Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami


d7d

Recommended Posts

d7d - tak naprawdę już jest pozamiatane. Procedury wprowadzono za późno.

 

Nie wiem czy wolno odmówić zbadania się?

Masz rację, jest pozamiatane. Będzie jak się uda. Najwięcej zależy od zachowania ludzi.

Od odpowiedzialności osobistej, od współpracy z służbami zdrowia, od wzajemnej pomocy bliskim i sąsiadom.

Babcie i Dziadkowie nie mogą być opiekunami Wnuków. Ze względu na wiek i stan zdrowia są najbardziej podatni na najgorszy scenariusz.

 

Czy wolno odmówić poddaniu się badania?

Chyba to jest jasno określone w spec ustawie.

Jeżeli jednak nie ma takiego przepisu to znaczy że kolejna raz rządzący nie sprawdzili się. Kolejny raz ustawa na kolanie i bez pomyślunku.

Mam nadzieję że mylę się i jest taka procedura zapewniona.

 

Nie poddaje się badaniu to do przymusowej izolacji np. na 30 dni. Do takiego zdrowotnego więzienia.

Do tego też obciążenie kosztami leczenia swojego i badania i leczenia tych których zaraził.

 

Najważniejsze jest dobro ogółu bo to dobro Narodu..

"Nad prawem jest dobro Narodu! "Prawo, które nie służy narodowi to bezprawie!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 17,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • kulibob

    2233

  • d7d

    1885

  • fotohobby

    1552

  • Kaizen

    980

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie czekamy tylko trzeba było skończyć z "nic nie robieniem" i "jakoś to będzie".

Tak właśnie zachowywały się polskie służby.

 

Należy siedzieć na dupie a nie w pubach, restauracjach, klubach fitness, siłowniach, galeriach czy kościołach.

KK to państwo w państwie o samo decyduje czy kościoły mają być otwarte czy zamknięte?

Łaskawie daje dyspensę. To są żarty z poważnej sprawy.

 

Przeczytaj list lekarki jak to wygląda od strony służby zdrowia.

https://www.rybnik.com.pl/wiadomosci,szokujacy-list-lekarki-z-wss-nr-3-gwarantuje-ze-chorych-jest-wiecej-ale-nie-mamy-testow,wia5-3329-43928.html

Edytowane przez d7d
uzupełnienie tekstu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mamy ani łóżek ani lekarzy i pielęgniarek, respiratorów, maseczek...

 

Maseczek na całym świecie nie ma. Sprawdź ceny na Ali.

Inna sprawa, że maseczki to co najwyżej chronią przed włożeniem sobie palca do ust. Chyba, że mowa o porządnych maskach z filtrami, dokładnie przylegającymi do twarzy (a nie tymi z papieru czy materiału).

 

odnośnie wykresu Kaizen, to ciekawi mnie jak to się dzieje że później to wszystko opadnie, dlaczego miało by opaść, ludzie się uodpornią ? skoro na początku wszystko zacznie się od jednego chorego, a potem z setkami, tysiącami chorych, wygaśnie ?

 

Szacunki mówią, że zachoruje 40-70% wszystkich ludzi. Z czego jakieś 80% przejdzie jak łagodne przeziębienie albo i bezobjawowo. Bez spowalniania masz wykres czerwony, ze spowalnianiem niebieski. Procenty się nie zmienią - zmieni się szybkość. Spowolnienie pozwoli skuteczniej nieść pomoc tym 20% co ciężko przechodzą przez chorobę i zmniejszy ilość ofiar śmiertelnych.

Nie ma pewności co do tego konkretnego wirusa, ale bazując na doświadczeniach z innych organizm, który przeszedł chorobę uodporni się i od razu nie zachoruj po raz kolejny. Ale z czasem odporność maleje. Więc to, że wirus całkiem zniknie nie ma co liczyć. Przynajmniej do czasu upowszechnienia szczepionki. Ale jak odporność w społeczeństwie wzrośnie, nie będzie takiej tragedii przy kolejnych falach.

 

Wtedy będzie pytanie: kto będzie grzebał zmarłych?

 

Nie tragizujmy. Śmiertelność jest duża, ale to ciągle okolice 3,5-4% średnio - tragedia jest wśród najstarszych (którzy już raczej nie pracują jako grabarze - w ogóle to w przytłaczającej większości emeryci). I tu jest pożywka dla teorii spiskowych o depopulacji. Dzieci to <2% wszystkich zachorowań i zazwyczaj przechodzą bardzo łagodnie albo i bezobjawowo. W przeciwieństwie do starszych, których zachorowalność i śmiertelność jest wysoka. I w tym kontekście zapraszanie do kościołów pasuje do "depopulacji" i ulżenia systemom ubezpieczeń społecznych i gospodarkom, bo do kościoła chodzą głównie starsi.

