KORONAWIRUS - przydatne informacje, walka z mitami i plotkami

[stos]

Masz rację, co nie zmienia faktu, że nadal jest weterynarzem

 

Ale wie znacznie więcej o wirusach niż nie jeden "specjalista lekarz" wypowiadający się o wirusach w różnych telewizjach, no i im wierzysz bezgranicznie.

[Elfir]

Ale wie znacznie więcej o wirusach niż nie jeden "specjalista lekarz" wypowiadający się o wirusach w różnych telewizjach, no i im wierzysz bezgranicznie.

 

Ja nie mam telewizji , więc nie wierzę "naukowcom" z telewizji.

Ja czytam publikacje naukowe i popularnonaukowe, które bazują na naukowych, z podaniem linku do źródeł.

 

Moja ciotka 70+ już po pierwszej dawce Pfitzera (zero NOP), kuzyn pracujący w szkole po dwóch dawkach Astry (miał NOP - objawy gypopodobne dwa dni).

[stos]

Masz rację, co nie zmienia faktu, że nadal jest weterynarzem

Gdyby wypowiadał się na temat zasadności szczepienia krów, traktowałabym go poważniej.

Ciekawe czy w przypadku wścieklizny też zaleca poleganie na naturalnej odporności organizmu?

 

Chyba niedokładnie przeczytałaś jego list i nieuważnie wysłuchałaś wywiadu z nim.

On nie mówi o poleganiu na naturalnej odporności organizmu.

On twierdzi że szczepionki typu mRNA zagłuszają naturalny system odpornościowy i powodują uwalnianie się groźnych mutacji tego wirusa.

On uważa że powinny być szczepienia tylko nie takimi szczepionkami.

 

Ta dziennikarka, o której poglądach nie chcesz słyszeć bo nie jest lekarzem, sugeruje że ten Dr Bossche jest "agentem Big Farmy" bo sugeruje że wszyscy powinni być zaszczepieni.

 

Kilku Szwedów zejdzie im po każdej szczepionce, skoro szczepią osoby starsze. One umrą niezależnie czy dostaną szczepionkę czy nie - z powodu wieku, chorób towarzyszących. I bardzo prawdopodobne, ze także na zakrzepice, co jest typowe dla chorób geriatrycznych

 

Zauważyłaś chyba że to biurokrata szwedzki zdecydował o wstrzymaniu podawania szczepionki AZ.

Ten biurokrata boi się o własną d. i dlatego nie czekał na ofiary wśród Szwedów.

 

Ciekawe że jak ktoś starszy umiera z pozytywnym wynikiem testu PCR to kwalifikowany jest jako ofiara COVID-19 (czasami nawet kilka tygodni po pozytywnym wyniku testu), ale jak ktoś umrze kilka dni po szczepieniu to zaliczany jest do zgonów naturalnych z powodu wieku i chorób z nim związanych.

 

Taka "drobna" manipulacja wynikami i faktami.

 

Mam nadzieję że ci zaszczepieni szczepionkami mRNA nie zaczną padać jak muchy kiedy ponownie napotkają tego wirusa w przyszłości, jak te, zaszczepione szczepionką mRNA przeciw SARS, fretki które wymarły po ponownym zarażeniu tamtym wirusem..

[Emtebe]

WIODĄCY światowy wirusolog i mikrobiolog od 30 lat oraz od 23 lat zaangażowany w rozwój szczepionek dla ludzi w różnych dużych firmach farmaceutycznych, dr Geert Vanden Bossche ostrzega, że ​​globalny program szczepień w czasie globalnej pandemii wyrządza więcej szkody niż pożytku.

 

WIODĄCY? W jaki sposób zyskuje się taką cechę i na czym ona polega? Bo jakoś koleś ani nie ma publikacji, które są cytowane, ani powiązań, ani patentów. Więc w czym on jest WIODĄCY?

[fotohobby]

WIODĄCY? W jaki sposób zyskuje się taką cechę i na czym ona polega? Bo jakoś koleś ani nie ma publikacji, które są cytowane, ani powiązań, ani patentów. Więc w czym on jest WIODĄCY?

 

Jest tu taki użytkownik, który zrobił ekspertem wirusologii kobietę piszącą 20lat temu pracę doktorską z zakresu bakterii i fagów.

Dziś ta kobieta uważa, że koronawirus staje się bardziej zjadliwy w zasięgu sieci 5G, wystosowała do Ziobry zawiadomienie o przestępstwie (podejrzany przez. Morawiecki) w sprawie umyślego sprowadzenia zagrożenia epidemiologicznego....

[d7d]

Tiiiaaaa już to widzę jak prawda jest tylko jedna

W zasadzie tak powinno być ale rzeczywistość pokazuje zgoła co innego.

