Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budować się czy kupić mieszkanie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 406
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pamiętam i co z tego?

Widziałeś filmiki na których pokazują jak ogrzewać dom, CWU ciepłem z rozkładu i jeździć samochodem zasilanym gazem uzyskanym z kupki zrębek drewnianych?

Są metody, ale czy jest to dla wszystkich?

Oczywiście nie jest, ale jeśli Adam chce tak robić to dlaczego go wyśmiewacie?

 

Nie wyśmiewam go wiesz o tym dobrze i broniłem zawsze gdy pajacyki mu dopiekali i dopiekają. Nawet nie wiesz ile miałem z nim dopowiedzenia i różnic w poglądach. To nie wyjeżdżaj mi tu z wyśmiewaniem bo coś na ten temat wiem. Wyżej są jego posty zrozumiałe i interpretowane przez niego. Jego dążność do prostego bytu ,którą mu podpier.....li ,zmusza go do nie podawania się i brnięcia w swoich doświadczeniach dalej. Kuźwa jego doświadczeniach i choćbyś mu cukrował tak jak to robisz nigdy się o niczym nie dowiesz. Poniał? .Popatrz na datę wstąpienia Adama na FM i Twoją.

 

ZarejestrowanyJan 2005SkądpustyniaKod pocztowy32-310Posty20.730

 

 

ELITA FORUM (min. 1000)reputation_pos.png reputation_pos.pngforum.muratordom.pl

ZarejestrowanyFeb 2019Posty1.158

 

Widzisz tu różnicę? Ja widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie widzę, ale Ty nie wiele wiesz o mnie i jak długo jestem na tym forum.

 

Wiem kim jesteś i znam Twoja historie na FM i nie jestem Twoim wrogiem. Wielonickowość działa na mnie w nieuzasadnionych przypadkach ja dżuma. Nie ma między nami nieporozumienia tylko proszę nie wyjeżdżaj mi z tekstami które, li tylko interpretujesz sam wkładając inny w usta coś co jest tego zaprzeczeniem. Koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie się podniecasz i umyka Ci sens tego co piszę.

Wykazałem niejakiemu @Ratpaw że pisze brednie o tym co napisał Adam o koszcie budowy jego domu.

 

No to w takim razie idąc naszym tokiem rozumowania przestańmy się podniecać. Ile wydałeś (przypomnij) za SSZ ? Ile wydałeś Ty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że głupie argumentowanie masz opanowane do perfekcji.

Dla przypomnienia cytuję wpis Adama rozpoczynający ten "shitstorm".

Z niego wyraźnie widać że to co teraz wypisujesz nie ma nic wspólnego z tym co Adam napisał.

 

Adam pisał wyraźnie: byłbym w stanie. Ale: ma mniejszy budżet, a nie 100 tysięcy! Konkretnie 50 tysięcy. I niech będzie, że chce dom jedynie "dobry" a nie luksusowy.

 

Poza tym nikt się Adama nie czepia, bo to sympatyczny jegomość, pomocny i "do rany przyłóż". Po prostu ludzie reagują żywiołowo na pisanie bajek. Co jakiś czas wpada ktoś pełen zapału, a potem okazuje się po zbudowaniu stanu surowego musi leczyć kręgosłup i stawy, bo "sam, tymi ręcami budował ..... itd itp". Jeśli to wszystko w budowaniu jest takie żenująco proste, to czemu zamieniło się w neverending story?

Edytowane przez Ratpaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jakiś czas wpada ktoś pełen zapału, a potem okazuje się po zbudowaniu stanu surowego musi leczyć kręgosłup i stawy, bo "sam, tymi ręcami budował ..... itd itp". Jeśli to wszystko w budowaniu jest takie żenująco proste, to czemu zamieniło się w neverending story?

