Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Doświadczenia z domem inteligentnym - czy warto?


Recommended Posts

No ale co daje ponad zwykłą instalację załączanie świateł komputerem, nawet tanim?

 

Wygodę i bezpieczeństwo. We włącznikach masz tylko masę (ewentualnie 5 max 12v jak chcesz tam jakąś elektronikę wlożyć). Nie martwię się, jak dzieci mokrymi rękami bawią się pstryczkami.

Mogę zdalnie, z timera czy na podstawie jakiejś logiki zgasić czy zapalić światło jedno, wszystkie czy wybraną grupę (np. pobudka dla wszystkich domowników czy "dobranoc" dla dzieci). Automatyczne zapalanie i gaszenie na podstawie czujki. Sceny - np. przygaszenie świateł przy włączeniu TV. Alarm (np. wykrycie dymu) może włączyć światła na stałe czy ich mruganie. Pewnie jeszcze dziesiątki innych pomysłów mieli różni użytkownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No wlaśnie o to pytam: konkretnie, zamierzasz sterować światłem przy użyciu głosu? Zamierzasz dać jeden włącznik do światła i rolet zamiast dwóch osobnych? Co oznacza automatyzacja sterowania światłem? Jakie konkretnie korzyści daje np HA w stosunku do tradycyjnej instalacji oświetlenieniowej? Nie neguję, tylko pytam, bo nie rozumiem.

 

Tak, np.

1. leżąc w łóżku nie sięgam do włącznika/telefonu/pilota tylko mówię "Ok google włącz lama sypialnia"

2. dzwoni budzik w telefonie, włącza się lampka nocna po mojej stronie łózka, wyłącza się po wyjściu z sypialni

3. włączenie Netflixa - wyłączenie światła głównego i zapalenie kinkietów na powiedzmy bursztynowo....

4. dwuklik na klawiszu jeśli jest uzbrojony alarm na noc - opuszczenie rolet....

nie wymyślisz wszystkiego co można zrobić - warto poszukać co wymyślili inni....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale co daje ponad zwykłą instalację załączanie świateł komputerem, nawet tanim?

 

Wygodę, na przykład:

- w łazience przy wejściu załączam tylko główne światło, a potem w środku jeszcze przy lustrze, a jak wychodzę z łazienki, to pstryknięcie wyłącza oba

- nie muszę lecieć na górę wyłączać zapomnianego światła w garderobie

- mogę załączyć światła i sprawdzić, co się dzieje w ogrodzie, siedząc na kanapie

 

I dodatkowe funkcje - na przykład symulacja obecności, mruganie zamiast dzwonka, automatyczne włączanie niektórych świateł po zachodzie słońca, myślę, że dużo by można wymyślać.

Zdarzyło mi się też zmieniać funkcję włącznika, bo było nieergonomicznie - ale to ekstremum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygodę i bezpieczeństwo. We włącznikach masz tylko masę (ewentualnie 5 max 12v jak chcesz tam jakąś elektronikę wlożyć). Nie martwię się, jak dzieci mokrymi rękami bawią się pstryczkami.

Nie mam małych dzieci, ale faktycznie bezpieczeństwo jest jakimś argumentem. Można oczywiście dać różnicówkę na światło za ułamek Smarthome. Niech będzie mały +

 

Mogę zdalnie, z timera czy na podstawie jakiejś logiki zgasić czy zapalić światło jedno, wszystkie czy wybraną grupę (np. pobudka dla wszystkich domowników czy "dobranoc" dla dzieci).

Jak bym raczej napisał: wyłączanie świateł po wyjściu z domu. +

 

Automatyczne zapalanie i gaszenie na podstawie czujki.

Proste automaty do klatki schodowej to potrafią. Mam tak w piwnicy, koszt 80 zł.

 

Sceny - np. przygaszenie świateł przy włączeniu TV. Alarm (np. wykrycie dymu) może włączyć światła na stałe czy ich mruganie. Pewnie jeszcze dziesiątki innych pomysłów mieli różni użytkownicy.

Sceny da się zrobić prościej (bez centralnego sterowania), dimmery też nie wymagają SH.

 

Co do mnie jakoś przemawia, to że wszystko spinamy jak leci w jednym punkcie i potem dopiero sie zastanawiamy jak czym sterować. No ale to można przemyśleć i dopiero instalować. Jakoś ludzie żyli wygodnie przed erą SH.

