Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bodowa domu ze styropianu np EKOLIT


guzer

Recommended Posts

Witam,

 

Czy ktoś ma doświadczenie w budowie domu ze styropianu ?

Znalazłem np metodę EKOLIT, budowa prosta, następnie wkłada się "rdzenie" i/lub zbrojenie i zalewa betonem.

 

Dzięki czemu dom jest trwały i zarazem energooszczędny poprzez izolacje wewnętrzną i zewnętrzną

 

Nie wiem czy koszty są mniejsze ale zakładam, że tak gdyż nie muszę dodatkowo ocieplać budynku.

 

Mogę liczyć na Wasze doświadczenia oraz opinie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Omijać szerokim łukiem tego typu "technologię" - jest cała masa tego typu oszustw, chcesz tanio i dobrze - wybuduj z najtańszej cegły, suporeksu.

Domy buduję się wyłącznie z cegły lub bali, cała reszta to syf.

 

Pozdrawiam kumatych i nie pozdrawiam ludzi którzy stoją za tego typu "biznesami".

 

PS. Wiem że temat stary ale wart odświeżenia bo są tacy co wierzą w te bajki a potem płacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kedyś w firmie budowlanej zbudowano ścianę z kształtek styropianowych, jakieś zbrojonko i zalano betonem zgodnie z DT. Minęło dooobrze ponad miesiąc, zaszła potrzeba powieszenia na ścianie regału na dokumentację w skoroszytach. Regał miał ponad metr, zaordynowano solidne kołki czyli wierło fi8, klik, wiertarka w dłoń i do pracy. Wiertło weszło w ścianę jak w masło stojące w upalny dzień na stole. Wykonawca wydał uniwersalny okrzyk, o.m.c z drabinki nie spadł, wiertarka zanurzyła się w styropian aż po boczny uchwyt. Po szarpnięciu wynurzyła się ze ściany a za nią beton rzygną jak ze Stettera podczas zalewania stropu. Delikatnie przypominam że było to grubo ponad miesiąc od zalania betonu!!! Tak twierdził personel firmy, a opowiadał mi to klient na którego oczach zajszła ta żywa reklama technologii. Kuniec relacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kedyś w firmie budowlanej zbudowano ścianę z kształtek styropianowych, jakieś zbrojonko i zalano betonem zgodnie z DT. Minęło dooobrze ponad miesiąc, zaszła potrzeba powieszenia na ścianie regału na dokumentację w skoroszytach. Regał miał ponad metr, zaordynowano solidne kołki czyli wierło fi8, klik, wiertarka w dłoń i do pracy. Wiertło weszło w ścianę jak w masło stojące w upalny dzień na stole. Wykonawca wydał uniwersalny okrzyk, o.m.c z drabinki nie spadł, wiertarka zanurzyła się w styropian aż po boczny uchwyt. Po szarpnięciu wynurzyła się ze ściany a za nią beton rzygną jak ze Stettera podczas zalewania stropu. Delikatnie przypominam że było to grubo ponad miesiąc od zalania betonu!!! Tak twierdził personel firmy, a opowiadał mi to klient na którego oczach zajszła ta żywa reklama technologii. Kuniec relacji.

 

Napisz jeszcze raz o czym ta opowieść. Podaj przepis na beton co po miesiącu jest nadal w stanie ciekłym. Co do ma do szalunku ze styro? Możesz tak bardziej wyjaśnić jak kształtki styropianowe wpłynęły na brak wiązania betonu? To dość ciekawy aspekt tej opowieści.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na mój gust to się kupy nie trzymi, lecz potwierdził mi to ktoś z pracowników że faktycznie coś takiego sie zdarzyło. Papierów na to kto, co i kiedy zalał nie mam. Może to urban legend z dawnych czasów?

Widziałem wiele przypadków, które nie miały prawa się wydarzyć a jednak stały się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

solidne kołki czyli wierło fi8, klik, wiertarka w dłoń i do pracy. Wiertło weszło w ścianę jak w masło stojące w upalny dzień na stole. Wykonawca wydał uniwersalny okrzyk, o.m.c z drabinki nie spadł, wiertarka zanurzyła się w styropian aż po boczny uchwyt. Po szarpnięciu wynurzyła się ze ściany a za nią beton rzygną jak ze Stettera podczas zalewania stropu.

 

Chciałbym zobaczyć to rzyganie betonu otworem fi8 - nawet świeżo z betoniarki.

