Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

TRÓJKA - elitarny klub słuchaczy budujących:-)


coulignon

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 425
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No tak interpretacja parti i podjęte kroki nie podlegają dyskusji....zresztą pewnie wszystko już wyjaśniono w TVP.

A ludzie poodchodzili dla kaprysu, nie rozumiejąc że KC chce jak najlepiej dla narodu.

Zresztą to pewnie tylko jakieś rekomendacje były...

 

Wiesz, to że komuś nie podoba się hejt wobec złożenia wieńca, nie oznacza automatycznie że jest betonowym pisiorem, wierzy w pancerną brzozę i ogląda tvp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedził prezydenta. Matkę przy okazji. Jak rozumiem to jest ten zarzut?

Odpowiedz, czy ktoś z przedstawicieli państwa miał złożyć wieniec tam u prezydenta czy nie?

 

A odnośnie wizyty Holowni, tam też było zamknięte, Holownia poprosił zarządcę Cmentarza o wejście i mu pozwolono. Straszne co nie?

 

Nie odwiedził prezydenta bo prezydenta nie ma na tym cmentarzu. W żadnej postaci nie ma.

Niezależny kandydat na prezydenta Szymon Hołownia złożył w piątek, w 10. rocznicę katastrofy smoleńskiej, wieniec pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odwiedził prezydenta. Matkę przy okazji.

 

Jakiego prezydenta odwiedził na Powązkach? Dudę?

 

Nie chodzi o to, że złożył wieniec. Bardzo dobrze.

Problemem jest to, że inni nie mogli tego zrobić.

Problemem jest to, że kiedy inni musza zachowywać odległość i chodzić w maseczkach, to władza tego nie robi.

Ale problem ten podnosi na inny poziom to, że sami wprowadzają te zasady, których nie przestrzegają. Gdyby to robiła opozycja - można by to uznać za kontestowanie i "opór obywatelski". Ale gdy robi to władza która to wymyśla, to jest zwykła arogancja i wqurzanie ludzi.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiego prezydenta odwiedził na Powązkach? Dudę?

 

Nie chodzi o to, że złożył wieniec. Bardzo dobrze.

Problemem jest to, że inni nie mogli tego zrobić.

Problemem jest to, że kiedy inni musza zachowywać odległość i chodzić w maseczkach, to władza tego nie robi.

Ale problem ten podnosi na inny poziom to, że sami wprowadzają te zasady, których nie przestrzegają. Gdyby to robiła opozycja - można by to uznać za kontestowanie i "opór obywatelski". Ale gdy robi to władza która to wymyśla, to jest zwykła arogancja i wqurzanie ludzi.

 

Rząd nie wprowadził zamknięcia cmentarzy. Samo zamknięcie ich było bezsensowene i raczej rzadkie na skalę kraju.

Poza tym skoro jakiś nadgorliwy ksiądz zamknął ten cmentarz a polityk chciałby tego dnia złożyć tam wieniec to jestem pewien że nie odmówiono by mu tego. Sam fakt że tylko Kaczor wpadł na pomysł złożenia wieńca na pomniku pary prezydenckiej ma być powodem tego całego sporu?

Z punktu widzenia epidemicznego, postąpił właściwie że nie było ich tam więcej.

Edytowane przez Janekk1234
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak pisze Kaizen - nie chodzi o ten jednostkowy przykład - ale o całą arogancję władzy, której ta wizyta była po prostu języczkiem u wagi.

bo przecież przykładów łamania obostrzeń, które sami nakładali było więcej: konferencje bez maseczek, spotkania w gronie obcych bez maseczek, obiady w restauracji w gronie niespokrwewnionych bez dystansu, herbatka z leśnikami bez maseczek i bez dystansu.

Ludzie dochodzą do wniosku, że albo ktoś ich okłamał z tą całą epidemią, albo władza ma ich za karne owce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak pisze Kaizen - nie chodzi o ten jednostkowy przykład - ale o całą arogancję władzy, której ta wizyta była po prostu języczkiem u wagi.

bo przecież przykładów łamania obostrzeń, które sami nakładali było więcej: konferencje bez maseczek, spotkania w gronie obcych bez maseczek, obiady w restauracji w gronie niespokrwewnionych bez dystansu, herbatka z leśnikami bez maseczek i bez dystansu.

