kaczorek.
-
Liczba zawartości
932 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Posts dodane przez kaczorek.
-
-
"mała" dygresja
jak rozmawiałem z producentami kotlow w niektórych serwisach sugerowali
aby sterownik pokojowy sterował bezposrednio pompami c.o. tzn
nie był podpiety bezposrednio do pieca chociaz jest taka mozliwosć.
zobaczymy jak się to sprawdzi w praktyce i jaki bedzie miało wpływ na zuzycie eko grocha u mnie
(narazie kocioł jeszcze nie pracowal ) zrobie maly test miesiac tak, i miesiac tak
-
czesc
kupiłem elektromet
ustawiłem parametry ghost-a i jest CACY:)
bardzo mnie to cieszy
-
listwę startową daję się też po to aby przez nią dochodziło powietrze stąd są tam małe otworki, ciekawe ile wyniesie cię różnica pomiedzy zastosowaniem narożników i dokładnym wyprowadzeniem kąta a zastosowaniem listwy startowej.
daj juz sobie spokój - nie przekonasz
- przecież widzisz ze taniej Siatkę i to dwukrotnie położona myszy czy szczur przegryzł u sąsiada - jest styropian położony do samej opaski betonowej - zamiast zacząć od startówki zrobili tak jak mówisz - siateczka i narożnik z siatka - bo niby Panocku tak sie robi i taniej
drogi jareko - jak sie z tobą często zgadzam to w tym wątku niebardzo -
czasami temet niedotyczy oszczedniosci...
ocieplałem chałpke ok miesiac temu - styropiaem 14 cm listew startowych szukałem 2 dni i co ... WIADRO tylko na zamówienie tydzień czekania - pozostało nic innego jak zastosowac profile do gipskartonu
-
Acha, i jeszcze jedno...przy takim litrażu doradzam raczej wymurowany postument niż jakąkolwiek szafkę .
Pozdrawiam, smoczyca.
odpowiednio zrobiona szafka spełni swoje zadanie -
a ja
polecam akwa w scianie ... bedzie super wygladało - jezeli ścianka jest np gr. 20 cm a akwa ma 50 cm szerokosci z dojściem nie bedzie problemu swojego czasu moj tata akwarysta
miał szafe z 6 zbiornikami 80/40/50 i sta ło to na 2 gim pietrze w bloku
ale blok z wielkiej płyty wiec stresu nie było u mnie planuje zbiornik 150/50/50 dziura w scianie jest juz przygotowana + delikatny fundament
-
ugięcie 15-20cm!
zdajecie sobie sprawę co to znaczy?
bleki nie wytrzymają przy rozszalowywaniu i to trzaśnie
dokładnie ...
nie kombinować samemu - ekipie która to zrobiła też nie ma co "ufać" bo to oni i p. kierownik są winni całej sytuacji
nawet jeżeli kierownikiem jest kolega podczas takich prac (zbrojenie,zalewanie ław , zbrojenie i zalewanie stropu) powinien być bezwzględnie obecny
najlepiej niech oceni sytuacje, inspektor nadzoru budowlanego bo nie wygląda to wesoło
-
ciekawostka ...
