimę... Z iglaków kupiłam kilka choinek /świerków/ i kosodrzewinę /też na zdjęciu/, bo te akurat lubię ale nie robię z nich żadnych żywopłotów. Docelowo będę chciała stworzyć z nich jakieś ciekawe kompozycje /po "wymieszaniu" z innymi roślinkami/. No ale na to potrzeba kilku lat i trochę kasiorki. A tak a propos urządzania działek - może macie już jakieś ciekawe roślinki? Wrzućcie jakieś fotki z Waszych działek albo fotki nowo nabytych roślinek. Zawsze można się czymś zainspirować .
  3. Ojojoj! Domek jest przepiękny! Taki z klimatem... Mmmmm... Bajkowy... No cudny jest i tyle . Fakt, gdybym miała wybierać domki piętrowe, to tylko takie, które mają na dole sypialnię, ale w sumie i tak przeraża mnie wizja niemożności wejścia na górę, bo: nogi bolą, bom słaba, bom na wózku itd. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że dom parterowy w miarę duży jest domem drogim i "zabierającym" kawał działki. Dlatego też rozumiem, że przy większym metrażu bardziej opyla się budować piętrówkę. Tak, czy siak - Wasz projekt jest bajeczny . A propos drzewiątek i krzewiątek - nienawidzę płotów z tuj, czy cisów itp. Kojarzą mi się z cmentarzem /tu przepraszam wszystkich tujo i cisomaniaków za szczerość i brak delikatności z mojej strony/. No po prostu tak mam i zawzięłam się, że w moim ogrodzie tego typu roślinki nie będą figurować albo wcale albo w małych ilościach jako element kompozycji złożonej z wielu różnych krzewów bądź choinkopodobnych iglaków. Żadnych cmentarności wokół mnie sobie nie życzę . Tak samo nie lubię lilii - też z pogrzebami mi się kojarzą. Straciłam wiele bliskich mi osób i mam jakąś alergię na cmentarne roślinki . Mimonko, moje krzewy i drzewka zamówiłam sobie w jakimś takim czymś ogrodniczym w Bieruniu i szczerze mówiąc nie patrzyłam na cenę. Ale później spytałam o kilka z nich i ceny były jakieś śmiesznie niskie w porównaniu z marketem ogrodniczym. Jednak szczegóły mogę podać dopiero po zakupie /który nastąpi w sobotę/, bo nie chcę teraz zmyślać /po prostu nie pamiętam dokładnie/. Fotki posadzonych roślinek masz Mimonko jak w banku . Biedna Mimka :/. Moja Tośka nie ma na szczęście tego problemu, bo u nas na wsi się nie sypie chodników solą, więc w sumie myślałam, że Mimka marznie w stópki, a nie przypuszczałam, że sól jest dla zwierzaczków taka paskudna w działaniu . Że robiła furorę - nie jestem zdziwiona :D:D. Ten osobisty szarm i wdzięk + skarpetki/butki - musiało się równać "ogólny zachwyt publiczności" . Fotki wkrótce nadeślę. Ech, wiosna jest piękna
  4. Toszka