 

Powiedzmy że 1,5 plusika dla SH.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, np.

1. leżąc w łóżku nie sięgam do włącznika/telefonu/pilota tylko mówię "Ok google włącz lama sypialnia"

2. dzwoni budzik w telefonie, włącza się lampka nocna po mojej stronie łózka, wyłącza się po wyjściu z sypialni

3. włączenie Netflixa - wyłączenie światła głównego i zapalenie kinkietów na powiedzmy bursztynowo....

4. dwuklik na klawiszu jeśli jest uzbrojony alarm na noc - opuszczenie rolet....

nie wymyślisz wszystkiego co można zrobić - warto poszukać co wymyślili inni....

 

1. przy łóżku można zainstalować krzyżowo włącznik światła (taki schodowy). Wiele hoteli tak ma. brak plusa :(

2. włącza się, bo jakaś apka w telefonie ją włącza? śledzenie osoby i oświetlenie "nadążne" to jest faktycznie plus. +

3. daj spokój, to można wykonać duużo prościej. Ale faktycznie IR beamer spięty z apką do sterowania centrum rozrywki to jakiś plus. +

4. ok, to samo jest w przyzwoitej centralce alarmowej.

 

Niue chodzi o to, żeby wymyślać, tylko, rozwiązać problemy i uciążliwości dnia powszechnego. Automatycznie załączane światła dla się wykonać czujkami ruchu old way, nie trzeba mieć serwera z dockerem i komputera do zaprogramowania tych czujek.

 

Znalazłem dwa plusy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygodę, na przykład:

- w łazience przy wejściu załączam tylko główne światło, a potem w środku jeszcze przy lustrze, a jak wychodzę z łazienki, to pstryknięcie wyłącza oba

- nie muszę lecieć na górę wyłączać zapomnianego światła w garderobie

- mogę załączyć światła i sprawdzić, co się dzieje w ogrodzie, siedząc na kanapie

 

I dodatkowe funkcje - na przykład symulacja obecności, mruganie zamiast dzwonka, automatyczne włączanie niektórych świateł po zachodzie słońca, myślę, że dużo by można wymyślać.

Zdarzyło mi się też zmieniać funkcję włącznika, bo było nieergonomicznie - ale to ekstremum.

Czyli głównie światła. Do mnie przemawia funkcja zapalania światła w miejscu, gdzie przechodzi człowiek (korytarz, klatka schodowa) z dostosowaniem jasności do pory dnia i oświetlenia. No tyle tylko, że to też łatwo można wykonać na prostych sterownikach plus dobranych oprawach. Ciągle brakuje mi tego "asa w rękawie" na rzecz SH, czegoś co spowoduje, że warto grzebać w kodzie, deployować ustawienia z laptopa, utrzymywać serwerownię i płacić za jej zasilanie, wymianę popsutych modułów, resetowanie usług, debugowanie i cały ten poświęcony czas i/lub pieniądze.

 

Podam przykład: wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła i wentylacja grawitacyjna. WG jest prostsza, bezobsługowa, łatwo ją wspomóc wentylatorkiem jak nie działa itd. Nie mam jednak żadnych wątpliwości, że warto wejść w WM, kupić dodatkowe urządzenie (rekuperator), wymieniać w nim filtry, naprawiać również po gwarancji. Po prostu WG to badziewie, z którym się męczę całe życie.

A z klasyczną instalacją elektryczną się nie męczę. Oczywiście widzę ułatwienia i potencjał SH, ale podejście do wyłącznika światła jest dla mnie wystarczająco wygodne i nie muszę do niego mówić. Ogród można oświetlić jednym pstyczkiem albo czujką ruchu. Klatkę schodową podobnie. Rolety mogą mieć oddzielny przycisk na ścianie, a światła można wyłączyć w całym domu prostym do wysterowania przekaźnikiem za 100 zł.

 

Czy nie uważacie, że w niewielkim domu z niewielkim ogrodem SmartHome jest armatą na muchy i że właśnie "trzeba wymyślać" use case'y, żeby uzasadnić sobie zakup tego gadżetu?

Edytowane przez Ratpaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod HA raczej nikt Ci profesjonalnego projektu nie zrobi. Jeśli idziesz ścieżką HA to praktycznie wszystko musisz zrobić samodzielnie, sklejając długimi godzinami strzępki wiedzy porozrzucane po Internecie.