Jak widać słowo "prawda" nawet w tym wątku jest subiektywne i tak jest w życiu powszechnym, niestety tego nie zmienisz.

Prosty przykład który powinieneś zrozumieć

2 x2 = 4 .

Widzisz inną "prawdę"

Jeżeli ktoś uważa że 2 x2 = 5 to to jest jego "prawda"?

Nie to nie jest jego "prawda" To jest fałsz/

[d7d]

Wkleiłeś taki tekst:

Według szwedzkiego Urzędu Zdrowia Publicznego niepożądane skutki poszczepienne: zakrzepy krwi (zakrzepica) oraz niski poziom płytek krwi (małopłytkowość) zaobserwowano u kilku osób, m.in. w Norwegii i Danii, ale takich przypadków nie odnotowano dotychczas w Szwecji.

 

Czyli Szwecja zablokowała szczepionkę z powodu odczynów, których nie zaobserwowano?

A odczynów było "kilka" na kilkadziesiąt tysięcy szczepionych osób?

Ponieważ decyzję podejmują politycy (wśród których mogą być antyszczepionkowcy i osoby, którym daleko od nauk ścisłych), świadczy o tym, jak dobrze działa antynaukowa dezinformacja.

 

A zaszczepione w większości Chiny ruszają gospodarkę na pełnych obrotach. Teraz dołącza Izrael.

Kto wygra wyścig gospodarczy? Szwecja z lokdownem? Francja z lockdownem?

 

Dla kogo przydatne są ruchy antyszczepionkowe, panika w przypadku szczepionek?

 

"Wiadomo", przecież chodzi o kasę.

Najważniejsza jest klikalność antyszczepionkowych stron i biorąca się z tego kasa za klikalność.

 

Opublikowano w dniu: 15 marca 2021

 

Europejska Agencja Leków

 

Do 10 marca 2021 roku zgłoszono 30 przypadków zdarzeń zakrzepowo-zatorowych wśród niemal 5 milionów osób zaszczepionych preparatem firmy AstraZeneca w krajach UE/EOG.

Z dotychczasowych informacji wynika, że liczba zdarzeń zakrzepowo-zatorowych u osób zaszczepionych nie jest wyższa niż obserwowana w populacji ogólnej.

EMA stoi na stanowisku, że korzyści wynikające ze szczepienia nadal przeważają nad ryzykiem i szczepionkę AstraZeneca można nadal podawać w trakcie dochodzenia w sprawie przypadków zakrzepicy z zatorami. Profil bezpieczeństwa szczepionki nie uległ zmianie, a odnotowane zdarzenia zakrzepowo-zatorowe nie mają związku przyczynowo-skutkowego ze szczepieniem.

 

EMA’s safety committee continues investigation of COVID-19 Vaccine AstraZeneca and thromboembolic events – further update.15.03.2021.

https://szczepienia.pzh.gov.pl/stanowiska-eksperckie-w-sprawie-szczepionki-astrazeneca-przeciw-covid-19-i-zakrzepicy/

[d7d]

Prawda jest jedna ale patrząc na wypowiedzi w tym temacie prawd jest kilka:D

 

Kolejny raz nie masz racji.

To że ktoś pisze, że np. covid-19 to taka lżejsza odmian sezonowej grypy to nie jest jego "prawda".

To jest jego brak wiedzy. I tym brakiem wiedzy chwali się na FM i nie tylko na FM.

\I znajduje poparcie kolejny tych co nie posiadają wiedzy i są na jego poziomie umysłowym (lub niższym).

[d7d]

Jarasz się tym jakby zależało od tego twoje życie. Daj se na luz i traktuj tu dyskusje na luzie bo tak się napinasz że jeszcze trochę pękniesz. Po co to? Sądzisz że swoim pisaniem wpłyniesz na rządzących (mam tu nie partie polityczna tylko ogół) że przeczytają twoje wpisy i zmienia zdanie?

 

Co do braku wiedzy to do mnie było?

 

Brakuje argumentów.

Głupia gadka o jaraniu się, o pękaniu...

 

Życie wielu ludzi zależy od tego jak inny traktują covid i związane z tym obostrzenia więc nie jest to dyskusja na luzie.

 

Pytasz się na luzie

No to już się zaszczepiliśmy szczepionką AstraZeneki.

Dziwne że tylko w Polsce nie wstrzymali szczepień ta szczepionką.

czy tylko tak sobie?

 

 

O braku wiedzy w temacie "koronawirus" nie było do Ciebie.

No chyba, że też uważasz że covid to lżejsza odmiana sezonowej grypy.

[Elfir]

Znajomy przeszedł lekko COVID (tydzień grypopodobny + brak smaku i węchu). Cały zadowolony, ze nabył odporność.