    Grupa OŚWIĘCIMSKA

    Ojojoj! Domek jest przepiękny! Taki z klimatem... Mmmmm... Bajkowy... No cudny jest i tyle . Fakt, gdybym miała wybierać domki piętrowe, to tylko takie, które mają na dole sypialnię, ale w sumie i tak przeraża mnie wizja niemożności wejścia na górę, bo: nogi bolą, bom słaba, bom na wózku itd. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że dom parterowy w miarę duży jest domem drogim i "zabierającym" kawał działki. Dlatego też rozumiem, że przy większym metrażu bardziej opyla się budować piętrówkę. Tak, czy siak - Wasz projekt jest bajeczny . A propos drzewiątek i krzewiątek - nienawidzę płotów z tuj, czy cisów itp. Kojarzą mi się z cmentarzem /tu przepraszam wszystkich tujo i cisomaniaków za szczerość i brak delikatności z mojej strony/. No po prostu tak mam i zawzięłam się, że w moim ogrodzie tego typu roślinki nie będą figurować albo wcale albo w małych ilościach jako element kompozycji złożonej z wielu różnych krzewów bądź choinkopodobnych iglaków. Żadnych cmentarności wokół mnie sobie nie życzę . Tak samo nie lubię lilii - też z pogrzebami mi się kojarzą. Straciłam wiele bliskich mi osób i mam jakąś alergię na cmentarne roślinki . Mimonko, moje krzewy i drzewka zamówiłam sobie w jakimś takim czymś ogrodniczym w Bieruniu i szczerze mówiąc nie patrzyłam na cenę. Ale później spytałam o kilka z nich i ceny były jakieś śmiesznie niskie w porównaniu z marketem ogrodniczym. Jednak szczegóły mogę podać dopiero po zakupie /który nastąpi w sobotę/, bo nie chcę teraz zmyślać /po prostu nie pamiętam dokładnie/. Fotki posadzonych roślinek masz Mimonko jak w banku . Biedna Mimka :/. Moja Tośka nie ma na szczęście tego problemu, bo u nas na wsi się nie sypie chodników solą, więc w sumie myślałam, że Mimka marznie w stópki, a nie przypuszczałam, że sól jest dla zwierzaczków taka paskudna w działaniu . Że robiła furorę - nie jestem zdziwiona :D:D. Ten osobisty szarm i wdzięk + skarpetki/butki - musiało się równać "ogólny zachwyt publiczności" . Fotki wkrótce nadeślę. Ech, wiosna jest piękna
  5. Mimonko, zdjęcia wkleję na pewno . Pod koniec tygodnia odbieram wreszcie magnolię, gruszę, forsycję, pigwę, bez i co mi jeszcze wpadnie w oko w ogrodniczym. Cieszę się jak dziecko . Trawę posialiśmy, a teraz czekamy na deszcz, który coś nie nadchodzi . A Wy Mimonko już w tym roku chcecie zacząć budowę? Mimcia cudna! I podobna do Tosi z oblicza . Co ona ma na nóżkach? Czy to są skarpetki? Buciki? . Prześmiesznie w nich wygląda .
  6. Toszka

    Grupa OŚWIĘCIMSKA

    Mimonko, zdjęcia wkleję na pewno . Pod koniec tygodnia odbieram wreszcie magnolię, gruszę, forsycję, pigwę, bez i co mi jeszcze wpadnie w oko w ogrodniczym. Cieszę się jak dziecko . Trawę posialiśmy, a teraz czekamy na deszcz, który coś nie nadchodzi . A Wy Mimonko już w tym roku chcecie zacząć budowę? Mimcia cudna! I podobna do Tosi z oblicza . Co ona ma na nóżkach? Czy to są skarpetki? Buciki? . Prześmiesznie w nich wygląda .
  7. Hahahaha, "czupurkowe" futro . Fajne . Tośka jest psem do którego najbardziej pasuje określenie "śmieszny" ale bardzo mi miło Mimonko, że dostrzegłaś w niej choć odrobinę "piękna" . Terierki górą! . A jak tam Mimonko prace na działeczce? My mamy masę roboty z sianiem trawy i roślin. Czekamy na studniarzy za tydzień i na monterów garażu za dwa. Póki co, mamy sporo prac z przygotowaniem gruntu i pod trawę i pod garaż. Trochę mnie to wszystko przeraża, bom straszny mieszczuch i się na tym nie znam . Poza tym ciężkie prace fizyczne jakoś mnie nie kręcą ale początki są trudne, no i, jak mawiała moja prababcia - "mus to wielki pan"...
  8. Toszka

    Grupa OŚWIĘCIMSKA

    Hahahaha, "czupurkowe" futro . Fajne . Tośka jest psem do którego najbardziej pasuje określenie "śmieszny" ale bardzo mi miło Mimonko, że dostrzegłaś w niej choć odrobinę "piękna" . Terierki górą! . A jak tam Mimonko prace na działeczce? My mamy masę roboty z sianiem trawy i roślin. Czekamy na studniarzy za tydzień i na monterów garażu za dwa. Póki co, mamy sporo prac z przygotowaniem gruntu i pod trawę i pod garaż. Trochę mnie to wszystko przeraża, bom straszny mieszczuch i się na tym nie znam . Poza tym ciężkie prace fizyczne jakoś mnie nie kręcą ale początki są trudne, no i, jak mawiała moja prababcia - "mus to wielki pan"...
  9. Mimonko, Tosia jest kundelkiem terierkowatym, średniej wielkości z lekką nadwagą . Też brakuje jej ruchu ale od kiedy działka ogrodzona, to można ją brać ze sobą, więc może latem trochę schudnie . A oto i ona: http://images38.fotosik.pl/96/79ea294efccf1092m.jpg . Radgast80 - przepraszam ale moja wiadomość musiała nie dojść do Ciebie, posłałam nową.
  10. Toszka

