giman 23.12.2019 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 Co może być przyczyną "wywalania bezpiecznika"? Nie wiem jakie jest właściwe słowo ale na potrzeby tego posta będę pisał o przeciążeniu. Szczegóły: - jest włącznik podwójny, - jeden przycisk działa prawidłowo (włącza światło główne), - drugi przycisk (do drugiego niezależnego oświetlenia) powoduje awarię, - nie ma tam i nigdy nie było żarówki ani innego odbiornika (wiszą przewody, na jednym z nich kostka) Odkreciłem włącznik, żeby sprawdzić czy nie jest coś przepalone, braki izolacji, itp -> jest czysto. Odłączyłem sam mechanizm włącznika i załączałem oświetlenie samymi przewodami (zachowałem najwyższa ostrożność ) też wywaliło. Co dziwne jak ten awaryjny obwód zostawiłem na chwilę 'styknięty' to drut zaczął się grzać/topić zanim wywaliło. Po tym sprawdzeniu odłaczyłem ten przewód od włącznika, zabezpieczyłem i wszystko skręciłem. Chyba jest bezpiecznie, ale straciłem jedno światło. Pomożecie, dzięki Dodatkowe informacje: - Nie dzieje się to od samego początku wykonania instalcji, nie było też w tam nic zmieniane ani robione. - czasem przeciążenie/przepięcie następuje natychmiast po pstryknięciu a czasem po 5-10 sekundach. PS Posty z pytaniami - co na to elektryk, wezwij elektryka niespacjalnie są potrzebne. Wykonawca mojej instalacji (tu seria wulgaryzmów) jest nieuchwytny. Jak nie ogarnę sam/z waszą pomocą to po nowym roku poszukam jakiegoś elektryka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CityMatic 23.12.2019 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 Podłącz pod te przewody jakiś odbiornik - np żarówkę - zobacz jak się zachowuje.Może coś jednak robiłeś? jakieś otwory wiercone? w ścianach, suficie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 23.12.2019 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 Posty z pytaniami - co na to elektryk, wezwij elektryka niespacjalnie są potrzebne. Bez profesjonalnego miernika w odpowiednich rękach to pytanie na grupę wróżów i onejromantek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 23.12.2019 14:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 (edytowane) Szczegóły: - jest włącznik podwójny, - jeden przycisk działa prawidłowo (włącza światło główne), - drugi przycisk (do drugiego niezależnego oświetlenia) powoduje awarię, - nie ma tam i nigdy nie było żarówki ani innego odbiornika (wiszą przewody, na jednym z nich kostka) Niepełne, nie metaliczne zwarcie w obwodzie drugiego przycisku i przewodu zakończonego kostką. Mały przegląd instalacji i po problemie. A może ... jest to zemsta elektryka za coś tam ... Edytowane 23 Grudnia 2019 przez elpapiotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
giman 23.12.2019 14:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 Bez profesjonalnego miernika w odpowiednich rękach to pytanie na grupę wróżów i onejromantek. Nie zgadzam się. Może i będzie taka potrzeba. Ale na pierwszy rzut chciałem zapytać tutaj. Jest tu sporo doświadczonych osób i być może po moim szczegółowym opisie ktoś będzie wiedział i doradzi - ...ale to przecież to i tak, sprawdź to... Niepełne, nie metaliczne zwarcie w obwodzie drugiego przycisku i przewodu zakończonego kostką. Mały przegląd instalacji i po problemie. Bardzo dziękuję za sugestię. Czyli może to być: - uszkodzenie samego kabla (mało prawdopodobne) - coś w puszcze np. niezauważone uszkodzenie izolacji, uszkodzenie złączki, - uszkodzenie kostki (tej na kablu przy suficie) - o tym nie pomyślałem żeby ją zdjąc a robiłem ogląd puszki ehhh. A może ... jest to zemsta elektryka za coś tam ... Insynuacja wynikająca z solidarności branżowej mylna, chybiona, na wyrost i totalnie niepotrzebna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 23.12.2019 14:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 (edytowane) Czyli może to być: - uszkodzenie samego kabla (mało prawdopodobne) - coś w puszcze np. niezauważone uszkodzenie izolacji, uszkodzenie złączki, - uszkodzenie kostki (tej na kablu przy suficie) - o tym nie pomyślałem żeby ją zdjąc a robiłem ogląd puszki ehhh. Może być. Przecież kolega nie napisał, jak ta instalacja jest zrobiona (z puszkami rozgałęźnymi, bezpuszkowa lub tp.) Reszta w mierniku Riso. A szanujący się elektryk jest zawsze uchwytny, bez wulgaryzmów, bo nie ma się czego obawiać i jest pewny swej roboty. Edytowane 23 Grudnia 2019 przez elpapiotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
giman 23.12.2019 15:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 Może być. Przecież kolega nie napisał, jak ta instalacja jest zrobiona (z puszkami rozgałęźnymi, bezpuszkowa lub tp.) Reszta w mierniku Riso. Pisałem o puszkach, ale może nieprecyzyjnie. Wydawało mi się, że instalację i kroki mojego sprawdzania opisałem szczegółowo. Jasne, że zawsze mogę coś doprecyzować. Nie znam się to i nie wiem co jest najistotniejsze. Instalacja jest puszkowa. Puszka która jest problematyczna zawiera całkiem sporo kabli (chyba 5 sztuk - jak rozumiem jeden "przychodzi z prądem", dwa wychodzą na sufit do żarówek i 2 pozostałe nie mam pojęcia, zapewne będzie to prąd do oświetlenia kolejnych pokoi), więc tłoczno tam jest. Usterka jest dla mnie bardzo ważna do usunięcia, ale nie jest pilna. W styczniu poszukam jakiegoś elektryka. Może znajdę jeszcze coś do zrobienia, bo na tak mała robótkę nikogo pewnie nie znajdę. A szanujący się elektryk jest zawsze uchwytny, bez wulgaryzmów, bo nie ma się czego obawiać i jest pewny swej roboty. Jestem zbyt sympatyczny, ufny i nie potrafię wybierać szanujących się specjalistów. Wybrałem źle to mnie zrobiono w bambuko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 23.12.2019 15:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 (edytowane) Instalacja jest puszkowa. Puszka która jest problematyczna zawiera całkiem sporo kabli (chyba 5 sztuk - jak rozumiem jeden "przychodzi z prądem", dwa wychodzą na sufit do żarówek i 2 pozostałe nie mam pojęcia, zapewne będzie to prąd do oświetlenia kolejnych pokoi), więc tłoczno tam jest. E tam, od razu tłoczno. Skoro jest 5 przewodów, możliwe, że : 1. zasilanie 2. odejście zasilania do następnej puszki łączeniowej 3. wypust na pierwszą lampę 4. wypust na drugą lampę 5. wyłącznik świecznikowy. To jest pikuś, 10 minut i usterka znaleziona. W kolorystykę żył przewodów i w ich funkcję nie wnikam, bo prawdopodobnie jest kicha, ale od czego są marker i koszulki ? Prawda, panowie "elektrycy"? Edytowane 23 Grudnia 2019 przez elpapiotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
giman 23.12.2019 16:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 E tam, od razu tłoczno. Skoro jest 5 przewodów, możliwe, że : 1. zasilanie 2. odejście zasilania do następnej puszki łączeniowej 3. wypust na pierwszą lampę 4. wypust na drugą lampę 5. wyłącznik świecznikowy. To jest pikuś, 10 minut i usterka znaleziona. Ad.4. Czyli problematyczny może być wypust na drugą lampę (tę działającą bezproblemowo)? Ad.5. Sam wyłącznik nie jest przyczyną, bo go zdemontowałem i problem nadal istniał. Dajesz nadzieję z tymi 10 min. Jeszcze ja sobie daję, ze to w którejś puszce, złączka a nie wadliwy przewód pod tynkiem (wadliwy nie uszkodzony bo wiercenia nie było wcale). W kolorystykę żył przewodów i w ich funkcję nie wnikam, bo prawdopodobnie jest kicha, ale od czego są marker i koszulki ? Prawda, panowie "elektrycy"? Bingo z kolorystyką w omawianym włączniku jest 3 x brąz podpięty. Niekolorowany, nieopisany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 23.12.2019 16:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 Jakie znowu bingo? Nie ma współczesnych przewodów 3-żyłowych o takiej kolorystyce, chyba że instalacja wykonana LGy (pojedynczymi) w peszlach. I ja nie piszę, że wyłącznik jest przyczyną, tylko że zwierając styki powoduje zwarcie w dalszej części obwodu (wypust na lampę), i tu należy szukać usterki. Chodzi o przewód (lub żyły pojedyncze)nie ma tam i nigdy nie było żarówki ani innego odbiornika (wiszą przewody, na jednym z nich kostka) Miernik, nawet zwykły multimetr, głowa i zrobione. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
giman 23.12.2019 16:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 (edytowane) Dzięki za szybkie odpowiedzi i pomoc.Kolorystyka to temat poboczny i może coś pomieszałem, nieważne (nie pisałem o żyłach jednego przewodu a o kolorach pojedynczych żył wpiętych w włącznik, ale to może i dobre jest jak się zastanowić). Zresztą nieważne. "tylko że zwierając styki powoduje zwarcie w dalszej części obwodu (wypust na lampę), i tu należy szukać usterki" To brzmi jak ta kostka na końcu (ta przy suficie), bo co innego skoro omawiany jest kilkumetrowy kawałek kabla z jednej strony wpięty w puszce z drugiej zakończony kostką.Albo uszkodzenie samego przewodu (oby nie). Czyli sprawdzam kostkę i albo eureka albo wzywam elektryka. Edytowane 23 Grudnia 2019 przez giman albo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 23.12.2019 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 Czyli sprawdzasz przewód i kostkę oraz sposób połączenia żył przewodów w puszce łączeniowej, bo tam również może być usterka.Są potencjalne trzy miejsca uszkodzenia - puszka łączeniowa, sam przewód, listwa zaciskowa.To tylko tyle i aż tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 23.12.2019 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 Co ciekawe to "drut zaczął się grzać/topić" a B10 milczy (niepełne, niemetaliczne zwarcie) Ciekawe jaki jest stan izolacji po tych zabawach;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
elpapiotr 23.12.2019 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 Gdzie Ty tam, kolego, wyczytałeś B 10?Szukam i nie mogę znaleźć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
giman 23.12.2019 18:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 Cieszę się, że raduje się twe serce tak świątecznie. Nie pisałem jakie zabezpieczenie, ale sprawdziłem i faktycznie B10. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 23.12.2019 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 Cieszę się, że raduje się twe serce tak świątecznie. Nie pisałem jakie zabezpieczenie, ale sprawdziłem i faktycznie B10. Niepotrzebnie uśmieszki bierzesz do siebie. A na poważnie daj sobie spokój z eksperymentami bo zaraz okaże się że nie tylko ten obwód sz... trafił. Daj zarobić elektrykowi to naprawdę rada w trosce o Twoją kieszeń. Do takich błahych usterek elektrycy też przyjeżdżają nawet tacy co mają na wyposażeniu miernik rezystancji izolacji;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 23.12.2019 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Grudnia 2019 @gimanDaj zarobić elektrykowi. Zbytnie oszczędności mogą się skończyć większymi wydatkami na murarza, stolarza, dekarza a na dopiero na końcu na elektryka. Pamiętaj że strażacy bez ciebie maja kupę roboty.Wesołych i spokojnych świąt! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.