Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gosciu01

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    2 738
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez gosciu01

  1. Nydar, dokładnie o tym piszę! Należy budować zgodnie ze sztuką i pilnować swoich interesów.
  2. Zgodnie z zasadami opisanymi w systemach dociepleń. Jest ich od liku. Dobrze opisuje to np. Ceresit. Osobiście nie zamierzam podważać wyników badań wielu instytutów i dziesiątek norm np. próbami pomiarów suszonego/bądź nie piasku w wiadrze. Sam wskazałem w jednym z wątków różnicę i wielkość ciśnienia pary wodnej zimą od wnętrza w kierunku styropianu. To zjawisko niekorzystne, ale pomijalne.
  3. ekhhh... NIE WYSTĘPUJE! Przy założeniu prawidłowo wykonanej przegrody. Aczkolwiek przed głupotą i partactwem można bronić się różnymi metodami, w tym inwestując własne pieniądze w dodatkowe zabezpieczenia. Można też pilnować własnych interesów egzekwując zgodność budowy ze sztuką. Edit: Z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że doświadczenia TB wynikają właśnie z improwizacji tych "artystów budowlanych" sprzed 23-24 lat ( skoro i dzisiaj ze świecą szukać ekipy, która chociażby słyszała o domach pasywnych ).
  4. Jeszcze raz powtórzę, paroizolacja jest pożyteczna. Rzecz w tym, że w tym konkretnym przypadku otrzymujemy pomijalne zyski, a nakłady muszą być spore. Aczkolwiek kto bogatemu zabroni Kondensacja pary wodnej w styropianie dla średniej ważonej okresu grzewczego - nie występuje! ( zakładam, że rozmawiamy o prawidłowo wykonanej przegrodzie ). Kondensacja występuje w styropianie sporadycznie i w bardzo niekorzystnych warunkach. ( nie występuje w ogóle na styku materiałów mur-styropian ). Ciśnienie pary wodnej jest odwracalne lato-zima, stąd woda nie gromadzi się w styropianie, ani murze. Przypomnę ponadto, że nasiąkliwość styropianu to max 5% i mówimy o pełnym zanurzeniu styropianu w wodzie, a w domach energooszczędnych ludziska stosują ten lepszy, więc nasiąkliwość jest tak ze 2x mniejsza i nie jest zanurzony. Więc o czym rozmawiamy biorąc pod uwagę ewentualną zmianę przewodności cieplnej w stosunku do koniecznych nakładów?! Szczególnie, że żaden program nie pokazuje różnic we "U" przegrody. Zakładam ( na potrzeby tej dyskusji ), że program się myli, gdyż autorzy nie uwzględnili tego faktu. A może uwzględnili i jest to zjawisko marginalne, tak jak i ja sobie pozwalam twierdzić. Spróbujcie zbadać np. wpływ 1mm szczeliny jako nieciągłość w ociepleniu! Tutaj jest dopiero "tragedia". I nie wierzę, że w procesie budowy fachowcy zbudują Wam dom jak w książce napisano.
  5. No proszę, Sukces! http://biznes.interia.pl/budownictwo/news/powstaje-pierwszy-ekologiczny-dom-z-doplata,1943920,4212
  6. Owszem, rozważane są tu i przeplatane dwa zjawiska. 1. wykorzystanie pary wodnej jako buforu wilgotności i ciepła, 2. dyfuzja pary wodnej do styropianu. Obydwa mają marginalne znaczenie w konstrukcji domu i bilansie. Owszem można je wyekstrahować jako liczbę "po przecinku", ale jest tak wiele innych elementów w konstrukcji domu, że nie zawracałbym sobie tym głowy w kontekście kosztów szkła wodnego ( cenowo jeszcze do zaakceptowania, bo wszelkie izolacje to już kosmos kosztowy ) do potencjalnych zysków, przy założeniu stosowania dobrych gruntów i farb.
