-
Liczba zawartości
32 214 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez TAR
-
2024: XIX AUKCJA prac z Ogniska Marymont
TAR odpowiedział Redakcja → na topic → Święta, nasze akcje, imprezy i archiwum konkursów
nr 9- 25 zł. nr 14 - 25 zł. -
NOWE FORUM MURATORA - czekamy na Wasze uwagi
TAR odpowiedział Redakcja → na topic → Uwagi o naszym Forum
Po kilku miesiacach niebytnosci na forum weszlam i zszokowalo mnie jak jest w tej chwili beznadziejnie.Sory ale to porażka. Nie mam dostępu do starej poczty, wiadomosci znikneły, ulubione wątki znikneły, poruszanie sie po nowym forum jest nieintuicyjne. Chyba pora usunąc wątek i juz skonczyc z odwiedzinami na tej stronie. W zasadzie i tak juz tylko włączałam sie do aukcji swiątecznej Jedno co sie nie zmienilo a wrecz wyewoluowało to hejt i kłotnie pomiedzy forumowiczami i ogolne obrażanie sie wzajemne. Szkoda, kiedys bylo to fajne forum a i Uzytkownicy na poziomie. Teraz strach sie odezwac -
Ewo, ja zajrzalam. Ale nie umiem sie poruszac po tym nowym forum. Chyba bardziej skopac sie nie dalo. Watki obserwowane zniknely. Nie ma podpisow w stopkach z przekierowaniami do dziennikow. Bryndza. Co do tynku. W poprzednim domu byl Caparol a w obecnym Bolix. I jeden i drugi sie sprawdza. Szczegolnie w moich lesnych okolicznosciach przyrody. Caparol jest na pewno drozszy. Tynk bodajze silikonowo sililatowy.
-
A po deszczu nad bajorem wyglada tak. Tak jak pisalam na poczatku nie robilam wycinki zastanych drzew. Jedynie te co kolidowaly z domem. Dzis sie ciesze z tej decyzji. Upal ani wiatr nam nie doskwiera. Rosliny rosna zdrowo, ptaki maja schronienie. A my nie musimy podlewac. Rabaty wpasowalam w drzewa. A wieksza czesc dzialki zostawilam na dziko.
-
Minął ponad rok od ostatniego wpisu. Jesli chodzi o dom nic sie nie zmienilo, dalej jest fajnie choc po glowie juz jakies ulepszania i remonty chodza. Zmienil sie nasz sklad osobowy, 3 tygodnie temu odszedl seniorek bialasek, mial długie i dobre życie, bardzo za nim tesknimy. A po samej przeprowadzce dołaczyl do nas szczeniorek Karolek. Przez 1,5 roku byly trzy sierści teraz znow sa dwie. Wito Drugi i Karol Pierwszy. Dwa ostatnie wiosenno-letnie sezony robilam ogrod, na przyszły rok zostawilam sobie do zrobienia ostatnie 3 rabaty. Jedna suchą słoneczna, jedną mała nerke i dokonczenie rabaty przy tarasie. Chociaz starałam sie dobrze planowac nasadzenia to nie uchronilo mnie to przed przesadzaniami niektórych roślin. Mam tez zrobiony 3 komorowy kompostownik z palet pozostałych po budowie. Zostawiam fotke z żurawiami i ulamek lesnego ogrodu
-
Niestety nie zdazylam na final ale czaem tak sie ulozy, gratuluje wszystkim wylicytowanych pieknych arcydziel. Ja także myslalam o Nefer, bylo mi smutno ale jednak Nef byla mocno pozytywna i po nosie by mi dala, ze smutamy. Kase wplacilam. Adres bez zmian. Życze Wszystkim i kazdemu z osobna Wesołych i pogodnych Świat w rodzinnym gronie.