Pod trzech miesiącach zmarł. Na grypę. W szpitalu prześwietlili mu płuca - COVID je doszczętnie zniszczył. Grypa, którą pewnie w normalnej sytuacji by przechorował, wywołała zapalenie płuc. Zniszczone płuca nie były w stanie poradzić sobie z chorobą.

 

Inny znajomy po kilku miesiącach od wyleczenia nadal nie potrafi wejść na 2 piętro bez zadyszki. Nie pomagają żadne ćwiczenia oddechowe. Prześwietlenie wykazuje, że płuca się nie regenerują.

 

[kulibob]

https://www.bankier.pl/wiadomosc/Koronawirus-w-Polsce-Obostrzenia-w-calym-kraju-8074321.html

Dobre wieści tylko Ci od gówno pracy będą beczeć

[kulibob]

Znajomy przeszedł lekko COVID (tydzień grypopodobny + brak smaku i węchu). Cały zadowolony, ze nabył odporność.

Pod trzech miesiącach zmarł. Na grypę. W szpitalu prześwietlili mu płuca - COVID je doszczętnie zniszczył. Grypa, którą pewnie w normalnej sytuacji by przechorował, wywołała zapalenie płuc. Zniszczone płuca nie były w stanie poradzić sobie z chorobą.

 

Inny znajomy po kilku miesiącach od wyleczenia nadal nie potrafi wejść na 2 piętro bez zadyszki. Nie pomagają żadne ćwiczenia oddechowe. Prześwietlenie wykazuje, że płuca się nie regenerują.

 

 

Znam bezpośredni jednego trupa i pośredni dwa trupy COVIDOwe. A Ci co chorowali to od lekkich objawów po szpital, I nie rozumiem tych antyszczepionkowców i antymasezkowców.

Dzisiaj teściowa ma pozytywny tyle szczęścia że teściu i i pratesciowa po szczepieniu.

[kemot_p]

No to już się zaszczepiliśmy szczepionką AstraZeneki. Dziwne że tylko w Polsce nie wstrzymali szczepień ta szczepionką.

 

Raczej czarny PR innych producentów szczepionek, podobnie jak w przypadku amantadyny. Zresztą ona miała od początku ciężko, biorąch choćby pod uwagę to stopniowe obniżanie limitu wieku. Gadałem z bratem, powiedział że nie ma medycznych argumentów przeciwko AZ w porównaniu do innych producentów. Spytałem go wprost, że gdybym był w grupie ryzyka, czy uważa za bezpieczne żeby się nią zaszczepić, odpowiedział mi, że tak.

To decyzje polityczne, że AZ traktowana jest w ten sposób.

Edytowane 17 Marca 2021 przez kemot_p

[stos]

Znajomy przeszedł lekko COVID (tydzień grypopodobny + brak smaku i węchu). Cały zadowolony, ze nabył odporność.

Pod trzech miesiącach zmarł. Na grypę. W szpitalu prześwietlili mu płuca - COVID je doszczętnie zniszczył. Grypa, którą pewnie w normalnej sytuacji by przechorował, wywołała zapalenie płuc. Zniszczone płuca nie były w stanie poradzić sobie z chorobą.

 

Inny znajomy po kilku miesiącach od wyleczenia nadal nie potrafi wejść na 2 piętro bez zadyszki. Nie pomagają żadne ćwiczenia oddechowe. Prześwietlenie wykazuje, że płuca się nie regenerują.

 

 

Noszenie maseczki przez cały dzień właśnie daje takie skutki.

[Chef Paul]

Noszenie maseczki przez cały dzień właśnie daje takie skutki.

Personel medyczny masowo umiera na choroby płuc

[fotohobby]

Noszenie maseczki przez cały dzień właśnie daje takie skutki.

 

Ale jej nie trzeba nosić cały dzień, weź ją chłopie ściągnij w domu, dotleń wreszcie mózg...

bo jest tutaj parę liczb z którymi warto się zapoznać:

Doniesienia o trwających czasem kilka miesięcy powikłaniach były już dostępne w źródłach chińskich. Teraz potwierdzają je źródła amerykańskie i europejskie. Także Polska zaczyna odczuwać skutki „syndromu pokowidowego”.

 

Wielorakość objawów Post-COVID i ich natężenia powoduje, że pandemię COVID-19 zaczęto określać mianem multipandemii. Oczekiwano, że osoby, które przeszły chorobę łagodnie, powinny się w ciągu kilku tygodni zregenerować do pełni sił. Niestety, powikłania dotykają nie tylko tych, którzy przeszli ciężką postać zakażenia. Istotne jest też to, że potrafią one dotykać osoby młode, ogólnie uważane za wcześniej zdrowe i przechodzące COVID-19 bezobjawowo. Post-COVID Syndrom to zespół objawów, który towarzyszy chorym nawet przez kilka miesięcy.