  7. Czy oby z tą izolacją szkłem wodnym nie wytaczacie armaty na muchę? Czy ktoś z Was miał kiedyś pędzel w ręku i malował ścianę wpierw przyzwoitym gruntem, później dobrą farbą? Czy myliście ręce po malowaniu i zauważyliście co się dzieje? Dobra farba i grunt na ścianach dobrze spełniają swoją funkcję. Czy oprócz teoretyzowania, ktoś z Was odkuwał kawałek prawidłowo wykonanej ściany, aby stwierdzić, że jest sucha jak pieprz? Nie zaprzeczam, że szkło wodne nie pomoże, wykresy w programach fajnie pokazują, że pomoże, ale jego wpływ będzie pomijalny w kontekście akumulacji masy całego budynku. Co do komfortu i wilgotności, wystarczy postawić dwie-trzy donice z kwiatami. Dwa razy w tygodniu małżonka wlewa tam min. 10 l. wody. A jeśli ktoś unika kwiatów, to są inne sposoby: akwaria, nawilżacze, kurtyny wodne i "milion" innych sposobów. Izolacji szkłem wodnym nie obawiałbym się, gdyż jest to od dawna znany i stosowany materiał w budownictwie. Aczkolwiek to spory koszt, który pod względem ekonomicznym w tym aspekcie raczej ma małą zasadność stosowania. To moje zdanie.
  8. Obecnie zoptymalizowana budowa i inwestycja w ocieplenie do już 2,5 litrowego domu z pewnością zwróci się. Przy pasywnym jest to nadal dyskusyjne. ...a jednak spadły! Prąd: http://biznes.interia.pl/finanse-osobiste/news/w-przyszlym-roku-ceny-energii-moga-spasc-do-ok-160-zlmwh,1944179 Gaz: http://biznes.interia.pl/wiadomosci/news/budowa-elektrowni-gazowych-rozwiazaniem-problemu,1943882,4199 Węgiel: http://www.dziennikzachodni.pl/artykul/958900,ceny-wegla-energetycznego-z-kw-i-khw-spadly-o-108-proc,id,t.html?cookie=1
  9. HenoK, mając wiedzę, próbujesz pomóc prowadzić wóz drabiniasty autostradą. Tyle, że nie wolno wjeżdżać wozom drabiniastym na autostradę Takie doświadczenia powinno się prowadzić w komarach np. takich: http://www.e-laboratoria.pl/news/komory-symulacji-warunkow-srodowiskowych/ A i tak ekperymentatorzy dojdą do wniosków jak tutaj: fizyka budowli projekt cz.1 https://www.google.pl/#fp=a3a7db78ac25f214&q=wsp%C3%B3%C5%82czynnik+oporu+przejmowania+ciep%C5%82a ..o ile jakoś przejadą wozem tą autostradą...
  10. masz tutaj cały dział o pompach ciepła: http://forum.muratordom.pl/forumdisplay.php?73-Pompy-ciep%C5%82a Ponadto w pierwszej kolejności trzeba zrobić bilans zysków i strat. U mnie zdecydowałem dogrzewać dom prądem, a cwu grzać PCi PW z wentylacji. P.S. w tym wątku nie będę rozwijał tematu.
  11. Szanowni Państwo, proszę o zwrócenie uwagi, czym jest opaska obwodowa, płyta fundamentowa, a czym płyta nienośna i ściany piwnicy oraz jak ma się izolacyjność płyty vs. fundamentów w kontekście mostków termicznych. Każdy kto ma nieco determinacji i potrafi czytać ze zrozumieniem poradzi sobie z interpretacją tych danych. Ponadto pozostaje jeszcze odpowiedzialność konstruktorów, którzy podpisują się pod projektami i na końcu zdrowy rozsądek. Później już tylko prokurator! Osobiście wyłączam się z tego wątku. Dalsza dyskusja w taki sposób nie ma sensu.
  12. Szanowni Państwo, Proszę uważać na powoływanie się na wyrwane dane bez spojrzenia na wszystkie zalecenia łącznie. Firma Basf, posiadająca z pewnością jedne z najlepszych na świecie badań i wyników w tym względzie i nie dopuszcza stosowania grubszych warstw styroduru pod płytą jak 30 cm. Proszę zwrócić uwagę, że w swoich tabelach wyniki kończą się na 300mm grubości. W innym dokumencie pisze to wprost! Przytaczane TU: przez Tomasza Brzęczkowskiego dane dotyczą izolacji obwodowej, a nie płyty fundamentowej. Parametry dla płyty fundamentowej są nieco lepsze. Proszę również zwrócić uwagę, że parametry przewodności zależą od wilgotności i temperatury styroduru, w których pracuje. ( tabele poniżej w przytoczonym dokumencie ). Na poprzedniej stronie wątku przytoczyłem niniejsze badania i wyniki firmy Basf niejako na potwierdzenie ( ale tylko ) pewnych tez pana Brzęczkowskiego. Interpretowanie ich w taki sposób jest przykładem czytania bez zrozumienia i wprowadzania forumowiczów w błąd. Nie każdy jest biegły w tych współczynnikach i potrafi szybko znaleźć niepoprawność toku myślenia i mógłby przyjąć te interpretacje za słuszne. A nie są!
