Dom pod Warszawą Asi i kemota

[kemot_p]

Od przeprowadzki minęło 6 tygodni, część tego czasu spędziliśmy na wakacjach, pozostały czas to doszlifowywanie wykończenia i inne drobiazgi.

Wyregulowałem czujniki ruchu zapalające oświetlenie, uszczelniłem odprowadzanie skroplin z kotła do kanalizacji, bo przedostawały się nieprzyjemne zapachy, pomonotwałem karnisze, obrazy itp. Żona zamówiła firany i zasłony.

Wspólnymi siłami zabieramy się za ogród - posadziliśmy przed elewacją frontową 4 krzewy róży parkowej, a w rogu działki, pod istniejącymi sosnami i brzozami będziemy urządzać "leśną" rabatę złożoną z ww plus cisy, paprocie, funkie.

Natomiast pierwszą rzeczą, niezbedną, na którą zdecydowalismy się zaraz po przeprowadzce okazały się moskitiery Tu gdzie mieszkamy jest dużo drzew i bardzo dużo komarów. Niestety czas realizacji moskitiery przesuwanej do drzwi PSK to, w firmie, w której brałem okna, 2 miesiące, więc pewnie w tym roku już nam nie posłużą. Za to udało się zamonotwać moskitiery w oknach. A na taras polecam pałeczki przeciw komarom firmy bros. Dym wydobywający się z żarzącej się końcówki nie jest uciążliwy dla oczu i nosa, natomiast na komary działa rewelacyjnie

Po starej znajomości udało mi się namówić ekipę, która wykańczała mi dom, żeby wpadli na 4-5 dni i odwieżyli mieszkanie - malowanie plus drobne naprawy wbytków w tynku, peknięć itp. W przyszłym tygodniu jesteśmy umówieniu na oglądanie z pierwszym potencjalnym wynajmującym. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

[pawel250]

Pokaż zdjęcia tych moskitier w oknach. Przyklejane pod uszczelkę okna czy jakieś lepsze otwierane ?

 

Jak wyglądają moskitiery na PSK ? Jaka cena za jaką szerokość?

[henrykow]

@kemot_p, a czy Ty czasem nie masz reku?

Wiem że każdy mądry po szkodzie, ja tez moskitier nie zamawiałem przy zamawianiu okien bo problem nie występował wiosną a po zamieszkaniu już problem się pojawił. Nie wiem czy dobry pomysł jest zamawiać moskitierę do drzwi tarasowych chodzi nie tyle o koszt co o wytrzymałość, jest bardziej narażona markieteria drzwiowa na uszkodzenie aniżeli okienna no i przecież drzwi nie są otwarte cały czas jak nieraz zdarza się z oknem.

[pawel250]

Też miałem naiwny plan odpalać latem w nocy reku na 100% żeby nie otwierać okien. W rzeczywistości żeby zbić temperaturę okno musi być otwarte. Reku nie daje takiego komfortu w upały jakiego oczekiwałem.

[agb]

Okno to ja mogę sobie otworzyć w celu wietrzenia. Żeby nie robić pseudo wietrzenia rekuperatorem. Chłodzenie zapewnia to iluzoryczne. Bo owszem może i powietrze się schłodzi, na termometrze, ale zaraz po zamknięciu okien ze ścian wyjdzie to co zakumulowały.

[kemot_p]

Pokaż zdjęcia tych moskitier w oknach. Przyklejane pod uszczelkę okna czy jakieś lepsze otwierane ?

 

Jak wyglądają moskitiery na PSK ? Jaka cena za jaką szerokość?

 

W oknach to są zwykłe ramki z uchwytami zakładanymi na felc okna.

A moskitiery na PSK to albo przesuwane na rolkach (prowadnica dolna i górna przykręcona do ramy), albo otwierane jak normalne drzwi (zawiasy ze sprężyną, samozamyjakące się).

Wycena 2 przesuwych o wymiarach 2 x 2,2 m w kolorze złoty dąb to około 2,8-3k.

P.S. Zdjęć nie wrzucę, bo nie działa dodawanie na forum.

 

@kemot_p, a czy Ty czasem nie masz reku?

Wiem że każdy mądry po szkodzie, ja tez moskitier nie zamawiałem przy zamawianiu okien bo problem nie występował wiosną a po zamieszkaniu już problem się pojawił. Nie wiem czy dobry pomysł jest zamawiać moskitierę do drzwi tarasowych chodzi nie tyle o koszt co o wytrzymałość, jest bardziej narażona markieteria drzwiowa na uszkodzenie aniżeli okienna no i przecież drzwi nie są otwarte cały czas jak nieraz zdarza się z oknem.

 

Mam reku, ale lubię otworzyć okno i słuchać śpiewu ptaków, szumu drzewek itp. Już na wstępie poszukiwania okien odrzuciłem opcję fixów, bo wiedziałem, że pomimo reku będę otwierał okna.

Od dawna też wiedziałem, od sąsiadów, że moskitiery będą potrzebne, ale wcześniej nie było potrzeby ich mieć, nie wiedziałem też, że tak długo się czeka na realizację. Zresztą większą wpadkę zaliczyłem z meblami - nie wiedziałem, że czas oczekiwania na narożnik czy stół to 8-10 tygodniu przez co nadal nie mamy w salonie stołu .

A jeśli chodzi o okno trasowe to przy bawiących się dzieciach jest ciągle otwarte, więc moskitiera się na pewno przyda. Tylko nie wiem, czy nie lepsza będzie rozwieralna, która się sama zamyka. Jak dziecko wybiegnie na ogród to nie musi pamiętać o zamknięciu, jak rozpędzony w nią wpadnie (od środka) to się otworzy - przesuwana najczęściej w tym przypadku się porwie, rzadko kiedy wypadnie z rolek. Tym bardziej, że może kiedyś będzie pies...

