Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pompa ciepla pp czy pw ?


wjaskiewicz

Recommended Posts

Witam serdecznie,

w przyszłym roku będę budował dom (projekt z382) i zastanawiam się nad sposobem ogrzewania.

dom planuje dosyć dobrze ocieplić (20cm podloga, 15cm grafit na sciany, 30cm wełny na dach + okna 3 szybowe).

i teraz pytanie co do ogrzewania - czy lepiej zastosować pompę ciepla pw (np. LG thermaV 7kw (ok 13tys + kotlownia - myślę ze w 18k się zmieszczę).

do tego podłogowka - ok. 8tyś zł.

czy może pompa ciepla pw (midea 3,5KW) + ogrzewanie podłogowe na kablach + do tego trzeba byłoby zakupić pompę ciepła do CWU (ok 6k).

koszt klimatyzacji + kabli liczę ok. 11tyś + 3k + 6k pompa do cwu (np. ariston 200l).

także róznica w cenie mniej więcej 26 do 20k.

jakie sugestie ? czy chłodzenie pompą PW podłogą ma jakikolwiek sens ? bo w wariancie z pompą PP klima jest odrazu w zestawie taka jak powinna.. (może o troche mniejszej mocy).

 

w domu oczywiście WM z rekuperacją

pozdrawiam :)

 

Witam,

 

Zdecydowanie zachęcam do wyboru powietrznej pompy ciepła. Jest to obecnie jedno z najbardziej opłacalnych rozwiązań pod kątem rocznych kosztów ogrzewania. Jest to również rozwiązanie całkowicie bezobsługowe oraz ekologiczne, ponieważ przy pracy tej pompy nie występuje zjawisko spalania. W porównaniu do gruntowej pompy ciepła koszty inwestycyjne będą na znacznie niższym poziomie, ponieważ nie będzie wymagana budowa dolnego źródła ciepła. Marka Junkers-Bosch posiada w swojej ofercie sprawdzone pompy ciepła typu powietrze-woda z rodziny Bosch Compress. W sprawie doboru odpowiedniej wielkości najlepiej skontaktować się ze specjalistą. Nasi instalatorzy pomogą w doborze oraz ewentualnie wykonają instalację. Na stronie internetowej http://www.junkers.pl/ znajduje się wyszukiwarka instalatorów w zależności od ich lokalizacji. Wystarczy w niej wpisać jedynie miejsce zamieszkania. Można również skorzystać z całodobowej infolinii pod numerem telefonu: 801 900 810.

Zachęcam również do odwiedzenia strony internetowej, na której znajdują się wszystkie informacje odnośnie pomp ciepła: http://www.junkers.pl/produkty/pompy-ciepla/powietrzne-pompy-ciepla/

Pozdrawiam,

________________________________

Konsultant marki Junkers-Bosch

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 163
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość TwojPan

Jeśli się okaże że te moje 7,2 kWp to za mało bo źle olicxono Ozc, ja zrobiłem dużo mostków, lub zwiększy mi się zapotrzebowanie na energię to na pewno przejdę na G13 bo lepiej dopłacać po 30 gr a nie po 58 gr.

 

Zmień sobie taryfę na jaką tam chcesz, a pieniądze na PV wydaj na fajne wakacje z rodziną, albo odłóż dzieciakowi na mieszkanie. Jest to aż tak proste.

A tego "fajnego Pana" co wyliczał ci zwrot inwestycji za 7 lat, kopnij w tyłek, ale zanim to zrobisz zapytaj go od kiedy liczy zwrot inwestycji wraz ze spadkiem wydajności całego systemu PV. I zapytaj jeszcze jaka gwarantuje sprawność tego systemu, o ile przeżyje, po tych 7 latach. Potem szybko się zastanów i zapal mu kopa w zadek. Raz a dobrze.

W głowach się tym gościom już poprzewracało. Odrobina dobrej koniunktury i każdego inwestora ładują w butelkę, aż miło. Kiedyś ludziska byli czujniejsi, bo kredyt cięzko było dostać.A teraz kasa w banku od ręki, to po kiego się zastanawiać. Brać i kupować co i ile się da.

Ehh....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwraz ze spadkiem wydajności całego systemu PV. I zapytaj jeszcze jaka gwarantuje sprawność tego systemu, o ile przeżyje, po tych 7 latach.

 

Pierwsze masowo instalowane instalacje PV w Niemczech w latach 90 po 23 latach zanotowały średni spadek uzysku mocy na poziomie 9%.

