Specol 21.11.2018 20:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2018 Witam Wszystkich. Jest to mój pierwszy post na forum. Chciałbym podzielić się problemem jaki mam od ok 3 tygodni. Niestety od momentu spadku temperatury na zewnątrz do kilku stopni (a obecnie w nocy nawet do -3 poniżej zera) Latem i wiosną to zjawisko nie występowało. Na wszystkich szybach (czy to okno balkonowe, czy okno w sypialni, czy w salonie dzielonym z kuchnią) mocno osiada para wodna tworząc napierw mały osad pary wodnej a po kilku godzinach już woda dosłownie ścieka z szyby) tylko na szybach wew. Okna są jak mówi developer dwukomorowe, ale sami ocencie to po zdjeciach Teraz trochę danych: 1. Mieszkanie jest nowe (oddane do użytkowania formanie w 2012 r. ) okna domyślam się również były zakładane w 2012 r. (sa z roku 2011) 2. ma 67 m2. Są trzy wnęki okienne (jeśli dobrze to ujałem) jedno w sypialni ( z drzwiami balkonowymi) jedno w drugiej sypialni oraz trzecie w salonie/kuchnia. 3. Są dwie kratki wentylacyjne. Jedna w łazience (czuć, że czasami aż wieje) druga na początku kuchni. Kuchnia jak pisałem jest połączona z salonem. 4. Mieszkanie kupowałem od developera i w miesiącu marcu było wykańczane (płytki, panele, gipsowanie oraz malowanie całego mieszkania) Czytałem trochę że taki efekt skrapniania może występować po gipsowaniu oraz malowaniu ścian. Ale czy miało by to wplyw już po upływie pół roku ? Gdzie lato było b., gorące a okna były niemal cały czas otwarte. 5. Dodam jeszcze że mam ogrzewanie gazowe. Temp nastawioną na 20,0 C grzejniki znajdują się pod oknami (nad nimi jest tylko krótki parapet plastikowy) 6. Budynek jest ocieplony z zew. 12 cm styropianiem. klatka schodowa jest ogrzewana ogrzewaniem podłogowym. Chyba na prąd. (ZDJĘCIA SĄ WYKONANE RANO) Wcześniej wieczorem była długa kąpiel. Kiedy po kapieli drzwi od lazienki sa zawsze zamkniete wody na szybach zbiera sie mniej niz na foto, ale jednak codziennie JEST pod tym linkiem ZNAJDUJĄ SIĘ ZDJĘCIA: http://fotowrzut.pl/ZYQ0I6ZFXY Załączam zdjęcia na których widać efekt skraplania oraz dane okna (tylko takie obecnie posiadam, od developera nie uzyskałem dokumentacji technicznej) Będę wdzięczny za wszelkie sensowne porady jak pozbyć sie problemu. Dodam, że trochę chciałem zaczerpnąć wiedzy z stron www. ale bez konkretów. Chętnie poczywam wasze opinie oraz rzeczowe podejscie do rozwiązania sprawy (również z obliczeniami ) Pytanie czy wina lezy po stronie OKIEN, czy po stronie wentylacji ? Jak przyłożę rękę do kratech wentylacyjnych czuję ze jest przewiew ( w lazience jak pisałem mocnijeszy w kuchni slabszy ale jest) Pranie nie jest suszone w domu. Jedynie wystepuje standardowe gotowanie w kuchni, oraz wieczorem w lazience po kapieli jest sporo pary wodnej. Jako wisienkę na torcie zostawiam informację iż dziś developer (od którego mam jeszcze 1,5 roku gwarancji na mieszkanie) twierdzi ZE JEST TO NORMALNE I TRZEBA TA WODE CALA ZIME WYCIERAC CODZIENNIE) Prosze i dziekuje za wszelkie rzetelne info POZDRAWIAM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Robinson74 21.11.2018 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2018 twierdzi ZE JEST TO NORMALNE I TRZEBA TA WODE CALA ZIME WYCIERAC CODZIENNIE) Dlatego nigdy nie kupiłbym domu/mieszkania od dewelopera. Nie, to nie jest normalne. Co to znaczy "z kratki wieje"? Ma wiać z mieszkania przez kratkę i do komina, a nie z komina do mieszkania. Założę się, że w oknach nie masz ani jednego nawiewnika. Skąd deweloper zaplanował napływ świeżego powietrza? Nie zaplanował? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Specol 21.11.2018 22:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2018 Dlatego nigdy nie kupiłbym domu/mieszkania od dewelopera. Nie, to nie jest normalne. Co to znaczy "z kratki wieje"? Ma wiać z mieszkania przez kratkę i do komina, a nie z komina do mieszkania. Założę się, że w oknach nie masz ani jednego nawiewnika. Skąd deweloper zaplanował napływ świeżego powietrza? Nie zaplanował? Nie mam czegoś takiego przy oknach. Może źle się wyraziłem, czuje jak powietrze jest wsysane do komina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 21.11.2018 23:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2018 Szukana fraza wpisz: Obrzęd gromniczny, klik - znajdź, poczytaj, wykonaj, opisz obserwacje i wtedy zapytaj. Aaa, jeszcze przyswój różnicę między nawiewa vs wywiewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 22.11.2018 00:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 Albo tylko tandetne okna, albo tandetne okna i duża wilgotność co w sześcioletnim budynku (to nie jest nowy budynek) świadczyłoby o nie działającej wentylacji (bo wilgoci technologicznej już dawno nie powinno być). Ewentualnie, skoro nie znasz historii, mogło być mieszkanie zalane albo przez te lata nie ogrzewane. Tak czy inaczej - sprawdź najpierw wilgotność powietrza. Nie zaszkodzi też zaprosić speca od osuszania z odpowiednim sprzętem, żeby sprawdził wilgotność murów i stropu.Wilgotność wylewki sprawdziliście przed montażem okładzin? Jaka była? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Specol 22.11.2018 01:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 Albo tylko tandetne okna, albo tandetne okna i duża wilgotność co w sześcioletnim budynku (to nie jest nowy budynek) świadczyłoby o nie działającej wentylacji (bo wilgoci technologicznej już dawno nie powinno być). Ewentualnie, skoro nie znasz historii, mogło być mieszkanie zalane albo przez te lata nie ogrzewane. Tak czy inaczej - sprawdź najpierw wilgotność powietrza. Nie zaszkodzi też zaprosić speca od osuszania z odpowiednim sprzętem, żeby sprawdził wilgotność murów i stropu. Wilgotność wylewki sprawdziliście przed montażem okładzin? Jaka była? Co do sprawdzenia wilgotności w mieszkaniu zakupię odpowiedni miernik i sprawdzę. Norma powinna oscylować w okolicach 50% ? Co do zalania, mieszkanie wraz z wykończeniowcem do którego mam zaufanie ogladalismy i w stanie developerskim nie dostrzeglismy mokrych ścian czy wilgotnej wylewki. Jednak profesjonalnie to nie było zakładane. Również przez miesiąc kiedy był etap gipsowania, malowania, montowania płytek, paneli również nie miałem informacji że cos jest nie tak. Mieszkanie za to na 100% nie było przez 6 lat ogrzewane. Kocioł nigdy wcześniej nie był uruchamiany. Dopiero w czasie wykoczenia wszystkie media zostały podłączone (z formie przepisania umow z developera na mnie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Specol 22.11.2018 01:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2018 Dlatego nigdy nie kupiłbym domu/mieszkania od dewelopera. Cóż nie jest to opcja marzeń. Jednak dla nas była to jedyna mozliwość aby kupić swoje M, wprowadzić się szybko, wykonczyc po swojemu oraz miec to w sensownej cenie (wyszło 3200 PLN za m2, po MDM 2800 PLN za m2) Zdaje sobie sprawę, że żadna developerka nie jest bardzo dobra, o dobrą już bardzo ciężko. Sporo detali nie jest przemyslanych i zrobionych na ... Ale chyba jednak wolę taką opcję niż 60 letnie mieszkanie z wielkiej plyty do remontu. Ale to tez zalezy od oferty, ceny, poszczegolnych elementów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
finlandia 23.11.2018 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2018 1. Padło zdanie "z kratki w łazience aż wieje" - jeśli tak, to masz zakłócony kierunek ruchu powietrza. 2. Okna na zdjęciach są pewnie "pięciomorowe", dwuszybowe (czyli pakiet jednokomorowy). Ja swoje napisałem w podobnym przypadku:https://forum.muratordom.pl/showthread.php?351905-Czarny-nalot-na-framudze-okien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Specol 24.11.2018 22:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2018 1. Padło zdanie "z kratki w łazience aż wieje" - jeśli tak, to masz zakłócony kierunek ruchu powietrza. 2. Okna na zdjęciach są pewnie "pięciomorowe", dwuszybowe (czyli pakiet jednokomorowy). Ja swoje napisałem w podobnym przypadku: https://forum.muratordom.pl/showthread.php?351905-Czarny-nalot-na-framudze-okien W łazience mam kocioł z zamknietą komorą spalania. I jak okna są otwarte to powietrze lekko wychodzi (kratka jest zainstalowana w suficie) Jesli okna sa zamkniete to powietrze jest wdmuchiwane do srodka lazienki. Mam tez druga karte w kuchni. w ktorej zawsze (niezalezni od otwarcia okien) powietrze wychodzi na zewnatrz. Obecnie zmieniłem algorytm w kotle (z on/off) na jakis inteligentny program. kocioł na dluzej się załacza (grzejniki sa w koncu gorace) i okna sporo mniej sie skraplaja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.