    Grupa OŚWIĘCIMSKA

    Mimonko, Tosia jest kundelkiem terierkowatym, średniej wielkości z lekką nadwagą . Też brakuje jej ruchu ale od kiedy działka ogrodzona, to można ją brać ze sobą, więc może latem trochę schudnie . A oto i ona: http://images38.fotosik.pl/96/79ea294efccf1092m.jpg . Radgast80 - przepraszam ale moja wiadomość musiała nie dojść do Ciebie, posłałam nową.
  11. Ha ha ha . No to Mimonko witaj w klubie . Moja sunia ma na imię Tosia . A tak w ogóle, to nie pasowało mi, że Twoje psiątko jest facetem, bo takie spojrzenie mogą mieć tylko kobiety .
  12. Toszka

    Grupa OŚWIĘCIMSKA

    Ha ha ha . No to Mimonko witaj w klubie . Moja sunia ma na imię Tosia . A tak w ogóle, to nie pasowało mi, że Twoje psiątko jest facetem, bo takie spojrzenie mogą mieć tylko kobiety .
  13. A jak się ten Pan wabi? Jest przesłodki - można się zakochać w jego spojrzeniu .
  14. Toszka

    Grupa OŚWIĘCIMSKA

    A jak się ten Pan wabi? Jest przesłodki - można się zakochać w jego spojrzeniu .
  15. Kochani namiary na "moich" fachowców posłałam wam na priv. Mimonko, co to za cudeńko o baaaardzo mądrym spojrzeniu na Twoim zdjęciu (awatarku)?
  16. Toszka

    Grupa OŚWIĘCIMSKA

    Kochani namiary na "moich" fachowców posłałam wam na priv. Mimonko, co to za cudeńko o baaaardzo mądrym spojrzeniu na Twoim zdjęciu (awatarku)?
  17. Jagódko, bardzo mi miło, że podoba Ci się "Borówka" . Mnie też ten projekcik jakoś najbardziej przypadł do gustu (z domów tego typu oczywiście). Nie podoba nam się to wcięcie ścian przy wejściu i to na pewno zmienimy. Reszta jest bardzo ok . Kochani, miałam gdzieś w domu numer do wykonawcy, który budował dom mojej koleżance w okolicach Brzeszcz. Niestety numer mi wcięło ale mogę ją zapytać przy okazji. Czy dobrze i tanio - nie wiem - też zapytam. A tak w ogóle to trochę mnie zmartwiliście - aż tak źle w tym naszym Oświęcimiu z ekipami? Radgast80, domek piękny .
  18. Toszka

    Grupa OŚWIĘCIMSKA

    Jagódko, bardzo mi miło, że podoba Ci się "Borówka" . Mnie też ten projekcik jakoś najbardziej przypadł do gustu (z domów tego typu oczywiście). Nie podoba nam się to wcięcie ścian przy wejściu i to na pewno zmienimy. Reszta jest bardzo ok . Kochani, miałam gdzieś w domu numer do wykonawcy, który budował dom mojej koleżance w okolicach Brzeszcz. Niestety numer mi wcięło ale mogę ją zapytać przy okazji. Czy dobrze i tanio - nie wiem - też zapytam. A tak w ogóle to trochę mnie zmartwiliście - aż tak źle w tym naszym Oświęcimiu z ekipami? Radgast80, domek piękny .
  19. Nie kłócę się, bo na pewno mocno siedzisz w temacie pokryć, a mnie ostatnio wpadło w łapki czasopismo o budowie domów i tam jakaś firma reklamuje swoje produkty (pokrycia dachowe) i podaje ceny blachodachówki /10 lat gwarancji/ i dachówki cementowej /30 lat gwarancji/, które są porównywalne. Jednak może to być jakiś chwyt marketingowy.
  20. Pewnie, tylko ja mówię o różnicy w trwałości blachy i dachówki w tej samej cenie.
  21. Nie nie, to jest I gatunek. Tylko teraz zerknęłam na karteczkę z moimi notatkami i okazuje się, że pamięć spłatała mi figla. Cena tego garażu wynosi 1450 zł. Sorki za błąd .
  22. Toszka

