Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gumis107

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    845
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez gumis107

  1. Oz ze kur.... perspektwicznie kupujac dom na wsi tez to bralem pod uwage ,az milo posluchac iz nie tylko jak mam takie odwalnia. jak ja Wiesz akurat pamiatam stan wojenny,komume , bredzenia Kaczynskich ,Leppera itp i jednym z moich celow bylo wlasnie uzniezaleznie sie od panstwa .Zreszta wlasnie kombinuje ( nie moze teraz ,ale za chwile) zrobic dom (bo mam wola parcele) ktory nie bedzie polaczany do zadnych mediow ,instalka na 12 v ,ogrzewanie z wydechu agregatu lub solarne ect .A jakby w tym kraju rzadzli muzulmanie ,albo inni Kaczynscy to zawsze cos w lesie ,jeziorze lub Wisle uwale .Swoja droga to sie nazywa minimalizm. iwcale nie potrzebuje miec wiekszego domu/telwizora/ auta/fiuta ect niz sasiad Pzdr
  2. Zamoroznie ,albo i nie.Kupujac poprzedni dom dalem sprzedajcycm 3000zl (slownie trzy tysciace zlotych),a reszte mialy dostac jak przeprowadza podzial fizyczny.UKS wstepna napisalem w taki sposob ,iz bede im splacal reszte w ratach NIEOPROCENTOWANYCH!! (a inflacja wynosila wtedy kilkadzisisat %,rok 1994),i mniej wiecej nic nie zaiwestowalem majac nnieruchmosc w strategicznym punkcie i osiagajac dochody z niej wieksze niz koszta zakupu .Ogolnie nie nie mrozilem ,a wprost przciwnie "rozmozilem" towar ktory w innym punkcie byl "zamrozony".Pzdr
  3. Macku masz racje i nie masz racji , to Pl a nie USA .Owszem tam ktos musi mieszkac w "porzadej dzielnicy" miec duzy basen, chlac drogie wino(a prznajmniej je posiadac w domu) ect ,aby dostac prace o takiej a takiej placy ,ale w Pl to nie dziala .Polacy niee mysla racjonalnie i robia wiele rzcezy na pokaz(zreszta tak jak ameykanietylko troche inaczej ) ,tak wlasnie jak budowanie domow na ktore ich nie stac i na ktorych z gory wiadomo ,iz straca ,go takie sa ich uwarukowania psychologiczne Sa i owszem niszeowe nieruchomosci w ktore warto zianwestowac ,ale trzeba miec jakies pojecia o swiecie ,przwiedywac co sie stanie za 5-10-15 lat (chociarz to ciezki temat) i mniej wiecej wiedziec jak sie ustawic aby nie je...cale zycie na banki jak hameryknie.Ogolnie to dosc ciezki temat tym bardziej ,iz z perspektywy wielolotniej cala Unia zbankrutuje ,tylko wiekszosc ludzi o tym nie wie jak na razie, bo kuzwa to w wiekszosci kretyny ktrorych najwiekszym osiagniecniem zyciowym bylo kupowanie nieruchmosci na gorce cenowej w najgorszej walucie do brania kredtow dlugotermninowych.Opropo Macku z ciekowosci masz cos wsponego z psychologia? Pzdr
  4. zeby ,cytujac klasyka "bytow nieprzebnych nie mnozyc", ;-)a wlasciwie tematow na forum ,macie grzyby teraz lesie ?U mnie tylko kilka prawdziwkow i nawet nie ma muchmorow (a bywaly ich tysiace),mask\lakow nie ma ,kozakow tez g.. ,a przy poprzedniej pelni zbieralo sie kilka kilogramow prawdziwkow na godzine
  5. Oj potrafia , kupujac dom na wsi spokojnej ,wsi wesolej trafilem na sasiadke przy ktorej ta pani moze robic za dystyngowana,spolegiliwa starsza pania .Na szczescie roznicas wieku byla taka ,ze przetrzymalem ok roku ,ale na pogrzeb nie poszedlem jak wiekszosc wsi ,bo jak sie okazalo we wsi na nia mowili szatan ,a przy pierwszej rozmowie naprawde wygladala jak stara spolegliwa babuszka
  6. Ok, nic dziwnego,zreszta wiekszosc ludzi tak mysli,a Ty masz po prostu dosc mieszkania w bloku i jest to zrozumiale.Tyle ,ze jakbys wziol pod uwage aspekty ekonomicze , dotacje , wplywy z posiadania swojej nieruchmosci ect to byc moze jakbys dobrze zakomibnowal "stac by cie " bylo na wiecej