Obecnie panele posiadają gwarancje od 15 do 25 lat,

Chetnie poslucham o inwestycji zgodnej z prawem ktora po 7 latach da mi 100% zwrotu, czekam na propozycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Pierwsze masowo instalowane instalacje PV w Niemczech w latach 90 po 23 latach zanotowały średni spadek uzysku mocy na poziomie 9%.

.

Znasz kogoś kto ma instalację PV powyżej 10 lat czy zasysasz info tylko z sieci internetowej ? A do tego fanatycznie wierzysz w to co sam napisałeś?

Tutaj roczny test instalacji PV na budynku wykonany przez niezależną firmę.

https://www.spidersweb.pl/2015/07/panele-fotowoltaiczne-w-polse.html

Edytowane przez TwojPan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Nie wiadomo poco ten artykuł powstał i generalnie jest bardzo słaby, amatorski. Do kalkulacji potrzeba trochę myślenia i strona pvmonitor, każdy może sam sobie wszystko policzyć.

 

Artykuł, jak artykuł. Jeden z niewielu w sieci, napisany nie przez firmy montujące PV w Polsce.

Wszystko kwestia podejścia. Ja czytam wątek posiadaczy PV. Jest tam 2-3 kolesi z chyba największymi instalacjami PV na forum. Jednoznacznie piszą, że to raczej....hobby. Nawet pomimo tego, że instalacje wykonali tymi ręcami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znasz kogoś kto ma instalację PV powyżej 10 lat czy zasysasz info tylko z sieci internetowej ?

 

a chwile potem :

 

 

To sie nazywa schizofrenia (sam nie korzystasz z sieci internetowej hehe ) ,ale do rzeczy : artykuł napisany tak niedbale bez znajomości tematu i głównie bazujący na opiniach czy wręcz kłamstwach. Pierwszy z brzegu przykład :

 

"należy też pamiętać, że mimo że większość producentów ogniw deklaruje 25 lat działania ogniw, to udziela na nie tylko 10 lat gwarancji."

 

a tu prosze (uwaga artykul z ub roku , czas googlania 10 sek) :

 

https://magazynfotowoltaika.pl/panel-fotowoltaiczny-o-wysokiej-sprawnosci-z-25-letnia-gwarancja/

 

i np. tutaj :

"Gwarancja na uzysk mocy zapewnia, że panele po pierwszych 10 latach będą produkowały przynajmniej 90% mocy wyjściowej, a po 25 latach – powyżej 80% mocy wyjściowej. W przypadku paneli Sunpower po 25 latach jest to 92%."

https://sunsol.pl/instalacje-pv/panele-fotowoltaiczne/

 

 

Nie wiem czy wiesz ze panele PV sa stosowane rowniez na stacjach kosmicznych i jakos daja rade a lataja juz dluzej niz 10 lat :)

 

 

Ale pojdzmy dalej i zamiast opierac sie na odczuciach/domyslach/kłamstwach (niepotrzebne skreslic) przecietniaka redaktora moze warto zwrocic uwage na badania paneli (tak tak badania naukowca a nie dziennikarski bełkot) :

 

"The National Renewable Energy Laboratory (NREL) performed a meta-analysis of studies that examined the long term degradation rates of various PV panels. They found that the 1% per year rule was somewhat pessimistic for panels made prior to the year 2000, and today’s panels, with better technology and improved manufacturing techniques, have even more stamina than their predecessors. For monocrystalline silicon, the most commonly used panel for commercial and residential PV, the degradation rate is less than 0.5% for panels made before 2000, and less than 0.4% for panels made after 2000. That means that a panel manufactured today should produce 92% of its original power after 20 years, quite a bit higher than the 80% estimated by the 1% rule."

 

żrodlo :

https://www.engineering.com/DesignerEdge/DesignerEdgeArticles/ArticleID/7475/What-Is-the-Lifespan-of-a-Solar-Panel.aspx

 

a tu link do pełnych nadań :

https://www.nrel.gov/docs/fy12osti/51664.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 years później...

No i brawo biorac pod uwage ponizsze moze sie okazac ze oplacalnosc jednak sie pojawi :

 

 

"Czekają nas nawet 40-procentowe podwyżki cen energii, szacują ekonomiści. Polacy mocno odczują je w portfelach."

 

https://www.wp.pl/?s=www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/ceny-pradu-energia,196,0,2416580.html&src01=459af

 

Ale ładne znalezisko udało mi się odkopać w kontekście obecnego straszenia podwyżkami. Polecam sprawdzić datę posta, który cytuję.