Są też moskitiery przesuwane harminijkowe, ale do nich jakoś nie jestem przekonany.

Edytowane 19 Sierpnia 2021 przez kemot_p

[henrykow]

Ja nie mam reku ale w upalne dni uchylam okna dopiero wieczorem aby ukrop nie właził mi do domu.

Z tymi moskitierami do drzwi tarasowych pisząc że będą narażone na uszkodzenia miałem na myśli dzieci:)

[kemot_p]

Ja też mam na mysli dzieci i większe zwierzęta.

[kemot_p]

Dzisiaj sprzedałem blaszaka, niestety realizacja zamówienia nowego garażu się obsunęła, więc przez +/- miesiąc czasu jestem bez garażu

[agb]

Sprzedałeś chociaż z zyskiem?

[kemot_p]

Prawie 1000 zł drożej niż cena zakupu z 2016 Szok ile teraz stal kosztuje.

[kemot_p]

Dwa tygodnie przed terminem przyjechali Panowie zamontować garaż. Wyszło śmiesznie, bo we wtorek zadzwoniłem do nich z pytaniem kiedy planują przyjechać, czy da się przesunąć termin na wcześniej niż planowany pierwszy tydzień października, a facet mi odpowiada, że już do mnie dzwonili i będą w czwartek

Mi to było na rękę, musiałem tylko w trybie ekspresowym posprzątać plac i przygotować miejsce do montażu. Zakupiłem też automat do otwierania bramy, jestem po wstepnych rozmowach z elektrykiem w temacie montażu domofonu, automatu do bramu i drzwi garażowych oraz instalacji elektrycznej w garażu.

[kemot_p]

Czas leci, żona powoli kończy kompletowanie dodatków do domu - firany, lustro i toaletka do sypialni, lampki nocne itp. Na zewnątrz też już prawie wszystko gotowe - po zbudowaniu garażu zamontowali mi domofon, w weekend ogarnąłem z tatą i teściem elektrykiem instalację elektryczną w garażu i automat do bramy wjazdowej. Teraz czeka mnie jeszcze montaż automatu do bramy garażowej. Oświetlenie ogrodu i nasadzenia zostawiamy już na wiosnę.

A dzisiaj mam dostawę drewna kominkowego - na próbę kupiłem po metrze brzozy, wiązu i olchy. Zobaczymy jak to się będzie palić.

Edytowane 23 Października 2021 przez kemot_p

[kemot_p]

Planowane od nowego roku kolejne podwyżki cen materiałów budowlanych zmobilizowały mnie do większych zakupów jeszcze w tym roku i zamknięcie tematu ogrodzenia działki. Zakupiłem system ogrodzeniowy budmat, taki sam jak mam na froncie ogrodzenia, tylko że nie będę robił podmurówki - same sztachety stalowe 150 cm na słupkach metalowych.

[kemot_p]

Dwa tygodnie temu odebrałem ogrodzenie, czekam do wiosny i będziemy się sztachetować

Pierwsza zima nowego domu, pierwsze ferie i okazuje się, że mój regulator temperatury ma pewne ograniczenia. Można go zaprogramować w trybie tygodniowym, więc w przypadku dłuższego wyjazdu nie da się osiągnąć obniżenia temperatury na określoną ilość dni, a podwyższenia jej do oczekiwanej na 1-2 dni przed przyjazdem. Zastanawiam się, czy takie kombinowanie ma sens, czy w przypadku wyjazdów nie wyłączać tylko cwu, a CO zostawiać tak jak jest.

[pawel250]

Mozesz napisać ile zapłaciłeś za ogrodzenie frontowe i ile mb ?

Możesz polecić ekipę od kostki brukowej i napisać jaki był koszt robocizny i materiałów?

Edytowane 7 Lutego 2022 przez pawel250

[kemot_p]

Cześć, to co znalazłem w notatkach:

 

Brama i furtka budmat 3,368.00 zł

Pustaki łupane 3,219.00 zł

Skrzynka na listy 421.00 zł

Ogrodzenie - przęsła 1,218.00 zł

Ogrodzenie robocizna 4950.00 zł

Domofon 650.00 zł

Siłowniki do bramy 1699.00 zł (montaż we własnym zakresie)

 

Jeśli chodzi o kostkę wykonanie kosztowało 25 zł za mb krawężnika oraz 90 zł za m2 położenia kostki - w tym materiały na podbudowę, piach, cement, skoczek, koparka. Czyli wszystko oprócz kostki i krawężników. Kontaktu sobie niestety nie zapisałem.

[Bertha]

Z temperaturą urlopową to macie jedno wyjście: wyłączyć CWU, obniżyć temperaturę na termostacie o kilka stopni i zostawić rodzinie klucze. SMS czy telefon dobę przed powrotem i umyślny ręcznie przestawia termostat na "normalną" wartość. CWU włączysz sobie sam po przyjeździe. Oszczędność raczej symboliczna.

[kemot_p]

Nie no, rozwiązań jest wiele. Do mojego kotła można dokupić moduł wifi i sterować zdalnie. Tylko czy to ma sens, nie wiem, ekonomiczny, ograniczenie smogu, itp.? Czy to tylko gadżet.

[coachu13]

Cena za kostkę jeszcze z częścią materiałów wydaje się bardzo korzystna.

Kiedy to było wykonywane ?