Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komin w bryle budynku czy na zewnątrz?


ngreen

Recommended Posts

Poniżej wrzucam wycinek projektowanego domu. Jest to pomieszczenie, w której będzie znajdowała się kocioł gazowy, z zamkniętą komorą spalania, prawdopodobnie 1-funkcyjny.

Dom będzie 2 poziomowy, to jest wycinek z pomieszczenia znajdujacego się na parterze.

 

rys.jpg

 

W tym samym pomieszczeniu będzie znajdowała się centrala wentylacji mechanicznej z rekuperacją.

 

Czy ten wewnętrzny komin jest mi potrzebny? Zastanawiam się nad wyprowadzeniem tego poza bryłę budynku. Wtedy nie trzeba by było przebijać sie z kominem przez strop. Jest to też pewna oszczędność miejsca.

 

Tylko czy takie pomieszczenie w kotłem gazowym, rekuperacją nie wymaga przypadkiem wentylacji grawitacyjnej (lub czegoś podobnego), którą może zapewnić taki komin?

rys.jpg

Edytowane przez ngreen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wymaga jeśli będziesz miał wentylację mechaniczną zrównoważoną nawiewno-wywiewną oraz kocioł kondensacyjny, pobierający powietrze z zewnątrz.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?186469-Wentylacja-mechaniczna-a-kotłownia/page2

 

Ja mam wszystko puszczone przez ścianę, żadnych kominów. Kominiarz nawet nie wspominał o grawitacyjnej, ale to był młody człowiek a nie jakiś przeżytek z ubiegłego wieku co WM na oczy nie widział.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy takie pomieszczenie w kotłem gazowym, rekuperacją nie wymaga przypadkiem wentylacji grawitacyjnej (lub czegoś podobnego), którą może zapewnić taki komin?

 

Jeśli to kocioł z zamkniętą komorą spalania pobierający powietrze z zewnątrz to nie musisz mieć WG. Przerabiałem ten temat kilka dni temu z KB i kominiarzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wymaga jeśli będziesz miał wentylację mechaniczną zrównoważoną nawiewno-wywiewną oraz kocioł kondensacyjny, pobierający powietrze z zewnątrz.

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?186469-Wentylacja-mechaniczna-a-kotłownia/page2

 

Ja mam wszystko puszczone przez ścianę, żadnych kominów. Kominiarz nawet nie wspominał o grawitacyjnej, ale to był młody człowiek a nie jakiś przeżytek z ubiegłego wieku co WM na oczy nie widział.

 

Ok, to jakiś trop. Przejrzałem na szybko Twój dziennik budowy. U Ciebie wygląda to w ten sposób:

 

http://images64.fotosik.pl/334/63dd38906e8801b0gen.jpg ??

 

I jak to się sprawuje w praktyce? Zadowolony jesteś z takiego rozwiązania? Czy to białe kółko koło komina, to jest wentylacja w pomieszczeniu w którym znajduje się piec czy co :) ?

 

Jak rozmawiałem z kimś kto teoretycznie się zna, to twierdził, że wylatujaca para z pieca kondensacyjnego może zamarzać zimą, co może doprowadzić do zatkania komina i uszkodzenia pieca. Prawda czy mit?

 

Wysłałem też zapytanie, do pewnego sklepu zajmującego się sprzedażą takich kominów.

 

Moje pytanie:

 

Projektuje dom, który ogrzewany będzie przy pomocy kotła gazowego, kondensacyjnego (jeszcze nie wiem 1 czy 2 funkcyjny). Zastanawiam się nad wyborem komina w systemie powietrzno spalinowym. Komin będzie zamontowany, na ścianie północnej, na której nie będzie żadnych okien. Dom wentylowany przy pomocy WM i rekuperacji.

 

 

Odpisał mi coś takiego:

 

Przepisy dopuszczają tego rodzaju rozwiązania, natomiast to czy jest to dobre rozwiązanie jest sprawą otwartą. Trzeba mieć świadomość, że kwaśnie spaliny mogą nam niszczyć elewację i stwarzać zagrożenie wokół budynku. Przy realizacji i projektowaniu nowego budynku przewidziałbym kanał dający możliwość wyprowadzenia spalin powyżej połaci dachu, koszy wcale nie muszą być większe, a użytkowanie bezpieczniejsze.

 

Prawda czy mit?

Edytowane przez ngreen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałam, że nie mam WG.

Kółko to wylot WM. Czerpnia jest z drugiej strony.

 

Sprawdza się, jak w tysiącach innych domów. U mnie na osiedlu kilka pieców ma takie rozwiązanie.

 

Kwaśne spaliny - dlatego mam rurę wystającą na 1 m.

 

Nigdy nie słyszałam o zamarzaniu jakiejś pary. To nie Nowosybirsk, gdzie temperatura spada do -50 stopni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...