u mnie "fachofcy" murowali klinkier zaprawą tradycyjną dodając do niej - spore ilości (mówili ze to sadza
) i że wapno nie wyjdzie - nie ma szans no i jak narazie nie wyszło
2 lata mineły - zobaczymy co dalej -
no... to napisze ku przestrodze dla innych
zapadla mi sie posadzka w garazu - moze tak tragicznie to nie wygląda jak na tych zdjeciach powyzej ale wesoło tez nie jest
pamietacie te ulewy co były jakies 2 tygodnie temu lało u nas 5 dni non stop wody było pełno + lokalne podtopienia
u mnie ze wzgledu na niedokończone dreny zebrała się woda wokoło budynku - ziemia wk. fundamentów była nasiaknieta woda doslownie jak gąbka i wtedy sie to stało ... było gruch i w miejscu najwiekszego obciązenia -
kocioł na eko groch 350 kg + ścianka działowa 12- która była murowana na chudziaku zapadły się - chudziak zapadł się od 1 do 2 cm - a na tym już zrobione wylewki ... i połozone rurki c o. ... nic tylko płakać
scianka działowa mozna powiedzieć ze teraz wisi sobie w powietrzu bo jej peknięcie przebiega na wysokości pierwszego pustaka
w pozostalej części domu jest ok nic się nie stało - testy
obciążeniowe też nie spowodowały zadnych dodatkowych strat w przyszłym tygodniu część garażu
zostanie rozwalona zostanie sprawdzony stan pozostałej częsci domu itd ekipa zagęszczała zasyp - ale widać zrobiła to źle i nieumiejętnie - poprostu spartoloili sprawę - dodatkowo - tu tez moja wina niedokończony drenaż, i te ulewy
Pamiętajcie więc - ubijać ubijać ubijać - sprawdzać dokładnie jak to robi ekipa
jak maja maszynke 150 kg to nie ma szans zeby ubili wiecej niż 15 cm ! za jednym zasypem
-
oj i pilnować dokladnie tych co to robić będą bo inaczej ... kłopoty pewne jak u mnie
-
u mnie podobnie tez pełne deskowanie -
szczelina wentylacyjna zrobiona bedzie na łatach drewnianych 3/3 na tym rozciagniety sznurek ...
łaty drewniane dochodzic beda do "tej deski na której jest przymocowana rynna od spodu będa obite podbiciówka następnie wywyiercone w podbiciówce 2 otwory "zasilajace" szczelinę wentylacyjną w powietrze .
-
kupuj groszek paczkowany u producenta np. (retopal- co do jakosci sie nie wypowiadam) w workach papierowych chyba po 25 kg masz pewne ze jak kupisz 1 t. to bedzie 1 t. czyste , łatwe do zasypywania
-
ja pytałem z czystej ciekawości i chęci poszerzenia wiedzy ...
-
uhu...
a tam były fundamenty ....
czy płyty fundamentowe ?
-
z tego co wiem fundament powinien być na gruncie "rodzimym" ktory nie bedzie juz osiadał - jezeli zasypany wykop miał 2,5 m wybierz ye 2,5 metra do gruntu rodzimego - szlunek - wylanie ław do odpowiedniego poziomu.
będzie pewnie
wg. mnie nie ma co kombinowac z zageszczaniem
nie słyszałem o zagęszczniu gruntu pod fundamenty
może ktos tak robi ...kto wie...
Źle słyszałeś.
Jest coś takiego jak wymiana gruntu.
Od kiedy to grunt rodzimy jest gwarantem tego,że nie będzie osiadać?
zle się wyraziłem
- nie słyszałem aby ktoś zasypywał dołek zagęszczal go - i wylewał na tym fundament - bo tak to zrozumiałem
zageszczanie gruntu rodzimego pod fundament inna sprawa
na gruntach niestabilnych ( a taki by powstal) stosuje sie inne rozwiazania (pale studnie ) a tu była mowa o samym zageszczaniu "ubijaniu" pod fundament
-
z tego co wiem fundament powinien być na gruncie "rodzimym" ktory nie bedzie juz osiadał - jezeli zasypany wykop miał 2,5 m wybierz ye 2,5 metra do gruntu rodzimego - szlunek - wylanie ław do odpowiedniego poziomu.
będzie pewnie
wg. mnie nie ma co kombinowac z zageszczaniem
nie słyszałem o zagęszczniu gruntu pod fundamenty
może ktos tak robi ...kto wie...