  13. Wracając do dyskusji. Za badaniami i publikowanymi danymi firmy Basf; http://www.basf.de/pl/produkte/plastics/schaum/product_range/styrodur_3035_cs.htm ciekawe jest, że Styrodur 3035 CS dla grubości 30mm posiada lambdę = 0,031 ( opór R=0,95 ) a dla grubości ( od 120mm ) 200mm lambda = 0,038 ( opór R=5,25 ) Do tego pozostaje dylemat układać jedno-warstwowo ( w praktyce nieuniknione szczeliny ), czy dwuwarstwowo?
  14. bardzo dziękuję! sam zbudowałem konstrukcje na płycie z EPS200 - 25cm; dwie warstwy na zakładkę, stąd bardzo mnie ciekawi praktyka. Wrzuciłem Twoje dane do swojego arkusza i teoria uwzględniająca fakt, że ugięcie po roku powinno wynosić ok. 80% całego ugięcia liczone dla 50 lat, wyniki są następujące: Ugięcie 50 lat bez uwzględnienia śniegu 2,4mm Ugięcie po 1 roku: 2,4 x 80% = 1,94 mm. Ugięcie 50 lat z uwzględnieniem projektowanego obciążenia śniegiem = 3,7mm Ugięcie po 1 roku: 3,7 x 80% = 2,96 mm. Tym samym teoria pokrywałaby się z grubsza z praktyką. Twoje dane ugięcia 2mm mieszczą się w zakresie teoretycznym 1,94 - 2,96mm. Pozostają pytania: 1. o dokładne obciążenia EPS-u, 2. max temperaturę jaka wystąpiła w tym czasie dla EPS 200, 3. jakie obciążenie w tym czasie wywarł śnieg, 4. czy EPS jest w jednej warstwie, czy na zakładkę, 5. na ile dokładne jest przybliżenie pomiarów? Ale i tak wyniki co prawda dokładniejsze, ale byłyby pewnie zbliżone do podanych wartości. Jako ciekawostkę podam, że firma Basf w swoich wytycznych podaje, aby płyty na zakładkę nie były obciążane większym obciążeniem statycznym i ciągłym jak 100 kPa dla płyt 3035 CS, czyli 34% lepszych parametrami do EPS 200. Daje to jakiś punkt odniesienia. U mnie policzone obciążenie statyczne z uwzględnieniem projektowanego śniegu i dla silikatów z dachówką betonową/ceramiczną wynosi: 22,4 kPa. Zapas jest wiec duuuuży.
  15. Takie wpisy są niezmiernie wartościowe. dziękuję! Czy możesz napisać z czego są ściany, strop i dach? dałoby to pogląd na ciężar budynku i ugięcie EPS. Budynek wyniesiony ponad poziom, masz drenaż opaskowy?
  16. A może warto "zapiąć" te doświadczenia w jakaś książkę, bądź przynajmniej publikację z przykładami, wykresami, rysunkami i obliczeniami*? Dobra wiadomość: Chętnie bym wręcz zapłacił! Zapięte w ciąg: teza-dowód-wniosek byłoby wartościową pozycją w biblioteczce niejednego inwestora. Pewnie nie tylko ja ( ale tego nie wiem do końca ). Zła wiadomość: tantiemy to tylko ok. 10% ceny półkowej. * zalecam przed publikacją złożyć wpierw wnioski patentowe.
  17. Chyba wszyscy pozazdrościli i weszli już w około-północny piątkowo-sobotni grajdołek :-) Tak mniemam po treściach dyskusji i coby mi wcale to nie przeszkadza
  18. Z tą szczelnością, to ostrożnie! Obejrzyj sobie wkłady kominkowe, które mają wbudowane przepustnice. Żadna z nich nie jest szczelna i nie bez powodu. Owszem, dla zachowania energooszczędności budynku powinien on być szczelny ( np. przytaczana norma n50 ), a wkłady kominkowe powinny być z doprowadzeniem powietrza do komory spalania. Szyber odcinający może być stosowany, ale tylko na wylocie spalin. Dobrze byłoby przewidzieć najdziwniejszą możliwą sytuację w tym względzie, bo w razie CO, pozostaje jedynie wiara w ciągłość istnienia. Można też zastosować czujnik, ale te trzeba sprawdzać i atestować, a po X latach, wszelkie urządzenia wymagające ingerencji i tak pewnie wcześniej ,czy później będą niesprawne, bo taka jest ludzka natura..., bądź przy kolejnym remoncie, jak Ty będziesz już w Domu Seniora, ktoś pomyśli, że to plastikowe, to jakaś staroświecka fanaberia, i... Dla większości to oczywiste, ale dla osób "wpadających tu na chwilę" sądzę, że należało to uszczegółowić.
