Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • 1 month później...
  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Szukam kontaktu do sprawdzonego konstruktora, żeby zmienić tradycyjne fundamenty na płytę fundamentową. Możecie kogoś polecić na priv?

 

Podpinam się pod pytanie, szukam sprawdzonego konstruktora do zmiany tradycyjnych fundamentów na płytę fundamentową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 1 month później...
Też planuję płytę fundamentową. Warunki mam dobre, grunty nośne, piasek drobny pomieszany warstwami z piaskiem gliniastym, brak lustra wody na 3 m, ale są cieki na 2 m (badania geotechniczne wykonywane w lutym, kiedy dużo padało). Płyta więc z powodu chęci zachowania ciągłości izolacji, braku konieczności głębokich wykopów, szybkości wykonania. Natomiast mam pewne wątpliwości. Działka jest położona blisko lasu, będą mrówki na bank przyłazić. Obawiam się, że zainteresują się XPS'em do założenia tam gniazda. U moich rodziców wokół fundamentów mrówki mają siedliska (też działka blisko lasu). Ale rodzice mają ławy fundamentowe, więc nikt się nie przejmuje za bardzo. Jak taką płytę zabezpieczyć? Bo ok, można wylać chudziak, na to papę, potem styro i wylać płytę. Ale dalej pozostają boki. Czy papa jest w ogóle jakąkolwiek barierą, skoro niektóre gatunki mrówek przegryzają drewno? (I to właśnie te mrówki najczęściej obierają sobie styro za domek...) Czy na obwodzie dać jakąś blachę / drobną, metalową siatkę pomiędzy warstwami papy (są takie na mrówki)? Jasne, można również wybrać ławy, ale je też trzeba będzie ocieplić i ten styropian zabezpieczyć. I nie przekonuje mnie, że odpowiednią podbudowa pod fundament załatwi sprawę, bo wystarczy mała szczelina dla mrówek. Widziałam też dyskusję o szkle piankowym i też nie interesuje mnie to rozwiązanie. Kosztowo w ogóle się nie spina.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ku przestrodze, sprawdzać sprawdzać i jeszcze raz sprawdzać czyjąś prace za którą wydaje się grube złotówki.

Firma która skasowała 2.5tys zł, poszło w błoto ponieważ straciłem zaufanie co do poprawności wykonanego projektu. Niby błędy się zdarzają, ale jeżeli bym ślepo ufał wymiarom zbrojenia to 465m prętu 10 na złom, bo z krótszego dłuższego się nie zrobi i na nowo kupić 482m. A o pracy którą by się włożyło już nie wspomnę.

Dla zainteresowanych na prv mogę podać nazwę firmy która wysłała mi projekt z błędami aby mieć się na czujności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też planuję płytę fundamentową. Warunki mam dobre, grunty nośne, piasek drobny pomieszany warstwami z piaskiem gliniastym, brak lustra wody na 3 m, ale są cieki na 2 m (badania geotechniczne wykonywane w lutym, kiedy dużo padało). Płyta więc z powodu chęci zachowania ciągłości izolacji, braku konieczności głębokich wykopów, szybkości wykonania. Natomiast mam pewne wątpliwości. Działka jest położona blisko lasu, będą mrówki na bank przyłazić. Obawiam się, że zainteresują się XPS'em do założenia tam gniazda. U moich rodziców wokół fundamentów mrówki mają siedliska (też działka blisko lasu). Ale rodzice mają ławy fundamentowe, więc nikt się nie przejmuje za bardzo. Jak taką płytę zabezpieczyć? Bo ok, można wylać chudziak, na to papę, potem styro i wylać płytę. Ale dalej pozostają boki. Czy papa jest w ogóle jakąkolwiek barierą, skoro niektóre gatunki mrówek przegryzają drewno? (I to właśnie te mrówki najczęściej obierają sobie styro za domek...) Czy na obwodzie dać jakąś blachę / drobną, metalową siatkę pomiędzy warstwami papy (są takie na mrówki)? Jasne, można również wybrać ławy, ale je też trzeba będzie ocieplić i ten styropian zabezpieczyć. I nie przekonuje mnie, że odpowiednią podbudowa pod fundament załatwi sprawę, bo wystarczy mała szczelina dla mrówek. Widziałam też dyskusję o szkle piankowym i też nie interesuje mnie to rozwiązanie. Kosztowo w ogóle się nie spina.

