Rafał Storm

Czytałem bodajże nawet w muratorze że robi się dwie instalcje w takim przypadku, otwartą dla kotła i zamkniętą dla grzejników. I stosuje się wtedy wymiennik ciepła. Natomiast widziałem na własne oczy efekty eksplozji kotła węglowego w układzie zamkniętym, tu nie ma od czego odciągać. Za to trzeba karać.

E ja tam jeszcze nigdy w żadnym konkursie nic nie wygrałem to po co będę kusił los, jeszcze się szczęście do mnie uśmiechnie i co wtedy. Będzie trzeba się wstydzić i za granicę uciekać, zanim paszport zabiorą.

No i jak tam czy jesteś już mądrzejszy niż przed zadaniem tego posta. bo ja nie. Moja metoda jest taka - słucham wszystkich, mam to szczęście że jeżdżę po różnych budowach więc przy okazji węszę - a dom postawię sobie, no właśnie tak naprawdę to chyba nigdy nie będę do końca przekonany - ale przecież taka jest natura człowieka - zawsze targają nami wątpliwości. Wiem jedno jeżeli będę miał decydować a okaże się że metoda którą większość uważa za solidniejszą, bardziej trwałą, to nawet jeżeli będzie droższa to się na nią zdecyduję. Jakoś nie widzę sensu w oszczędzaniu kilku złotych na metrze przy budowaniu czegoś o czym marzę i co ma służyć mi do końca życia.

Witam. Agnikkrol jak najbardziej jestem za rozwiązaniem przygotowania sobie miejsca pod wszelkiego typu przewody właśnie na etapie tynków i wylewek. Bardziej skłaniam się za przewodami w podłodze. Nic im tam nie grozi nawet w przypadku ogrzewania połogowego. I tak jak radzi Kroyena zostawiasz sobie w rurce lub peszlu tzw. pilota i masz problem z głowy. Kable wciągniesz sobie jakie chcesz i kiedy chcesz.

No to może jak nie mostek to tunel jakowyś

Mam zamiar przeprowadzić remont podłogi w starej kamienicy. Pomijając szczegóły mam jedno pytanie. Czy do płyty OSB można przyklejać płytki podłogowe. Widziałem już takie roziązanie ale na ścienie. Może ktoś już zastosował taki patent i wie czy to się sprawdza w życiu codziennym. Z góry dziękuję . Pozdrawiam. (na ścienie były oczywiście przyklejone płytki scienne nie podłogowe, to dla tych bardziej dociekliwych )

Płyta k-g nie może być poddawana długotrwałemu kontaktowi z miejscem wilgotnym, nawet zielona płyta ma określoną wytrzymałość pod tym względem. A styk płyty i i świeżego tynku spowoduje zniszczenie krawędzi płyt. Rdzeń gipsowy straci swoje właściwości a i warstwa papieru na wskutek działanie wilgoci zacznie się rozwarstwiać, tak więc ryzykujesz zniszeniem wszystkich krawędzi płyt na styku z tynkiem. Tym bardziej że płyta k-g podciąga wodę i im więcej będzie tej wilgoci tym zniszczenie płyty będzie postepowało dalej. Wiem co piszę bo sam sobie załatwiłem w ten sposób krawedzie płyt, i nic nie dało usunięcie warstwy papieru bowiem własciwości gipsowego rdzenia się zmieniły, a mówiąc dosłowcnie to rozsypywał się w palcach. Musiałem usuwać nawet 20 cm paski zniszczonej płyty i wstawiac nowe, szpachlować, zapomniałem przy tym o przesunięciu wiązania na tych paskach i wyszły pęknięcia jednym słowem kanał. zresztą kazdy producent podaje że płyta k-g zwykła nie może byc poddana na bezpośrednie działanie wilgoci czy wody, a przecież świeża zaprawa to również woda. Pozdrawiam.

Pomyślcie tylko drodzy formumowicze, salon kąpielowy w Baszcie. Coś pięknego

No i ruszyło się. Wczorajsza prasa podała że Jakiś tam instytut budowlany (polski oczywiście) prowadzi badania nad młotkiem bezurazowym. Niestety nie mają kasy na dalsze badania, ale jest nadzieja na dotacje z jakiegoś tam europejskiego funduszu (widać w europie też mają ten problem). Jest tylko jeden problem, instytutowi brakuje materiału do badań i tutaj właśnie pojawia się szansa dla budujących formumowiczów, każdy może poddać się eksperymentowi i miec swój udział w tym epokowym odkryciu. Jak powiedział prezes owego instytutu - średnio każdy kto podda się eksperymentowi wytrzymuje dziesięć prób (ciekawe dlaczego dziesięć?). Ważne że na koniec wystawiają zwolnienia lekarskie. No to mysle że wielu się przyłączy. Pozdrawiam. Sezon ogórkowy ????

Najlepiej wbijać cudzymi rękoma. My co najwyżej stoimy i przy kolejnym trafieniu wydajemy z siebie syk. Jest taki kawał z brodą o Czukczy co głową wbijał gwoździe, tylko że on te gwoźdżie wbijał odwrotną stroną. A i ciekawe, czy mozna się ubezbieczyć na wypadek uderzenia młotkiem w palec. Co do pomysłu współpracy żona - mąż to zacznie się od gwoździ ale na czym się skończy - pustak na głowie?

Pogon go predko, zadnego wpychania klinami, juz pisalem, tylko demontaz i montaz przez fachowa ekipe, a temu typkowi kopa w dupsko.