Ludzie dochodzą do wniosku, że albo ktoś ich okłamał z tą całą epidemią, albo władza ma ich za karne owce.

 

A mi chodzi o ten wieniec i piosenkę która niby taka trafna jest.

A dla mnie to jest właśnie taki papierek lakmusowy pokazuje jak nieobiektywnie można pokazać jakieś zdarzenie.

Jeden z najważniejszych polityków w państwie pojechał złożyć wieniec pod pomnikiem pary prezydenckiej w 10 rocznicę śmierci. Skandal na miarę przeboju który by się utrzymywał na pierwszym miejscu listy przez kolejne 5 lat za sprawą totalnych opozycjonistów. I tym samym oni by takim głosowaniem rozyebali listę. Więc może dobrze że ten utwór poleciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym skoro jakiś nadgorliwy ksiądz zamknął ten cmentarz a polityk chciałby tego dnia złożyć tam wieniec to jestem pewien że nie odmówiono by mu tego.

 

Skąd masz tę pewność? Masz jakieś chody w Archidiecezji Warszawskiej która zarządziła zamknięcie Powązek?

Informujemy, że zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, od dnia 2 kwietnia do 11 kwietnia 2020 r. Cmentarz Powązkowski zostaje zamknięty dla osób odwiedzających groby.

 

To cała kasta polityków jest uprzywilejowana i ich to nie dotyczy? To wcale nie zmieniałoby odbioru wydarzenia, że są równi i równiejsi.

Nie zmienia też poczucia niesprawiedliwości i nierówności nie tylko w temacie tej wizyty na cmentarzu. Przykładów z maseczkami, odległością (np. w czasie obchodów na Placu Piłsudskiego) i olewaniem innych zapisów czy to z rozporządzenia, czy to z zaleceń GISu jest na pęczki. W mojej rodzinnej wiosce starosta z PISu chwaliła się na fejsie fotką ze spaceru po lesie gdzie przytula się z koleżanką, gdy tylko zniesiono zakaz wstępu do lasu (trzeba było ciągle zachowywać dystans). Takich przykładów jest na pęczki i powodują, że ludzie czują arogancję władzy na każdym kroku. To nie jest górnolotna walka o SN, TK czy wybory. To czują na własnej skórze, że oni coś muszą, a władza to olewa. Że władzy coś jest lepsze, niż moje.

 

A w trójce to jeszcze o coś innego poszło. Nawet za komuny dyrekcja nie ingerowała w to, co na którym miejscu i nie doważyli się anulować notowania. Nawet, jak cenzura z pewnością wiedziała, co oznaczają werble zamiast całego utworu.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo piosenka jest trafna. Po prostu nie opisuje każdego zdarzenia, tylko te, które najbardziej ludzi zirytowało.

 

Zirytowało bo zostali już tak nauczeni że Kaczora się nienawidzi. Ludzie lubią mieć rzeczy poukładane. Wiedzieć kto swój jest a kto wróg.

Równie dobrze można by to zdarzenie przedstawić normalnie. Że pojechał uczcić pamięć składając wieniec. W dodatku postąpił bardzo epidemicznie rozsądnie bo delegacja była bardzo nieliczna.

Można?

Moszna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dodatku postąpił bardzo epidemicznie rozsądnie bo delegacja była bardzo nieliczna.

 

A faktycznie. Kazik przeoczył ten aspekt.

