Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jak odgrodzić się od sąsiadów?


Recommended Posts

Dawno pisałem, fotel przed tv owszem lecz jeśli piesek ujada lub już dławi się mięsem, to należy sempiternę poderwać nawet jeśli Lewandowski na ekranie biegnie do bramki i zobaczyć co zwierzak sygnalizuje lub po czym sie oblizuje. Zawsze trzeba się ruszyć, nie ma dziamania po próżnicy, jak u sasiadów. To ma byc współpraca ( interakcja - modne słowo ) ze zwierzakiem. I to bardzo się opłaca . Zawsze!

A bramkę Roberta za chwilę obejrzę naciskając Timeshift albo Cofnij. Można to chyba ustawić nawet gdy oglądasz z ziemi DVB-T a niektórzy już DVB-T2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • Odpowiedzi 57
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najprościej polecam kupić owczarka środkowoazjatyckiego lub kaukaskiego.

Ewentualnie Jużak też może być. Zresztą go polecam na początek.

Gwarantuję, że sąsiedzi zrobią wszystko, żeby odgrodzić się od Ciebie- sprawdzone w praktyce, nazywam to eliminacją idiotów ;)

 

Kaukaz?? o kurczę ja miałem kilka na obiekcie i efekt taki,że same siebie zagryzały,wystarczyło,że jeden wbiegł na terytorium drugiego i akcja gotowa Został dominant i dokończył żywota swojego i dziękuję za takie psy, Rasa jak najbardziej do pilnowania, zero szczekania,tylko akcja. Ten ostatni był szkolony, niby ułożony ale każdy się jego bał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli właściciel , wroć! Przepraszam - posiadacz psa -nie potrafi być przywódcą stada, to pies wywalczy sobie dominację a posiadacz lęka się psa, czyli NIE NADAJE się aby żyć razem ze psem. Na prowadzenie pojazdu trzeba mieć papiery (jak widzimy w Polandii - z marnym skutkiem), na machnięcie dzieciaka lub posiadanie psa wystarczą chęci. Jak widać próg jest zbyt łatwy a odpowiedzialność znikoma. Skutki widzimy codziennie. Są kraje gdzie za wprowadzenie psa na otablicowaną plażę z zakazem (nie za postawienie klocka, za samo wejście!) kara zaczyna się od 1.500 AUD i to jest odpowiedzialność. Za psa znalezionego w interiorze (nawet za truchło - chip)) opłata zaczyna się od 5.000 AUD (przywiezienie, utylizacja, kara, itp bonusy). A u nas? Psy luzem po lesie, po szosie, szkoda gadać. Temat rzeeeeka. Lata temu wychodziłem z naszej uliczki, obok latał zwierzak sąsiadów, przechodzili obcokrajowcy i krzyczeli: Hund! Hund! No przecież widzę, że pies a nie krowa. Ale im chodziło o to, że pies był luzem! I to nie dlatego, że lękali się zwierzaka. Na ulicy pies ma być przy nodze na smyczy. Takie były porządki na zachód od Odry pół wieku temu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jeden poważny problem u nas w kraju - ludzie kupując psa nie mają świadomości ile czasu i pracy on pochłonie.