 

Do licznie obserwowanych problemów należą zmiany neurologiczne, psychiatryczne i kardiologiczne. Najczęściej notowanym powikłaniem jest zespół chronicznego zmęczenia – encephalomyelitis myalgic. Jest to zespół neuroimmunologiczny objawiający się ekstremalnym zmęczeniem i trudnościami z koncentracją. W przebiegu EM opisuje się tzw. mgłę mózgową, obniżenie IQ, utrudnienie procesów kojarzeniowych i przytłaczające zmęczenie nie ustępujące po odpoczynku. Czytaj więcej: Zespół stresu pourazowego w dobie pandemii koronawirusa.

 

Dane wskazują na wyczerpanie i paraliżujące zmęczenie u około 52% badanych jeszcze 2 miesiące po przejściu COVID-19. Niemcy wskazują na powikłania sercowe u 78% osób, które oficjalnie przeszły COVID-19 w 2-3 miesiące po infekcji. W USA 70% pacjentów zgłasza duszność, a 13,5% jeszcze w 4 tygodnie po wypisie korzysta z tlenu. 12 tygodni po hospitalizacji stwierdzane były u ozdrowieńców zmiany w obrazie tomografii komputerowej płuc.

 

Mam kupla ze studiów, który przeszedł COVID dość łagodnie - prawie żadnych dolegliwości ze strony płuc, lekki suchy kaszel, wysoka gorączka przez 4 dni.

Wrócił do pracy po 2, czy 3 tygodniach i do tej pory ni potrafi się ogarnąć - myli się, robi wszystko dłużej, musi sprawdzać 2x (albo ktoś za niego).

Jest projektantem (mniejsza czego), więc odpowiedzialność spora

I to trwa już miesiąc

Edytowane 17 Marca 2021 przez fotohobby

[fotohobby]

 

Mam nadzieję że ci zaszczepieni szczepionkami mRNA nie zaczną padać jak muchy kiedy ponownie napotkają tego wirusa w przyszłości, jak te, zaszczepione szczepionką mRNA przeciw SARS, fretki które wymarły po ponownym zarażeniu tamtym wirusem..

 

a to "tego wirusa" już wyizolowano, bo całkiem niedawno twierdziłeś, że jeszcze nie ?

[Elfir]

Noszenie maseczki przez cały dzień właśnie daje takie skutki.

 

Normalni ludzie nie chodzą w niej cały dzień a jedynie w miejscach publicznych

Facet, który zmarł był na emeryturze, do pracy nie chodził.

[fotohobby]

A to też ciekawe badanie:

Prawie 52 proc. Polaków chce się zaszczepić przeciw COVID-19. Wśród chętnych przeważają seniorzy po 60. roku życia, mieszkańcy dużych miast oraz osoby z wyższym wykształceniem. Natomiast największy opór wykazują rodacy w wieku 30-39 lat, zamieszkali na wsiach, a także posiadający podstawowe i gimnazjalne wykształcenie. Ankietowani, gdyby mieli wybór, najchętniej przyjęliby preparat Pfizera - 29,5 proc. W dalszej kolejności wskazują Johnson & Johnson - przeszło 11 proc., firmę Moderna - prawie 9 proc., jak również AstraZeneca - ponad 3 proc. Dla nieco ponad 15 proc. nie ma znaczenia, który byłby to środek. Z kolei 29 proc. nie ma w tej kwestii wyrobionego zdania.

Czytaj więcej na https://biznes.interia.pl/finanse/news-sondaz-nie-pozostawia-zludzen-polacy-glownie-chca-sie-szczep,nId,5112487#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome

 

wytłuszczenie najprawdopodobniej przedstawia klasycznego bywalca portali o tematyce dotykającej tzw. "teorię spisku"

Edytowane 17 Marca 2021 przez fotohobby

[fotohobby]

@kulibob, ruszaj do Krakowa:

Zanim placówka zacznie myśleć o kolejnych zamówieniach, musi wykorzystać dawki preparatu, które już zalegają w jej lodówkach. W przybliżeniu jeden na trzech pacjentów umówionych na szczepienia preparatem firmy AstraZeneca nie pojawia się w wyznaczonym terminie.

 

 

Nie planujemy dalszych zamówień, bo musimy zużyć te, które posiadamy. W ostatnich dniach ok. jednej trzeciej zarejestrowanych pacjentów nie zgłasza się na szczepienia bez wcześniejszego informowania o tym - powiedział w środę dyrektor do spraw lecznictwa w krakowskim szpitalu MSWiA dr Krzysztof Czarnobilski. W jednym z ostatnich dni na szczepienie nie przyszło 70 ze 180 zapisanych osób.

 

Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/polska/news-krakow-szpital-mswia-nie-bedzie-zamawiac-szczepionki-astraze,nId,5112850#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome