sroka
-
Liczba zawartości
169 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez sroka
-
To jest pytanie do już budujących a najlepiej już kończących: Ile jest warte wasze doświadczenie? Tzn. ile byście zaoszczędzili, gdybyście mogli zacząć od początku? Na przykład ja, wiedziałbym już, że mogę dać mniejsze fundamenty, inaczej rozplanowałbym robotę przy robieniu przyłącza wody (teraz muszę kopać dwa razy), itp. itd.... Tak ze 2000 zł zostałoby w kieszeni jak nic. A to dopiero etap fundamentów! Ile jeszcze zapłacę "frycowego"? Zobaczymy. No a Wy, doświadczeni bracia i siostry? Ile byście zaoszczędzili? Rafał
-
U mnie jest tak: Miałem dylemat: najpierw przyłącze czy fundamenty? Z jednej strony lepiej przyłącze najpierw, bo woda idzie pod fundamentami (przemarzanie ! ). Ale z drugiej strony jak mi już zrobią wodę z licznikiem w miejscu docelowym, to będę musiał bardzo uważać przy budowaniu, żeby tego przyłącza i licznika nie uszkodzić. I jeszcze dochodzi problem zrobienia ławy: woda z licznikiem ma mi wyjść przy ścianie garażu i gdybym miał ciągnąć przyłącze do tego miejsca a potem iść do góry, to musiałbym przebić ławę. Do tego dochodzi problem rozgrzebanej ziemi w pobliżu ławy (osiadanie !!! ). Można niby zrobić tymczasową studzienkę wodomierzową na czas budowy ale to jest koszt, który się nigdy nie zwróci. Wyrzucone pieniądze. A rozwiązanie jest takie: pociągnęli mi przyłącze do biura i tam poszli do góry. Dzięki temu zminimalizowałem przejścia pod fundamentami noszącymi dach. Licznik mam w tej chwili na środku biura . Licznik nie jest zaplombowany !!! Wykonawca powiedział, ze to nie ma sensu, bo i tak w ciągu tygodnia mi go ukradną, więc lepiej będzie, jeśli będę go zabierał na noc do domu. Jak używam wody to mam licznik zakładać. A jak już zrobię fundamenty, to sobie licznik zdejmę, i pociągnę przyłącze do ściany fundamentowej garażu i wyprowadzę do góry w miejscu, gdzie będzie on docelowo. Czyli teoria sobie, a w praktyce różnie bywa. Rafał
-
Niezbyt fortunny tytuł wątku. Ale pytanie ciekawe. Też mnie to czeka za rok (może). Rafał
-
Wow ! W odpowiedzi na takie zainteresowanie obiecuję nadrobić zaległości jak tylko wyzdrowieję Rafał
-
pęknięcia na bloczkach betonu komórkowego
sroka odpowiedział rgb → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ja tam bym się przejmował. Beztroska mogłaby za dużo kosztować. Zawołaj fachowca. Niech spróbuje postawić diagnozę. Może niektóre kotwy puściły? Dałeś tam kotwy, prawda? Pytam, bo Twoje ostatnie pytanie sugeruje, że raczej nie masz wykształcenia technicznego. A odpowiedź na nie brzmi: Nie, nie ma sensu docieplać ściany trójwarstwowej od zewnątrz, bo przecież masz tam pustkę powietrzną wentylowaną (zrobiłeś ją wentylowaną, prawda? ). Z założenia w tej pustce "hula wiatr". więc cała izolacyjność musi być przy ścianie nośnej. Jak chciałeś mieś większą izolacyjność termiczną, to trzeba było od razu dać więcej (tak jest sensowniej i technologicznie i ekonomicznie). Teraz to już za późno. A dlaczego dałeś tak mało tego styropianu? Rafał -
Czy można wiązać ściany fundamentowe przy pomocy kotw?
