
tgb
Użytkownicy-
Liczba zawartości
132 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez tgb
-
Też budowałem z Ytonga. Ich spec techniczny twierdził, że bloczki (moje były w odmnianie 400) mogą być nadwieszone do 1/3 "głebokości". 12 cm wygląda więc na wartość graniczną. Pierwsza wartswa - istotnie na zaprawie cem-wap. Ale kruszyć to ona się raczej nie powinna...
-
A czy materiału z rozbiórki domu drewnianego nie można po prostu spalić? Pytam teoretycznie bo nie mam takiej sytuacji, ale po prostu zainteresowała mnie ta różnica w cenie utylizacji. Teoretycznie pewnie nie można spalić (teoretycznie to chyba również liści nie można palić), ale pewien nie jestem. W praktyce - wymaga mnóstwa pracy i czasu (to jednak ładnych kilka(naście) kubików drewna)- ale jak ktoś chce...
-
Przygotowanie do przysz?ej rozbudowy instalacji solarnej
tgb odpowiedział Marcin Czyczerski → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Zakładaliśmy instalację solarną od razu, ale i tak natknęliśmy się na niespodziewany problem. Dodatkowa instalacja związana z obiegiem i sterowaniem czynnikiem przekazującym ciepło zajmuje dużo MIEJSCA!. Byliśmy zmuszeni wysunąć zasobnik bardziej na środek kotłowni, żeby to wszysko "upchnąć" i zapewnić jako taki dostęp serwisowy. Sama instalacja solarna nie łączy się z piecem. Natomiast wymaga sterowania - a ten sterownik ingeruje w sterowanie pracą pieca - i na tym poziomie potrzebna jest "kompatybilność". Nie wiem, czy jest to problem, czy nie. W naszym przypadku wszystko pochodziło od Vailanta... Co do przygotowań: warto wcześniej przewidzieć miejsce instalacji baterii i przygotować jakieś wzmocnienia w konstrukcji dachu (chyba, że mają być na ścianie) przeprowadzić rurki i ew. sterowanie/zasilanie (coś jest potrzebne, szczegółów w tej chwili nie pamiętam), zastanowić się nad rozplanowaniem kotłowni, ew. zakupić odpowiednio duży dwuwężownicowy zasobnik. I to chyba tyle... -
Często jest tak, że cena działki ze starym domem jest niższa niż niezabudowanej. Istotne może być też to co pisał awt - mniej papierów, pozwoleń. My mieliśmy taką sytuację, że nie moglibyśmy postawić na naszej działce nowego domu, więc "rozbudowaliśmy" stary (z tym że wcześniej parę lat w nim mieszkaliśmy) Trzeba zainwestować w konstruktora, który oceni stan domu i... policzyć. Może warto kupić, a potem w całości rozebrać. Koszty rozbiórki murowanego domu nie są porażające, gorzej z drewnianym (koszty utylizacji dużo wyższe niż dla gruzu)
-
Zgodnie z tym co napisałeś - tak są bardziej efektywne (z tym, że chyba nie są tańsze - chociaż nigdy nie robiłem kalkulacji). Ja używałem (tam gdzie mogłem) prefabrykowanych (Ytong). Miałem też nadproża na łuku - tam poszły podocinane "w klin" U-kształtki. Wylewane na budowie (w szalunkach z desek lub w U-kształtkach) też są jak najbardziej OK - pod warunkiem, że ekipa nie spaprze mieszanki betonowej ...
-
Schiedel - przewody wentylacyjne
tgb odpowiedział Marcin Czyczerski → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Co do 1. - zależy jaki tynk planujesz. Cementowo-wapienny - bez problemu (1,5-2 cm to jest jego całkiem typowa grubość). Gipsowy też powinien "udźwignąć" 1,5 cm - tylko pewnie powinien być kładziony w dwóch warstwach. Pozostaje jeszcze płyta GK, albo... pozostawienie takiego "gzymsiku" (warto go wtedy wkompnować w większą "całość" - np. w jakiś sposób go przedłużyć) Stara dobra zasada - nie można ukryć, to należy wyeksponować ... -
dana15, myślę tak jak jajmar. Projektant + kierownik budowy, albo przynajmniej jeden z nich... Same schody rzeczywiście nie powinny być elementem konstrukcyjnym, ale w miejscu ich oparcia na stropie musisz (powinnaś ) mieć belkę wzmacniającą. Chcąć złagodzić bieg schodów musisz im zrobić więcej miejsca - czyli, jak piszesz, wyciąć kawałek stropu. Jest to możliwe, ale koniecznie trzeba skonsultować z osobą znającą tę konstrukcję.
