
zosiek
Użytkownicy-
Liczba zawartości
280 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez zosiek
-
Balkon nad wykuszem - czy to groźny duet ?
zosiek odpowiedział Joker_28 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Tak naprawdę, to najważniejsza chyba jest kolejność warstw, odpowiednia grubość styropianu, dokładność i szczelność wykonania. Jak popatrzeć na domy, ktore już stoją, to wiele jest takich, które mają takie tarasy. Może warto zapytać się właścicieli jak takie balkony - tarasy się sprawują. -
Balkon nad wykuszem - czy to groźny duet ?
zosiek odpowiedział Joker_28 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Co prawda, zdjęcie nie jest aktualne ale może da Tobie jakiś obraz jak my to zrobiliśmy: Obrys balkonu jest wysunięty poza wykusz chyba ok 30cm. Na wierzchu jest położona papa, posmarowana lepikiem, położona folia, styropian i wierzchnia wylewka. Oczywiście pod tymi warstwami jest zrobiona obróbka blacharska i rynna z przodu i rura spustowa. Podczas dużych deszczy odrobinę zacieka po ścianie zew. w miejscu złączenia balkonu ze ścianą domu - to mamy zamiar zlikwidować w momencie kładzenia płytek - brzegi balkonu podnieść odrobinkę wyżej. Mam nadzieję, że to coś pomoże. Pozdr.http://foto0.m.onet.pl/_m/b6c49618d10857334e02588d2b2a9dc4,5,19,0.jpg -
Przydałoby się zdjęcie lub link do tego projektu. Dla mnie osobiście ważniejsza byłaby funkcjonalność pomieszczeń. Wyobraź sobie, że stoisz w pokoju i w miejsce jednej prostej ściany jest skos, który zaczyna się na wysokości równej podłodze i jest nachylony np 45stopni. Jeżeli nawet nie podniesiesz ścianki kolankowej, to przypuszczam, że zabudujesz od środka część skosu, tak żeby pod tym skosem przejść i nie schylać się. Jak myślisz ile m kwadratowych będzie miał pokój? Doradzam podniesienie ścianki kolankowej tak jak doradza Ci architekt i wykonawca. A może architekt mógłby zrobić dla Ciebie jakiś rysunek albo widoki elewacji, na których byłoby widać dom z podniesioną ścianką kolankową. Albo może poszukaj podobnych projektów, na których jest wysoka ścianka kolankowa - będziesz mieć porównanie.
-
Bardzo oryginalne. Pozdr.
-
Nadzór Budowlany nie przyszedł czyli mieszkam już całkowicie legalnie i w miarę prac wykończeniowych coraz mniej na budowie. GRATULACJE!!! Ja od jutra będę mieszkać legalnie.
-
I tak prawie go nie oglądam, bo nie mam czasu.
-
SUPER!!!! Piszcie więcej, bardzo to podbudowuje. Z tego co piszecie, to ja mam i tak super warunki, bo mam podłogi na parterze zrobione , a schody na piętro mam zagrodzone bokami od łóżeczka dziecięcego - zarwało się pod moim synkiem , mam gorącą wodę i od niedawna telewizja działa
-
Wszystko jest do przeżycia i mieszkanie u teściów i mokre tynki.
-
Dzięki Ula. Wam również powodzonka OGROOOOOOOMNEGO. Kujawsko - pomorskie? - a gdzie budowa?
-
U mnie to samo za dwa dni legalnie My mieszkamy na parterze, też niedokończonym. A od piętra odgradza nas klatka schodowa zastawiona rusztowaniem - będziemy mocować rigipsy i gipsować - oj będzie się działo na biało.
-
Ja tak chwalę się po cichu, bo my tam wcale "nie mieszkamy", tylko "urządzamy się" i "pilnujemy budowy". Ale cieszę się, że znaleźli się odważni, którzy wspominają jak było.
-
Nie brałam pod uwagę takiego scenariusza, ale mamy "papugę", no i dom wykazuje wszelkie oznaki zamieszkanego.
-
:) Przed chwilą oglądałam "Piskorowy bliźniak" w Galerii zdjęć domów forumowiczów i pomyślałam, że chyba wygłupiłam się z tym postem i chyba jestem jakimś dziwnym wyjątkiem , który nie ma tyle kasy, żeby wprowadzić się na gotowe. Chyba nie ma podobnych mi wyjątków.
-
Wielu z Was zamieszcza pięknie wykończone domy i śliczne wnętrza. A może jest ktoś, kto "mieszka na budowie", nie może chwalić się pięknymi wnętrzami, bo jeszcze ich nie ma? Nam właśnie została jeszcze caaaaaaała wykończeniówka, ale nie jest tak źle
-
Ja mam tak (zdjęcia z budowy, aktualnymi nie chwalę się, bo jeszcze nie mam ścian pomalowanych): wejście do jadalni i z jadali do kuchni drugi łuk - łuki z cegły klikierowej pozostaną odsłonięte http://foto.m.onet.pl/_m/416f28482bbaaa03549e769ef6bc29ce,5,19,0.jpg wejście do salonu i małego korytarzyka w trakcie murowania http://foto.m.onet.pl/_m/94a9f53b0eaee9dbc61d2ba4f7c3f9b6,5,19,0.jpg
-
Dlaczego pod skosami znacznie zimniej?