Jako elektryk (po szkole średniej) i informatyk (po politechnice) jestem w stanie to zrobić. A jesteś w stanie mi powiedzieć, czego absolutnie nie osiągnę klasyczną instalacją elektryczną plus ew. bardziej rozbudowane moduły w RG? Taka niekwestionowana przewaga, rozumiesz? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak bym raczej napisał: wyłączanie świateł po wyjściu z domu. +

 

To malutka część tego, co napisałem. Nie muszę np. iść do pokoju dziecka, jak zasnęło, żeby zgasić tam światło czy zapalić światło żeby kamerka lepiej pokazała, co się dzieje, jak mnie coś zainteresowało.

 

Proste automaty do klatki schodowej to potrafią. Mam tak w piwnicy, koszt 80 zł.

 

Tak? Potrafią zaplić światło, jak czujka CO wykryje go? Albo zapalić światło w ogrodzie, jak czujka wstrząsowa wykryje dłubanie przy drzwiach tarasowych? Możliwych kombinacji czujka-światło.

 

Sceny da się zrobić prościej (bez centralnego sterowania), dimmery też nie wymagają SH.

 

Szczątkowo. Ale opisz mi, jak ma zgasnąć górne światlo i mają zapalić słabe ledy jak włącze TV.

 

 

Co do mnie jakoś przemawia, to że wszystko spinamy jak leci w jednym punkcie i potem dopiero sie zastanawiamy jak czym sterować. No ale to można przemyśleć i dopiero instalować.

 

Spinanie po wykończeniu da się zrobić. Ale jest kłopotliwe i drogie. Lepiej zrobić od razu instalacje pod automatykę (nie lubię

Pytałeś o zalety spinania oświetlenia. Większość i ważniejsze zalety są gdzie indziej.

 

Jakoś ludzie żyli wygodnie przed erą SH.

 

Podobno żyli też wygodnie bez Internetu a nawet kanalizacji. Przynajmniej tak twierdzili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To malutka część tego, co napisałem. Nie muszę np. iść do pokoju dziecka, jak zasnęło, żeby zgasić tam światło czy zapalić światło żeby kamerka lepiej pokazała, co się dzieje, jak mnie coś zainteresowało.

Nie zrozumieliśmy się. Nic z tego co napisałeś nie ma zastosowania do mnie, bo nie mam małych dzieci. Nie mnie, światłem można sterować również inaczej, "inteligentnymi żarówkami" można nawet przez Internet sterować. Ale ok, faktycznie może to być pomocne.

 

 

Tak? Potrafią zaplić światło, jak czujka CO wykryje go? Albo zapalić światło w ogrodzie, jak czujka wstrząsowa wykryje dłubanie przy drzwiach tarasowych? Możliwych kombinacji czujka-światło.

CO to czad? Nie przewiduję u siebie zatrucia czadem, ale rozumiem. To jakie jeszcze praktyczne życiowo można napotkać te kombinacje czujka-światło?

 

 

Szczątkowo. Ale opisz mi, jak ma zgasnąć górne światlo i mają zapalić słabe ledy jak włącze TV.

No i tego właśnie nie rozumiem. Dlaczego nie możesz podejść do włącznika światła i nacisnąć dwa klawisze: od górnego światła i tego słabego leda? Nawet pilotem można było to wykonać ze 20 lat temu. Nawet coś takiego miałem i wywaliłem, bo się zepsuło, a mogę podejść do włączników. To już szczyt lenistwa normalnie :)

 

 

 

Pytałeś o zalety spinania oświetlenia. Większość i ważniejsze zalety są gdzie indziej.

Wymień to mocne strony SH. Konkretnie, bez rozgrzewania mojej wyobraźni :)

 

 

Podobno żyli też wygodnie bez Internetu a nawet kanalizacji. Przynajmniej tak twierdzili.

To nie jest adekwatne porównanie. Internet to nie bajer, wiele rzeczy bez globalnej sieci nie zrobisz w ogóle (jako informatyk nie miałbym co robić obecnie). Kanaliza jest bardzo użyteczna, bo dzięki niej zatrzymaliśmy ciągłe plagi chorób, o estetyce okolic upstrzonych tym i owym może powiedzieć Ci więcej przeciętny Hindus.