-
Co do glifów - już wiadomo . Pisząc o glifach miałem na myśli fakt, że nie trzeba dwa razy wprowadzać tynkarzy do domu - upraszcza to organizację robót. Tynki były rzeczywiście na BK, ok. 7 mm. Nie były kładzione z agregatu. Miałem sprawdzoną ekipę, która agergatu nie posiadała (bez żadnej filozofii, że bez agregatu lepiej - po prostu nie miała). Poza tym zunałem, że dla ostatecznego efektu ważniejsze jest zatarcie tynku, a nie sposób nakładania go na ścianę. Ale tynk był maszynowy ...
-
Miałem podobny dylemat. Zdecydowałem się wstawiać na początek okna. Zwłaszcza, że tynki wewnętrzne miały być gipsowe i to niezbyt grube - czyli duuużo mniej wilgoci w chałupie. Wszystko bez najmniejszych problemów - teraz już mieszkamy ... Wstawienie okien wcześniej ma również tę zaletę, że razem z tynakim robisz od razu glify... Ale, to prawda, trzeba solidnie zabezpieczyć okna. Do mocowania folii polecam "szarą" taśmę (zwana gdzieniegdzie makgajwerem )- mocna i daje się łatwo odklejać.
-
projekty z kolekcji MURATOR - opinie
tgb odpowiedział Senser → na topic → Projekty z Kolekcji Muratora - tylko sprawdzone projekty
A my jesteśmy "dziwni" i chcieliśmy mieć "kostkę" (ale taką ładną ) - przeglądaliśmy sporo projektów gotowych i wśród nielicznych domów tego typu nic nie znaleźliśmy. Czyli - projekt inny (nawet bardzo ) - indywidualny.[/b] -
Dzięki, Doki za rzetelne i dokładne wyliczenie. Wygląda na to, że jeszcze odstajemy od cen belgijskich . U nas jest to jednak ok. 1 PLN/m3 brutto. Ostatnia zmiana taryf chyba zbyt dużo tutaj nie namieszała - tak mi się wydaje z pobieznej analizy . Pewnie w ciągu najbliższych lat "dobijemy" do Europy
-
Groszek, tego, że nie zrobi w dwa dni to możesz być prawie pewna. My mamy całkiem porządną ekipę, trudno sie do czegoś przyczepić, ale określanie terminów to im do końca nie wychodzi. Co ciekawsze - zawsze w tę samą stronę . A majstra poobserwuj przez jakiś czas (prawie każdy się spóźnia, zwłaszcza jak jeszcze nie rozpoczął roboty - bo mu się gdzie indzie "przedłużyło"), a w tym czasie (dla rozrywki ) może rozejrzyj się za jakąś rezerwową ekipą (wiem, że to nie jest łatwe). Takie budowanie na kilku budowach na raz rzadko wychodzi na dobre inwestorom. A tak wogóle, to uszy do góry - za jakiś czas będziesz pewnie do tego podchodzić spokojniej. Czego ci życzę (porządnej ekipy również -
-
A może ktoś się orientuje jakie są ceny 1m3 gazu w UE. Będzie wiadomo, do jakiego pułapu będziemy dążyć . Doki, może Ty...?
-
Księga Domów Forumowiczów
tgb odpowiedział kodi_gdynia → na topic → Święta, nasze akcje, imprezy i archiwum konkursów
Kodi, zdecydowanie popieram! Pamiętam, że na początku przygody (na dobre i na złe ) z budową podstawowym problemem było "ile to będzie kosztować" i "czy nas na to stać". A taka galeria zapaleńców, któzy przez to przeszli (zwłaszcza uzupełniona liczbami) może być bardzo motywująca . Zawsze można na taką galerię spojrzeć też jak na przegląd trendów w architekturze "ludowej" , stosowanych technologii, itd. - co może być jakimś argumentem również dla Redakcji Niniejszym dołączam się do grupy nacisku... -
Płyty drogowe kupię sprzedam
tgb odpowiedział yerremi → na topic → Ogłoszenia drobne - szukam, sprzedam, kupię, oddam, zamienię
Witam, Też mam prośbę o ofertę. Interesują mnie materiały do utwardzenia drogi dojazdowej oraz kostka garnitowa do podjazdu na terenie posesji. Lokalizacja : Warszawa -
Inteligentne domy. Realia czy s-f.
tgb odpowiedział Marek Sołtysiak → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
To wyżej to ja, sorki... -
Oczywiście proponuję dwuwarstwowo - podkładowa i wierzchniego krycia.