Afryka do tej teorii też pasuje - tam jest stosunkowo mało starych ludzi.

Gdyby ta teoria była prawdziwa, to byłoby to arcydzieło inżynierii genetycznej - bez szczepionek trafia w zadany cel (względnie) oszczędzając resztę ludzi.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ten film z Włoch to fake news: facet wołał o pomoc bo żadna służba nie chciała odebrać zwłok jego siostry która zmarła w domu.

Poszukaj tez filmu w którym Pola mieszkająca we Włoszech opowiada jak to u nich wygląda.

Jesteś pewny, że nie pojawi się panika przy grzebaniu "zarażonych"?

Sieć wszystko potrafi wykreować.

 

Popatrz też na "solidarność" ludzką.

Ile kosztują teraz środki dezynfekujące.

A w sieci już pojawiły się w sieci lekarstwa na wirusa. Ludzi żerują.

 

Maseczki - już innych fabryk nie ma? tylko są w Chinach?

 

Miały pojawić się środki odkażające produkcji Orlen Oil. Są już?

Czy będą pod koniec miesiąca? Tego lub następnego.

Służby zapotrzebowania na alkohol do dezynfekcji tez nie potrafiły przewidzieć?

Edytowane przez d7d
literówki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gmina Kórnik zapowietrzona ale w ramach paniki?

 

Głos Wielkopolski przedstawia takie fakty

https://gloswielkopolski.pl/koronawirus-w-poznaniu-dlaczego-zmarla-kobieta-dopiero-w-niedziele-trafila-na-oddzial-zakazny-szpital-uznal-ze-nie-spelnia/ar/c1-14854263

 

Widać, że procedury nie sprawdziły się. Może ludzie też nie sprawdzili się.

Nie ma potwierdzenia o śmierci pacjentki we wtorek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście, że nie ma. jest dopiero w czwartek oficjalna informacja.

Na dodatek ta Pani pracowała też w poradni w Kórniku.

Kolejny przypadek Dachowa.

Sprawą Poznania już zainteresowała się prokuratura.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"jest już za późno"...

Czyli co...?

Czekamy na" kostuchę"...?

 

A jeszcze niedawno było o ratowaniu świata, CO2 i takie tam...

Ekspercie od "owoców morza" :) ... a teraz w ekspercie od pandemi :)

...

https://tvn24.pl/polska/szpitale-oddzialy-zakazne-nie-maja-juz-srodkow-ochrony-personalnej-dla-lekarzy-i-pielegniarek-4351662

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bardzo ciekawa i pouczająca jest cała wypowiedź prof. Roberta Flisiaka.

Może jest gdzieś całość ?

Ciekawy tez był wypowiadał się prezydent Poznania Jack Jaśkowiak.

 

Tego w rządowej TVP nie podają. Tam podają same optymistyczne działania rządu.

Wydają rozporządzenia i działania restrykcyjne.

Praktycznych działań na rzecz opanowania epidemii nie ma.

Nie ma nawet płynu do odkażania produkcji Orlen Oil.

Taka prosta i może podstawowa rzecz.

 

Od samego wprowadzenia stanu zagrożenia epidemicznego koronawirusa nie opanuje się.

 

Nie ma oczywiści zakazu zgromadzeń w kościołach a biskupi i arcybiskupi "wiedzą" swoje.

Jak w średniowieczu.

Ale spoko, o własne ciało abp i bp zadbają, nie będą się z wiernymi bratali.

 

Czesi potrafią

https://zdrowie.wprost.pl/medycyna/badania/10306212/koronawirus-w-czechach-premier-oglasza-stan-wyjatkowy.html

Słowacy też

https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1459559,slowacja-koronawirus-zamkniete-granice.html

„Tymi regulacjami chcemy jedynie ograniczyć rozprzestrzenianie się zarażeń na Słowacji. Świat nie zatrzyma się na 14 dni.

Nikomu nic się nie stanie, jeżeli nie pójdzie na basen, do kościoła czy na narty.

Najważniejsze jest zdrowie i dlatego proszę was wszystkich, byście zachowywali się odpowiedzialnie” – powiedział Pellegrini.