Zmyślać trzeba umić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój kolega budował swój dom sam z żoną od układania tych kostek po zalewanie pracę określił jako prostą przyjemną i zadawalającą , wg niego same plusy , budował w roku 2000 i cały styropian znaczy się te kształtki wtedy 5/15/5 cm bo teraz są już gigabloki , dom ciepły i zadowolony do dziś ale qurwa od tego czasu tak te pieprzone cwaniaczki konstruktory pokombinowali że nie dasz rady połączyć dwóch różnych tzw technologi , kiedyś ściany on budował ściany z styro a dach tradycyjny teraz wciskają ci na siłę cały tzw system (jak ja tego słowa nie lubię ) od fundamentów ,ławy,stropu dachu i koszt robi się jak dla szejka Arabskiego . jak by to było takie proste jak kiedyś to pewnie dalej by ludzie z tego budowali.

ps za styropianowe ściany w 2000 roku cały dom zapłacił 6 tys zł dom 107m2. ile teraz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaka cegła jest najlepsza ? w tym roku zaczynam budowę i szukam najlepszych cegieł.

 

Jak możecie polecić jakąś dobrą firmę produkującą cegły będę wdzięczny, mam już kilka na celowniku takich jak wienerberger i np. cegła Porotherm 44 EKO+ DRYFIX

 

Cena nie gra roli, także wszelkiego rodzaju tanie wynalazki mnie nie interesują.

Edytowane przez Malbek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Omijać szerokim łukiem tego typu "technologię" - jest cała masa tego typu oszustw, chcesz tanio i dobrze - wybuduj z najtańszej cegły, suporeksu.

Domy buduję się wyłącznie z cegły lub bali, cała reszta to syf.

 

Cegła to cegła (ceramika) a suporex to suporex (gazobeton). A do tego bale.

 

Wiem, że fajnie mieć kontrowersyjne poglądy... no ale...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Kedyś w firmie budowlanej zbudowano ścianę z kształtek styropianowych, jakieś zbrojonko i zalano betonem zgodnie z DT. Minęło dooobrze ponad miesiąc, zaszła potrzeba powieszenia na ścianie regału na dokumentację w skoroszytach. Regał miał ponad metr, zaordynowano solidne kołki czyli wierło fi8, klik, wiertarka w dłoń i do pracy. Wiertło weszło w ścianę jak w masło stojące w upalny dzień na stole. Wykonawca wydał uniwersalny okrzyk, o.m.c z drabinki nie spadł, wiertarka zanurzyła się w styropian aż po boczny uchwyt. Po szarpnięciu wynurzyła się ze ściany a za nią beton rzygną jak ze Stettera podczas zalewania stropu. Delikatnie przypominam że było to grubo ponad miesiąc od zalania betonu!!! Tak twierdził personel firmy, a opowiadał mi to klient na którego oczach zajszła ta żywa reklama technologii. Kuniec relacji.

 

Z całym szacunkiem ale straszne bzdury.... Mam obecnie wybudowany dom w technologii bloczków Ekolit wiec mogę conieco powiedzieć faktycznie zainteresowanym osobom.

 

W tej technologii buduje sie od lat w skandynawii i na zachodzie (np. w Niemczech).

 

Najważniejszym faktem jest to że wynikowo mamy dom praktycznie w technologii pasywnej, mowa o kosztach ogrzewania, czyli jak w normalnie ocieplonym domu z tradycyjnych najcieplejszych na rynku dostepnych bloczków zapłacimy za ogrzewanie np. ok 3 tys /rok , tu koszt wynosi (z podgrzaniem CWU) ok 1,2 - 1,5 tys/rok :)

Jeśli chodzi o zawieszanie cieżkich szafek, półek z narzędziami itp - wystarczy inteligentnie kupić odpowiednie wkręty - nie każdy sie nadaje gdyż bloczki styropianowe są naprawdę twarde i o dużej gestości - więc część nieodpowiednich wkrętów poprostu zwyczajnie może sie ukrecić.