 

Płacę za tani prąd płacę 0,7752/0,3754 zł/kWh

 

attachment.php?attachmentid=458808

 

Taryfa na 2018r tego samego sprzedawcy

I cennik dystrybucji

 

Razem mamy:

T1 (0,2769+0,2409+0,0125) x 1,23 = 0,6523 zł/kWh

T2 (0,1768+0,0723+0,0125) x 1,23 = 0,3218 zł/kWh

 

To daje wzrost w

T1 o (0,7752-0,6523)/0,6523=35%

T2 o (0,3754-0,3218)/0,3218=17%

 

I kto od lat słodzi cytrynę zaklinając rzeczywistość? Ponad cztery lata minęły - a wzrost ceny prądu, którym grzeję jest mniejszy nie tylko od tego, co straszyli ci specjaliści, którym dałeś wiarę ale nawet, niż sama inflacja za ostatni rok... Czyli realna cena spadła.

 

I gdzie ta opłacalność PC?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ładne znalezisko udało mi się odkopać w kontekście obecnego straszenia podwyżkami. Polecam sprawdzić datę posta, który cytuję.

 

Płacę za tani prąd płacę 0,7752/0,3754 zł/kWh

 

attachment.php?attachmentid=458808

 

Taryfa na 2018r tego samego sprzedawcy

I cennik dystrybucji

 

Razem mamy:

T1 (0,2769+0,2409+0,0125) x 1,23 = 0,6523 zł/kWh

T2 (0,1768+0,0723+0,0125) x 1,23 = 0,3218 zł/kWh

 

To daje wzrost w

T1 o (0,7752-0,6523)/0,6523=35%

T2 o (0,3754-0,3218)/0,3218=17%

 

I kto od lat słodzi cytrynę zaklinając rzeczywistość? Ponad cztery lata minęły - a wzrost ceny prądu, którym grzeję jest mniejszy nie tylko od tego, co straszyli ci specjaliści, którym dałeś wiarę ale nawet, niż sama inflacja za ostatni rok... Czyli realna cena spadła.

 

I gdzie ta opłacalność PC?

 

To po co montowałeś klimę? ( wiem, wiem, pewnie odpiszesz, że do chłodzenia) hehe

 

Widzę, że odkopujesz stare tematy bo w obecnych już nikt nie bierze Cię na poważnie:) I dobrze ....

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że odkopujesz stare tematy bo w obecnych już nikt nie bierze Cię na poważnie:) I dobrze ....

 

Nie. Pokazuję osobom zastanawiającym się, czym grzać, jak to lobby i marketing PC ich roluje. A ci, co dali się nabrać bez żadnych argumentów merytorycznych i obliczeń walczą jak o życie dowodząc, że podjęli słuszną decyzję i straszą tym samym od lat. A jaka jest rzeczywistość pokazują liczby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ładne znalezisko udało mi się odkopać w kontekście obecnego straszenia podwyżkami. Polecam sprawdzić datę posta, który cytuję.

 

Płacę za tani prąd płacę 0,7752/0,3754 zł/kWh

 

attachment.php?attachmentid=458808

 

Taryfa na 2018r tego samego sprzedawcy

I cennik dystrybucji

 

Razem mamy:

T1 (0,2769+0,2409+0,0125) x 1,23 = 0,6523 zł/kWh

T2 (0,1768+0,0723+0,0125) x 1,23 = 0,3218 zł/kWh

 

To daje wzrost w

T1 o (0,7752-0,6523)/0,6523=35%

T2 o (0,3754-0,3218)/0,3218=17%

 

I kto od lat słodzi cytrynę zaklinając rzeczywistość? Ponad cztery lata minęły - a wzrost ceny prądu, którym grzeję jest mniejszy nie tylko od tego, co straszyli ci specjaliści, którym dałeś wiarę ale nawet, niż sama inflacja za ostatni rok... Czyli realna cena spadła.

 

I gdzie ta opłacalność PC?

Ta cena 0,7752 PLN/kW jest do 2.000 kWh czy jest bez limitu zużycia?

Jest z "tarczą antyinflacyjną" która będzie trwała przez najbliższe 50 lat?

 

Gdzie ta opłacalność ogrzewania kablami z COP=1 ?

Gdzie opłacalność klimatyzacji czy PC PP ?

 

Jaki masz zużycie ee na ogrzewanie COP=1, na klimatyzację, na cwu, na cele mieszkalne i ile spalasz drewna w żeliwnym Jotulu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ładne znalezisko udało mi się odkopać w kontekście obecnego straszenia podwyżkami. Polecam sprawdzić datę posta, który cytuję.