 

nikt tak naprawde nie wie ,w jakim stanie bedzie xps za te kilkanascie lat, bo jest to dosc nowa technika , co do mrowek, to mozesz z nimi walczyc na biezaco , przeciez nie chcesz ich miec rowniez w elewacji czy w domu .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Mam pytanie odnośnie płyty fundamentowej bez izolacji XPS. Czy trzeba wtedy zachować strefę przemarzania 120cm?

 

W projekcie jest następująco: podbudowa 20cm, chudziak 10cm, płyta fund. 30cm

 

U mnie wykonawca zrobił wszystko tak jak w projekcie, natomiast podbudowa żwirowa była zrobiona na 40cm.

 

Czy jeśli nie ma xpsa pod płytą, a mam w projekcie tylko ocieplenie pionowe i opaskę przeciwysadzinową z xps10cm to czy ona jest właśnie tym elementem który chroni przed przemarzaniem płyty?

 

I pytanie o drenaż wokół płyty, czy wypuszczać go przy zakończeniu opaski przeciwysadzinowej czy jeszcze dalej od obwodu płyty o 1-2m?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Witam serdecznie. Przymierzam się do budowy domu i zdecydowałem się na płytę fundamentową. Dom murowany z betonu komórkowego. Parterowka ze stropem drewnianym. Projekt Eliza. Zamierzałem zastosować xps 10cm pod spód. Grubość płyty 25cm. Znajomy kierownik budowlany twierdzi, że taka płyta jest zdecydowanie za cienka. Jedna ze ścian domu ma długość prawie 18m i 3.5m wysokości. Jego zdaniem jest duże ryzyko, że płyta podda się pod ciężarem takiej ściany i pęknie. Jakie jest Wasze zdanie? Może są tu jacyś konstruktorzy, którzy chcieliby podzielić się opinią?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, podobnie jak kilku moich poprzedników z ostatnich kilkunastu/kilkudziesięciu stron wątku poszukuję odpowiedzi na nurtujące pytania dot. płyty fundamentowej. Konkretnie, chodzi o grzewczą płytę fundamentową wykonaną dla domu z poddaszem użytkowym. Po godzinach lektury FM zauważyłem (być może coś przeoczyłem – co nie trudne przy tak rozległym wątku) że większość wpisów które zdołałem odnotować dotyczą w/w płyty grzewczej pod domki parterowe. Mój projekt jak wspomniałem to dom z poddaszem użytkowym (98m2 użytkowej/ogrzewanej + dodatkowo wiatrołap/garaż na płycie nieogrzewanej, oddylatowanej od posadowienia budynku mieszkalnego). Oryginalny projekt został wykonany na ławach pod całym domem. Po namyśle chciałbym wykonać zamianę w/w ław na kombinację 2ch płyt (jak wyżej). Jak wspomniałem spośród oferowanych rozwiązań najbliżej mi do płyty grzewczej (ze względu na akumulacyjność vs PC pracująca głownie w 2giej taryfie), ale mam problem (a właściwie osoba robiąca integrę ogrzewania góra/dół) z niską temp. zasilania takiej płyty (26-28degC). Z jednej strony niskotemperaturowe zasilanie dołu z dużą bezwładnością cieplną a z drugiej piętro z klasyczną podłogówką i jak to zauważył Keizen (#13466) do pytania jednej z osób na tym forum „…..Ale jak to dom z poddaszem, to obawiałbym się problemów z ogrzewaniem poddasza. Część domu będzie miała dużą bezwładność dzięki płycie, a system grzewczy będzie musiał szybko reagować na zmiany temperatur na poddaszu, żeby uzupełniać straty. Przemyślałeś dobrze temat ogrzewania?......” Niestety temat, ten nie został dalej pociągnięty i jeśli nie przegapiłem czegoś na tym wątku, to dalej pozostaje (dla mnie) głęboko nurtującą zagwozdką.:bash:

Czy któryś z użytkowników FM, kto jeszcze zaglądają na ten (lekko obumierający) wątek ma doświadczenia praktyczne z tego typu instalacją CO (instalacja/użytkowanie)? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie praktyczne uwagi spostrzeżenia na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omijaj z daleka grzewczą płytę. Przy obecnych cenach energii trzeba skracać czas pracy urządzenia. Dom ma w średnich zimowych temperaturach dawać 18-19 stopni bez ogrzewania i wiekszą, możliwie szybko, po uruchomieniu źródła ciepła. 10 cm wylewki się rozgrzewa przy czynniku 30 stopni wiele godzin. Wylewka 7 cm maks.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Przymierzam się do budowy domu i zdecydowałem się na płytę fundamentową. Dom murowany z betonu komórkowego. Parterowka ze stropem drewnianym. Projekt Eliza. Zamierzałem zastosować xps 10cm pod spód. Grubość płyty 25cm. Znajomy kierownik budowlany twierdzi, że taka płyta jest zdecydowanie za cienka. Jedna ze ścian domu ma długość prawie 18m i 3.5m wysokości. Jego zdaniem jest duże ryzyko, że płyta podda się pod ciężarem takiej ściany i pęknie. Jakie jest Wasze zdanie? Może są tu jacyś konstruktorzy, którzy chcieliby podzielić się opinią?

 

Pod komórkowym ma peknąć? Miałem dwa pietra silki (40ton każde), strop żelbetowy filigran 20cm, wylewki 10cm i dachówkę.Płyta 24cm na szkodach górn. dawała radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@grzeg, mi projekt płyty robił popularny (wówczas) na grupie http://www.st-projekt.pl/oferta/plyta-fundamentowa/

mam 20cm, dwa pełne piętra z silki 18, strop monolit 15cm, po wielu latach nadal się nie złamała.

 

@pandzik, nie rozumiem problemu ze skracaniem pracy CO (raczej zalety grzewczej PF), problem może być z różnicą/sterowniem na poddaszu, ale @grzeg zwykła wylewka też się sprawdza (ja zimą grzeję zwykle ca 7h dziennie, może silka pomaga, komfort OK).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie. Przymierzam się do budowy domu i zdecydowałem się na płytę fundamentową(...)

 

To wszytko zależy od konstruktora, przeskalować jest bezpieczniej niż nie doszacować, jak człowiek poczyta internet, w tym to forum to najczęściej widzi 25-30 cm płyta zbrojona góra dół prętami fi 12, zapewne miało to w wybranych przypadkach jakieś uzasadnienie tylko praktycznie wszędzie schemat się powtarza, co dziwne bo parterówka z lekkim stropem i dachem z blachodachówki to co innego niż dom piętrowy z piwnicą stropy monolity i dachówka betonowa.

W pierwszej instancji gdy poszedłem do lokalnego projektanta rzeczywiście dostałem 25 cm i pręty fi 12 mm, przewymiarowane i bardzo drogie.

Mam dom jak z linka: https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-calandivach-g2-m21e23ba53dda4

 

Jak widzisz ścina 17 mb na płycie fundamentowej strop monolit żelbetowy wiec ciężki, i dachówkę ceramiczna tez nie lekkie pokrycie.

