TAR 07.09.2017 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2017 jedno co zauwazylam to agresje, frustracje i nerwowosc okazuja tu jedynie amatorzy gotowania na gazie odporni na wszelkie argumenty ale jest na to rada, nie chcesz nie gotuj na tej "beznadziejnej" indukcji, gotuj sobie na tym swoim ukochanym gazie i nie truj przyslowiowej gitary;) przeczytalam cala te smieszna dyskusje i jedno,co mi sie nasuwa to to, ze amatorzy gazu nie potrafia podac zadnego racjonalnego argumentu, ze takie gotowanie jest lepsze. powolywanie sie na kucharzy jest zwyczajnie zalosne zwlaszcza przy jakosci "knajpianych" dan Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 07.09.2017 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2017 (edytowane) Naprawdę nie rozumiem co jest skomplikowanego w smażeniu na indukcji? Niech mnie ktoś w końcu oświeci, bo smażę naleśniki, kotlety, jajecznicę i nie widzę różnicy w porównaniu z gazem (poza tym, że trudniej przypalić, bo indukcją precyzyjniej się steruje). Chyba, że poza Elektroluxem i Teką inne firmy mają jakieś wadliwe te płyty i opisywane problemy to problem płyty? TAR - właśnie oglądam sobie "Czas na wnętrze" i prezentowane jest tam mieszkanie zawodowego włoskiego kucharza. Zgadnij jaka płytę ma w kuchni? Edytowane 7 Września 2017 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.09.2017 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2017 Naprawdę nie rozumiem co jest skomplikowanego w smażeniu na indukcji? Niech mnie ktoś w końcu oświeci, bo smażę naleśniki, kotlety, jajecznicę i nie widzę różnicy w porównaniu z gazem (poza tym, że trudniej przypalić, bo indukcją precyzyjniej się steruje). Chyba, że poza Elektroluxem i Teką inne firmy mają jakieś wadliwe te płyty i opisywane problemy to problem płyty? Elfir nic nie jest skomplikowanego po prostu niektorzy sa odporni lub oporni rok temu na wynajetym mieszkaniu gotowalam na amice zintegrowanej z piekarnikiem, tanizna i zadna jakosc i sie dalo, teraz w domu mam siemensa i tez gotuje, moze ma wiecej funkcji, moze jest bardziej intuicyjna ale w jakosci potraw nie ma roznicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 07.09.2017 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2017 Tylko ja nie wiem na co można być opornym?Ja się indukcji nie uczyłam, bo nie było czego się uczyć.Zamiast zmniejszania/zwiększania płomienia gazu po prostu reguluję moc przyciskiem.Niczego więcej opanowywać nie trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 07.09.2017 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2017 Tylko ja nie wiem na co można być opornym? Ja się indukcji nie uczyłam, bo nie było czego się uczyć. Zamiast zmniejszania/zwiększania płomienia gazu po prostu reguluję moc przyciskiem. Niczego więcej opanowywać nie trzeba. ja wiem ale ktos kto po prostu zwyczajnie nie umie gotowac napisze ci, ze indukcja jest glupia / durna (chyba takiego sformulowania uzyl) albo tego, ze musi kupic zlote gary. skadinad gary na indukcje kosztuja podobnie co zwykle gary na gaz czy ceramike, nie potrzeba od razu zlotych:rolleyes: a tak na marginesie wystarczy kupic nakladke za 50 zł. i mozna gotowac na tych samych garach nie potrzeba od razu specjalnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 07.09.2017 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2017 Są takie osobniki dla których jedynym argumentem jest : Nie bo nie!! Moje jest mojsze!! Całkowita niezdolność i brak chęci do nawiązania dialogu, analizy faktów i zjawisk. Często bywa to związane ze światopoglądem. Cóż, taki kraj . https://www.youtube.com/watch?v=0pN8-nRo1tk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 08.09.2017 05:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2017 Dysonans poznawczy - tak nazywa się zjawisko psychologiczne, którego przykład mamy w tym wątku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 08.09.2017 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2017 TAR - właśnie oglądam sobie "Czas na wnętrze" i prezentowane jest tam mieszkanie zawodowego włoskiego kucharza. Zgadnij jaka płytę ma w kuchni? indukcje? w kilku programach na domo tez to przyuważyłam i nawet w ktoryms australijskim mastrchefie (te edycje australijskie sa najbardziej do strawienia, bez chamstwa na wizji) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 08.09.2017 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2017 wystarczy kupic nakladke za 50 zł. i mozna gotowac na tych samych garach nie potrzeba od razu specjalnych. Tylko ja nawet nie mam "specjalnych garów". Gotuję na tych samych, na których gotowałam na gazie (klasyczny, najtańszy zestaw z ikea). Moja mama przyjechała ze starym emaliowanym garem z lat 80-tych i też działało. Obecnie chyba tylko garnki z czystej miedzi i aluminium nie działają z indukcją. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 11.09.2017 05:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2017 Nie działają również garnki z niemagnetycznej stali nierdzewnej. i szklane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 11.09.2017 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2017 Nie działają również garnki z niemagnetycznej stali nierdzewnej. Niemagnetyczne chyba sa po prostu stopy z niklem? To też niezbyt zdrowe do gotowania. Szczerze mówiąc nie widziałam takich garnków. A na szklanych nie gotowałam nawet na gazie. Tylko zapiekałam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawko123 11.09.2017 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2017 ...... Nie słyszałem żeby negatywnie wpływał na zdrowie zwłaszcza że wszystkie instalacje stalowe w przemyśle spożywczym są zrobione właśnie z takiej stali nierdzewnej. niklu nie używa się w instalacjach w przemyśle spożywczym, jak również w garach. np. we Francji nikiel jest zakazany do stosowania w instalacjach wody pitnej, żadna rura, żaden zawór nie jest dopuszczony do stosowania jeśli zawiera nikiel na elementach które maja styczność z woda pitna i z artykułami spożywczymi. Poza tym stal zawierająca nikiel jest niemagnetyczna, czyli nie ma racji bytu przy indukcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przemo1 11.09.2017 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2017 (edytowane) niklu nie używa się w instalacjach w przemyśle spożywczym, jak również w garach. np. we Francji nikiel jest zakazany do stosowania w instalacjach wody pitnej, żadna rura, żaden zawór nie jest dopuszczony do stosowania jeśli zawiera nikiel na elementach które maja styczność z woda pitna i z artykułami spożywczymi. Poza tym stal zawierająca nikiel jest niemagnetyczna, czyli nie ma racji bytu przy indukcji Oczywiście, że się używa stali z niklem (nawet podwyższona zawartość) - przynajmniej w przemyśle spożywczym, garnków nie jestem pewien- - szczególnie do produkcji tłoczonych beczek, zbiorników (piwowarstwo, mleczarstwo), przenikanie jest znikome, zależne głównie od porowatości powierzchni.: "W elementach, dla których konieczne jest zastosowanie procesów głębokiego tłoczenia (beczki na piwo) należy stosować gatunki stali o stężeniu niklu podwyższonym do co najmniej 9 proc., co polepsza odkształcalność stali. http://www.polagra-tech.pl/PL/news/stal_nierdzewna_w_przemysle_spozywczym_i_gastronomii/ Stale austenityczne zawierają od 8 [%] do 12 [%] niklu, co sprawia, że są podatne na przeróbkę, lecz nadal zachowują odpowiednią twardość. Wysoka ciągliwość umożliwia ich walcowanie, prasowanie i głębokie przetłaczanie, a zawartość 18 [%] chromu zapewnia doskonałą ochronę przed korozją. Stale tej grupy należą do najczęściej stosowanych stali odpornych na korozję w przemyśle spożywczym i gastronomii. http://www.stalnierdzewna.com/baza-wiedzy/zastosowanie-stali-nierdzewnej-w-przemysle-domowym/ Edytowane 11 Września 2017 przez przemo1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 11.09.2017 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2017 no to pewnie tak. Jak pisałam - mnie wszystkie garnki, które miałam przed zmianą na indukcję oraz w których dostawałam jakieś potrawy od matki i teściowej, działały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrek0m 12.09.2017 04:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2017 Nikiel - jako katalizator - jest używany w procesie utwardzania tłuszczów roślinnych, czyli w procesie produkcji margaryny. Po uwodornieniu jest wprawdzie odfiltrowywany, ale pozostałość (rzędu iluś tam ppm) zawsze w margarynie jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bracianka 09.10.2017 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Wiem, że wątek może nie ten, ale w sumie bez sensu zakładać nowy - ma ktoś z Was, użytkowników indukcji, czajnik na kuchenkę? Bo się zastanawiam nad takim, denerwuje mnie kabel od elektrycznego, tylko nie wiem, czy sens jest? Lepiej zostać przy elektrycznym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JTKirk 09.10.2017 10:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 PewnieOd samego początku używam czajnika na indukcji. Masz do wyboru, do koloru... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lew2 09.10.2017 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Nikiel - jako katalizator - jest używany w procesie utwardzania tłuszczów roślinnych, czyli w procesie produkcji margaryny. Po uwodornieniu jest wprawdzie odfiltrowywany, ale pozostałość (rzędu iluś tam ppm) zawsze w margarynie jest. Czy chcesz powiedzieć, że te wszystkie smarowidła (nie-masła) to mają tłuszcze utwardzone TRANS? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 09.10.2017 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Wiem, że wątek może nie ten, ale w sumie bez sensu zakładać nowy - ma ktoś z Was, użytkowników indukcji, czajnik na kuchenkę? Bo się zastanawiam nad takim, denerwuje mnie kabel od elektrycznego, tylko nie wiem, czy sens jest? Lepiej zostać przy elektrycznym? Ja mam czajnik. Nigdy nie lubiłam elektrycznego, bo nie gwizdał - włączałam i zapomniałam o tym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Doli. 09.10.2017 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2017 Wiem, że wątek może nie ten, ale w sumie bez sensu zakładać nowy - ma ktoś z Was, użytkowników indukcji, czajnik na kuchenkę? Bo się zastanawiam nad takim, denerwuje mnie kabel od elektrycznego, tylko nie wiem, czy sens jest? Lepiej zostać przy elektrycznym? Też mam zwykły najzwyklejszy czajnik z Pepco czy innego Auchana i na indukcji działa bez zarzutów. To na prąd i to na prąd. Co kto woli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.