    Grupa OŚWIĘCIMSKA

    Nie nie, to jest I gatunek. Tylko teraz zerknęłam na karteczkę z moimi notatkami i okazuje się, że pamięć spłatała mi figla. Cena tego garażu wynosi 1450 zł. Sorki za błąd .
  23. marxxx, żartujesz, prawda? Blaszak będzie dobrej jakości, bo innego nie kupię . Żadnych resztek, żadnej rdzy, żadnych krzywizn i wygięć! mimonko, telefon do studniarza wyślę Ci na priv ale muszę na męża poczekać, bo on ma go w komórce. Mnie też się wydaje, że do podlewania kwiatków i roślinek lepiej jest używać wody ze studni niż z wodociągu /taniej/. A przecież podlewać niestety trzeba, jeśli chce się mieć ładny ogródek.
  24. Toszka

    Grupa OŚWIĘCIMSKA

    marxxx, żartujesz, prawda? Blaszak będzie dobrej jakości, bo innego nie kupię . Żadnych resztek, żadnej rdzy, żadnych krzywizn i wygięć! mimonko, telefon do studniarza wyślę Ci na priv ale muszę na męża poczekać, bo on ma go w komórce. Mnie też się wydaje, że do podlewania kwiatków i roślinek lepiej jest używać wody ze studni niż z wodociągu /taniej/. A przecież podlewać niestety trzeba, jeśli chce się mieć ładny ogródek.
  25. Ha! Witam witam . Nareszcie się nasza grupa ruszyła . Jagódko - oczywiście, że się zaliczasz. Zalicza się każdy, kto identyfikuje się z naszą grupą - koniec, kropka. Mimono - studnię będą mi robić ludzie z Bierunia, a blaszak aż z jakiejś Skrzydlnej /w górach/ . Jak będziesz chciała dokładne namiary, to dam Ci na priv. Blaszak będzie kosztował 1300 zł, czyli cena standardowa. Firmę wyróżnia jedna rzecz /dlatego ich wybrałam/ - przytwierdzają blaszak do podłoża za 150-200 zł. Niby nic ale dla mnie ważna sprawa. Bo jakby tak ten blaszak pod wpływem wiatru "pofrunął" i kogoś /tfu!/ uszkodził, to pójdę siedzieć. A tak - śpię spokojnie. Inne firmy nie świadczą tej usługi, a ja nie mam nikogo, kto by to zrobił /mąż długo pracuje, nie ma odpowiednich narzędzi, itp., itd./. A studniarzy wynaleźliśmy niedrogich. Jak będzie z jakością - zobaczymy. Póki co - przyszedł jakiś czarownik /radiesteta chyba/ i wytyczył 2 ujęcia do wyboru. Całość ma kosztować 1300 zł /studnia abisynka/. Do tego dojdzie koszt pompy z podstawą i jej montażu. Pompa kosztuje ok. 200 zł, podstawa drugie tyle. Czyli ok. 400 zł. Przemku - miło mi Cię powitać w naszej grupce My na razie nie budujemy, planujemy ruszyć za 2 lata z fundamentem, a później będziemy budować powoli, bo bez kredytu. Na razie urządzamy trochę działkę pod Oświęcimiem, którą kupiliśmy rok temu w stanie mocno dziewiczym . Jednak klamka zapadła i jesienią pewnie ruszymy z załatwianiem formalności /najgorszy etap budowy z tego, co czytam /. My jesteśmy już na 99% zdecydowani na ten domek /po roku poszukiwań/: http://www.bienkowscy.pl/modules.php?name=Oferta&op=showproj&id=131. Dodam, że mamy oboje +- 40 lat, dzieciaka w wieku 16-tu, więc dom budujemy raczej z myślą o dwóch osobach + ewentualnie moja Mama, która mieszka daleko, a jest osobą samotną i po przejściu na emeryturę może poczuć się jeszcze bardziej samotnie i zechcieć zamieszkać z nami . A tak na marginesie - Wasze domki są śliczne
×
×
  • Dodaj nową pozycję...