Więc ciągle pytam: jako, że nie widzę, żebym żył w epoce kamienia łupanego z powodu użytkowania klasycznej instalacji elektrycznej, czemu miałbym w małym, elektrycznie zasilanym domu wchodzić w automatykę pełną gębą? Rozumiem argumenty o ułatwianiu sobie życia, że nie trzeba chodzić po hacjendzie parenaście metrów do pokoju dziecka czy pięć metrów do wyłącznika światła, żeby włączyć TV. Nawet rozumiem potrzebę samoczynnego włączania światła w razie jakiegoś zagrożenia. Tylko czemu nikt nie umie jakoś napisać, że problemu X, występującego w codziennym życiu, da się rozwiązać tylko za pomocą rozwiązań SmartHome, HomeAssistanta, Grentona czy innego centralnego komputera albo nawet nie centralnego, ale programowanego centralnie, z mojego lapka.

 

W sumie sam widzę taki problem: idziesz z dwoma kawami z kuchni do pokoju i masz zajęte ręce. Musisz się cofać, żeby wyłączyć światło, przejść przez ciemny korytarz albo wcześniej włączyć w nim światło itd. Codziennie się z tym borykam, a tu można to zrobić, głosowo. Czujkami ruchu byłoby ciężko uzyskać odpowiedni poziom inteligencji takiego oświetlenia.

 

Łączysz czujniki otwarcia/uchylenia okien z wysterowaniem wentylatora nadmuchowego w rekuperatorze. Przy otwartym oknie powinien działać tylko wyciągowy. Zdaje się, że to dość nietypowa funkcja i żaden sterownik reku tego w defaulcie nie ma.

 

Trzeci przykład: Mam UPS centralny w domu, do którego popodpinam reku, komputery, lodówkę, zamrażarkę, być może pompę ciepła. W przypadku zaniku napięcia kolejno wyłączamy urządzenia wg ważności funkcji, na końcu pozostaje lodówka, światło led (mały pobór), centralka alarmowa. To zrobi tylko system centralnego sterowania.

 

To teraz poproszę o inne przykłady. Coś słabo się staracie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic z tego co napisałeś nie ma zastosowania do mnie, bo nie mam małych dzieci. Nie mnie, światłem można sterować również inaczej, "inteligentnymi żarówkami" można nawet przez Internet sterować. Ale ok, faktycznie może to być pomocne.

 

Inteligentne żarówki to dużo droższe rozwiązanie.

Wiesz ile kosztuje automatyka oświetleniowa? Ze 120zł za 16 kanałów SSR i arduino. Jak masz NASa czy inny serwer tak czy inaczej - to całe koszty. Jak nie masz - to jeszcze ze 200zł na RPI trzeba doliczyć (możesz też za podobne pieniądze kupić jakiś stary komputer - ale przez prądożerność to nieopłacalne rozwiazanie).

A i bez kompa z samym arduino i SSR możesz obsługiwać oświetlenie pstryczkami - to na okoliczność, jakbyś miał wątpliwości jak robić instalację "na przyszłość".

 

 

CO to czad? Nie przewiduję u siebie zatrucia czadem, ale rozumiem.

 

Ja tam wolę przewidzić pożar, niż zostać zaskoczonym. Innego podejścia nie rozumiem.

 

 

To jakie jeszcze praktyczne życiowo można napotkać te kombinacje czujka-światło?

 

Czujka ruchu, wstrząsowa, zalania (czy generalnie - cała masa czujek wyzwalających alarm może powodować włączenie światła - co i domownikow zbudzi, i być może wystraszy nieproszonych gości i pozwoli lepiej rozpoznać ich na monitoringu czy też pozwoli kamerom lepiej rozpoznać przyczynę alarmu).

 

No i tego właśnie nie rozumiem. Dlaczego nie możesz podejść do włącznika światła i nacisnąć dwa klawisze:

 

Mogę iść do lasu zrobić dwójkę. Oczywiście. Ale wolę skorzystac z toalety w domu.

 

Wymień to mocne strony SH. Konkretnie, bez rozgrzewania mojej wyobraźni :)

 

Prawie wszystkie wykresy które wrzucam na FM to z Grafany albo Domoticza. Monitorowanie temperatur, wilgotności, CO2 pozwala mi usprawniac działanie wentylacji i ogrzewania. W szufladzie czekają czujniki smogu - przypomną o potrzebie wymiany filtrów i zbadaja ich skuteczność. Nie pokusiłem się (jeszcze) o zrobienia automatycznego sterowania ogrzewaniem i wentylacją, jak Owczar, ale to pewnie kwestia czasu. A realne osczędności daje mi "OK google, włącz cyrkulację" - mam ja tylko na żądanie.

