TAR

obie pyrki jestescie? Elfir ja nie mowie o karcie a o zaskorniakach tajemnych przed zona na tentegesy rozne, moj tez kitra i narzedzia w tajemnicy kupuje, a jak pytam co znowu to on mowi, ze juz dawno to ma. A coraz wiecej gratow sie pojawia. Ja mam to samo z roslinami ostatnio jak kupilam to z bolem wyytachalam z auta i poustawialam na rabatach zeby w tlo sie wtopily:lol: zauwazyl ale tylko dlatego, ze jedno drzewko sie wywalilo. zbrechalismy sie oboje z tego:cool:

u nas znowu pizgawica sie zaczela i ma tak wiac do niedzieli, jutro porywy do 100 km/h brrr a w niedziele snieg zapowiadaja a od poniedziaku maja robic ogrodzenie oby material nie odlecial i zaczeli robote Joana super z ta lampa wyszlo, sie chlopek sprawil, chyba cos chce:cool:

no co ty??? czekalas tyle czasu? mnie by cos telepnelo, wzielabym goscia i mezowi dala rachunek co by zapalcil ze swoich zaskorniakow:lol2: bo kazdy facet ma jakies zlotowki skitrane:cool:

nie bardzo rozumiem, napisz w czym by przeszkadzala wyspa tyłem do salonu?

no to kicha, mi by sie nie chcialo i zmienilabym zapewne lampy. w ciagu 5 lat w salonie 3 wymianki były

tej ostatniej nie dalo sie wyczyscic bez zdjecia klosza, a zmywarka umyje, wysuszy i po klopocie:cool:

bo macie zla metode czyszczenia, w poprzednim domu wiekszosc moich lamp to bylu wlasnie klosze w obreczach, ja po prostu je sciagalam i wrzucalam do zmywarki. w zmywarce mialam opcje dosuszania wiec ani zacieku nie bylo, ani muchy potem nie srały, ani mocno kurzem nie zachodzily. na muchy jest jeszcze inny sposob, umycie w wodzie z dodatkiem denaturatu lub octu. nie wyobrazam sobie inaczej czyscic takich kloszy, nawet jak probowalam sciereczka i sprayem zawsze byly jakies smugi, do tego niewygodnie. mialam takie lampy i zyrandole

to nie moglas mu zalinkowac co ma kupic?

Mania za izolatory majatek zbijesz jak znalazl na kontener smieciowy:cool:

w ciemno to nie. mam ekspertyze hydrologiczna przez hydrologa robiona i on tez bedzie wiercil nam studnie. wzielam innego goscia niz wszyscy wokol brali ale tamten sie zbiesil i nie dotrzymuje ani terminow ani warunków co do kwoty. tu mam taniej i w zasadzie od reki. zrobil mi ekspertyze do PNB i zrobi mi studnie. Wode te dobrą mam na głebokosci 19 mb wiec nawet nie musze pozwolenia miec. Boszsz czlowiek sie uczy cale zycie, do czynienia nigdy nie mialam ze studniami. Ale ponoc woda bardzo dobra. W okolicy za daleko byloby ciagnac z wodociagu gminy i do tego uzyskac srylion zgod od wspolwlascicieli drogi.

a pisalam, ze zmienilam jednak lokalizacje studni? teraz jest miodzio, krótka instalacja do domu, bezkolizyjna, prad tez blisko. i bedzie ukryta w rabacie. tylko na studnie i tak jakis dekiel ozdobny zrobie. a samą cembrowine albo pomaluje na czarno albo obuduje cegla jak juz wolniejsza po budowie bede

bardzo fajne pomysly

jak dla mnie nie za bardzo, za duzo cienia ale ja jeszcze nigdy nie mialam kompostownika i moge sie mylic nie wiem po co ludzie takie gowna zbieraja, te izolatory. jakas mania zbieracka?

u nas dostarczaja cala zgrzewke bio workow i ladujesz ile masz, bez ograniczen. ale tez sprawdzaja co ladujesz do workow, nieprawidlowe posortowanie skutkuje zostawieniem worka, wiec trzeba sie pilnowac. moj worek raz zostawili jak dorzucilam do plastikow doniczki od sadzonych w ogrodzie kwiatow - na liscie wywozowej jest ze nie wolno w sumie bardzo dobrze, ja sie nauczylam

