Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

TAR

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    32 209
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez TAR

  1. I ja sie pod tym podpisuje obiema rekami Buduje teraz trzeci dom. Tym razem z wjazdem od zachodu, projekt indywidualny. Uklad jest świetny, sypialnie i podcien tarasowy z salonu od wschodu, salon z otwarta kuchnia wschod/poludnie/zachod i dodatkowym tarasem zewnetrznym od poludnia. Jest idealnie. Poprzedni dom byl z wjazdem od polnocy. Usytuowanie niby super, hiper ale nie dalo sie wysiedziec ani na tarasie ani w ogrodzie, jedna wielka patelnia. Klima w salonie dzialala non stop. Koniec koncow latem i tak graty przenosilismy na część od wschodu lub polnocy, bo sie zwyczajnie nie dalo wytrzymac.
  2. no tak, ja po raz 3 do tej rzeczki weszlam i wlasnie konczymy:cool:
  3. dobre tyle ze Ty zdrowa, ja tez w tym roku juz nic "nie musialam" rodzinie powiedzialam ze ja nie mam jak ugotowac, jak upiec i niech w tym roku rodzenstwo sie o smakołyki postara:lol2: i jakos wszyscy przezyli, swieta byly calkiem, calkiem
  4. wiesz, ze ja zawsze szybko, nie czekam , dzialam i temat odhaczam, chce juz mieszkac. moze jutro cos bede w stanie pokazac. kuchia, spizarnia zrobione, bez fug oczywiscie, te beda na kocu przed montazem kuchni. wykaflowana kotlownia i wiatrolap, jutro bedzie kladzina folia i zabezpieczenia pod brodziki, wanny itp. dotarla ostatnia tapeta pozostalo domowic lamelki i ostatnie lampy
  5. ładnie równiótko, prima sort u mnie do wykopu lali, nie bylo tak estetycznie. tez kasiorki troche wrzucilam i moj wykonawca od siebie garsc moniakow wrzucil wiec powinno byc dobrze:cool:
  6. Brukarze sie pochorowali i ich nie bylo, zla jestem ale co zrobic, mam teraz inny "klopot" w domu:rolleyes: Dzis zaczely sie robic zabudowy stelazy w lazeinkach, kuchnia prawie cala wykafelkowana, musieli zaczac od kuchni bo na koniec miesiaca bedzie montaz mebli kuchennych. Wczoraj dostalam info ze moje meble dojechaly juz z fabryki. Bedzie jeszcze chwila by do konca wszystko poschlo Zamowilam nowa tapete do sypialni a jutro musze zamowic zielone lamele. W zasadzie to juz ostatnie zamowienia poza szafami i lampami do sypialni, lazienki , salonu i kuchni. Bede sie mogla skupic na pakowaniu i przeprowadzce.
  7. tu nastapia zmiany, choc nie wiem kiedy brukarze sie pokaza, troche jestem na nich zla, bo mieli byc w ub. tygodniu i nikt sie nie pojawi w środku tynki zeszlifowane, juz sa jasne i suche, nasza kuchnia, montaz za 3 tygodnie, musimy na cito klasc kafle i malowac widok z salonu, na razie na 2 gorki ziemi ktore rozwieziemy jak tylko brukarze zakoncza swoje prace, juz wiem, ze bede potrzebowac jeszcze co najmniej 4 wywrotek sypialnia zagruntowana 1 raz, sciany gladziutkie. jak ja sie ciesze, ze gipsow nie musimy robic:cool: jutro lecimy z kolejnymi pomieszczeniami, dzis musielismy skonczyc garaz takie lamele robie w sypialni, zielone do wysokosci 130 cm nad nimi tapeta (musialam strzelic zmiane ze wzgledu na klimatyzator) no i cos mi odwalilo wysokosc jak na poniższej wizce, Wusia znalazla mi tez te tapete ale cena za 2 kawalki zwalila mnie z nog, musialam wymyslec cos innego stad zielone lamele i odpowiednia tapeta, pokaze zaraz po zrobieniu choc zapewne wiekszosci nie przypadnie do gustu
  8. Znalazlam fajne karnisze. Widzialam je w dekorianie jak cegle zamawialam. Creativa. Maja tez wszelakie listwy i sztukaterie.