Bo ludzie nie mają podstawowych nawyków ruchowych żeby coś bezpiecznie podniesć , minimalnej wiedzy o aparacie ruchu , niby skąd jak na wf dają piłkę i "grajcie sobie". Namachałam sie łopatą, nanosiłam mnóstwo bloczków silikatowych i nic mi nie jest ba nawet jest lepiej niż było. Moj mąż regularnie chodzi na siłownie i nawet nie poczuł że ściany postawił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można się wprowadzić do jaskini - jeśli ktoś ma ją na działce.

koszty: drzwi wejściowe za 2tyś.

 

kabel z żarówką i włącznikiem - 50zł.

ściany, dach, okna - zero.

ogrzewanie - praktycznie zero, można czymkolwiek, starym piecem z demobilu.

da się ? da się - ludzie przez 10 tysięcy lat tak żyli.

 

czy czegoś to dowodzi ? - że się da.

nic więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ludzie nie mają podstawowych nawyków ruchowych żeby coś bezpiecznie podniesć , minimalnej wiedzy o aparacie ruchu , niby skąd jak na wf dają piłkę i "grajcie sobie". Namachałam sie łopatą, nanosiłam mnóstwo bloczków silikatowych i nic mi nie jest ba nawet jest lepiej niż było. Moj mąż regularnie chodzi na siłownie i nawet nie poczuł że ściany postawił.

Fajnie, że sami robiliście.

Zgoda .

Po za tym ludzie nie maja podstawowych nawyków, żeby coś samemu spróbować zrobić. Wszystko trzeba kupić lub zatrudnić kogoś. No i płacą. Większość to teraz lewusy. Kuźwa nawet sami w domu nie sprzątają. Niestety spiźdz.... społeczeństwo nam się robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że sami robiliście.

Zgoda .

Po za tym ludzie nie maja podstawowych nawyków, żeby coś samemu spróbować zrobić. Wszystko trzeba kupić lub zatrudnić kogoś. No i płacą. Większość to teraz lewusy. Kuźwa nawet sami w domu nie sprzątają. Niestety spiźdz.... społeczeństwo nam się robi.

 

Raczej coraz bardziej wyspecjalizowane. Zajmuję się informatyką. Mój majster buduje domy. Mamy taką cichą umowę, że on nie próbuje konfigurować usług sieciowych, a ja nie stawiam ścian. Wychodzi nam to bardzo dobrze, bo jesteśmy wydajni, konkurencyjni, nowocześni (bo się szkolimy, uczymy). Taką samą "umowę" mam z bankiem (nie udzielam pożyczek), producentem pompy ciepła, rekuperatora, okien, płyt OSB, bram wjazdowych, dachówek i miliona innych rzeczy, które Adam sobie zrobi albo wymyśli zamiennik :)

 

Jak czujesz, kto wyjdzie na tym lepiej? Ja, doskonaląc się w swoim zawodzie i harując na cwaniaczków-sprzedawców czy majsterkowicz, który wszystko zrobi sam albo za 10% rynkowych cen, ale nie mogący niewiele zarobić? Żeby nie było, że nic przy domu nie robiłem - tynkowałem kawał piwnicy i dokończę to tynkowanie, zrobię elektrykę/automatykę, pomaluję, położę folie grzewcze, termoizolację, izolację poziomą i kilka innych rzeczy. Nawet wtedy jednak to wszystko trzeba kupić! I nie za pińset tylko duuuużo więcej. I wtedy jednak trzeba mieć pieniążki. Zgadza się czy nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej coraz bardziej wyspecjalizowane. Zajmuję się informatyką. Mój majster buduje domy. Mamy taką cichą umowę, że on nie próbuje konfigurować usług sieciowych, a ja nie stawiam ścian. Wychodzi nam to bardzo dobrze, bo jesteśmy wydajni, konkurencyjni, nowocześni (bo się szkolimy, uczymy). Taką samą "umowę" mam z bankiem (nie udzielam pożyczek), producentem pompy ciepła, rekuperatora, okien, płyt OSB, bram wjazdowych, dachówek i miliona innych rzeczy, które Adam sobie zrobi albo wymyśli zamiennik :)

 