  7. firewal ,dokladnie ,wiec ciezko mi pojac ludzi ktorzy kosztem duzych wyrzeczen i oszczedzania na wszystkim buduja domy lub kupouja mieszkania na ktorych z zalozenia moga tylko tracic ,gdyz ludzi naprawde myslacych i traktujacych nieruchmosci jak inwestycje ktore ma im przynosic jakies tam zyski sa naprawde promile .Wiem ,wiem jestesmy spoleczenstem na dorobku i dla wielu ludzi posiadanie jekiejs nieruchmosci ich nobilituje ,ale to dosc zludne , bo w sytuacji gdy w ciagu nastepnych kilkudzisieciu lat nieruchmosci w Pl musza taniec , bo takie sa dane demograficzne i ekonomiczne , to racjonalnie myslacy czlowiek nie zajmuje sie inwestowaniem w cos co moze mu tylko przyniesc straty.Zreszta powiedzmy sobie szczerze ,w sytuacji gdy nieruchmosci maja stala i wieloletnia tendencje spadkowa ,a wplywy z wynajmu przecietnej nieruchmosci sa nizsze niz stopien inflacji i kilka razy nizsze niz spadek wartosci domu.mieszkania ,to kupowanie.budowanie jest konsumcja ,a nie zadna inwestycja , no chyba ze ktos kupuje /buduje/remontuje za roznego rodzaju dotacje , jak to ma miejce dzisiaj ,gdyz znane mi sa przypadki gdy oplacalne finasowow bylo kupowanie aut, jachtow, domow na dotacje .Pzdr
  8. A ja kupilem juz dwa domy jako inwestycje .Pierwszy kupilem za rownowartosc kilkumiesiecznego czynszu ,no a biorac pod uwage o ile zwiekszyl mi obroty w firmie to jeszcze mniej , nie wspominajac o dochodach z wynajmu miejsca pod bilboard ,wynajmu pomieszczen na sklep itp a do tego poniewaz kupilem go w strategicznym miejscu to po nastu latach dawano mi za czesc parceli ok 60 razy wiecej niz wynosila cena zakupu,co nie jest zlym wynikiem jak na nascie lat..Nie wspomne ,iz kupujac dom pod inwestycje moglem zlkiwidowac 2 swoje sklepy oraz jedno mieszkanie ,a do tego nie musialem dojezdzac codzienie do nich ,gdyz sklep mialem na miejscu Drugi dom ,pomimo tego ,iz glownym motywem bylo jego unikatowa letniskowa lokalizacja z bardzo szybkim polaczeniem z miastem tez traktowalem jako inwestycje ,i juz dzis zarabia na siebie ,tzn na samej roznicy pomiedzy ZUSem a KRUSem jestem nascie tys,zl rocznie do przodu ,perspektywicznie zrobie w nim agroturystyke gdyz jest ona bardziej oplacalna od normalnego wynajmu ,wiec niejako oprocz tego ,iz mam jak wszyscy twierdza klimatyczny dom w zaj..... miejscu w ktorym bywam relaksacyjnie , to w perspektywie wieloletniej bedzie on satnowil jedno ze zrodel mojego dochodu .Swoja droga zadziwia mnie to ,iz ludzie wola pracowac np: na auta domy itp ,zarzynac sie czesto kredytami ,zamiast odwrocic sytuacje i robic tak ,aby rzeczy materialne ktore kupujemy zarabialy na nas , co przy odrobinie wysilku intelektualnego wysiku jest zupelnie realne.Dzis w wiekszosci przypadkow biroac pod uwage spadek cen nieruchmosci nie da sie traktowac zakupu nieruchmosci jako inwestcji ,gdyz ich spadek w wiekszosci przypadkow jest kilkukrotnie wiekszy od wplywow z czynszu, no ,ale oczywiscie jezeli ktos mysli niestandartowo to moze wymylec sobie jakis niszowy zakup ktory bedzie oplacalny
  9. wiesz ,roznie bywa ,jak ja potrzebowalem kupic cos stojecgo do remontu i to do tego okolo 100 letniego (chodzilo mi o to zeby dom byl wybudowany przed wprowadzeniem do budownictwa tabel wytrzymalosciowych ,bo domy z przed tego okresu sa najsolidniej zbudowane) i to do tego w scisele okreslonej okolicy to znalazlem take dom w kilka godzin, do tego kupilem go nieomal w cenie miejsca parkingowego ,a koszt po remoncie calkowicie zrobionego domu wyszedl mnie max kilkanascie % srednich cen rynkowych nowowybudowanych domow .Zreszta poprzedni dom ,tez kupilem za rownowartosc kilkumiesiecznego czynszu , do tego w okolicy w ktorej ziemia poszla w ciagu nastu lat kilkadzisiat razy w gore i znalazlem go w kilka godzin ,ale przestnamy offtopowac ,bo przyjdzie nas schepie