 

Tak niska przepuszczalność cieplna bloczków na poziomie U = 0,09 W/m2K powoduje oszczędnosci w okresie grzewczym ale też latem w domu panuje przyjemny chłód gdy upały na zewnątrz....:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Mieszkam w domu z EKOLITU od grudnia 2017 dom 150 m.kw. Pierwszy rok 2017/2018 był drogi ponieważ wygrzewałem i odparowywałem wodę z betonu i ścian. Zima 2018/2019 ogrzewanie podłogowe z pieca c.o. 8kW razem z podgrzewaniem wody cwu to 0,4 tony węgla. (ok 360 zł) i dogrzewanie się klimatyzatorami. Za cały sezon klimatyzacji tj lipiec 2018/2019 zużycie prądu 2600 kWh co daje 1690 zł za rok plus 360 zł węgiel to jest 2050 zł/rok /12 m-cy=170 zł

Teraz zmieniam taryfę na C12W i będzie pompa ciepła 7 kW pracowała w nocy i przez 2 godziny dziennie. Powinno być taniej. Klimę mam przewymiarowaną i sama sprężarka bierze 3,5 kW-3,8 kW. Ta z PC ma 1,8 kW. Grzanie z pieca 8 kW wystarczające i trudno utrzymać temp wody 60 st łatwo przegrzać i przegotować. Widać że moc jest za duża. Obliczając energie elektryczną i COP klimatyzatorów, węgiel wyszło mi 35 W/m2.

Co do budowy to jest łatwa. Problemem jest montaż okien i drzwi. Jak są bałwany tak jak u mnie to pokrzywili ramy i tam mam największe straty ciepła. Musiałem wymieniać uszczelki na samoprzylepne gumowe "D" 8 mm. W domu jest sucho nie ma wilgoci. Akumulacja cieplna jest niezła. Po nagrzniu podłogi i osiągnięciu temp ok 22 st w domu można przez dobę nie grzać temp spada do 18 st. przy temp zewnętrznej -5 st.C. Zaczynam podgrzewać jak na dworze jest poniżej 5 st (raz na 3 dni) poniżej zera co dwa dni. Koszt budowy stan zamknięty bez tynków i instalacji ok 130 tyś złotych. Ja się wprowadziłem na gotowo za 300 tyś. Wada to akustyka. Mieszkam z daleka od dróg i jest ok. Będę budował dla syna drugi dom i nie zakładam budowy z czego innego. Wiem jakie są błędy przy budowie domu i co trzeba robić żeby ich uniknąć. Moja budowa była drugą budową domu z Ekolitu i nikt nie miał doświadczenia z tym. Obecnie w domu mam zainstalowaną fotowoltaikę 500W z układem on-grid (falownik VOLT 1,5kW) zasila całe oświetlenie i wentylacje. Pompę ciepła powietrze woda na 230 V 7 kW tylko ogrzewanie podłogowe i klimatyzacja w 5 pomieszczeniach (za duża 16 kW) Parteru praktycznie się nie chłodzi nawet jak na dworze przez tydzień jest 33 st.C. załaczam tylko na chwile w sypialni i salonie z kuchnią jak gotuję. Poddasze trzeba są duże zyski od okien połaciowych. Te domy zatrzymują ciepło zimą i latem. Moje doświadczenie w budownictwie: pawilon handlowy (bloczek żużel), dom mieszkalny pierwszy (bloczki silikatowe), budynek na zlecenie (thermodom), moja chata (ekolit). W stosunku to tzw tradycyjnych mokrych (cegły, ceramika, siporeksy) to szalunki styropianowe są bajeczne do budowy. Instalacje sie w nich układa super. Tynki wewnętrzne to maszynowy gipsowy lub płyta na konstrukcji lub plackach (tak mam ja). Wszyscy wybitni specjaliści na tym forum którzy się wypowiadają nt samych wad tej technologi prawdopodobnie mieszkają w stu letnim domu u babci albo w bloku z płyty. Poziom ich wiedzy jest żenujący pisząc głupoty że przez 8 mm otwór po miesiącu beton się wylewa ze styropianu. Miłośnicy kałasznikowów niech się próbują chować za ścianą z ceramiki (poroterm, max, wierbbbblee) i niech liczą na przeżycie jak strzelający nie trafi w ścianę. Szkoda to czytać i im odpowiadać.

link:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie cegły są najlepsze. Białe , czerwone czy z dziurkami. Stare kamienice budowano z czerwonej wypalanej ale to było przed wojną i toalety były na zewnątrz. Jak już robiono kanalizacje to z rur żeliwnych uszczelnianych gliną. A jakie bale okrągłe czy formowane i czym uszczelniane mchem czy słomą? W jakim domu ty mieszkasz i jaką cegłę zastosowałeś albo bal? Może też najlepsze samochody do Glof 1,9 gti z 1990r albo BMW z tego samego rocznika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...