[ble ble ble]

 

I gdzie ta opłacalność PC?

 

Bardzo mnie bawią takie teksty , póki co jesteśmy przed falą wzrostów cen energii ( rząd próbuje ograniczać ale prawa rynku są nieubłagane) , co więcej patrząc na to co się dzieje na UA (niszczenie infrastruktury energetycznej przez terrorystów z roSSji) to przestaniemy importować prąd z tej strony.

Więc wróćmy do rozmowy w przyszłym roku ( to już niedługo) , ja dzisiaj mam alternatywę do ogrzewania więc spoko nawet wyłączenia prądu mi nie są straszne.

 

Kazien to ci powinno poprawić humor :

https://wysokienapiecie.pl/77472-najdrozszy-prad-w-historii-polskiego-rynku-sprzedala-pge-za-4813-zl-mwh/

 

i to :

https://globenergia.pl/zamrozenie-cen-pradu-pompy-ciepla-uratowane-porownujemy-koszty-ogrzewania/

 

szkoda że nie ma w analizie COP 1 :)

Edytowane przez gogush
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślisz, że nasz kraj długo będzie w stanie dotować ceny energii elektrycznej ?

Bo obniżka VATu nie jest na wieki, a nie sądzę też ze co roku Sejm będzie ustalał maksymalną stawkę energii

 

Byle do wyborów... Takie pewnie jest nastawienie.

Poza tym 700 mld PLN Polska ma wydać na zbrojenia. Żródło:

Kasa musi się skądś wziąć (podatki + drukarka), więc promocja prędzej, czy później się skończy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie firmy, które nie miały umowy z gwarancją ceny płacą za prąd około 2,5 netto/kWh. Taka jest realna cena prądu na warunkach komercyjnych.

Naciski rządu spowodowały, że cena dla gospodarstw domowych (a teraz niby także dla małych i średnich przedsiębiorstw) jest znacznie niższa.

Jak ktoś nie widzi dokąd to zmierza to gratuluję "dobrego samopoczucia".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie firmy, które nie miały umowy z gwarancją ceny płacą za prąd około 2,5 netto/kWh. Taka jest realna cena prądu na warunkach komercyjnych.

Naciski rządu spowodowały, że cena dla gospodarstw domowych (a teraz niby także dla małych i średnich przedsiębiorstw) jest znacznie niższa.

Jak ktoś nie widzi dokąd to zmierza to gratuluję "dobrego samopoczucia".

 

Nie ma ekonomicznego uzasadnienia dla ceny 2,50 PLN/kWh netto.

Ta cena to jest gra spekulacyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma ekonomicznego uzasadnienia dla ceny 2,50 PLN/kWh netto.

Ta cena to jest gra spekulacyjna.

 

Taka cena dla firm to skutek sprzedawania prądu klientom indywidualnym kilka razy taniej od ceny giełdowej. Czy nie za wysoka to nie wiem. Jak się dopłaca do części klientów to trzeba sobie "odbić" na pozostałych by bilans się zgadzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest taka naiwna wiara, że zawsze znajdzie się jakiś "Sasin" i poratuje tanim prądem

 

A efekt jest taki sam jak przy podnoszeniu stóp procentowych by zdusić inflację i jednoczesnym dosypywaniu pustych pieniędzy na rynek by kupować wyborców.

Niestety nie mamy obecnie prawdziwej gospodarki wolnorynkowej :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka cena dla firm to skutek sprzedawania prądu klientom indywidualnym kilka razy taniej od ceny giełdowej. Czy nie za wysoka to nie wiem. Jak się dopłaca do części klientów to trzeba sobie "odbić" na pozostałych by bilans się zgadzał.

 

Jasne... Popatrz na wyniki kwartalne PGE. Zwróć uwagę, jak mało zmienia się przychód - a jak już Q1 rośnie zysk. Strzygą klientów biznesowych bez miłosierdzia (bo przecież taryfy G się nie zmieniły, więc niby coraz więcej do nich dokładają).

 

attachment.php?attachmentid=461865

 

Ten podatek od ponadnormatywnych zysków to nie taki zły pomysł. Jakby większość przyrostu zysku względem analogicznego okresu roku wcześniejszego musieli oddać fiskusowi to by tak nie windowali cen. Bo koszty, jak widać po zysku, tego nie uzasadniają.

PGEq.jpg

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...