widzialam kilka kompostownikow i tych otwartych i tych zamknietych, z zadnego muchy nie lecialy. odpowiednio podsypywany nie smierdzi. dziewczyny na ogrodowisku maja kompostowniki i sa zadowolone, ja planuje kupic gotowe i wrzucac do nich urobek z ogrodu, trawe, chwasta, pociete gałezie, urobek z kuchni: obierki i cala reszte jaka mozna. Sa specjalne plyny powodujace szybszy rozklad, uzywaja do tego np.: https://egarden.pl/4298-komposter-4kg-zielony-dom?gclid=EAIaIQobChMIkKfPsOGD9gIVVwWiAx2YQAGeEAQYASABEgKf-PD_BwE lub innych. co smierdzi w grodzie to gnojowki, sama ich nie robie, w tej chwili mozna juz gotowe kupic z pokrzywy, skrzypu czy inne. najwiekszy smrod to byla gnojowka z czosnku, w ogrodzie walilo ze 3 tygodnie po oprysku ale robali i grzyba zero na roslinach. Aria, taka plyta nie wchodzi w gre, celuje w 5 polową albo łaczone pola, na pewno nie może miec funkcji podzialu mocy - to straszny badziew, gotowac sie nie da. Obstawiam, ze sprzet wezme taki sam lub tej samej marki co poprzednio mialam, bylam zadowolona. Teraz na wynajetym mam najtanszy, doprowadza mnie to do irytacji, bo nawet porzadnie obiadu nie mozna ugotowac. dopuszczam 3 marki sprzetu do zakupu. Siemensa, Samsunga i Boscha. Reszta sie nie kwalifikuje do wymagan.

z kurek robie sos, podsmazam na patelni na maselku cebulke, czosnek, drobno krojony boczus, potem kurki, dodaje tez troche bulionu wolowego i na koniec zalewam smietana i podsypuje natka pietruszki, meeeega:cool:

tu sobie poczytaj https://www.ekologia.pl/dom-i-ogrod/abc-ogrodu/kompostownik-w-ogrodzie-budowa-i-prowadzenie-kompostownika-jaki-kompostownik-wybrac,24024.html ja bede miala tez kompostowniki, z dobrze prowadzonego kompostownika muchy nie wylatuja i nie smierdzi, jest duzo dzdzownic przerabiajacych, warto tez dorzucic z ziemi jak znajdziesz plus nawet uzyc jakichs srodkow ekologicznych ulatwiajacych i przyspieszajacych proces kompostowania apotem takim dobrem podsypujesz pod warzywka.

mam maślaki, kurki, podgrzybki i male prawdziwki. najbardziej lubie maslaczki:cool:

tyyy mam tez marynowane grzybki w occie jakby co. na parapetowe sie wszystko nada:lol2: ja juz ci pisalam ze te po luku wjazdy sa piekne, tez bym zapraszajacy wjazd zrobila ale my tylko 8 metrow od drogi sie odsuwamy z domem. mialam do wyboru 6, 8 lub 10

ja sie boje, ze jak ty sprobujesz to tez mi spizarnie zechcesz oproznic, sa takie dobre, ze jak otwieram sloik to caly musze wciagnac a ja nie ogorkowa jestem i bardzo dobrze, niech kazdy robi jak jemu jest dobrze i w jakich klimatach sie czuje

dam ci jeszcze powidla sliwkowe sa super do chalki ale rowniez do bigosu lub marynowania miesa, wlasnoreczna produkcja:lol:

no dobra dostaniesz sloik burakow i sloik musztardowych:lol2::lol2:

ja robie takie boki, tyl i czesciowo front. wysokosc podmurowki 35 cm, i panek 152 cm a dojade potem tego typu pelnym i pomiedzy dam albo cegle z odzysku albo takie gladkie tylko antracytowe jak elewacja (zalezy od ceny ostatecznej) po konsultacjach z 50 metrow takiego pelnego zeszlimy do 26 metrow wiec i cenowo troche lepiej nam wyjdzie

ja swoj dom sprzedalam z wiekszoscia mebli, bo tak chcieli ( wumowie wpisalismy dokladnie co biore a co zostawiam) ale syfu nie zostawilam, wszystko co nadmiarowe wywalone i posprzatane. kupujacy mnie prosili bym im pare sloikow z przetworami zostawila ale osobiscie nie wyobrazam sobie takiego syfu, pewno bym cos negocjowala przy umowie. nic tylko ludzi najac i jakis kontener lub dwa, sama nie dasz rady. ja nie wiem czy nie bedzie taniej zrownac wszystko z ziemia i od nowa postawic od razu docelowo:cool:

dostalam wlasnie spraye geodezyjne, w sobote podjade na dzialke i z drona strzele fotki i linie zaznacze domu, smietnika, szamba i studni. narozniki slupkow markerem mazne bedzie z gory widac