  10. firewall ,kryzys to sie dopiero zacznie za kilka lat ,a teraz to sa dopiero jego poczatki.Nie ma zadnego sensu inwestowac dzis w nieruchymosci ,chyba ze trafione zupelnie okazyjnie ,w tytuacji gdy wplywy z wynajmu sa nizsze niz spadek cen nieruchmosci ,a nic absolutnie nic nie wskazuja , by ta tendencja miala sie zmienic i w perspektywie kilkunastu lat dojdzie do sytuacji jak w Hiszpani gdzie dzis mozna kupic od bankow przejete nieruchmosci po 200-300euro za metr. Arturo gratuluje "ynteligentnych' sasiadow gotoych kupowac po kilkadzisiat tys zl ar w wiosze rodem z horroru ,do tego na szkodach gorniczych
  11. dlatego wlasnie cale welne przed montazem posypywalem wapnem i to jest jedyna skuteczna metoda
  12. Chyba nie masz racji, bo na rynku jest w tej chwili od groma domow wystawionych z cenami wywolawczymi ponizej kosztow budowy,a na licytacjach komorniczych mozna trafic czasmi domu za 30% kosztow budowy nie liczac ceny dzialki .Do tego na Salsku i w Zaglebiu nie dosc ,ze ceny nieruchmosci sa nizsze niz gdzie indziej , to do tego koszt budowy jest duzo wyzszy ,bo trzeba dlolozyc sporo kasy na wieksze zbrojenia wynikajace wlasnie ze szkod gorniczych oraz na robocizne ktore w zwiazku z brakiem ludzi umiejacych cos robic w budowlance jest wyzsza niz np: w Krakowie,przy ogolnie nizszych cenach nieruchmosci .A same szkody gornicze i ich kategorie nic nie znacza ,gdyz nie sa brane pod uwage zapdaliska po biedaszybach .Pzdr
  13. Chcialbym przypomniec ,iz SSO to ok 1/4 calkowitych kosztow budowy domu (liczac z wyposarzeniem),zas SSZ to przecietnie ok 1/3 kosztow .
  14. Ok ,ale co z tego winika.Mi przy jeddomu puszczono droge krajowa ok 2 metry od domu bez zadnych ekranow ,pomimo,iz pelnomocnik prezydenta Krakowa obiecal ,ze ekrany beda ,mam pismo ,ze normy sa przekroczone i nic z tego nie wynika
  15. Dpkladnie "nascie lat temu' , bo w ciagu ostatich nastu lat frank na ogol oscylowal w okolicach 2,8-3 pln ,tylko prawie nikt wtedy nie bral w nim kredytow ,bo to modne nie bylo,a wlasnie w tamtyach latach oplacalo sie brac czesto kreydt walutowy tak jak w 1999 roku gdy $ kosztowal 4,7pln
  16. Frankai , co do polityki ,to zgadza sie jest ciezko przewidywalna ,ale jezeli chodzi o gospodarke to wiele rzeczy mozna przewidziec ,tak jak np: kryzys na rynku nieruchmosci w USA ,ktory musial kiedys nastapic po tym jak administracja Clintona zmusila banki do udzielania kredytow subprime.Tak samo bylo przewidywalne w latach 2006-2008,iz aprecjacja zlotowki jest chwilowa i spowodowana byla naszym wejsciem do Uni.Po prostu trzeba byc niepelnosprawnym umyslowo ,aby kupowac nieruchmosci o ktorych z gory bylo wiadomo,iz sa przewartosciowane i moga w perspektywie wieloletniej tylko staracic na wartosci ,biorac do tego kredyt w walucie o ktorej na podstawie wieloletnich obserwacji jej kursu z gory bylo wiadomo,ze sie umocni, bo przeciez kazdy myslacy czlowiek stara sie robic akurat na odwrot.Naprawde nie jestem w stanie dostrzec zadnej logiki w kupowaniu nieruchmosci w cenie 3000-5000ch.f/m.kw w sytuacji,gdy gdy przed gorka kosztowal 4-5 razy mniej, dzis jest juz przecietnie tanszy o ok 50-80% ,a po splaceniu wszytskich rat bedzie kosztowal ok 10 razy mniej niz wartosc zakupu na gorce w modnym wtedy franku.