Liczysz na mala awanturke, no to sie pomyliles amigo. Co do czasu, niestety poprzez niewlasciwe posty pewni ludzie zabieraja nam go zbyt duzo.

Po raz kolejny polecam Poradnik Instalatora ze strony firmy Hepworth (zapomnilem caly adres, ale od czego jest Google), darmowy plik do sciagniecia a wyjasnia wiele spraw.

Kija na tych skurczybyków. Bogdanw zadnej poprawki, w twoim przypadku konieczny jest demontaz i ponowny montaz okien. Nie daj sobie wmówic ze podetna piane i okno podciagna do pionu, bo wiem ze tez tak kombinuja co niektórzy. Alez partacze. A no i oczywiscie maja to zrbic na swój kosz ma sie rozumiec.

Tutaj sie dolaczam, to jest dobry bank do momentu kiedy nie zostanie si ich klientem, a potem to maja czlowieka za...... . Na szczescie szybko pozegnalem sie z mBankiem.

No panie Marcinie niebede sie znizal do poziomu kto ma sie stukac w co, ale odpowiedz pan dostal bardzo jasna. Rozumiem jednak ze jest pan na tyle wygodny ze trzeba panu odpowiedz podac na tacy i to natychmiast. To przykre. Paskudna cecha. Zgadzam sie z panem Jareko, robi pan niepotrzebny balagan swoim malym problemikiem i nie dziwie sie ze nie otrzyma pan od nikogo odpowiedzi.

Anam cakowicie cie popieram, bledy trzeba pietnowac i juz, zgoda forum jest budowlane, ale czy to znaczy ze nie obowiazuja zadne normy. Mnie meczy i denerwuje jak czytam takie lagi. I wcale nie uwazam ze zwracanie uwagi na bledy to czepianie sie i nasmiewanie z kogos. To raczej ten ktos mnie jako odbiorce lekcewazy Wracajac do tematu, robilem remont kuchni i lazienki, skusilem sie na tasme teflonowa i to byl wielki blad. Musialem wszystko rozkrecac i dopiero jak zastosowalem pakuly i paste i do dzisiaj ani kropelki przecieku. Jareko nie tylko kobiety zwracaja uwage na bledy. Czy czytalbys gazete gdyby byly w niej bledy. Formu ma duza czytalnosc, bardzo duza i nalezy przykladac sie do tych kilku slów które sie tutaj zamieszcza.

Moje zdanie jest takie - firma chce zaliczke, bez tego nie ma okien - czyli firma wymaga odemnie. Place zaliczke - 30, 40, 50 %, przeciez to jest kupa forsy i co nie mam prawa wymagac. Mam siedziec na dupsku i czekac. Nigdy. Skoro jest umowa to kazde piec minut opóznienia jest niedotrzymaniem umowy. A jezeli jeszcze ktos mnie lekcewazy to dyskusji nie ma, nie ma i koniec. To moja kasa, bez tej kasy kazda firma padnie na pysk i tyle. Place i wymagam. I niestety moje wymaganie nie sa wcale kosmiczne sa proste. Po prostu wymagam przestrzegania umowy i tyle. A kazdy kto umowy nie dotrzymuje to KLAMCA I OSZUST.

Bio ja nie musze ogladac filmów a szklanki i gniecione w dloni i kufle trzaskane na glowie a nawet zjedzone kiliszki mozna zobaczyc w tzw. mordowniach. Stalo sie na bramach w roznych lokalach i troszke sie widzialo

Co prawda cennika mi nie przyslali , ale dzwonil do mnie przedstawiciel Veloxa i ma mnie zabrac na budowe. A wtedy wyciagne od niego i ceeniki i wszystkie dodatkowe informacje. Juz nawet robie sobie notatki z pytaniami Pozdrawiam.

Odsyłam na stronę Hewrotha, jest tam do ściągnięcia poradnik instalatora. A w nim min. Opis średnic rur, i dobór ile punktów poboru itd. Cały poradnik wydaje się być OK. Ja przynajmniej miałem fajną lekturkę. Pozdrawiam.

Kroyena a ja dostalem materialy od VELOXA, cha tam to dopiero wszystko jest proste. I jakie tanie . A tak serio to nawet mnie ten system przekonal, tym bardziej ze chetnie sam bym sobie przy nim popracowal. I kto wie moze tak zrobie. pozdrawiam.

Szukam osób budujcych systemem VELOX. Jestem ciekawy doswiadczen z budowy tym systemem. Otrzymalem wlasnie materialy z frmy VELOX i musze sie przyznac ze jest sie nad czym zastanowic. Pozdrawiam. Piekna jesien mamy tego lata.

Tomek 2 uważam że optymalne rozwiązanie to pion fi 20-22, odejścia fi16, zresztą przegladałem rózne ksiazki i czasopisma i tam też potwierdzają moje zdanie. Chyba musisz poważnie porozmawiać ze swoimi instalatorami.

Jasne że dasz radę. Trochę się pomeczysz na początku a potem to już z górki. Podstawa wszystko sobie zaplanuj, rozrysuj itp. dobry plan to jest to. A i uważaj Piaskowiec to bardzo chłonny materiał - zwracaj uwagę na to zwłaszcza przy fugowaniu. Pozdrawiam. A jak się potem poczujesz jak sam zrobisz ogrodzenie, jak urośniesz. A jakie bedziesz miał odciski i zakwasy