- 90 odpowiedzi
-
- 1'"
- 1????%2527%2522
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Miasto Aniołow - 200 choc na chwile bedzie moje
- 90 odpowiedzi
-
- 1'"
- 1????%2527%2522
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tzn. Co? Moze cos wiecej. Nie wszyscy sa na fejsie
- 90 odpowiedzi
-
- 1'"
- 1????%2527%2522
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
to poprosze Narodziny Gwiazdy za 20 zł.
- 90 odpowiedzi
-
- 1'"
- 1????%2527%2522
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
to w takim razie jest blad w podpisie, nr 5 Tajemniczy ogrod i nr 6 tez tajemniczy ogrod
- 90 odpowiedzi
-
- 1'"
- 1????%2527%2522
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To juz chyba koniec mojego dziennika. 13 stron:cool: Mieszkamy od 7 miesiecy, dom oswojony, umeblowany i przetestowany. Co prawda nie mam wciaz zlożonych kloszy na niektorych lampach a obrazki wciaz spakowane zamiast wisiec na scianie. Ogolnie jest zarabiscie. Oba auta juz parkowane w garazu, znaczy sie kartony rozpakowane. Odkurzacz centralny zalozony i pomimo wielu jego krytykow ja sobie wciaz chwale to rozwiazanie i bym nie zrezygnowala. Wiosna moze uda sie zrealizowac zabudowe podcienia, taras w podcieniu i zabudowę śmietnika. To 3 ostatnie punkty na liscie do odhaczenia. Niestety wiosna mielismy niewielki problem z wełna na podaszu ale wykonawca nie zostawil nas z reka w nocniku, zostaly zrobione poprawki i teraz juz wszystko w porzadku. Oczywiscie pewne zmiany w umeblowaniu i ustawieniach juz zaszły ale wyniklo to jedynie z wygody i potrzeby. Tak wiec dziekuje wszystkim za wizyty i do nastepnego.....
-
dzieki reklamacje komody nam uznano, wymienia szuflade na nowa i dosla brakujace uchwyty. w sumie sie ciesze, bo nie chcialabym z niej rezygnowac, jest bardzo ładna na zywo
-
dziekuje mieszkamy niecaly miesiac ale kilka dni temu poczulam sie dopiero jak u siebie. jakby przeskok. jest super.
-
jak sie uda wklejam, jak nie to nie bede probowac, bo szkoda o czasu sypialnia zielono-rozowa (mam drugi komplet zaslon i narzute w kolorze butelkowym na zmiane), wiem ze polączenie kolorystyczne moze szokujace ale w samej sypialni jest cieplo i przytulnie Na razie odpuszczam wnetrze i zajmujemy sie ogrodem, rozplantowalismy w duzej czesci czarnoziem zwieziony jesienia, w weekend tyczymy jakies rabatki. a w następny przyjedzie znowu pan z kratownica podrownac teren z tylu. wiec jest co robic, na pewno sie nie nudzimy
-
a dziekujemy, mieszka sie wysmienicie, konczymy ostatnie szlify typu skladanie szaf, ostatnie lampy i takie tam pierdolety upiekszajace. nowy czlonek rodziny jest cudowny ale cos fotek nie moge tu wstawiac ostatnio, za dlugo sie laduja i mnie wyrzuca łozko typu kontynentalne w szarej oliwce, kupilam rok temu i stwierdzilam ze styknie. bardzo pasuje do reszty. postaram sie zaraz cos wkleic. dlugo ten remont ciagniesz:cool: ja bym chyba psychicznie nie dala rady
-
od kilku dni mam problemy z dodaniem postow, ciagle murator chce potwierdzenia, ze jestem czlowiekiem, otwiera sie jakas dziwna strona, kiedys tego nie bylo. Po czym kiedy potwierdze, ze jestem tym nieszczesnym czlowiekiem wszystko sie wywala. Odechciewa sie pisac. Zdjec nie ma szans juz wstawic. Nie mam na to checi i czasu jesli kilka razy posta wywalilo. A z kompa nie wchodza.