A pomysły typu owczarek kaukaski dla "zielonego" kowalskiego powinny być wręcz penalizowane. Pamietam jak 'w spadku" dostałem 4 letniego owczarka niemieckiego i jak ciężko było go ułożyć, bo wcześniej był chowany bez żadnego szkolenia i już miał swoje przyzwyczajenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Jeśli właściciel , wroć! Przepraszam - posiadacz psa -nie potrafi być przywódcą stada, to pies wywalczy sobie dominację a posiadacz lęka się psa, czyli NIE NADAJE się aby żyć razem ze psem. Na prowadzenie pojazdu trzeba mieć papiery (jak widzimy w Polandii - z marnym skutkiem), na machnięcie dzieciaka lub posiadanie psa wystarczą chęci. Jak widać próg jest zbyt łatwy a odpowiedzialność znikoma. Skutki widzimy codziennie. Są kraje gdzie za wprowadzenie psa na otablicowaną plażę z zakazem (nie za postawienie klocka, za samo wejście!) kara zaczyna się od 1.500 AUD i to jest odpowiedzialność. Za psa znalezionego w interiorze (nawet za truchło - chip)) opłata zaczyna się od 5.000 AUD (przywiezienie, utylizacja, kara, itp bonusy). A u nas? Psy luzem po lesie, po szosie, szkoda gadać. Temat rzeeeeka. Lata temu wychodziłem z naszej uliczki, obok latał zwierzak sąsiadów, przechodzili obcokrajowcy i krzyczeli: Hund! Hund! No przecież widzę, że pies a nie krowa. Ale im chodziło o to, że pies był luzem! I to nie dlatego, że lękali się zwierzaka. Na ulicy pies ma być przy nodze na smyczy. Takie były porządki na zachód od Odry pół wieku temu.

 

To się wyprowadzić do kraju gdzie wołają Hund i nie będzie problemu. Może Tuska tam spotkasz, niedługo pewnie i Wałęsę. I paru innych zdrajców ojczyzny.

Polska rzeczywistość jest piękna, my też jesteśmy narwani i mamy fantazję. Dlatego kocham ten kraj :)

W odróżnieniu od osób z tego forum, mam pojęcie o psach, posiadam takowe, a mniej więcej od 15 lat rasy, uważane za groźne. Zdarzało mi się, że pies przeskoczy ogrodzenie i pójdzie w pole, bo czuje sukę. Nawet wczoraj sąsiad mi go przyprowadził. No i co z tego... Nie zaatakuje ani człowieka, ani zwierzęcia. Jedynie ryzyko, że może pod auto wpaść. Trudno- na to musi sam uważać.

A, że ktoś się boi- trudno. Psy na świecie były przed ludźmi i co najmniej takie samo prawo maja chodzić po chodnikach, lasach, polach.

Jak ktoś nie umie ułożyć psa to i że smyczy może mu się zerwać i szkód narobić. Dla mnie zawsze winny jest właściciel. Zwierzę jest taki, jakim go stworzyliśmy.

Rasy które wymieniłem to psy pierwotne. Bardzo mądre, nie skażone jeszcze tak bardzo debilnym mieszaniem w genach. Sytuacje o których Wy tu piszecie są dla mnie nie do pomyślenia.

Za dziciaka pełno psów biegało między blokami i nie było problemu. Teraz każdy wrażliwy, zamknięty w swoim smartfonie, domu, aucie.

Więcej dystansu do siebie i innych ludzie, a przede wszystkim zdobycia wiedzy Wam życzę.

Edytowane przez donvitobandito
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To się wyprowadzić do kraju gdzie wołają Hund i nie będzie problemu. Może Tuska tam spotkasz, niedługo pewnie i Wałęsę. I paru innych zdrajców ojczyzny.

Polska rzeczywistość jest piękna, my też jesteśmy narwani i mamy fantazję. Dlatego kocham ten kraj :)

W odróżnieniu od osób z tego forum, mam pojęcie o psach, posiadam takowe, a mniej więcej od 15 lat rasy, uważane za groźne. Zdarzało mi się, że pies przeskoczy ogrodzenie i pójdzie w pole, bo czuje sukę. Nawet wczoraj sąsiad mi go przyprowadził. No i co z tego... Nie zaatakuje ani człowieka, ani zwierzęcia. Jedynie ryzyko, że może pod auto wpaść. Trudno- na to musi sam uważać.

A, że ktoś się boi- trudno. Psy na świecie były przed ludźmi i co najmniej takie samo prawo maja chodzić po chodnikach, lasach, polach.

Jak ktoś nie umie ułożyć psa to i że smyczy może mu się zerwać i szkód narobić. Dla mnie zawsze winny jest właściciel. Zwierzę jest taki, jakim go stworzyliśmy.

Rasy które wymieniłem to psy pierwotne. Bardzo mądre, nie skażone jeszcze tak bardzo debilnym mieszaniem w genach. Sytuacje o których Wy tu piszecie są dla mnie nie do pomyślenia.

Za dziciaka pełno psów biegało między blokami i nie było problemu. Teraz każdy wrażliwy, zamknięty w swoim smartfonie, domu, aucie.

Więcej dystansu do siebie i innych ludzie, a przede wszystkim zdobycia wiedzy Wam życzę.

 

Odpowiedzialność level master ! Wiesz czym skutkuje zderzenie z 60 kg zwierzęciem ? Bo o takich i większych wagowo psach tu mowa - nawet jeśli masz za nic życie i zdrowie Twojego psa to zastanów się choć nad tym że ludzie też mogą zginąć lub zostać kalekami !

 

No widać że posiadasz rasy UWAŻANE za groźne bo te które SĄ groźne to się nie dają sąsiadom przyprowadzać ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedzialność level master ! Wiesz czym skutkuje zderzenie z 60 kg zwierzęciem ? Bo o takich i większych wagowo psach tu mowa - nawet jeśli masz za nic życie i zdrowie Twojego psa to zastanów się choć nad tym że ludzie też mogą zginąć lub zostać kalekami !

 

No widać że posiadasz rasy UWAŻANE za groźne bo te które SĄ groźne to się nie dają sąsiadom przyprowadzać ...

To samo co z każdą inną 60kg przeszkodą. Pamiętaj, że oprócz psa może wybiec dziecko, dorosły człowiek lub inne zwierzęta. Trzeba zawsze uważać w terenie zabudowanym szczególnie. Stosując prędkość do kodeksu drogowego, praktycznie nic Ci nie grozi, nawet jak masz- powiem to dyplomatycznie- prawo jazdy od niedawna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo co z każdą inną 60kg przeszkodą. Pamiętaj, że oprócz psa może wybiec dziecko, dorosły człowiek lub inne zwierzęta. Trzeba zawsze uważać w terenie zabudowanym szczególnie. Stosując prędkość do kodeksu drogowego, praktycznie nic Ci nie grozi, nawet jak masz- powiem to dyplomatycznie- prawo jazdy od niedawna.

 

Achaaaa to ja faktycznie nie wiedziałam że psy których właściciel nie zabezpieczył tak by nie zwiewały z posesji znają się na znakach drogowych i nie wychodzą poza teren zabudowany .... No tak to inksza inkszość ...

Pudło - zarówno psy jak i prawo jazdy mam od dawna, nie mam w zwyczaju wypowiadać się na tematy o których nie mam bladego pojęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż w naszym kraju zaczęto od psów od roku czepiono się ludzi te trzy dekady temu wychodząc na ulicę na osiedlu jako małolat spotykałem psy różnej wielkości luzem na centralnym placu osiedla obok miejscowych żulików było tych psów kilkanaście. Przypadków ugryzień przez te psy na wychodnym ( każde miało właściciela) nie było . Były socjalizowane , wiedziały że nie na swoim należy być spokojnym głaskających dzieci zazwyczaj unikały jak i obcych dorosłych Obawiano się jedynie psów zerwanych z łańcucha , przerażonych wolnością. Dziś wychodzę, psy jedynie na smyczy jesli widoczne za to w biały dziń lisy dziki po ulicach ogrodach się wałęsają . Im te parę dekad temu założyliśmy smycze i kaganiec . Dziś nam namordniki zakładają, a wkrótce trzeba będzie rozglądać się za cywilizowanymi dzikami czy im w drogę pod domem nie wchodzimy . Na wschodzie wilki wyjadają psy . Każdy nawet duży nie socjalizuje się z psami, widzi je krótko na spacerze . Zatem wybierane są pojedynczo bezkarnie zagryzane. Za komuny dzikie zwierzęta nie podchodziły stada psów broniły wioski liczniejsze niż przeciętna wataha wilków.