 

Pozdrawiam serdecznie :)

Krzychu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaśkowiak, głos lekarki z Rybnika czy dzisiaj prof. Flisiak to wołanie na puszczy. Panika to ludzka sprawa, lecz miłosciwie nam panujący rżną głuppa od 4 miesiecy. Pierwsze informacje w necie były w grudniu, lecz u nas ważniejsze było nawalanie cepami.

O stanach magazynowych rezerw materiałowych może napiszą lepiej zorientowani, z tego co wiedziałem kiedyś, to dawno nie było o czym pisać.

Zresztą wyprzedaże były wielokrotne. Szkoda gadać.

A na marginesie dyskusji o czystości: czy widział ktoś MYCIE wózków w marketach lub plastkowych koszy których używa się tylko wewnatrz sklepu?

Napisałem mycie a nie dezynfekcję. Nigdy nie widziałem, bo deszczowanie na wolnym powietrzu z pomocą gołębi to na pewno nie jest mycie.

Czy chodzi o to, że lepkie wózki lub kosze łatwiej się trzymają ręki?

Bo na przykład kubły na śmieci (pojemniki na odpady zmieszane) są myte dwa razy w roku.

Przypadkiem widziałem na własne oczy i jest to ujęte w harmonogramie wywozu nieczystości.

 

To jeszcze dwa światy:

 

pierwszy daleko

https://natemat.pl/302121,koronawirus-a-podroze-do-azji-czy-jest-bezpiecznie-tak-wygladaja-lotniska?force_rwd=1

 

a drugi o rzut beretem

https://natemat.pl/302217,koronawirus-i-niemcy-jak-na-zachodzie-robi-sie-testy-na-koronawirusa

Edytowane przez Bertha
To jeszcze dwa ...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słaby przykład. 10mln ludzi - zakażonych 94 gdy u nas było 44 przy 38mln (i była już specustawa). Czyli są ze dwa kroki przed nami jeśli chodzi o rozwój sytuacji, a działania na podobnym etapie. Zamykanie granic spóźnione (cokolwiek przez to nie rozumieć) bo dawno przeszli już z etapu "Imported cases only" do "Local transmission".

 

 

 

Że zamykają w weekend galerie handlowe? To my już od kilku lat wdrażamy ;)

Niby mieli 10 zarażonych gdy my 44 - 4,4x mniej. Tyle, że ludności mają prawie 7x mniej.

 

Można się czepiać wielu rzeczy. Można było podjąć działania wcześniej kilka dni czy tygodni. Ale uczciwie patrząc i tak jesteśmy pod względem formalnych działań w awangardzie w porównaniu z innymi krajami względem rozwoju sytuacji epidemiologicznej. Podkreślam - pod względem działań formalnych. Jak faktycznie przygotowane są zapasy, procedury i ludzie - nie wiem. I jak się Żelazny Marian nie zajmie tematem pewnie nigdy tego się nie dowiemy.

 

Dane epidemiologiczne z:

https://www.who.int/docs/default-source/coronaviruse/20200312-sitrep-52-covid-19.pdf?sfvrsn=e2bfc9c0_2

 

tragedia jest wśród najstarszych (którzy już raczej nie pracują jako grabarze - w ogóle to w przytłaczającej większości emeryci). I tu jest pożywka dla teorii spiskowych o depopulacji.

 

Taki news

 

 

Z 827 do 1016 wzrosła we Włoszech w ciągu doby liczba zmarłych

 

[...]

 

Szef Obrony Cywilnej, rządowy komisarz do spraw kryzysu Angelo Borrelli poinformował, że liczba zakażonych wzrosła od środy o ponad 2200.

 

Łączna liczba wyleczonych wynosi 1258.

 

Borrelli wyjaśnił, że 98 procent osób zmarłych to osoby powyżej 68. roku życia, a dwie trzecie miało inne dodatkowe schorzenia.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mógłby ktoś nałożyć na siebie statystyki zachorowań na zwykłą grypę i na tego nowego wirusa...?

Ciekawe jak to się ma w poszczególnych krajach dzień po dniu...?

 

Tak samo statystyki zgonów...

Czy faktycznie zwiększyła się ich ilość czy teraz tylko częściej jest z powodu " koronawirusa" a ogólna liczba jest na tym samym poziomie...?

 

Czy to przypadkiem nie jest tak że wcześniej ktoś umierał z powodu powikłań związanych z grypą a teraz umiera na " koronawirusa" de fakto to też jest grypa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo statystyki zgonów...

Czy faktycznie zwiększyła się ich ilość czy teraz tylko częściej jest z powodu " koronawirusa" a ogólna liczba jest na tym samym poziomie...?

 

Obstawiam, że zachorowalność na inne choroby zakaźne znacząco spadła przez stosowanie środków przeciwko koronawirusowi. Przecież te same działania mające zapobiegać zarażeniu koronawirusem działają też na inne wirusy i bakterie przenoszone tą samą drogą.

Można by tylko teoretyzować, jaka byłaby śmiertelność, gdyby te same środki zastosowano przeciwko grypie gdyby nie było koronawirusa i porównywać z tym, co mamy teraz. A to bez sensu.

 

Czy to przypadkiem nie jest tak że wcześniej ktoś umierał z powodu powikłań związanych z grypą a teraz umiera na " koronawirusa" de fakto to też jest grypa...

 

Śmiertelne przypadki to głównie (a może i w całości?) zapalenie płuc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo

 

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=206720180417590&set=a.101316970957912&type=3&theater

 

Może ktoś wie jak ustawić aby od razu wyskoczyła grafika?

 

 

Chorzy umierają, bo efektem wirusa Covid jest zniszczenie pęcherzyków płucnych i organizm nie ma możliwości pobierania tlenu z powietrza.

Umierasz jak ryba wyjęta z wody. Tlen wokół a nie może go pobrać bez wody.

Tak samo jak przy złamaniu czy nawet amputacji nogi. Nie umierasz z powodu braku kończyny (bez niej można żyć bardzo długo, choć niezbyt wygodnie), umierasz z powodu powikłań - najczęściej zatoru lub zakażenia organizmu.

 

 

Jak to Maria Antonina Rodowicz kiedyś śpiewała?

Są dwa światy i jedno słońce, które u nas słabiej coś świeci...

https://oko.press/koronawirus-na-co-moze-liczyc-mieszkaniec-polski-i-wielkiej-brytanii-dwa-przypadki-oko-press/

 

 

 

 

Prof. Simon - głos rozsądku ON WIE O CZYM MÓWI

https://tvn24.pl/polska/koronawirus-w-polsce-61-osob-zakazonych-nowe-przypadki-w-lezajsku-lublinie-lodzi-wroclawiu-szczecinie-i-warszawie-4351852

Edytowane przez Bertha
Chorzy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli może to być prawda

[ATTACH=CONFIG]441747[/ATTACH]

Wtorek 20:38 .

 

Kto zatrzymał informację? Szpital czy "władza" ?

 

procedury. Kobieta zmarła późnym wieczorem a sekcję wykonano następnego dnia (kobieta miała kilka schorzeń i trzeba było potwierdzić, że zmarła akurat na wirusa). Wyniki kolejnego dnia z rana podano do publicznej wiadomości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo

 

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=206720180417590&set=a.101316970957912&type=3&theater

 

Może ktoś wie jak ustawić aby od razu wyskoczyła grafika?

Strona jest niedostępna

Kliknięty link mógł być uszkodzony lub strona mogła zostać usunięta.

Nie ma tej strony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słaby przykład. 10mln ludzi - zakażonych 94 gdy u nas było 44 przy 38mln (i była już specustawa). Czyli są ze dwa kroki przed nami jeśli chodzi o rozwój sytuacji, a działania na podobnym etapie. Zamykanie granic spóźnione (cokolwiek przez to nie rozumieć) bo dawno przeszli już z etapu "Imported cases only" do "Local transmission".

 

Że zamykają w weekend galerie handlowe? To my już od kilku lat wdrażamy ;)

Niby mieli 10 zarażonych gdy my 44 - 4,4x mniej. Tyle, że ludności mają prawie 7x mniej.

...

Borrelli wyjaśnił, że 98 procent osób zmarłych to osoby powyżej 68. roku życia, a dwie trzecie miało inne dodatkowe schorzenia.

 

Co chcesz swoimi wpisami udowodnić?

Że u innych jest jeszcze gorzej?

Może powklejaj kilka tabelek z danymi statystycznymi i parę wykresów.

 

Co tak boldujesz statystykę:

"98 procent osób zmarłych to osoby powyżej 68. roku życia"

Jak by była "98 procent osób zmarłych to osoby powyżej poniżej 7 roku życia"

to też byś to podkreślał??

Albo "98 procent osób zmarłych to osoby w wieku od 30 do 40 lat" ?

Ludzie 65+ nie mają prawa do życia? Działasz w interesie ZUS'u czy statystyki i tabelki przesłaniają myślenie?

Może kiedyś też będziesz miał 65+ i powiedzą Tobie że już najwyższy czas...

 

Może taki przykład coś Tobie uzmysłowi.

Rząd wprowadza kontrole na granicy z Niemcami na przejściu w Świecku.

I co robią podróżni? Jadą przez Słubice.

Kontrola dotyczy autobusów i busów.

Samochodów osobowych już nie kontrolują.

 

Lubisz statystki to podaj ile płynu odkażającego wyprodukował Orlen i na ile to wystarcza.

Możesz tez podać kiedy będzie dostępny dla poradni, przychodni i dla tzw. ludności cywilnej.

Brakuje podstawowego środka dezynfekującego

Podaj przykłady (dobre przykłady) o ile jesteśmy lepsi od innych w tym zakresie.

 

W okresie od 1 marca do 7 marca w Polsce było ponad 211 tys. zachorowań na grypę, w tym 7 zgonów.

Możesz do tego dorobić pasującą teorię i przedstawić statystyki jak to wygląda u naszych sąsiadów.

 

Jakby nam kiedyś tego zabrakło,

Nie... nie zabraknie...

Okazuje się że już braknie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co chcesz swoimi wpisami udowodnić?
*

 

Chcę podzielić się "przydatnymi informacjami" nawiązując do wątku, w którym to napisałem - wszędzie trąbią, że starsi to grupa podwyższonego ryzyka, ale że tak mało liczna grupa to aż 98% przypadków śmiertelnych - to mnie zszokowało.

 

Może powklejaj kilka tabelek z danymi statystycznymi i parę wykresów.

 

Proszę bardzo

 

 

też byś to podkreślał??

 

Tak

 

Lubisz statystki to podaj ile płynu odkażającego wyprodukował Orlen i na ile to wystarcza.

 

Orlen w ciągu 10 dni przestawił produkcję z produkcji płynu do spryskiwaczy na produkcję środków odkażających. Normalnie zajmuje to trzy miesiące. Produkcja właśnie rusza. Na stacjach ma być w przyszłym tygodniu a do końca marca plan produkcji to 2,5 mln litrów w 5l baniakach. To też uważam za przydatną informację.

https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1459495,pkn-orlen-produkuje-juz-plyn-do-dezynfekcji-rak-kiedy-bedzie-w-sklepach.html

 

Co do tego, że nasz rząd reaguje szybciej, niż inne (co nie znaczy, że wystarczająco radykalnie i szybko) - takie sobie porównanie

we Francji i w Niemczech było bardzo podobnie jak we Włoszech.

Przez ponad dwa tygodnie krzywa zachorowań rosła niemal w identycznym tempie. 16 lutego pojawiły się we Włoszech trzy przypadki zakażenia koronawirusem, po dwóch tygodniach było już 1053, zaś po 17 - 2263.

 

Tak samo, a nawet trochę szybciej, rozprzestrzenianie się choroby postępowało we Francji. 24 lutego odnotowano tam siedmiu chorych, po dwóch tygodniach, czyli 8 marca, było ich 1095, natomiast po 17 dniach - 2284.

 

[...]

 

W czwartek wieczorem z orędziem do narodu wystąpił prezydent Emmanuel Macron, który zapowiedział m.in. zamknięcie wszystkich placówek edukacyjnych.

 

[...]

 

Niemal identycznie z chorobą zmagali się Niemcy. 24 lutego stwierdzono u naszych zachodnich sąsiadów dwa zakażenia, 8 marca - odnotowano 1022 przypadków, zaś kolejne trzy dni później - już 2078.

 

[...]

 

pierwszy przypadek w Polsce został stwierdzony 4 marca. W 10. dniu od tego ujawnienia - w piątek 13 marca - były 64 przypadki zakażenia. I to jest dobra informacja, ponieważ wskazuje, że przyrost - na razie - jest znacznie mniej gwałtowny jak w Niemczech, Francji i przede wszystkim we Włoszech.

 

Czyli wcześniej zamknięto u nas szkoły - chociaż we Francji pierwsze przypadki (i aż siedem pierwszego dnia) było 9 dni wcześniej. Znacznie wolniej przybywa nam też zarażonych.

Ale tak naprawdę to kwestia czasu, gdy sytuacja wymknie się spod kontroli.

Ciekawe, jak zachowuje się nasz kościół w kontekście sytuacji "pacjenta 31" z Korei. Własnie jedna taka osoba wystarczy, by wirus rozpanoszył się na maksa.

 

*A co Ty chcesz udowodnić swoimi wpisami?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...