Jak czujesz, kto wyjdzie na tym lepiej? Ja, doskonaląc się w swoim zawodzie i harując na cwaniaczków-sprzedawców czy majsterkowicz, który wszystko zrobi sam albo za 10% rynkowych cen, ale nie mogący niewiele zarobić? Żeby nie było, że nic przy domu nie robiłem - tynkowałem kawał piwnicy i dokończę to tynkowanie, zrobię elektrykę/automatykę, pomaluję, położę folie grzewcze, termoizolację, izolację poziomą i kilka innych rzeczy. Nawet wtedy jednak to wszystko trzeba kupić! I nie za pińset tylko duuuużo więcej. I wtedy jednak trzeba mieć pieniążki. Zgadza się czy nie?

 

No ale na zajęciach jak miałeś logikę i rachunek zdań to rzucałeś kamieniami. O ile maiłeś. :rolleyes: Zresztą ja nigdy bym nie wpadł na to, żeby robić samemu okna czy płyty OSB.. Nie mówiąc o rzucaniu pracy, po to by budować dom. .

:popcorn:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie materiały do samej rozdzielnicy więcej kosztowały.

Rozdzielnica (tania tandeta - teraz brałbym zdecydowanie porządniejszą) - 380 zł

Dehnshield - 975 zł

8x różnicówka A9Z01225 - 680zł

1x różnicówka A9Z01440 - 89 zł

30 eSów (różnych Schneider) - 300 zł

Rozłączniki (główny i do rozdzielni zewnętrznej) - 190 zł

Bloki rozdzielcze, szyny grzebieniowe i inne drobiazgi kolejne kilka stówek. I przekroczyłem 3K zł - bez robocizny, bez automatyki, bez kabli, bez puszek, bez włączników, bez instalacji teletechnicznej i alarmowej.

 

Pewnie, że można dać jedną różnicówkę na to, co wymaga różnicówki, dziesięć obwodów (w tym jeden oświetleniowy), atrapę przepięciówki i się cieszyć, jak tanio wyszło. Mnie cała elektryka z robocizną (włącznie z żyrandolami połowa chińszczyzny, połowa plafonów LED z promocji za ćwierć ceny - a i tak trochę droższe od chińskich), chińskimi gniazdkami wyszła jakieś 18-19K z czego jakieś 14K to materiały (tak niedokładnie, bo robocizna była jedna w której było ułożenie kabli do sieci komputerowej, alarmu, automatyki a nawet klimy i trochę drobnych materiałów).

 

Dobrze gada wódki mu polać:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale na zajęciach jak miałeś logikę i rachunek zdań to rzucałeś kamieniami. O ile maiłeś. :rolleyes: Zresztą ja nigdy bym nie wpadł na to, żeby robić samemu okna czy płyty OSB.. Nie mówiąc o rzucaniu pracy, po to by budować dom. .

:popcorn:

 

Okna to już widziałem samorobne na własne oczy! A OSB ma zamiennik w postaci plywood, co majsterek jest w stanie zrobić :)

 

Poza tym uśmiałem się z Twojego postu - dzięki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam, Ty po prostu masz ludzi za idiotów. Pokazuję Ci, że sam materiał kosztuje więcej niż Twój budżet na ten mityczny luksusowy dom, a Ty dalej swoje: wiem, ale nie powiem, bo ceny wystrzelą w górę!

 

Ceny i tak idą w górę, więc realnie Twój budżet się kurczy. Oczywiście, ja zakładam uczciwe budowanie, a nie kradzież, zbieranie odpadków czy wręcz śmieci. Jak Ci ktoś ściany postawi za butelkę wody czy przysługę, to jesteś wyjątkiem, więc bez obaw, szary Kowalski Ci pomysłu nie zajuma! Naprawdę myślisz, że ludzie masowo zaczną konstruować kotły na gaz Brauna jak tylko na FM pochwalisz się jego konstrukcją???? I jakiego jeszcze masz asa w rękawie? Bezprzewodowe rozprowadzenie energii elektrycznej jak u Tesli czy świeczka z wosku pszczelego zamiast lampy?