  9. Moze troche tak ale tez nie do konca. Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie.
  10. jak nakazuje coroczna tradycja od kilku lat, nasz sywester spedzamy na ........malowaniu ścian. W zasadzie gruntujemy farba podkladowa, na razie machniete są 2 pomieszczenia po 1 podkladzie. Samo malowanko proscizna ale to przygotowanie tasm, obklejenie okien - bleee nie lubie. z innych wiesci zmienilam koncepcje sypialni, beda lamele w kolorze butelkowej zieleni , inna tapeta a mural w liscie pojdzie do pokoju potocznie u nas zwanego goscinnym. mietowa tapeta w romby wypada, jest za bardzo w stylu skandi a tego u nas w tym domu nie bedzie. nasz dom bedzie bez jakiegokolwiek stylu:lol2::lol2:moze kiedys wrocimy do skandi, bo jest lekki i bardzo go lubimy, jednak chcemy od niego odpoczac i potrzebujemy zmiany. zdjecia wstawie chwilke pozniej:bye:
  11. Bo moze Aisa dawaj dalej relacje
  12. Wszystkim bywalcom mojego dziennika skladam życzenia świateczne, takie z przymruzeniem oka. Spokoju, pokoju i normalnosci w tym zwariowanym swiecie. i tak dla usmiechu: Dziecięce marzenie Goście już się rozeszli, więc pozbierałem ze stołu naczynia i od razu wziąłem się za zmywanie. Włożyłem gumowe rękawiczki, otworzyłem płyn. Sterta talerzy na suszarce zaczęła rosnąć. Po chwili do kuchni przyszła żona. Dopijając czerwone wino z kieliszka, usiadła przy stole. – Zmęczona? – zapytałem. – Trochę. – Połóż się. Jutro znów przychodzą. – Tak. Zaraz. Przez chwilę milczeliśmy oboje, wsłuchując się w szum wody i szczęk naczyń. – I znów ci się nie udało, biedaku – westchnęła w końcu żona, odstawiając pusty kieliszek na blat. Pokiwałem głową. Wiedziała, że od dziecka marzyłem, by zobaczyć, jak ktoś dławi się ością. Wyłącznie dlatego co roku święta urządzaliśmy u nas. Niestety, bez skutku. Mimo że serwowaliśmy wiele dań z ryb, także tych najbardziej zdradliwych, nikt nigdy nawet nie zakasłał. Nie byłem w dobrym humorze. – Gdzie robię błąd? – Może trzeba gości bardziej zagadywać podczas jedzenia? – Przecież wiesz, że próbuję. I nic. Popatrzyłem na talerzyk, na który ktoś zsunął ości. Nagle mnie olśniło! Palnąłem się w czoło. – Wiem! Mam! Prędko opłukałem ości pod kranem. – Co robisz? – zainteresowała się żona. – Przy jedzeniu ryb goście są za bardzo uważni. Dodam jutro do sałatki jarzynowej. (źródło: strona Powiedz jak mnie zabijesz) WESOŁYCH ŚWIĄT i uważajcie na ości
  13. i jeszcze jedno, otrzymalismy numer budynku wiec nasz dom nie jest juz bezimienna budowa a ma jak przystało swoj numerek porzadkowy z czego nie ukrywam bardzo sie ciesze, bo kurier juz trafi a podawanie adresu do transportu nie bedzie kopaniem sie z koniem nie musze tez prosic sasiadki o przysluge odbioru moich paczek, bo widzialam, ze nie bardzo jej to odpowiada. Choc nigdy paczki do niej nie wyslalam Zabawne, ze ludzie tylko jak czegos od nas potrzebuja potrafia byc mili i uczynni, jak juz dostana co chca to temat i ewentualna pomoc zwrotna schodzi na dalszy plan. Cóż, tacy sa ludzie.
  14. takie łózko (tylko mysle wciaz nad kolorem) wybralismy do głownej sypialni, mamy juz z tej serii kupione do goscinnego i do drugiej sypialni (tylko mniejsze rozmiary) i swietnie sie sprawdzja, korzystamy z nich na tymczasie. materace i tak kupujemy wszystkie nowe, bo te co mamy maja prawie 8 lat, pora juz na zmiane. Musze pomyslec co zrobic ze starymi sa jak nowe, wymienione rok temu pokrowce, prane praktyczne co 2 miesiace. Moze zawioze do schroniska dla psow, sa z pianki termoelastycznej, mozna je pociac i beda swietne na legowiska dla pieskow, szczegolnie tych starych z problemiami ortopedycznymi.