sroka odpowiedział krzyszt17 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jest jeszcze jeden powód: korozja. Zbrojenie w ławie jest całe otoczone betonem, a taka kotwa nigdy nie będzie szczelnie obrzucona zaprawą. A ściana fundamentowa jest pod podłogą i zawsze będzie trochę wilgotna i kotwy mogłyby szybko przerdzewieć. Rafał -
Rozumiem, że budujesz szambo betonowe? Jeśli tak, to ze szczelnością może być różnie. Moja siostra ma takie i po każdym deszczu musi wywozić . Niby się starali, ale to się jednak nie da. Jeśli idzie o wyprowadzenie rury z szamba do podmurówki, to też tak chcę zrobić. Myślę, że 110 wystarczy, a może nawet mniej. Pod domem musi być 160, bo ścieki idą grawitacyjnie, z małym spadkiem. A tu będą wysysane pod ciśnieniem. Może nawet mniej niż 110 wystarczy. Ja mam zamiar skonsultować to z naszym lokalnym szambelanem. Kwestię złączki też. A wskaźnik zapełnienia to se planuję zrobić sam w postaci butelki (po wodzie min.) na kiju wpuszczonej pionowo do szamba. Kij zabezpieczony tak, żeby nie wpadł do środka. Dopóki szambo jest puste butelka wisi w środku nad powierzchnią. A jak się zaczyna zapełniać, to ją wypycha do góry. Ot i cała konstrukcja. Rafał
-
A jeśli masz duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo czasu, to znajdź parę szyszek, zasadź na działce i poczekaj aż wyrośnie drewno na więźbę :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: :smile: Sorry, to głupawa po całonocnym sprawdzaniu kolokwiuw. Rafał
-
Hej! Dzięki za odzew. Pomoże mi to. Jestem w trakcie rozmów z czteroma wykonawcami: Blach-Dek, Witkowski, Rafater i Burkietowicz. Jak na razie potwierdzam, że rozrzut jest spory: od 12k do 24k !!! Muszę poczekać, aż mi przyślą coś na papierze, bo nie wiem, czy za każdym razem mówimy o tej samej usłudze. Jeśli idzie o poddasze, to może uda się wykroić w wiązarze taki prostokąt 2x1,5m czyli taki stryszek i ponoć nie będzie różnicy w cenie. Samodzielny montaż zaproponował mi sam Witkowski (Wieluń). Po przeszkoleniu u nich. Ale ja mam stodołę. 14 jednakowych wiązarów. Filo: podaj, proszę, namiary na te Gliwice. Nie ma ich na stronie Mitek.pl. Rafał
-
A telefon do nich masz?? pozdr., Rafał
-
Witajcie "stodołowcy" Ja też mam dwuspadowy ok. 280m2 z poddaszem nieużytkowym i planuję więźbę z wiązarów. Na razie skontaktowałem się z wykonawcami i czekam na ich odzew. Jeśli idzie o impregnację, to jak pogadasz z wykonawcą, to ci zrobi taką jaką chcesz. Ja rozmawiałem z jednym i mówił, że w zasadzie czterostronnie strugane drewno nie boi się robaka i jest trudniej zapalne, ale on rozumie, że ludzie są tradycjonalistami i jak chcesz, to Ci zaimpregnuje jak chcesz. Tylko już nie pamiętam, który to był, bo rozmawiałem z czteroma .
-
Chciałbym w jednym wątku zebrać doświadczenia ludzi, którzy już się zdecydowali na więźbę z wiązarów MiTek (http://www.mitek.pl). Trochę było o tym na Forum, ale w różnych miejscach. Oto pytania : - dlaczego się na nią zdecydowaliście? - jak wypadła w porównaniu cenowym z innymi (z więźbą tradycyjną)? Ja jeszcze nie robiłem rozeznania, ale wydaje mi się, że więźba Mitek jest droższa. - jeśli to nie tajemnica, to napiszcie ile za jaki dach, - czy coś się targowaliście? - ile stargowaliście? - w którym tartaku zamówiliście ? dlaczego? - czy przypadkiem macie projekt więźby w wersji elektronicznej (marne szanse).? W jakiejkolwiek postaci? Po prostu chętnie bym go obejrzał, a z kserowaniem i wysyłaniem to za dużo roboty. Chyba, że faks. Odebrałbym komputerem. Ale to też może być kłopot. - opiszcie też inne wrażenia (dobre i złe). Dzięki, Rafał [ Ta wiadomość była edytowana przez: sroka dnia 2003-05-11 15:47 ]
-
Metal, o co chodzi z tą budową w Królikowicach? Bo ja się tam buduję. Rafał
-
Co byś zmienił(a), budując jeszcze raz
sroka odpowiedział am → na topic → Doświadczenia i rady, tych którzy już zbudowali
A dlaczego na tył działki? Od której strony masz słońce? Ja właśnie presuwam dom w stronę drogi o 2,6m, żeby mieć więcej słonecznego ogródka. Jakie są wady domu blisko drogi? A kominek mniejszy to jaki? Ja planuję z DGP. Rafał -
Teska, nie przejmuj się anonimami! Jak pracujesz na dwa etaty, to spokojnie możesz się zaliczać do tych, co trzymają to państwo. A jeśli idzie o niepłacenie ZUS-u (tylku KRUSu) i uszczuplanie dochodu państwa to niestety mamy w Polsce takie prawo, które z ciężko pracujących ludzi płacących pełne podatki (i ZUSy) robi frajerów. Bo dookoła pełno takich, co w zgodzie z prawem kombinują i nic złego im się nie dzieje, albo w ogóle leżą do góry brzuchem i czekają aż ktoś na nich zarobi. trzymaj się, Rafał
-
Konkretne pytania na temat oczyszczalni
sroka odpowiedział Jagna → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ale tam na końcu jest napisane: "Art. 9. Ustawa wchodzi w życie po upływie 3 miesięcy od dnia ogłoszenia." Czyli najpierw Kwach, potem Dziennik Ustaw i jeszcze 3 miesiące? To będzie dopiero we wrześniu Rafał BTW: budowa zbiornika na gaz płynny do 7m3 też nie będzie wymagała pozwolenia. -
Ja bym się nie cackał, tylko od razu walił do Urzędu Ochrony Konsumenta (czy Rzecznika, czy jak tam się zwie ta instutucja. Jakaś na pewno jest). A od nich zarządać na piśmie podstawy prawnej takiego wymagania. Urzednik nic nie robi na widzimisię. Musi mieć podstawę. Niech powiedzą jaka to podstawa. Albo napisz do nich, że prosisz o zawarcie umowy bez tego limitu. Coś będą musieli odpowiedzieć. Jak odmówią to muszą to uzasadnić. Będziesz miał coś na piśmie. Rafał
-
Jaki styropian pod pod?og? na gruncie?
sroka odpowiedział Dyletant → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
A jak w takiej podłodze na keramzycie zrobić instalacje? Ja mam w projekcie płyta bet. 10cm, styropian, i wylewka i chyba tak zostanie, bo za bardzo boję się nieznanego. Rafał -
przebrnąłem przez ten wątek, bo też się zastanawiam nad JW Ytonga i potrzebuję rady. Po pierwsze pozwolę sobie zauważyć, że ten wątek jest żywą ilustracją następującego prawa: "Im dłużej trwa dyskusja na publicznym forum internetowym, tym większa jest szansa, że dyskutanci zaczną się wyzywać od faszystów, itp.". Tu byli już "kłamcy, ignoranci", itd. Ale ponieważ mi zależy, więc mimo wszystko zadam tu pytanie: Jakie są doświadczenia UŻYTKOWNIKÓW JW Ytong i DW z wełną? Czy występują jakieś nieporządane zjawiska, którymi straszą zwolennicy konkurencyjnej technologii? I jak to jest z ceną DW? Według zestawienia Muratora koszt docieplenia wełną to ok. 140 zł. A cełej ściany powyżej 200. A Wy piszecie coś o 40-60. To jak to jest? Z Ytongiem przynajmniej mam klarowną sytuację. 140zł/m2 i basta. Proszę o WŁASNE DOŚWIADCZENIA właścicieli DW z wełną. Ja jeśli będę docieplał, to na pewno nie styropianem. Siostra miała JW PTH. Dociepliła styropianem i mówi, że w domu sie zrobił straszny pogłos. Miała domek cichy, a zrobiło się jak w pudle rezonansowym. I to nie jest ani tekst (anty)reklamowy ani jakieś dywagacje. To jest fakt znany z autopsji. A wełna wręcz przeciwnie - wygłusza (to już moja intuicja). A więc jeśli już ocieplenie - to wełna. pozdr. Rafał
-
wi??ba z kratownic
sroka odpowiedział gaga2 → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
Cześć, Ja też będę miał dach z wiązarów. Rozstaw murłat 13,4 m. Dach dwuspadowy, kąt 15 st. Czy możecie mi też przesłać na maila te dane o Waszych dachach? A powiedzcie mi jak Wy liczycie powierzchnię dachu? W rzucie poziomym, czy liczycie powierzchnię połaci? Jak będę to wiedział, to podam powierzchnię swojego. I prosiłbym o polecenie jakichś firm. Dzięki, Rafał -
Witam znowu. Ściągamy humus. Kopara (Fadroma, czy jakoś tak) jeździła 6 godzin i jeszcze trochę roboty zostało. W jednym miejscu pod humusem pokazała się glina. Budował kto kiedyś dom na plastelinie? Jestem zaniepokojony. Zobaczymy, co będzie, jak ściągnę cały humus.
-
Witam znowu. Ściągamy humus. Kopara (Fadroma, czy jakoś tak) jeździła 6 godzin i jeszcze trochę roboty zostało. W jednym miejscu pod humusem pokazała się glina. Budował kto kiedyś dom na plastelinie? Jestem zaniepokojony. Zobaczymy, co będzie, jak ściągnę cały humus.
-
No właśnie. Nie zadbałem o siebie. To typowe dla mnie. Na filmie jestem ten z paparatem.
-
No właśnie. Nie zadbałem o siebie. To typowe dla mnie. Na filmie jestem ten z paparatem.
-
No jestem. Sorry, że tak długo to trwało, ale miałem po drodzy urodziny siostrzeńca, trochę pracy, trzęsienie ziemi itp... Oto zdjęcia: http://www.ioz.pwr.wroc.pl/z1/sroka/smok.htm Są w takiej postaci jak wyszły z aparatu. Rozdzielczość dosyć duża więc i rozmiary plików spore. Nie miałem czasu tego obrobić. na razie, Rafał