-
Prawie zostaly do zalozenia firany, trzeba złozyc komode i kupic jakis pasujacy dywan. No i brakuje docelowych stolikow przy łózku. Z tym da sie zyc. Ale z dywanem jeszcze poczekam, bo na razie małe siury czasem zrobia niespodzianke. Zazwyczaj udaje sie im na podklad czsem jednak w amoku zabawy zdarzy im sie "nabroic". Lampy sa. Kochana dziekuje:hug:
-
Od ponad tygodnia mieszkamy juz u siebie. Jest super i ekstra. Ogolnie w chacie kipisz, nie wszystko udalo nam sie skonczyc ale powolutku do przodu. Jest gdzie spac, mozna sie umyc i ugotowac wiec nie jest zle do naszej rodzinki dołączył kolejny szczeniak Karolek vel Pulpet vel Klucha. I jest zarabiscie:lol:
-
NASZ DOM - parter i tylko parter
TAR odpowiedział aisa222 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
niewatpliwie kierownik bardzo pracowity i wymagajacy:lol2::lol2: my mieszkamy od tygodnia, jest ekstra- 175 odpowiedzi
-
- indywidualny
- nasz
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
NASZ DOM - parter i tylko parter
TAR odpowiedział aisa222 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
fajny ten wasz kierownik:lol2:- 175 odpowiedzi
-
- indywidualny
- nasz
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
dziewczyny nawet nie wklejam fotek bo czasu brak, przeprowadzamy sie codziennie po trochu, trwaja ostatnie szlify typu silikony listwy itp. mamy juz zabudowy w lazienkach wiec ile moge zwoże na miejsce. Godzina W za tydzien w sobote ale juz kuchnie bede miec ulozoną. Dzis sklada luby szafy do wiatrolapu i 2 sypialni. zajmie mu to co najmniej kilka dni. dzieje sie. Prababciu dawno Cie nie widzialam. Jak fajnie, ze jestes W ogole milo, ze stare twarze sie pokazuja, tym bardziej, ze po covidzie to juz nie wiadomo kto zostal a kto nie
-
Loftowo to jedynie salon i troche kuchnia. Ale cala reszta bedzie w inny desen. Zobaczymy jak wyjdzie polaczenie z innym stylem i jak umeblowanie dojdzie. W sumie dobrze sie w czyms takim czuje. I calkiem przyjemnie rozpakowywalo sie kuchenne graty:lol2: drzwi szklanki sa cudne. Nie zaluje ze dolozylam
-
a w tygodniu i weekend nastepne wozenie drobiazgow i wstepne sprzatanie, umycie okien i takie tam z grubsza ogarniecie, bo kolejny weekend juz planuje przewiezienie wszystkiego i zamieszkanie. Czy wyjdzie, zobaczymy. tektury nie wyrzucam, przyda sie na rabaty.
-
w sumie mam jeszcze fortki po ulozeniu paneli przed rozlozeniem tektury: Fotel Nadzorcy podczas montażu drzwi:p ... montaz zrobili w jeden dzien od samego rana i koniec o 23 ale mieli wolna sobote i my tez a ja kupilam takie wklady do szuflad i ostatecznie wzielam jednych 3 szt., drugich 6 szt., bo tyle mi bylo potrzeba Wiecej nie mam, bo po rozpakowaniu musialam zajac sie małym Tajfunem. Przy odpaleniu ciepłej wody pusciły nam śrubunki i zalalo kotlownie . Dobrze, ze luby byl ze mna i mial narzedzia. jakos podkrecil i zakrecił. wszystko w blocie i wodzie a w samym srodku tej imprezki biały Tajfun. Radosc gucia, ze wreszcie cos sie dzieje, on tak bardzo sie nudzil przy rozpakowywaniu. Musialam siersciucha wykapac i padlam po powrocie:lol: A dzis panowie hydraulicy maja wszystko dokladnie posprawdzac, nie potrzebuje wiecej takich niespodzianek:rolleyes: