Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa niezadowolonych z fotowoltaiki


obrzydliwy

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 147
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

...

Silniki synchroniczne pracujące na podwyższonym napięciu nie kręcą się szybciej ale grzeją się bardziej. To ciepło nie jest zamieniane na pracę a jest stratą.

 

Tak z ciekwosci ile mamy w przeciętnym domu urządzen z silnikami synchronicznymi i jakiej mocy oraz przyblizonym czasem pracy?. Jakich zwiekszonych strat mozemy sie spodziewac w zwiazku z wyzszym napieciem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różne są anomalie ostatnio na polskim YT widziałem jak ktoś zrobił kolektor słoneczny z rurek od ogrzewania podłogowego pod stalowym dachem i twierdzi że w lato będzie tam 50*C. Będzie tylko co z tego jak powietrze raczej słabo przekaże ciepło płynącej wodzie na odcinku 130m a ile odda do wężownicy w zasobniku CWU :-)

Trochę jakby zakopać panele fotowoltaiczne i twierdzić że pracują w idealnej temperaturze i tym samym mają najlepszą sprawność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różne są anomalie ostatnio na polskim YT widziałem jak ktoś zrobił kolektor słoneczny z rurek od ogrzewania podłogowego pod stalowym dachem i twierdzi że w lato będzie tam 50*C. Będzie tylko co z tego jak powietrze raczej słabo przekaże ciepło płynącej wodzie na odcinku 130m a ile odda do wężownicy w zasobniku CWU :-)

Trochę jakby zakopać panele fotowoltaiczne i twierdzić że pracują w idealnej temperaturze i tym samym mają najlepszą sprawność.

Stare. Ma ponad 10 lat.

Poszukaj forumowicza nydar.

On Ci prawdę powie.

Zapomniał wodę spuścić i mu rurki rozsadziły pierwsze przymrozki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego pytasz?

Przecież napisałem że do trafo mam 1400m.

 

Trafo trafem ale lina 15kV może przechodzić gdzieś w pobliżu i "lecieć" do innej miejscowości. Niedaleko mnie jest przypadek, gdzie wybudowano stację trafo dla jednego gospodarstwa bo budowa linii NN byłaby droższa, a linia SN przebiegało, można powiedzieć, obok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stare. Ma ponad 10 lat.

Poszukaj forumowicza nydar.

On Ci prawdę powie.

Zapomniał wodę spuścić i mu rurki rozsadziły pierwsze przymrozki.

 

Widziałem to na nowym filmie sprzed kilku dni jakaś budowa domu 45m2 za 45k zł. chłop dach robił z "blach" wjazdowych do garażu które służą jako membrana do nich bił łaty i kontrłaty. Samorób jakieś pojęcie o robocie ma ale widać że mocno po kosztach leci izolację dachu robił Polynorem - wygląd tragiczny ale 2 warstwy pewnie z 5 cm. No ale 45k zł. to nie jest jakiś budżet i tu nie ma co więcej dawać większość z nas więcej wsadziła w wybudowanie łazienki z wyposażeniem i robotą. Też wspominał że w zimę może "ebnąć" i może glikolem zaleje. Mam zwykły solar na dachu 7m2 zalany glikolem daje radę od kwietnia do końca września.

 

EDIT: znalazłem dziś robi dach z blachy i inne rzeczy widać kolektor.

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna linia 15kV dochodzi do tego transformatora z którego jestem zasilany ja i cała wieś, i się kończy.

Druga linia dochodzi do innego transformatora we wsi obok, jakieś 1800m ode mnie.

Kiedyś kierownik sieci pytał mnie że zgodzę się żeby na moim terenie postawić transformator.

Pieniądze na linię 15kV mieli ale na poprawienie mojej linii NN ne było.

 

Dobrze chciał. Linie NN nie powinny być długie, pewnie max 500m i to bym powiedział, że jak dużo odbiorców to duża odległość. Tej linii przy takiej długości właściwie nie da się "poprawić" bo nawet linki 100 a nie wiem czy takie są, nie pomogą. A jak z tą zgodą, wyraziłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...

 

Myślę że teraz instalacja nie ma najmniejszego sensu Ci którzy mieli założyć założyli reszta nie doczeka zwrotu.

 

Jesteś w sporym błędzie. To co wydarzyło się w zeszłym miesiącu na giełdzie energii wywróciło obliczenia do góry nogami, a w lipcu jest jeszcze drożej, kWh kosztuje już 1,7 zł .

Gdyby ceny pądu na giełdzie utrzymały poziom z maja, to instalacja na nowych zasadach spłaci się w 3,55 roku. To dotychczasowy rekord. Instalacje w starym systemie spłacają się średnio 6 lat.

 

 

Średnia miesięczna cena energii elektrycznej w czerwcu ( źródło raport miesięczny TGE), zaliczyła nieprawdopodobny wzrost w stosunku do maja o 33,59 proc. z poziomu 662,24 zł/MWh do 884,68 zł/MWh.

 

Tak znaczący wzrost cen spowodował że wskaźnik PVPI obliczony na podstawie cen majowych wyniósł 3,55 roku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś w sporym błędzie. To co wydarzyło się w zeszłym miesiącu na giełdzie energii wywróciło obliczenia do góry nogami, a w lipcu jest jeszcze drożej, kWh kosztuje już 1,7 zł .

Gdyby ceny pądu na giełdzie utrzymały poziom z maja, to instalacja na nowych zasadach spłaci się w 3,55 roku. To dotychczasowy rekord. Instalacje w starym systemie spłacają się średnio 6 lat.

 

 

Średnia miesięczna cena energii elektrycznej w czerwcu ( źródło raport miesięczny TGE), zaliczyła nieprawdopodobny wzrost w stosunku do maja o 33,59 proc. z poziomu 662,24 zł/MWh do 884,68 zł/MWh.

 

Tak znaczący wzrost cen spowodował że wskaźnik PVPI obliczony na podstawie cen majowych wyniósł 3,55 roku

 

Jedna z klasycznych sytuacji, gdzie jest tym lepiej, im jest gorzej. Przy cenie 1.7zł/kWh jest tak "źle", że moja instalacja PV zwraca się w mniej niż 2 lata, i chociaż upewnia mnie to w przekonaniu, że była to świetna inwestycja, to generalnie rzecz biorąc, wcale się z tej sytuacji nie cieszę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwietniu za energię dla firmy na 2023 proponowano 1,4zł za energię, pod koniec czerwca już prawie 1,6zł....To nie jest żadna abstrakcja, tylko firmy zmuszone są podpisywać takie umowy.

Dla porównania - rok temu na 2022 w kwietniu cena była około 0,4zł.

Będzie pogrom w firmach. Już jest źle, ale od stycznia '23 to będzie dramat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podstawie ceny energii w jednym miesiącu nie podjąłbym się ekstrapolowania na najbliższe kilka lat. Nie wiemy jakie będą ceny w przyszłości, podwyżki dla odbiorców przecież wydłużą czas zwrotu. Należy też pamiętać, że od 2024 rozliczanie energii będzie godzinowe.

I tak i nie ;-) , to zależy jakie będą podwyżki - przy bardzo dużych podwyżkach instalacja się szybko zwróci .Pamiętaj że jest jeszcze energia zużywana na bieżąco i ją też trzeba uwzględnić w kalkulacji, a jak kWh w taryfie G podskoczy proporcjonalnie co zmian cen np. węgla (~300%) to choć by się energie oddawało za darmo to instalacja PV się opłaci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś zdąrzył na "starych" zasadach to najsensowniej było robić instalacje bilansującą się tj. produkcja na tyle duża żeby pokryła całe zużycie biorąc pod uwagę utratę tych 20%.

Ja niestety przez zbyt mały dach ;) nie dałem rady upchnąc więcej i obecnie za pierwsze pół roku 2022 za te 500kWh bede musiał zapłacić. Obecnie to jakieś 400zł, nie dramat (wszystko na prąd), naweet jak wzrośnie 3x to cena dalej do przełknięcia.

Ale jak cena będzie rosła jeszcze bardziej to już odlecieliśmy w kosmos. Nic nie tłumaczy takich wzrostów cen poza spekulacją. Podobnie jak przy handlu CO2.

Dla firm ale i samorządów i jednostek samorządowych to koszmar. Umowy aneksowane są co chwile.. mniejsze firmy handlujące energią leżą i kwiczą (a to one obsługiwały te samorządy...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...