Ogrodzenie od frontu - po co ?

[bury_kocur]

a jaka to bedzie roślinność?

 

A na pewno spróbuję szczęścia z czymś szybko rosnącym, może pnącym, nie wiem z czym konkretnie. Generalnie ogród to temat na za rok - ogólna wizja jest jednakowoż taka, żeby byl to ogród naturalny, nie wymagający pielęgnacji, żadnych rabatek, trawniczków itd. W opozycji do stylistyki domu Na razie nie zaprzątam sobie tym głowy:cool:

[marynata]

http://www.wymarzonyogrod.pl/zdjecia/ASZ_030605_024_p-55568_500.jpg

http://www.wymarzonyogrod.pl/zdjecia/ASZ_050514_021_p-29664_500.jpg

 

 

Ogrodzenie tzw marketowe.Ja osobiście jeszcze bym usunęła podmurówkę,bo wydaja się przyciężkie w odbiorze,chociaż dla drugiego domu jest ona chyba uzasadniona.

[f.5]

pierwsze to na gorze wygladać moze jak betafence drogi system

a na dole dajmy na to wisniowski seria na przykład stndard po 1200 za przęsło słupek 150 i cena rosnie

[marynata]

Betafence drogi system,80 zł przęsło na wyprzedaży?Nie przesadzajmy.Panele systemowe zresztą można kupić jeszcze taniej.

Na dole może być Wiśniowski,a może być Kowalski z Nowakiem 120 przęsło.

Jak ktoś chce kupić drogo i markowo to kupi.I proszę Was tylko mi nie mówcie o trwałości,bo ogrodzenia panelowe to się zwyczajnie za 10 lat odkręca i oddaje na złom,a nie remontuje.

Edytowane 15 Sierpnia 2012 przez marynata

[makulinho]

oczywiście każdy kto twierdzi, że wybór ogrodzenia to bardzo istotna kwestia ma oczywiście rację. Bo przecież nie kupujemy zestawu szklanek czy nowych zasłon do salonu. To bardzo poważna inwestycja. Bo po pierwsze każdy kto ma choćby minimalne pojęcie w temacie, wie, że dobre ogrodzenie trochę kosztuje. W zależności od metrażu jest to naprawdę spory wydatek. Bo co jak co, ale nie warto kupować podejrzanie tanio, bo zapewne po jakimś czasie się to nam odbije czkawką. Po drugie jak już postawimy to ogrodzenie to ono będzie wizytówką naszej posesji.

 

Warto przeanalizować rynek producentów ogrodzeń i bram. I niekoniecznie należy się kierować niską ceną. Co nie znaczy, że tańsze ogrodzenie firmy x będzie gorsze niż to droższe firmy y.

Edytowane 30 Czerwca 2014 przez joliska

[marynata]

oczywiście każdy kto twierdzi, że wybór ogrodzenia to bardzo istotna kwestia ma oczywiście rację. Bo przecież nie kupujemy zestawu szklanek czy nowych zasłon do salonu. To bardzo poważna inwestycja. Bo po pierwsze każdy kto ma choćby minimalne pojęcie w temacie, wie, że dobre ogrodzenie trochę kosztuje. W zależności od metrażu jest to naprawdę spory wydatek. Bo co jak co, ale nie warto kupować podejrzanie tanio, bo zapewne po jakimś czasie się to nam odbije czkawką. Po drugie jak już postawimy to ogrodzenie to ono będzie wizytówką naszej posesji.

 

Warto przeanalizować rynek producentów ogrodzeń i bram. I niekoniecznie należy się kierować niską ceną. Co nie znaczy, że tańsze ogrodzenie firmy x będzie gorsze niż to droższe firmy y.

 

Wszystko co dobre dużo kosztuje,a Ty masz nas za idiotów wciskając nam tą reklamę....

Edytowane 30 Czerwca 2014 przez joliska

[Liwko]

Wszystko co dobre dużo kosztuje,a Ty masz nas za idiotów wciskając nam tą reklamę....

 

Kliknij na trójkącik z wykrzyknikiem i zgłoś, zaraz tej reklamy tu nie będzie;)

[luke_p]

Najtrudniej jest połączyć bramę i furtkę właśnie z takim lekkim ogrodzeniem panelowym

[KK2012]

Najtrudniej jest połączyć bramę i furtkę właśnie z takim lekkim ogrodzeniem panelowym

 

Wręcz przeciwnie. Jeśli masz bramę przesuwną to ona żyje własnym życiem i razem ze słupkami stoi za ogrodzeniem patrząc od zewnątrz. Z bramą dwuskrzydłową oraz furtką też nie ma problemu, bo one również mają swoje słupki. Rzecz w tym, aby te słupki odpowiednio wkomponować, mi się udało do nawet teoretycznie niemożliwego gorcu.

[luke_p]

Miałem na myśli wizualne połączenie, a nie techniczne.

[rejgensdorf]

Ciekawa, dyskusja, argumenty za i przeciw. Otwarte przestrzenie przed domem wyglądają bardzo ładnie, ale raczej przy założeniu, że u sąsiadów jest dość podobnie. W innym przypadku, będzie to wyglądać raczej jak "wyrwa", no chyba że działka ma jakieś szczególnie nietypowe położenie. W Niemczech np. są płoty, ale bardzo niskie, do kolana, w nowych domach często dają niskie ogrodzenie z gotowych paneli (np. ocynk, antracyt). Wygląda to fajnie i ma funkcję raczej ozdobną. W Holandii, ogrodzeniem często jest faktycznie sama zieleń. I też jest to ciekawe, ale to komponuje się w spójną całość.