zosiek odpowiedział iwak → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Zgadzam się z przedmówcami. U nas do takiej sytuacji nie doszło dzięki mężowi. Na zewnątrz styropian przyklejała nam ekipa ale pod samymi okapami mąż sam docinał i przyklejał styropian, a gdy pod jednym z okapów zrobiła to ekipa. to po nich poprawiał. A wełnę od środka układaliśmy sami. Jest naprawdę ciepło. Wiele ekip ocieplenie z zewnątrz kończy na wysokości równej końcowi ściany i wieńca zapominając (albo nie myśląc), że na wieńcu leży jeszcze murłat, który nieocieplony staje się mostkiem termicznym. Takie ekipy tłumaczą, że nie może być zbyt szczelnie, "musi być wentylacja". A wentylacji to chyba nie wykonuje się poprzez kiepskie ocieplanie. -
My już na etapie projektu chcieliśmy mieć bidet i teraz z niego korzystamy. Naprawdę faaaajna sprawa. Nie tylko dziecku można umyć pupę (moje prubuje napić się z tego - ma 1,5 roku), nie tylko można umyć pupę po rozwolnieniu ale przede wszystkim ..... kobiety..... czy nie będzie wygodniej i przyjemniej przy comiesięcznych problemach?
-
Wylewka na balkonie i tarasie na zimę
zosiek odpowiedział rafal9 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
A mój mąż posmarował czarnym mazidłem, zawiesił rynny, zrobił blacharkę i przykleił papę. Wylewka i płytki w przyszłym roku. -
CZY OPŁACA SIĘ TERAZ ROBIĆ STAN ZERO?
zosiek odpowiedział sylwia13 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Wielu ludzi buduje zimą i jakoś mieszkają ale ja zgadzam się z "Misiem Uszatkiem" i z własnego doświadczenia wiem, że czasem wystarczy kilka stopni mrozu żeby coś zniszczyć. Stan zero? Zastanów się - na fundamencie postawisz cały dom - czy warto aż tak się spieszyć żeby narażać świeży fundament na przymrozki, które mogą rozsadzić beton, gdy jest w nim sporo wilgoci. Decyzja należy do Ciebie. -
GARAŻ w bryle domu - za i przeciw, dyskusja, wymiana doświadczeń
zosiek odpowiedział locus_bw → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Zgadza się. W bryle domu to zabieranie powierzchni użytkowej. Ja mam dostawiony do domu, z budynkiem domu połączony fundamentami, ścianami i dachem. Mi się podoba takie rozwiązanie. Chociaż koszty budowy są dużo większe. -
GARAŻ w bryle domu - za i przeciw, dyskusja, wymiana doświadczeń
zosiek odpowiedział locus_bw → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ja mam garaż dostawiony do bryły domu i połączony przejściem w klatce schodowej. Za garażem mam też kotłownię i spiżarkę. Wygoda ogromna, bo dość często zaglądam do tych wszystkich pomieszczeń a nie muszę wychodzić na zewnątrz. Przy drzwiach do garażu stoją dodatkowe laczki na zmianę. Dodatkowo przy drzwiach do garażu jest zainstalowany grzejnik aby ewentualne zaciągane zimno było natychmiast ogrzewane. -
Piec Co...na paliwo stale pomocy..!!
zosiek odpowiedział valmates → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Nie znam się na samochodach, ale mogę doradzić Ci tak na "babski rozum". Faktycznie jest tak jak napisał "Ubek" - wsypujesz opał i zapominasz o piecu na parę godzin. Pieca, przy którym nie ma sterowania automatycznego musisz dobrze pilnować, często sprawdzać temperaturę czy nie jest za wysoka (ojejku, może woda się zagotuje), regulować dopływ powietrza i ujście spalin. Strach załadować opałem cały piec, bo może bardzo szybko wzrosnąć temperatura i wtedy ratunku. Ale jeżeli do takiego pieca dołożysz sterownik, to nie musisz martwić się o takie problemy jak wyżej. Ja mam piec ze sterownikiem. Aby rozpalić w takim piecu, to: załaduję piec tym, co do rozpalenia jest potrzebne i rozpalam. Jak uzyskam temperaturę na wyjściu ok.40-50st ładuję opałem calusieńką komorę załadowczą, zamykam wszystkie klapy, włączam sterownik (ustawiony na 65st.) i "ręce w kieszeń". Po raz drugi zaglądam dopiero jak kończy się opał, tylko po to, żeby tego opału dołożyć. Czas między jednym a drugim załadunkiem zależy od tego czym palisz (np. suche drewno: 4-5 godz przy temp. ok -5st na zewnątrz i przy 260mkw pow. grzewczej). Do tego potrzebny jest zawór mieszający (ja mam czterodrożny) - ustawiam go tak, żeby jak najwięcej gorącej wody szło na grzejniki (a tylko odrobina wraca bezpośrednio do pieca), (pompka ustawiona na 1 - chyba małe obroty). Im więcej gorącej wody dam na grzejniki tym cieplejsza woda będzie na powrocie, tym krócej piec będzie tą wodę podgrzewał i tym mniej będzie zużywał opału. Ponieważ zamknęłam klapę dopływu powietrza ogień mógłby zadusić się, ale właśnie przeciw temu służy dmuchawa (wentylator). Gdy temperatura na sterowniku spada załącza się wentylator i temp. rośnie. Gdy osiągnie ustawioną przeze mnie wartość, wentylator wyłącza się i chodzi tylko pompka. Jedyną wadą takiej instalacji jest możliwość czasowego braku prądu - na taki wypadek lepiej zabezpieczyć się dodatkową instalacją jakiegoś urządzenia podtrzymującego napięcie potrzebne do pracy pieca (sterownik, wentylator, pompka). -
Bielawy Odpiszę na priva
-
http://www.kostrzewa.com.pl/oferta.php Mój piec to: http://www.kostrzewa.com.pl/kotly_warmet_sds.php
-
Nie wiem gdzie jest Kopanin. Jak nie daleko od Torunia to zapraszam.