-
Jeżeli na dwa lata to wystarczy zwykła (tylko raczej taka na welonie szklanym, a nie tekturze), ale jeśli z tych dwóch lat zrobi się 5-6 to takie rozwiązanie może już nie wytrzymać i trzeba bedzie poprawiać - ale to i tak taniej niż położyć termozgrzewalną. Nasz dom przed rozbudową miał conajmniej kilkunastoletnie pokrycie z papy - wystarczyło co 2-3 lata zrobic jakieś poprawki - dało się żyć
-
do prawników i innych osób które ten temat "przerabiały
tgb odpowiedział mika → na topic → Prawo i finanse
rogi, dom stojący na działce, której nie jesteś (współ)właścicielem nigdy nie będzie Twoją własnością. Jedyne roszczenie jakie przysługuje w takiej sytuacji to możliwość dochodzenia (ale chyba tylko sądownie) od właściciela gruntu zwrotu poniesionych nakładów (musisz je mieć UDOKUMENTOWANE - najlepiej faktury). Ja też ten temat przerabiałem i jedynym bezpiecznym (ale kosztownym) rozwiązaniem jest wejście we współposiadanie tej działki. -
Spróbuj tutaj, takie linki miałem zapisane: Master Solaris Vitrosilicon Nomos Lidren Weck GmbH
-
Ile macie prezentów od Muratora ?
tgb odpowiedział Arsen → na topic → Święta, nasze akcje, imprezy i archiwum konkursów
Redakcjo, to był żart, czyż nie? Przecież tu się rozlegają płacze i lamenty tych, którzy nie dostali albo dostali za mało... -
Ile macie prezentów od Muratora ?
tgb odpowiedział Arsen → na topic → Święta, nasze akcje, imprezy i archiwum konkursów
Ja niestety nie mam nic . Kiedyś nawet Murator przedrukował moją wypowiedź z forum, ale kubeczka nie dał, a szkoda... -
Inteligentne domy. Realia czy s-f.
tgb odpowiedział Marek Sołtysiak → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Dyskusja trochę poszybowała w ogólniki... Spróbuję konkretniej. Moim zdaniem warto dopuścić automatykę (niekoniecznie "inteligencję") tam gdzie nie można sobie pozwolić na zrobienie czegoś ręczenie (a z jakiegoś powodu daną czynność warto jest zrobić)- np. automatyka pieca do sterowania temperaturą (daje wymierne korzyści ekonomiczne, a bez niej pod nieobecność w domu nie dałoby się tego zrobić), podobnie czujniki ruchu załączające światło przed domem, czy zdalne sterowanie oknami połaciowymi umieszczonymi kilka metrów nad podłogą... Nie lubię udogodnień, którą są tylko po to, żeby nie trzeba było ruszać szacownych 4 liter... - wyłączanie światło w pomieszczeniu po wyjściu z niego ostatniej osoby uważam za bezsens (w prywatnym domu), itd... No i obowiązkowo - opcja "manual" . Tom soyer, co do tej elektroniki w samochodzie, to nie jest tak różowo. Wiadomo, że bez niej nie byłoby tak efektywnych silników (czyli mamy argument ekonomiczny), ale są sytuacje kiedy tego ASO nie ma w pobliżu - i co wtedy? Nie wyobrażam sobie podróży takim samochodem np. po Białorusi. A na szczęście są na świecie (i to całkiem niedaleko ) takie miejsca. gdzie tych "ASO" nie ma... Na koniec - nie lubię się uzależniać od rzeczy (chociaż oczywiście od wielu się niestety uzależniam), bo jak ich zabraknie to człowiek "głupieje", a ja lubię mieć poczucie, że będę w stanie funkcjonować jak np. jak przez tydzień nie będę miał prądu w domu. Pozdrawiam wszystkich mało i dużo "zautomatyzowanych". -
Siewonka, to ja odpiszę w imieniu swojej dużo lepszej połowy... . Przepis chyba jest na mniammniamie, w każdym razie był to jakiś wydruk z internetu (pamiętam, bo sam robiłem ). Jakbyś nie mogła znaleźć, to daj znać, a my wrzucimy przepis do posta. Pozdrawiam i smacznego (a jakże!)
-
Ja zdecydowałem się zainstalować. Nie do końca była to decyzja umotywowana ekonomicznie, ale ten aspekt też grał jakąś rolę (z moich laickich szacunków wynika, że zwrócą się po ok. 10 latach). Zawsze chciałem, żeby mój dom był w jakiś ponadstandardowy sposób energooszczędny bądź "ekoogiczny" (to już niestety jest słowo-wytrych, które prawie nic nie oznacza), a taka inwestycja była w moim zasięgu finansowym. Na oczyszczalnie ścieków nie mogłem sobie pozwolić (min. 30 m do studni ), pompa ciepła była zbyt droga, rekuperację różne autorytety wybiły mi z głowy... A na kolektory skusiłem się w promocji u Vaillanta (razem z kotłem, zasobnikiem i pozostałymi "gratami"). Doświadczeń chwilowo jeszcze brak - dom jeszcze nie zamieszkany