 

Mówię Ci, że jak się ma 50 tysięcy na dom, to całe te 50 tysi pójdzie za początek początków i zostaniesz z najdroższą budową, czyli budową NIEDOKOŃCZONĄ!

 

W zasadzie - TAK! TAK! TAK!

ALE...

Moze sa inne mozliwości, których nie widzisz?

I to jest ta moja tajemnica...

I - Tak... MAM wiekszość za idiotów!

Wolno mi?

Czy natychmiast nalezy mnie zastrzelić?

Szokuje Was to co pisze...

No, teraz piszę!

Zrobię co zamierzami filmik mjaki wkleję.

Co wtedy bedzie?

Że fejk bo tak się nie da?

Prosto... WY nie umiecie.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie - TAK! TAK! TAK!

ALE...

Moze sa inne mozliwości, których nie widzisz?

I to jest ta moja tajemnica...

I - Tak... MAM wiekszość za idiotów!

Wolno mi?

Czy natychmiast nalezy mnie zastrzelić?

Szokuje Was to co pisze...

No, teraz piszę!

Zrobię co zamierzami filmik mjaki wkleję.

Co wtedy bedzie?

Nie szokuje.

Masz większość za idiotów i nic tobie nie zrobimy.

Taką demokrację wybraliśmy która pozwala na wolność słowa i dlatego możesz pisać to co chcesz.

Nie należy ciebie zastrzelić ani teraz ani nigdy.

Jesteś cennym okazem.

 

PS Za 50.000 zł da się wybudować dom w pełni sprawny i nie potrzeba do tego mądrości Adama.

Będzie lekko inny niż większość myśli ale będzie przydatny do normalnego użytkowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To normalny kiepski chłop ,który jest zawsze w kręgu zainteresowań. Mój film przedstawiłem ale epilog niestety należy do niego.Jego nie da się nie lubić bo da się nienawidzić. Jego spuścizny nie odziedziczycie , a to co pisze jest tylko farsą ,której nigdy nie zrozumiecie. Robi sobie z Was jaja i ze mnie tez tak dla równowagi.;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie - TAK! TAK! TAK!

ALE...

Moze sa inne mozliwości, których nie widzisz?

I to jest ta moja tajemnica...

I - Tak... MAM wiekszość za idiotów!

Wolno mi?

Czy natychmiast nalezy mnie zastrzelić?

Szokuje Was to co pisze...

No, teraz piszę!

Zrobię co zamierzami filmik mjaki wkleję.

Co wtedy bedzie?

Że fejk bo tak się nie da?

Prosto... WY nie umiecie.

 

Adam M.

 

Może nie dzielmy forumowiczów na Wy i My (albo, co gorsza Wy i Ja) - po co skakać sobie do gardła, jak jacyś, tfu, politycy :D

Nikt strzelać nie będzie, ale podśmiechujki masz gwarantowane! :D

 

Może tak na chłopski rozum: pisałeś, że byłem blisko jak zgadywałem, jakie ustrojstwo zamierasz u siebie instalować i że to w sumie nic nowego.

I co, inżynierowie pobiegli do desek kreślarskich, ludzie zmądrzeli i budują domy napędzane siłami natury? Czujesz gaz Brauna w powietrzu? :)

 

Adam, daj spokój, budowa domu często jest zupełnie nieracjonalna, ludzie wybierają drogie, niepraktyczne rozwiązania. Ja np nie mógłbym budować domu drewnianego - bo nie czułbym się w nim dobrze, po prostu. Tak samo jak w chatce za 50 tysięcy :) Albo takiej jak na https://www.morizon.pl/blog/earthship-dom-z-opon

 

Myślę, że nie ma sensu przekomarzać się z Tobą. Ty wiesz swoje i na wiedzy się póki co kończy. Lemingi wiedzą swoje i na ich lemingowatych domach się kończy (w nich mieszkają). Każdy jest zadowolony i spełniony. Amen!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...