Płytę ostatecznie zaprojektował mi konstruktor specjalista od płyt ( grubość całkowita 20 cm bet. B30, płyta zbrojona góra i dołem siatka Q252 20x20 cm, fi 8 mm i U-bigle)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omijaj z daleka grzewczą płytę. Przy obecnych cenach energii trzeba skracać czas pracy urządzenia. Dom ma w średnich zimowych temperaturach dawać 18-19 stopni bez ogrzewania i wiekszą, możliwie szybko, po uruchomieniu źródła ciepła. 10 cm wylewki się rozgrzewa przy czynniku 30 stopni wiele godzin. Wylewka 7 cm maks.

 

Czas pracy systemu grzewczego nie ma znaczenia. System ma dostarczyć tyle kWh ciepła, ile dom potrzebuje. Natomiast bezwładny system grzewczy (a największą bezwładność ma płyta grzewcza) pozwala nie grzać prądem w drogiej strefie. Czyli ilość kWh się nie zmienia, ale średnia cena kWh ciepła jest tym niższa, im mniej trzeba grzać w drogiej strefie.

 

Straty ciepła i bezwładność współcześnie budowanego budynku, że pomijając szkielet z lekkimi podłogami nie zauważysz różnicy na termometrze/wykresie, czy podłogówka działała 24/7 z mocą 500W, czy 3x1h dziennie z mocą 4kW nawet przy względnie cienkiej wylewce - klik sygnaturka i temat bezwładności podłogówki.

 

Przy grzaniu klimą owszem, da się zmieniać temperaturę w ciągu doby we współcześnie budowanym domu, choć też nie drastycznie - ale oszczędności z tego będą niewielkie przez grzanie w drogiej strefie.

 

Mnie płyta kusiła głównie przez grzanie i 1000% pewność, że nie trzeba będzie grzać w drogiej strefie. Wtedy jeszcze nie miałem obecnych doświadczeń - więc nie wiedziałem, że wylewka też wystarcza. Ale płyta grzewcza z dużej mocy instalacją grzewczą (i zasobnik CWU grzany dużą mocą) niebawem może dać jeszcze większe oszczędności w taryfach dynamicznych. Bo teraz mamy co najmniej 8h na dobę taniego prądu (cena ta sama przez cały ten czas). A w taryfach dynamicznych cena będzie na 15 minut - więc im większy zapas mocy, tym mniej najtańszych kwadransów można grzać i najniższa cena średnia kWh wyjdzie co jest argumentem za płytą grzewczą z przewymiarowaną mocą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma już tanich taryf.

 

Oczywiście, że są. Droga taryfa to G11 (w PGE to 1,09 zł/kWh brutto). Tańsza to G12 (w PGE 1,16/0,69zł/kWh co przy 30% w drogiej strefie daje średnio 0,83zł/kWh - ale grzanie CO i CWU kosztuje średnio 0,69zł/kWh). Jeszcze taniej powinna wyjść G12as gdy płyta pozwala grzać w 100% w taniej strefie. A zobaczymy jeszcze, co przyniosą taryfy dynamiczne - spodziewam się jeszcze większych oszczędności przy grzaniu w najtańszych kwadransach.

 

https://forum.muratordom.pl/showthread.php?386848

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, pytanko o uziom parafundamentowy/odgromówkę.

U siebie zrobiłem w ten sposób, że bednarkę puściłem w wykopie po obwodzie, 1m od płyty.

Kolejną bednarkę chcę zamocować do zbrojenia w płycie, po obwodzie płyty, a następnie spiąć ją z tą bednarką w ziemi.

 

Płyta jest już zazbrojona i zastanawiam się, czy bednarkę ułożyć na górnej, czy dolnej siatce.

 

Kierownik mówi, że na obiektach przemysłowych zawsze widuje bednarkę na dolnych siatkach. Na stronie rst piszą o układaniu na górnej siatce.

Wciąganie bednarki między siatki mi się nie uśmiecha i ciekawy jestem jakie argumenty przemawiają za bednarką na dolnej siatce.

Jak jest u Was?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...