  15. wybralismy tez naroznik do salonu, bedzie z serii tej co poprzedni, ci co nas odwiedzili i na nim siedzieli wiedza dlaczego tylko nasz bedzie mial jeszcze dodatkowo pojedynczy lub podwojny modul po szerokosci. i ta czesc long chair bedzie z tych węższych, nie lubie takiego lotniska i wizualnie bedzie lżej Na pewno wszyscy sie pomieszcza, bo naroznik jest wyjatkowo wygodny. Nie moge sie doczekac kiedy na nim zalegne. Teraz jedynie pozostaje wybrac kolor. W sumie bedzie mial wymiar 406x280, ta krotsza czesc 212. kawal wypoczynku
  16. :lol2: zaraz po swietach musze jechac po moj beton na sciane, troche z tym zamarudzilam i zastanawiam sie nad wybarwieniem: prawie biały, szary lub moze antracyt:rolleyes:
  17. tynki mam juz na gotowo, nie bede teraz pruc kabla, poza tym jest taki ze moge go rozdzielic, mam jeszcze 1 wolny przycisk w łaczniku zastanowie sie nad zakupem, jako dekoracja sciany tez nie najgorzej pozniej by sie prezentowala
  18. te kinkiety maja trzy wady, sa dosc drogie a żarówki nie sa wymienialne, wiec jak padna to padna i po trzecie barwa swiatla, chlodna. wolalabym ciepla. znalazlam jeszcze takie, te sa wymienialne i mozna wybrac barwe swiatla ale troche "ubogie" zgina mi na scianie prawie 8 metrowej
  19. Dotarły moje wylicytowane cacuszka. Podziwiam zdolnosc dzieciakow, w tym roku ozdoby sa jeszcze piekniejsze, dbałośc z jaka zostały przygotowane, pomysl - najwiekszy szacun dla ich wykonawcow. Warto bylo zalicytowac. Az chcialoby sie miec je wszystkie u siebie. Pieniążki oczywiscie poszly juz w poniedzialek z rana. Serdecznie pozdrawiam i życze Wszystkim zdrowych, spokojnych, kojących i rodzinnych Świąt.
  20. w weekend wyszlifowalismy sciany i sufity praktycznie w calym domu poza kuchnia i salonem. dokonczymy teraz w weekend i zaczynamy gruntowanie scian i podlog pod kafle no i malowanie farba podkladową. w domu jest cieplo, pompa dziala swietnie, wilgoc mocno odpuscila. osuszacze dzialaly przez 2 miesiace, jest calkiem dobrze. jak tylko pomalujemy sciany chocby farba podkladową a posadzki beda zagruntowane i niepylace to uruchamiam od razu wentylacje niech schnie i sie wietrzy. na razie nie bardzo mam co pokazywac poza zewnetrzem, bo w srodku poza sterta materialow nic sie chwilowo nie dzieje. Zamowilam lampy czesc oddalam, bo nie pasowaly. W świeta na spokojnie zamowie brakujace do 2 lazienek, salonu i kuchni. Bedzie kolejne z bani. Wczoraj wyhaczylam taka piekna lampe podlogowa, nie na moja kieszen ale bardzo mi sie podoba. jakies takie mocne wrazenie na mnie zrobila akurat ta, bo sa jeszcze inne, podobne. zdecydowalam sie na zakup do mojej łazienki tych lamp, jakos mi tak podpasowały do lazienki ogolnej: przy lustrze sufitowa: do pokoju nr 3 nazwijmy goscinnego: do salonu kreci mnie taki kinkiet na ściane betonową: lub taki: albo ten:
  21. widzialam na fejsie te kwitnace floksy, niezle. u nas bylo -9 plus snieg i staneli z kostka a zostalo doslownie pracy na max 3 dni tylko podjazd, sciezka do smietnika, smietnik, fundament pod pompe ciepla i klime, i wysypanie żwiru w opaske. od wczoraj odwilz pewnie przed swietami juz nie skoncza
  22. nam tez sie podobaja, choc niektorzy maja z tym problem. ze nic nie widac:lol2::lol2:
  23. jak to nie widzialas wysylalam ci na watsapa fotki:lol2: kolor bedzie boski, tym bardziej teraz jak na jasne lamele sie zdecydowalam, pazura doda i nie bedzie mdlo. dzis widzialam na zywo moje drzwi normalnie zadowolanm bardzo. Za gratulacje dziekuje, to nie tylko moja zasluga przeciez i troche jednak mam obsuwe z wykonczeniem:rolleyes: Ale wiesz, ze ten odkurzacz na ichni prąd? ja mam instalacje zrobiona pod swoje Ka wiec odkurzacz tez pociagna moje przetworniki
  24. hihi to tak jak mnie Stary z szyszkołajem w ostatnich minutach pozdr. i udanych Świąt
  25. Dziekuje wszysztkim za udzial w tej aukcji, pomimo tych smutnych wiadomosci o Neferce. Wszystkim życzę Zdrowych i Spokojnych Świat w gronie najbliższych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...