Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

monolit vs wiązary


martingg

Recommended Posts

Wiązary wcale nie wychodzą jakoś specjalnie taniej niż monolit czy teriva.

 

Wychodzą. Mnie materiał na więźbę kosztował 5,5K za >7m3 drewna (niecertyfikowana - C24 nie znalazłem w okolicy, z transportem jakbym się uparł na taką pewnie z dychę by wyszła), stal ponad 4K (a płaciłem po 2280zł/t - teraz często przekracza 4K), beton na strop prawie 5K, wynajęcie szalunków 5,5K. Już 20K - a w dzisiejszych cenach i z C24 pewnie sporo ponad 30K. Roboty przy zbrojeniu, betonowaniu i stawianiu więźby po kokardę. Niestety, podział robocizny miałem dosyć umowny - 20K.

Tynki faktycznie tańsze niż sufity podwieszane. Ale różnica to z 5k zł - za to "przy okazji" ułatwia rozprowadzenie instalacji i zrobienie oświetlenia. I dalej wiązary wychodzą z 10K zł taniej.

 

Fakt, monolit ma sporo zalet użytkowych - ale różnica w cenie jest znacząca (przez ceny stali i robocizny teraz znacznie większa, niż kilka lat temu).

 

Wiązary wyszłyby kilkanaście tysięcy taniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W życiu nie zawsze kupujemy najtańsze rzeczy, począwszy od jedzenia przez ubrania, elektronikę, samochody elementy domu.

 

Co nie znaczy, że jemy ciągle kawior popijając kopi luwak. Schabowy ze złotnickiej + ziemniaki + surówka z kiszonej kapusty + sok z jabłek są wielokrotnie tańsze, tez smaczne i pożywne. Pytanie, czy wolisz dopłacać krocie do kawioru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co nie znaczy, że jemy ciągle kawior popijając kopi luwak. Schabowy ze złotnickiej + ziemniaki + surówka z kiszonej kapusty + sok z jabłek są wielokrotnie tańsze, tez smaczne i pożywne. Pytanie, czy wolisz dopłacać krocie do kawioru.

Przestrzelone porównanie.

Wolę dopłacić do schabowego niż jeść ciągle ziemniaki gniecione z cebulą (ale też smaczne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiązary wyszłyby kilkanaście tysięcy taniej.

 

U mnie wyglądało to tak:

Wiązary kosztowały 22600. Sufity podwieszane robiłem sam, materiał kosztował mnie prawie 7000. Za robotę wołali od 60-100 zł/2, załóżmy, że wziąłbym kogoś za 80zł, przy 120m2 daje 9600. Łącznie 39200.

 

Gdybym robił monolit: podobnie jak u Ciebie: drewno niecertyfikowane zakładam 5-6k, stal jakieś 4, beton 5, ze 3 tyś na dechy i stemple. Ekipa za strop i więźbę powiedziała 14k. Do tego 2-3 tyś zakładam kasa na dodatkowe ściany nośne. Tynkowanie 120m2 x 40zł= 4800. Wychodzi 39800

 

Czyli jak widać bardzo podobnie. Niestety od początku planowałem wiązary i trochę za późno zorientowałem się w prawdziwych kosztach. Jakbym budował jeszcze raz, brałbym monolit, albo terivę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

brałbym monolit, albo terivę.

Monolit wydaje się lepszy. Mam terivę.

 

Nie każdy ma wymiary budynku, które pozwalają na betonowy strop bez ścian nośnych w środku. To też warto brać w wyliczeniach.

Ja to widzę zupełnie inaczej. Rodzaj stropu był dla mnie elementem tego samego kalibru decyzyjnego co - "parterówka czy z poddaszem,", "czy potrzebuję 3-4-5 pokoi", itd. To były decyzje początkowe. Projekt zakupiony i zaadoptowany miałem z konkretnym stropem i nie liczyłem innego cenowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...