-
podpiąć kompa sprawdzic która czujka - obw. uruchamiaja alarm to na poczatek
może "słaba" jakosciowo czujka zle ustawiona reaguje na cieplo słoneczne opierajace sie na oknie
-
styro lub wełna na poddaszu pełni rolę bardziej izolacji akustycznej -
3-4-5 cm max na to wylewka sprawdz jeszcze jak sie to zgra ze schodami tzn.
załozona gr. wylewki 4.5 - 5 cm i do tego dobierz gr. styro lub wełny
-
dzisiaj pierwszy raz od tygodnie zasiadlem do kompa - jestem wykonczony fizycznie zdjec jeszcze nie robilem ale ... do tygodnie zakończymy ocieplac i wtedy sie pojawia - proszę o cierpliwość
-
za parę dni będe mogł tu zapodać fotki jak zostało to rozwiązane u mnie...
narazie kleje styro więc daleka droga ale koncepcja zostaje taka jak pisałem wczesniej
-
ze wszystkich paneli ktore ogladałem najbardziej podobaja mi sie panele
quick step - elegance
-
Wszystkie kable niskoprądowe przyklejam "gorącym klejem" w laskach. Pistolem z odpowiednim zapasem kleju to wydatek rzędu 100-150 złotych. Nawet na mokrym (po deszczu) kominie nie było problemów z przyczepnością.
dość szybka metoda, ja tak przyklejałem kable ydyp
a kable od alarmu flopami wbijanymi do fug pomiedzy pustakami.
a gipsem budowlanym sie nie da
bo wiąze za szybko - chyba ze bardzo male ilości rozmieszasz ale to dupa nie robota jest -
ceny juz spadają ten 1 zł to nie rewelacja
-
a tak przy okazji, jeśli są okna wk2+p4 to jakie powinny być drzwi/co mieć, żeby nie było, że drzwi stają się najsłabszym punktem?
dzięki za informacje jak zwykle
a jak złodziej sie pakuje przez drzwi ??
-
inna koncepcja mnie naszła podczas wczorajszej burzy ...
do deskowania mają być podbite "łaty" któte po zasznurkowaniu stanowić bedą szczeline wentylacyjną pomiędzy deskami a wełną
myśle tak
łaty podbic po całej dł. krokwi do części która jest widoczna równiez na zewnątrz (do tej deski do ktorej dokręcana jest rynna) i wtedy do tych łat dobic podbitkę - powstanie szczelina
styropian dojdzie do właśnie tej podbitki wełna z ocieplenia połaci dojdzie do styropianu ( oczywiście musi być dziura między scianą a deskowaniem coby ta wełna tam weszła )
na samym końcu wiercę otwory w podbitce i zakładam dekielki wentylacyjne
1. mamy całość ocieplenia tj. wełna z połaci dochodzi do styropianu
2. mamy wentylacje która nie "wyźiębia" żadnej części sciany itp.
powietrze od razu trafia do szczeliny wentylaycjnej
-
a balkon w okolicy jest
(narazie kocioł jeszcze nie pracowal ) 
- przecież widzisz ze taniej 
.
ale blok z wielkiej płyty wiec stresu nie było 
) i że wapno nie wyjdzie - nie ma szans 
LING-25 (małe FAQ dla pieców z podajnikiem)
w Wymiana doświadczeń ogólnie
Napisano
sterownik pokojowy - prawie kazdy dostepny termostat pokojowy z przekaźnikiem beznapięciowym np. jakis model eurostera
jak dzilaja ... na zasadzie "zwory" w przypadku odp temp. w pomieszczeniu "zwora " jest rozwarta obwod w naszym przypadku kotła nie jest załączony i kociołek pracuje w mastawionej temp. minimalnej w momecie kiedy temp w pokoju gdzie jest sterownik spada nasz sterownik zwiera zwore- jezeli podpiety jest bezpośrednio do pieca to kociol zaczyna pracowac podchodzac do zadanej temp + pompa c.o. zaczyna pracowac od odpowiedniej temp.... kaloryfery zaczynaja grzać ->podnosi sie temp w pokoju do zadanej na sterowniku -> sterownik rozłącza "zworke" piec przechodzi w tryb podtrzymania i tak wkoło Macieju