 

Ot rodzaj poprawności politycznej czy lepiej? wg mnie gorzej. Dziadek nocą po głosie psów poznawał skąd obcy idzie i pod czyją zagrodą jest . Ale to świat miniony psy już nie naszczekują się nawzajem . Zwyczajnie inne psy są dla nich już obce/nieznane

 

A wracając do tematu: zanim ten żywopłot tujowy wyrośnie jest szereg pnączy jednorocznych co skutecznie i zasłonią i ozdobią kwiatami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lis, cyjon i szakal też. Jaki to ma związek z bzdurą, którą napisałeś?

 

Ale ja, to wiem. Przez google, Ty też. I do pierwszego psowatego odnieś pojawienie się pierwszego człowieka. To logika.

Idąc Twoim tokiem myślenia możesz porównać pies domowy vs człowiek współczesny itd. 10000 możesz kombinacji użyć, ale wiadomo, że chodzi o tych pierwszych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy mógłbyś to napisać po polsku?

Bo kompletnie nie rozumiem twojego tekstu.

Dlaczego mam porównywać psa i człowieka współczesnego?

 

Napisałeś : Psy na świecie były przed ludźmi.

 

Nie były. To człowiek stworzył psa poprzez udomowienie wilka.

 

Napisałeś też: "Rasy które wymieniłem to psy pierwotne."

 

A do ras pierwotnych wg. badań genetycznych zalicza się np. charty, pekińczyka czy teriera tybetańskiego.

FCI ma osobną grupę "rasy pierwotne" i owczarek kaukaski w niej się nie znajduje. Jest molosem. Jużak jest psem pasterskim.

Więc kolejny błąd - to nie są rasy pierwotne.

 

Za to wymieniłeś rasy, co do których FCI wyraźnie informuje, ze psy mogą być agresywne, dominujące i wymagają doświadczonego właściciela.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy mógłbyś to napisać po polsku?

Bo kompletnie nie rozumiem twojego tekstu.

Dlaczego mam porównywać psa i człowieka współczesnego?

 

Napisałeś : Psy na świecie były przed ludźmi.

 

Nie były. To człowiek stworzył psa poprzez udomowienie wilka.

 

Napisałeś też: "Rasy które wymieniłem to psy pierwotne."

 

A do ras pierwotnych wg. badań genetycznych zalicza się np. charty, pekińczyka czy teriera tybetańskiego.

FCI ma osobną grupę "rasy pierwotne" i owczarek kaukaski w niej się nie znajduje. Jest molosem. Jużak jest psem pasterskim.

Więc kolejny błąd - to nie są rasy pierwotne.

 

Za to wymieniłeś rasy, co do których FCI wyraźnie informuje, ze psy mogą być agresywne, dominujące i wymagają doświadczonego właściciela.

?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ale ja, to wiem. Przez google, Ty też. I do pierwszego psowatego odnieś pojawienie się pierwszego człowieka. To logika.

Idąc Twoim tokiem myślenia możesz porównać pies domowy vs człowiek współczesny itd. 10000 możesz kombinacji użyć, ale wiadomo, że chodzi o tych pierwszych..."

 

Nie bardzo rozumiem te poplątane wątki.

 

Człowiek Homo sapiens forma współczesna wyodrębnił się ok. 190 tyś lat temu. Pies był udomawiany miedzy 140 tyś a 90 tyś lat temu

 

Nie wiem o jakie kombinacje ci chodzi? Nie wiem czemu mam porównywać psa z człowiekiem?

 

Na razie udowadniasz, ze nie umiesz korzystać z google, bo napisałeś nieprawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...