jeżu89 10.03.2020 10:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2020 (edytowane) nie rozumiem logiki umiejscowienia domu. Dosunięty do południowej granicy działki, żeby ogród był od północy? I do tego koszt zbudowania dojazdu. Ja robiłem odwrotnie, bo wjazd mam od południa - ale garaż/wiata będzie przy drodze (raz koszty, dwa powierzchnia biologicznie czynna i tak u mnie jest na granicy limitu). Obrócłlbym to o 180 albo i 270* - dom przy drodze, ogród i taras od południa. Ten las jest zapisany w MPZP czy za rok/dwa/piętnaście będzie wycięty? Wolałbym przed oknami salonu i tarasem mieć swój teren i decydować o jego aranżacji. Cała działka objęta MPZP jest naszą własnością. Las na tej działce to 60 letni las sosnowy (zaznaczony na zielono), również jest naszą własnością. Co do pielęgnacji lasu obowiązują nas przepisy ogólne czyli raz na pare lat wyciąć "suszki". Za mojego życia na pewno ten las nie zniknie Nie chcieliśmy się budować przed lasem tuż przy samej drodze, tym bardziej, że to większy koszt wyłączenia z produkcji leśnej terenu. Do domu bedziemy dojeżdzać wzdłuż lasu i od drogi będziemy oddzieleni lasem. Ogród będzie od strony południowo wschodniej o powierzchni ok 17 arów... Edytowane 10 Marca 2020 przez jeżu89 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 10.03.2020 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2020 Cała działka objęta MPZP jest naszą własnością. Las na tej działce to 60 letni las sosnowy (zaznaczony na zielono), również jest naszą własnością. Co do pielęgnacji lasu obowiązują nas przepisy ogólne czyli raz na pare lat wyciąć "suszki". Za mojego życia na pewno ten las nie zniknie Miałem na myśli ten las na sąsiednich działkach - widok z salonu. AFAIK do 500m2 wyłączasz bez opłat przy budowie domu jednorodzinnego - a z tak długą drogą nie zmieścisz się w tym limicie (budując przy drodze bez problemu). To wyjdzie i w tym zakresie drogo. Utrzymanie tej drogi też będzie drogie - a odśnieżenie drogi rano, jak się spieszysz, sama przyjemność (nie liczyłbym, że wszystkie zimy będą takie, jak ta). Używanie kabli pod takim podjazdem zabije kosztami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BobiBudo 10.03.2020 10:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2020 malutkie pokoje dziecięce. Tak sobie myślałem że to może plus... Małe pokoje dziecięce -> tendencja do wspólnego spędzania czasu -> integracja rodziny. Duże pokuje dziecięce -> tendencja do odcinania się "w swoim królestwie" -> dezintegracja rodziny. Takie szybkie skojarzenia... brak pomieszczenia składowania gospodarczego. A to prawda... Jeszcze żona ogrodniczka a nie ma miejsca na swój wasztat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżu89 10.03.2020 11:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2020 Miałem na myśli ten las na sąsiednich działkach - widok z salonu. AFAIK do 500m2 wyłączasz bez opłat przy budowie domu jednorodzinnego - a z tak długą drogą nie zmieścisz się w tym limicie (budując przy drodze bez problemu). To wyjdzie i w tym zakresie drogo. Niestety, teren z produkcji leśnej musi być wyłączony co najmniej 12m od ścian budynku i nawet stawiając dom na wąskim pasie z przodu od drogi to wymuszałoby wyłączenie większej powierzchni to raz, dwa, że projektowalibyśmy dom w większym stopniu niż teraz pod działkę i możliwości. A tak... stawiamy dom tam gdzie chcemy i jaki chcemy. Co do kosztów to fakt, sama zmiana przeznaczenia terenu lasu była kosztowna - ale znaliśmy cene od początku i była wkalkulowana w koszty, żeby robić to co chcemy Z salonu chcemy mieć widok na ogród i łąki... widać nawet jezioro, A za nami nikt się nie wybuduje bo w papierach łąki są poza studium a do tego jako tereny z możliwością zalania raz na 100 lat i to od razu dyskwalifikuje temat do budowy. A to prawda... Jeszcze żona ogrodniczka a nie ma miejsca na swój wasztat... jeden z garaży przewidziany jest dla żony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nayri 10.03.2020 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2020 Tak sobie myślałem że to może plus... Małe pokoje dziecięce -> tendencja do wspólnego spędzania czasu -> integracja rodziny. Duże pokuje dziecięce -> tendencja do odcinania się "w swoim królestwie" -> dezintegracja rodziny. Takie szybkie skojarzenia... Przecież małe dziecko spędza czas tam, gdzie rodzic. Kilkuletnie tam, gdzie ma zabawki (czyli też salon). Niezależnie od wielkości pokoju dziecięcego. Natomiast nastoletni potwór przecież i tak będzie siedział "u siebie". A jak jego/ ją odwiedzi sympatia, to ma z nią siedzieć w salonie, przy swoich rodzicach? Czy cisnąć się w malutkiej klitce? Dla kogo to będzie fajne? W pewnym wieku dziecko będzie spędzało czas w dużej mierze "u siebie", w swoim pokoju. Nieważne, czy ten pokój będzie duży, czy mały. Dlatego, budując dom bez sensu jest robić dziecku małą klitkę i na siłę próbować to jakoś uzasadnić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BobiBudo 11.03.2020 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2020 Przecież małe dziecko [...]. Wszytko prawda... Miałem na myśli takie siły oddziaływania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BobiBudo 11.03.2020 06:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2020 (edytowane) jeden z garaży przewidziany jest dla żony Czyli jak w klasycznych domkach deweloperskich. Garaże owszem, brak powierzchni gospodarczych/przechowywania a samochody stoją przed garażami bo w garażach "zrobiła się" powierzchnia przechowywania;) IMO jakaś "szopa hobby" by była fajna. No chyba że są kwestie jakichś "budowlanych negocjacji wewnątrzmałżeńskiech";) Edytowane 11 Marca 2020 przez BobiBudo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżu89 16.03.2020 08:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2020 Czyli jak w klasycznych domkach deweloperskich. Garaże owszem, brak powierzchni gospodarczych/przechowywania a samochody stoją przed garażami bo w garażach "zrobiła się" powierzchnia przechowywania;) IMO jakaś "szopa hobby" by była fajna. No chyba że są kwestie jakichś "budowlanych negocjacji wewnątrzmałżeńskiech";) prawie 100m2 powierzchni gospodarczej myślę, że wystarczy w razie "W" mamy przewidziane miejsce na wiatę a tymczasem osie wytyczone rozmiar robi na mnie wrażenie - Poziomy... no cóż... mamy własną koparkę i ładowarkę a do tego żwiru, piachu i czarnej ziemi w bród więc poziom jakoś ogarniemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżu89 24.03.2020 08:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2020 Dalej czekamy na PNB w międzyczasie kolejne prace na działce... żona chce jakieś drzewa nasadzić w tym pasie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 31.03.2020 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2020 Inspiracja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżu89 04.06.2020 11:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2020 od 3 tygodni działamy ostro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bertha 04.06.2020 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2020 Jeśli dojazd urządzicie na zielono np. geokrata, to nie wlicza sie w 500m^2 do wyłączenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.