Działka rolna???????

[happymacht]

Witam

Chcialabym zasięgnąć waszej opinii co robić z tym fantem. Otóż w skrócie Pewien pan kupił sporo hektarów nad morzem (łąki i pastwiska , Vklasa -ziemia rolna) Podzielił ją na działki 0d 500m2 wzwyż. (Czytam że aby podzielić grunt rolny na działki trzeba go odrolnić) Czy odrolnił ? ale podzielił i sprzedał.

Jestem jedną z tych która kupiła .Miasto nie chce dzialek przekształcić twierdząc ze to działki rolne (czytam ze tam gdzie nie jest prowadzona działalność rolna to nie rolne) Burmistrz twierdzi ze na naszych działkach nie wolno nam nic stawiac ( ale na łakach i pastwiskach w gorach stoją bacówki)

Nic nie rozumiem z tych przepisów ,burmistrz powiedział wprost na radzie miasta dopóki jestem burmistrzem nic tam nie zbudujecie . Czy rzeczywiście nie mogę postawić tam 25m2 altany? A może szansą jest utworzenie stowarzyszenia ogrodow działkowych? Czekam na Wasz rade

[Kaizen]

MPZP jest? Przy akcie notarialnym nie było z niego wypisu?

[Pan Kejk]

Właściciel nie musiał przekształcać działek rolnych żeby je podzielić. To wciąż działki rolne tylko podzielone. Gminie chyba wszystko jedno dopóki jest płacony podatek rolny. O ile są rolne, bo może warto zerknąć do miejscowego planu zagospodarowania (jeśli jest) czy do studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania żeby mieć pewność.

Jeśli nie ma MPZP a ktoś chce cokolwiek tam wybudować to musi wnioskować do gminy o wydanie Warunków Zabudowy takiej działki, ktora jest rolna. I taka działka zawsze będzie rolna, nawet w części zabudowana, jeśli gmina nie da zezwolenia na przekształcenie jej w budowlaną czy inną. I to od gminy zależy czy zgodzi się na zabudowę (zagrodową czy jednorodzinną).

Z mojego doświadczenia z moją gminą to tak właśnie wygląda.

[happymacht]

Właściciel nie musiał przekształcać działek rolnych żeby je podzielić. To wciąż działki rolne tylko podzielone. Gminie chyba wszystko jedno dopóki jest płacony podatek rolny. O ile są rolne, bo może warto zerknąć do miejscowego planu zagospodarowania (jeśli jest) czy do studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania żeby mieć pewność.

Jeśli nie ma MPZP a ktoś chce cokolwiek tam wybudować to musi wnioskować do gminy o wydanie Warunków Zabudowy takiej działki, ktora jest rolna. I taka działka zawsze będzie rolna, nawet w części zabudowana, jeśli gmina nie da zezwolenia na przekształcenie jej w budowlaną czy inną. I to od gminy zależy czy zgodzi się na zabudowę (zagrodową czy jednorodzinną).

Z mojego doświadczenia z moją gminą to tak właśnie wygląda.

 

 

I tu jest problem , podatku nie płacimy żadnego ( ?) nie wiem dlaczego .Burmistrz oświadczył że dopóki będzie burmistrzem nic tam nie wybudujemy ;-(

Dlaczego ? W planie zagospodarowania przestrzennego miasta oznaczono nasze działki jako poldery jednak na terenach które nas okalają na polderach istnieje jednostka wojskowa i ośrodki wczasowe . Działki mamy od 17 lat!!! Mysle ze to zła wola burmistrza i radnych ze nie pozwalają nam wybudować altan

W chwili kiedy kupowaliśmy działki na planie były oznaczone łąki i pastwiska ,zmieniono to na poldery po około 6 latach od zakupu nie informując nas o tym.

Podejrzewamy ze nie pozwalają nam nic budować ,nawet altan 25m2 bo mają w planach nas wywłaszczać a wtedy za nic nie będą płacić.

[Gość grend]

I tu jest problem , podatku nie płacimy żadnego ( ?) nie wiem dlaczego .Burmistrz oświadczył że dopóki będzie burmistrzem nic tam nie wybudujemy ;-(

Dlaczego ? W planie zagospodarowania przestrzennego miasta oznaczono nasze działki jako poldery jednak na terenach które nas okalają na polderach istnieje jednostka wojskowa i ośrodki wczasowe . Działki mamy od 17 lat!!! Mysle ze to zła wola burmistrza i radnych ze nie pozwalają nam wybudować altan

W chwili kiedy kupowaliśmy działki na planie były oznaczone łąki i pastwiska ,zmieniono to na poldery po około 6 latach od zakupu nie informując nas o tym.

Podejrzewamy ze nie pozwalają nam nic budować ,nawet altan 25m2 bo mają w planach nas wywłaszczać a wtedy za nic nie będą płacić.

 

Po to jest podział gruntów na grunty rolne, lesne budowlane aby nie było samowoli budowlanej. Ty kupiłaś działke rolną i teraz do kogo masz pretensje??????

[dinek]

można złożyć wniosek o zmianę działki z rolnej na budowlaną, ale chyba najprędzej zmienią to, jak będą nowy plan zagosp przestrzennego robić, a to chyba raz na kilka lat się dzieje, bo wtedy do niego można zgłaszać uwagi i postulaty. Najlepiej iść poszperać w urzędzie w tych planach, zobaczyć, z którego jest roku i kiedy będą do niego dodawane jakieś poprawki, może akurat się załapiecie, ale jeśli burmistrz ma swoją wizję, to może być ciężko i nigdy Waszego wniosku pozytywnie nie rozpatrzy... wtedy może pomyślcie nad sprzedaniem działki i kupnem gdzie indziej?

[Bertha]

Czarno widzę budowanie. Ogólnie Prawo Wodne obowiązujące od 01.01.2018 zaostrza warunki dopuszczające do zabudowy na terenach zalewowych a za takie uważa się poldery. Piszesz że w MPZP teren opisano jako poldery. --> Do pośrednika aby sprzedał działkę razem z kłopotem. Nawet mając grunty na końcu świata trzeba trzymać rękę na pulsie (net, czujni sąsiedzi na miejscu plus nieformalne układy w celach szybkiego dopływu informacji).

[Elfir]

Tylko gmina samobójca wyda zgodę na budowę na polderach.

Ludziska pobudują domy i będą mieli pretensje, jak rzeka wyleje, że ich zalało? Pewnie jeszcze zażądają dofinansowania od gminy za zniszczenia.

Albo stałe problemy ekologiczne z kanalizacją po powodzi.