Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Styropian 20 cm ocieplenie domu z zewnątrz


Recommended Posts

Cześć,

 

W projekcie mam styropian 15 cm, natomiast zależy mi na tym, żeby zrobić 20 cm. Czy można się tego podjąć nie ponosząc przy tym ryzyka ewentualnego nieodebrania domu lub nakazu rozbiórki styropianu ze strony nadzoru budowlanego z racji tego, że jest on niezgodny z projektem ?

Jak radzicie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopuszcza się odstępstw od projektu 2 procent da długości , szerokości i wysokości. Był taki przepis. Poza tym kto to zauważy. Na mapie geodezyjnej powykonawczej tych 10 cm nik nie zauważy wejdzie to w grubość linii na mapie. Prawnie kierownik robi zapis w dzienniku w porozumieniu z projektantem i kwalifikuje to jako nieistotne odstępstwo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobny dylemat. I pozostawię 15 cm od granicy, a pozostałe 3 ściany ocieplę 20 cm. Zmiana do 2% jest nieistotna pod warunkiem, że nie narusza innych przepisów. W tym wypadku naruszałaby przepis o odległości od granicy. Ale, jest to nie do odczytania przez urzędników, jeśli geodeta namaluje obrys domu grubą kreską, tak więc też bym się nie przejmował. Formalnie docieplać z przekroczeniem odległości od granicy wolno, ale stare domy (taka furtka dla starych domów), ale nie nowe, bo nowe mają być od razu w projekcie dobrze ocieplone.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odległości miedzy punktami geodeta zmierzy co do centymetra. A to on nanosi te dane na mapę (elektronicznie - grubość kreski na wydruku nie ma znaczenia) i się pod papierologią podpisuje przy inwentaryzacji powykonawczej. Co gorsza - nawet jak przymknie oko, pomyli się czy nakłamie - to nie chroni przed problemami w przyszłości, jak sąsiad czy ktoś inny się dopatrzy.

 

Taka historia z życia:

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/przez-urzednikow-wyburza-nam-dom/wwrm9ym.amp

Ktoś chce ryzykować - jego wola.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odległości miedzy punktami geodeta zmierzy co do centymetra. A to on nanosi te dane na mapę (elektronicznie - grubość kreski na wydruku nie ma znaczenia) i się pod papierologią podpisuje przy inwentaryzacji powykonawczej. Co gorsza - nawet jak przymknie oko, pomyli się czy nakłamie - to nie chroni przed problemami w przyszłości, jak sąsiad czy ktoś inny się dopatrzy.

 

Taka historia z życia:

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/przez-urzednikow-wyburza-nam-dom/wwrm9ym.amp

Ktoś chce ryzykować - jego wola.

Pytałam się o słup na działce który na oko siedzi w 3/4 na mojej działce. Sytuacja jak w kawale , jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie. Moja geodetka powiedziała że jednemu geodecie się zmierzy trochę bliżej drugiemu trochę dalej i nie dojedzie się nigdy gdzie on jest. Dokładnośc jest do kilkunastu cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...