  17. dokladnie quady byly modne (bo juz nie sa ,teraz jezeli chce sie byc cool i glamur to trzeba miec konia ,nie wazne ,ze sie nie lubi na nim jezdzic ) ,a duo jest zaj.... praktycznie wszyscy znajmomi ktorzy jezdzili quadami lub crosami wola ,pomykac duetem , bo wraznie sa o niebo ciekawsze ,zreszta kombinuje otworzyc muzeum mini autek ,a najbardziej mnie boli ,ze w tym roku z przed nosa ktos mi podkupil i to za grosze (za grosze biorac pod uwega wartosc jaka osiaga na e-bayu ,)najmiejszy samochod swiata dopuszczony do ruchu
  18. Dokladnie tak jak zrobilem domofon bezprzewodowy ,a funkcje wideo mozna rozwiazac albo przez polaczenie netowe ,albo podlaczajac aparat ktory bedzie podlaczony do kasety domofonowej tak ,aby robil zdjecie i wysylal msesem
  19. Kurcze chlopie ja za billboard bralem w roznych okresach od 600-1600zl/mc ,wiec moze o tym pomysl , bo jak masz dobrze usytowana dzialke ,to moze ich wejsc kilka .
  20. Zwrocilem i co z tego?Przeciez kamerke tez mozna tak samo podpiac
  21. Pewnie ze bedzie ,wystarczy popatrzac ile plnow kosztowal frank 40 lat temu ,a ile dzis,jazda na franku dopiero sie zaczyna .Frank jest chyba jedyna waluta ktora w perspektywie wiloletniej umacnia sie od kilkudzisieciu lat ,a wszykie kryzysy,upadlosci powoduja jego skokowe umocnienie.IMHO najwieksza jazda an franku bedzie miala miejsce w przypadku rozpadu strefy euro (a wiele wskazuje ,ze do tego dojdzie).W polskich warunkach skokowa deprecjacja zlotowki w stosunku do wszytskich walut w tym do franka bedzie miala miejsce gdy Polska zbankrutuje jak mialo to juz miejsce w 1981 roku, gdy zlotowka stracila na wartosci kilkaset procent w ciagu roku ,czyli mniej wiecej za 12-15 lat i wtedy wiekszosc frankowcow bioracych kreche na LTV 1 lub wiecej zbankrutuje , no ,ale o tym bylo wiadomo 6-7 lat temu.Swoja droga podziwiam bankowcow ,ze udolo sie naiwnika wmowic ,iz szczytem cwaniacta ijest branie kredytu w walucie o ktorej z gory bylo wiadomo,ze sie umocni,gdy przeciez kazdy myslacy czlowiek wie ,ze to idiotyzm .Pzdr
  22. Zawsze lubilem antyki i nie dotyczylo to tylko mebli i bibelotow ,ale tez pojazdow ,,aut ,a nawet domow i powiem szczerze niezle przy okazji zarabialem na nich robiac do tego to co lubilem.W polowie lat 80-tych urzadzilem caly dom antykami i nie dosc ,ze mialem je za darmo to jeszcze potrafilem zarobic w dzien wiecej niz wynosila srednia krajowa ,potem podobnie mialem z autami ,nie dosc ,ze jezdzilem powiedzmy zwracajacymi uwage autkami kilkdzisieciletnimi autami ,to jeszcze sprzedajac je na ogol niezle na tym wychodzilem finasowo Jak widac mozna polazyc przyjemne z pozytecznym i wcale nie trzeba sie wiele na tym znac(nie bylem fachowcem od mebli ,ani mechanikiem ) ,ale nie mozna ulegac emocja tylko trzeba podchodzic racjonalnie do naszych zakupow.Nawisem mowiac najlepsza inwestycja w nieruchmosci jest kupienie starego domu wybudowanego przez 1 wojna swiatowa ,gdyz wtedy nie znano jeszcze tabeli wytrzymalosciowych materialow i budowano z duuuuzym nadatkiem ,wiec te domy jezeli sa w dobrym stanie czesto przetrzymaja duzo nowsze konstrukcje.Podobnie jest ze starymi autami ,kupowalem na ogol za grosze 30-40 letnie auta ,robilem mu przeglad zerowy ,co trzeba bylo wymienic to wymienialem (mialem wtedy min. warsztat mechaniczny i zatrudnialem 2 mechanikow ,wiec robocizna wychodzila mnie grosze ) i jezdzilem na ogol nimi bezawaryjnie ,bo starsze auta na szczescie nie sa jak sie to