 

attachment.php?attachmentid=444583

 

 

attachment.php?attachmentid=444584

 

Klik

§ 18. 1. W okresie, o którym mowa w § 2 ust. 1, w przypadku gdy przemieszczanie się następuje:

1) pieszo – jednocześnie mogą się poruszać osoby w odległości nie mniejszej niż 2 m od siebie,

 

No i zadajmy sobie pytanie - czy ta odległość ma nas chronić, czy gnębić? Jeżeli chronić, to czemu starszy pan, który ma spore szanse na ciężki przebieg choroby, jej nie pilnuje? I to ludzi też irytuje, że tu nie chodzi o bezpieczeństwo. Czy może chodzi, ale w nosie ma bezpieczeństwo swoje i osób rządzących?... Jakoś mi to przypomina podobną sytuację, gdzie jakoś tak nonszalancko ta sama ekipa podchodziła do kwestii bezpieczeństwa i skończyło się bardzo tragicznie. Z arogancją podchodzą nie tylko do rządzonych, ale też do zasad bezpieczeństwa...

Kaczyński na cmantarzu.jpg

Kaczyński na Placu Piłsudskiego.jpg

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki kadr to łatwo zrobić idącym chodnikiem aby to wyglądało na skupisko. Normalnie haki na miarę votum nieufności.

 

Zmierzyć Ci płytki na Placu Piłsudskiego? Na pewno nie mają boku 2m.

 

Edyta:

Czekam z niecierpliwością na argument "A za peło chodzili bliżej" :)

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd masz tę pewność? Masz jakieś chody w Archidiecezji Warszawskiej która zarządziła zamknięcie Powązek?

Informujemy, że zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów z 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, od dnia 2 kwietnia do 11 kwietnia 2020 r. Cmentarz Powązkowski zostaje zamknięty dla osób odwiedzających groby.

A może jest druga strona tego zamknięcia cmentarza?

Może to sam JK wnioskował do Archidiecezji Warszawskiej o zamknięcie dla plebsu cmentarza i dzięki temu mógł bez obecności postronnych spokojnie wjechać?

(taka teoria spiskowa) ;)

 

Czytając argumenty Janekk1234 w obronie niedającego się obronić,

można się nie dziwić że jest tak jak jest :)

 

PS Słynny Kuzyn Jarosława K. został obsztorcowany przez Jarosława K. za założoną maskę.

Podobno żłożenie wieńca nie było w trybie ustawy która wymagała aby WSZYSCY nosili maki na twarzach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej tego wytłumaczyć się nie da. Pozdrawiam.

 

Jakiego prezydenta odwiedził na Powązkach? Dudę?

 

Nie chodzi o to, że złożył wieniec. Bardzo dobrze.

Problemem jest to, że inni nie mogli tego zrobić.

Problemem jest to, że kiedy inni musza zachowywać odległość i chodzić w maseczkach, to władza tego nie robi.

Ale problem ten podnosi na inny poziom to, że sami wprowadzają te zasady, których nie przestrzegają. Gdyby to robiła opozycja - można by to uznać za kontestowanie i "opór obywatelski". Ale gdy robi to władza która to wymyśla, to jest zwykła arogancja i wqurzanie ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Utwór o skandalicznym złożeniu wieńca na pomniku pary prezydenckiej stał się ważną częścią Trójki ostatnio.

Utwór stał się ważny po nadgorliwym zachowaniu dyrekcji radia i po usunięciu utworu z LP3.

Gdyby nic nie zrobili to by rozeszło się po kościach.

A nadgorliwość jest jak widać znacznie gorsza.

Do tego padłu oskarżenia o manipulacji czyli o fałszowaniu.

Widocznie głodnemu chleb na myśli.

 

Dyrektor poleciał, czy poleci prezes(-ka) to się okaże.

 

Czy ktoś przeprosił oskarżonych redaktorów i radiosłuchaczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mark Rutte, premier Holandi, nie odwiedził matki przed śmiercią. Zastosował się do obostrzeń, które sam wprowadził

Holandia. Premier Mark Rutte przez ostatnie tygodnie przestrzegał wprowadzonych przez swój rzad wytycznych i obostrzeń związanych z epidemia koronawirusa. Tym samymMark Rutte, premier Holandi, nie odwiedził matki przed śmiercią. Zastosował się do obostrzeń, które sam wprowadził

 

 

 

Janek, jesteś w stanie sobie coś takiego wyobrazić? Brzmi jak literatura s-f.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...