 

Myślę, że jest dużo racji w tym, co zostało poruszone już powyżej. W Niemczech nikogo nie dziwi, że sąsiedzi sami sobie wyznaczają co sobotnie dyżury do sprzątania ulicy koło domów. Ludzie dbają o otoczenie własne ale i wspólne. I może dlatego nie ma takich lekkomyślnych (czasem nieświadomych) dewastacji, czy brudzenia. Może gdyby więcej było takich wspólnych działań na rzecz wspólnej przestrzeni, mniej obaw rodziłoby niegrodzenie od frontu domu?

[woan]

Mam znajomego , który tam montuje płoty i od jakiegoś czasu tam jest bum na to. Niemcy się grodzą i to wcale nie niskimi płotkami. Co do ogrodzenia u nas to sam chciałem mieć otwarty przód i miałem tylko przez 1 rok. Co jakiś czas ktoś wpadł i łopatę do śniegu wziął, komuś był potrzebny krawężnik,jakaś deska komuś innemu wiaderko, a to ktoś na chwilę wjechał do mnie (w sumie go nie znałem,ale samochód postał). Nie wspomnę jak ktoś próbował się dobić do mnie i chałupę w koło obleciał a ja na kanapie śpię i ktoś wali po oknach. Odkąd mam płot to mam święty spokój

[Bertha]

My się grodzimy gdyż nie umiemy wzajemnie szanować cudzej wolnosci (jak nie mam płotu, to nie znaczy że zapraszam każdą łazęgę. Łazęga uważa że mu wolno dopóki psem nie poszczuję), Zachód sie grodzi z obawy przed hordami Hunów. I pewnie mają rację

[Sabat]

Od dwóch lat nie mam ogrodzenia i raczej nie będę miał. Faktycznie jesteśmy jedynie którzy go nie posiadają na osiedlu Argumenty mam takie jak w pierwszym poście.

Czy kiedyś będę miał ogrodzenie? Raczej nie. chyba że żywopłot na wysokości ok 70cm. Zobaczymy . obecnie robię rabaty

Za bezpieczeństwo dba firma i alarm, z tylu i po bokach ma ogrodzenie z sąsiadami.

 

[Kaizen]

Za bezpieczeństwo dba firma i alarm

 

I co to pomoże, jak bezpański czy spuszczony ze smyczy pies pogryzie Ci dziecko, albo Twój pogryzie psa który wyszedł wzorowo w kagańcu i na smyczy na spacer?

[Sabat]

Moje dziecko ma 21 lat. Równie dobrze może być pogryziony w drodze do szkoły lub inne nieszczęście. . Nie mam psa. Jeżeli będę miał ( a pewnie w końcu jakaś bida ze schronu do mnie trafi) nie będzie latał luzem tylko na spacery wychodził ze mną. Opcja jest jeszcze jedna ,żeby odciąć ogród po bokach niskim białym drewnianym płotkiem.

Wolał bym osiedle w stylu amerykańskim niż grodzenie się bo taka moda. Niebezpieczeństwa czyhają wszędzie

Może mam po prostu normalnych świadomych sąsiadów. płotek na podjeździe jest przeciwko psom, bo na początku był z tym problem. Ale po rozmowach jest ok

Edytowane 29 Stycznia 2019 przez Sabat

[Elfir]

Też tak chciałam: otwarty front.

Niestety, ale wytrwałam kilka miesięcy: miałam u siebie dzieciaki, które urwały się na dymka z pobliskiej szkoły i chowały się za murkiem, pełno psich kup, buteleczki po "setkach".

[grv]

Ja jestem cały czas w rozterce. Mam małe dziecko (4 lata), a jednocześnie nie jestem wcale przekonany go płotu od frontu. Póki co zdecydowałem się na rozwiązanie pośrednie - jest tymczasowy płot z siatki plecionej i posadzone tuje. Plan jest taki, że jak tuje urosną, to staną się żywopłotem, a wejście i wjazd do domu pozostanie bez bramy. Póki co jedynym negatywnym aspektem, który zauważyłem są czasem pojawiające się psie kupy oraz nawiewające drobne śmieci z ulicy.

[Sabat]

Dokładnie. Wszystko zależy od kultury.

Dlatego napisałem, na szczęście mam taką okolicę gdzie się to nie zdarza, lub zdarza baaardzo rzadko .

[Wlade]

Gdyby nie ogrodzenie całej działki, chyba żadna roślina by się i nie uchowała. Pomimo tego , że mieszkam w centrum podpoznańskiej wsi obok działki mam skrawek pola regularnie nawiedzany przez sarny i dziki. W zasadzie wszystkie rośliny posadzone po za działka są regularnie podgryzane i przekopywane ;-( inna sprawa to weekendowi domokrążcy, zwłaszcza latem, oraz psy czy to bezpańskie czy tez sąsiadów. Ogrodzenie daje mi pewnego rodzaju komfort ( ja wiem czasem złudny) ale np moge spokojnie zostawić rower na zewnątrz, otworzyć garaż, czy samochód