ladnie nazywa "fabrycznie postarzane' czyli po ludzku mowiac przy ich konstruowaniu nie kombinowano co ma sie specjalnie zapsuc jak we wspolczesnych autach.Nawiasem mowiac w dzisiejszym swiecie gdzie podstawa przy projektowaniu kazdej rzeczy jest kombinowanie ,aby ona jak najkrocej dzialala lub aby zaplanowane awarie kosztowaly uzytkownika jak najwiecej uzywanie w zyciu codziennym nazwijmy to ogolnie "antykow" jest calkiem racjonalnym wyjsciem ,bo nie dosc ,ze wiele wiekowych rzeczy z z dusza mozna kupic taniej niz ich wspolczesne odpowiedniki , to do tego otaczamy sie rzeczami estetycznymi ,a czesto przy ich ewentualnej odsprzedazy jeszcze mozemy na nich zarobic co w przypadku wspolczesnych produktow wogole nie wchodzi w gre .Nawet po lesie pomykam takim sprzetem zamiast jak kulturalny czlek zadawac szyku quadem i dobrze mi z tym , ba nawet udalo mi sie wydachowac , jeden taki sprzet prawdopodbnie przerobie na amfibie Zreszta patrzac po mojej okolicy coraz wiecej ludzi to rozumie ,bo widac coraz wiecej starych domow remontowanych przy pomocy sporych srodkow , widac to w ogloszenich motoryzacyjnych i cenach starszych aut ,gieldach antykow itp, co swidczy ,iz do czesci spoleczenstwa dotarlo ,iz nowe rzeczy ,domy itp sa wlasciwie obciachem ,a stanowia one tylko powod do dumy dla noworyszy.Zreszta w cywilizownaym swiecie to norma ,w nowych domach i blokach mieszka biedota ,a klasa srednia i wyzsza kupuje na ogol stare wiekowe domy ,kupuje antyki , jezdzi wiekowymi autami itp ,np w U.K aut majacych ponad 30 lat jest kilkaset tysiecy i naprawde nie jezdza nimi bezrobotni i kloszardzi ,a wprost przeciwnie.Antyki moga byc sposobem na zycie i coraz wiecej ludzi je zbiera odnawia ,a czesto w taki lub inny sposob z nich zyje.Tu blog i stronka mojej znajomej z netu tez lubiacej zbieranie antykow i ich odnawianie http://ceramika.zawady-oleckie.com/
  23. Kiedys zrobilem sam domofon bezprzewodowy na takiej sasadzie;kupilem telefon bezprzewodowy z dwoma sluchawkami bezprzewodowa i przewodowa ,telefon oczywiscie z funkcja interkoma ,.Kable idac do glosnika i mikrofonu i glosnika ze sluchawki przewodowej podpiolem do zwyklej kasety od domofonu ,zas przycisk interkomu podpiolem pod przysik domofonu.Dzialalo ,wiec mozesz psotpaic podobnie ,tylko ,musilabys podpiac jakis telefon pod kasete z domofonem ,zas przycisk wlaczajacy domofon sluzylby do wybirania Twojeo numeru smartfona.Rzecz prosta jak budowa cepa i do zrobienia przy pomocy starego telefonu , kasety od domofonu oraz glosnikow komputerowych ktore beda sluzyc do zwiekszania sily glosu w domofonie
  24. Wiesz sa w necie wyliczenia z ktorych ewidentnie wynika,iz w wielu przypadkach CALKOWITY ! koszt kredytu bez korzystania z doplat w programie RnS jest nizszy niz koszt splaty takiego kredytu przy korzystaniua z RnS.Niesty jezeli z budzetu cos jest dotowane to producenci , banki itp dopasowuaj swoje ceny do dotacji ,tak jak mialo to miejsce z programem RnS lub z solarami ktore to sa sprzedawane o 500-1000%drozej niz wynosza koszta produkcji ,tylko dlatego,iz sa na nie dotacje.Zreszta ,jak nie wierzysz mozesz sobie pzreprowadzic symulacje dotyczaca CALKOWITEGO!! kosztu Twojego kredytu ,z RnS lub bez ,a nie bredzic o wielkosci raty DZISIAJ!, bo wlasnie naiwniacy dali sie nabrac na to,iz rata na dzisiaj jest nizsza ,a nie policzolo ile ich to bedzie kosztowac w perspektywie splaty calego kredytu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...