  19. A po co Ci okna w kotłowni i spiżarni od północy? Strata ciepła i dodatkowe koszty budowy. ... no chyba, że klaustrofobia, to nie dyskutuję.
  20. Moje powyższe obliczenia nie powinny być traktowane jako dokładne. Zabrakło mi danych do takich obliczeń i powinny być traktowane jedynie jako przybliżony obraz tego zjawiska do całości strat budynku. "Dom pasywny" jest już definicją samą w sobie. Piszesz o domu zoptymalizowanym pod względem kosztów budowy i eksploatacji w odniesieniu do aktualnych cen i dostępnych technologii. Niemniej dokładnie właśnie tak buduję swój dom ( no może nieco na wyrost, czy zapas ).
  21. popieram. jestem przeciwny wykluczaniu. bogactwo jest w różnorodności, a rozwój wynika z innowacji ( TU: może nie dotyczy TB ). I jaka pewność, że w przyszłości nie padnie na "Ciebie" i naprawdę innowacyjny wynalazek?! Społeczności tworząc większości mają jednak prawo wyznaczać swoje reguły i np. oznaczać pewne produkty, np. GMO. A czy to jest dobre? Skoro dzisiaj do końca nie wiemy, więc mając świadomość z czym mamy do czynienia poprzez ostrzeżenie, przyglądamy się pozwalając funkcjonować. Inną sprawą jest na ile Forum to biznes, a na ile wolność. Obawiam się, że proporcje został już dawno zachwiane.
  22. Nie sądzę, aby kogoś można było banować z powodu jednej, czy drugiej wpadki ( natychmiastowy ban oczywiście za naruszenie prawa ). Zwyczajnie brak na tym forum, to co wypracowały już dawno inne - mierzalnego systemu oceny. Nie wiem, na ile "wyczyny" adama ( czy o tym samym adamie myślimy? ) kwalifikują go do bana, ale naprawdę wiele wniósł wiedzy na te forum. Może zwyczajnie zapędził się? System oceny szybko by go sprowadził do właściwego poziomu, a tak mamy "oświecone krowy olimpu" czy jak tam...
  23. W demokratycznym Państwie prawa, ( tutaj Forum ) zawsze przecież istnieje instytucja odwoławcza, która ostatecznie rozstrzyga spory, nieprawdaż? A o ile roboty byłoby mniej! Jak widać dbałość o jakość treści, nawet większości tej społeczności Forum nie wystarczyła. A przepracowany Moderator w tym czasie przebywał na urlopie. Każdy ustawowo ma prawo Nie dziw też, że niektórym puściły nerwy, bo chociaż w większości to działania ( socjologicznie uzasadnione ) w spełnieniu się i głównie we własnym interesie, nic nie kosztujące w sferze materialnej, ale i nic nie przynoszące, to ludzie się jednak emocjonalnie angażują. Bo to też mamy świat społeczności socjalnych w świecie wirtualnym A dla przeciętnego czytacza Forum wartością są te wysoko merytoryczne treści, ale to oczywiste.
  24. @nydar, to prawda, jak pierwszy raz ok. roku 2002 usłyszałem o pompie ciepła, to szukałem jakichś informacji w Grudfosie, Leszno itp. A mój wykonawca ( właściciel firmy, budowlaniec, człowiek po studiach ) w 2004, na hasło GWC nie wiedział co to, a po objaśnieniu, że chcę taką rurę do przepływy powietrza w ziemi patrzył na mnie dłuuuugo.... Zrobił, bo co mu tam. Inwestor zapłacił. Nie zmienia to faktu, że jednym ( no może trzema ) takimi samymi tekstami można rozwalać wartościowe tematy. Uważam, że na każdy tytuł naukowy, czy naukawy należy sobie zapracować!
  25. Szanowna Redakcjo, ... i jeszcze jeden pomysł na zwiększenie wartości merytorycznej forum. Łatwo jest krytykować, ale warto działać. Wystarczy, że moderatorem będzie zawsze autor wątku, bo to jego temat i każdy specjalista z danego działu, np. TU: każdy "Najlepszy doradca od energooszczędzania". I Forum będzie się samo pilnowało
×
×
  • Dodaj nową pozycję...