Limituję dzieciom TV, internet i konsolę.

 

To nie jest adekwatne porównanie. Internet to nie bajer

 

Tak był na początku odbierany przez "zwykłych" użytkowników. I tak samo jest z automatyką domową.

 

nie trzeba chodzić po hacjendzie parenaście metrów do pokoju dziecka czy pięć metrów do wyłącznika światła, żeby włączyć TV.

 

Ostatnio wrociłem z wyjazdu wakacyjnego dwa dni wcześniej, niż planowałem. Włączylem sobie ciepłą wodę będąc 400km od domu - nie kilkanaście metrów. Przyjechałem, była nagrzana.

 

 

Tylko czemu nikt nie umie jakoś napisać, że problemu X, występującego w codziennym życiu, da się rozwiązać tylko za pomocą rozwiązań SmartHome, HomeAssistanta, Grentona czy innego centralnego komputera albo nawet nie centralnego, ale programowanego centralnie, z mojego lapka.

 

Oczywiście, że można chodzić do lasu za potrzebą. Nie powiesz, że problemu dwójki nie da sie rozwiazać bez toalety w domu. Tylko po co budując sobie nowy dom nie zapewnić sobie możliwych wygód? Albo przynajmniej latwej i taniej opcji ich zainstalowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TO jeszcze jedno: co robisz, jak się ten centralny komputer zepsuje w jakikolwiek sposób? Masz od ręki drugi, tak samo skonfigurowany?

 

Gdzie trzymasz kopie bazy danych, w chmurze czy na jakimś nośniku lokalnym?

 

Gdzie trzymasz konfigurację całego systemu, w sensie to, co deployujesz do HA czy Domoticza (nie znam jednak architektury Domoticza)?

 

Problem z centralnie zarządzanymi systemami jest taki, że mają one single point of failure. Jaki poziom niedostępności uslug sobie narzuciłeś? Usługi to w tym wypadku chyba wszystko: od sterowania oświetleniem po niedługo nawet ogrzewanie czy cwu. Rozumiesz zagrożenie? Co się stanie z rodziną, jak nie będzie w domu guru od SH? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co piszecie jest owszem nawet interesujące, ale światło w domu to co to za "inteligencja"?

Po co tym sterować jak jest się w domu? Czy to takie trudne włączyć?

W mojej konfiguracji sterowane światłem odbywa się tylko i wyłącznie w 90% przy pomocy normalnych włączników natomiast 10% to system" obecności domownika" i kontrola pozostawienia włączonego światła gdy alarm jest za zbrojony, a nie realizowany jest program "obecności" czyli wyłączenie tego co mogło pozostać włączone z włącznika.

- Automatyka domu która pomaga to w przypadku braku prądu przełączenie na oświetlenie awaryjne ups i uruchamianie z czujników pir alarmu w każdej lampie w domu 1W led(ruch powoduje zapalenie na 45s gdy nie wykryje kolejnego naruszenia-zgaśnie). Możliwość ręcznego tzn poprzez APK włączenie tylko wybranego gniazda lub zasilania z UPS(piec CO, pompa wody, gniazdo TV)

- Ochrona przed zalaniem wodą - pralnia, pomieszczenie techniczne , kuchnia, garaż - czujnik i odcięcie dopływu wody.

- Ochrona przed ulatnianiem się LPG - garaż Metan - kotłownia, kuchnia. niebezpieczne gazy rekuperator ( tutaj sterowanie prędkościami pracy wentylatorów i nawiewem /wywiewem.)

Udogodnienia i komfort - sterowanie w zależności od temperatury powietrza zewnętrznego czerpnią wentylacji mechanicznej z otoczenia domu/GWC

- Sterowanie klimatyzacją domu w zależności od temperatury wewnątrz domu.

- Sterowanie roletami okiennymi

- Kontrola 11 sekcjami nawadniania ogrodu w zależności od pory dnia/roku/wilgotności gleby.

- Sterowanie automatyką CWU w zależności od źródła ciepła Piec gazowy/Solar/ grzałka elektryczna.

- Sterowanie bramą wjazdową i bramą garażową oraz furtką w zależności od potrzeb( zdalnie z każdego miejsca na świecie) z informacją o stanie i wizualizacją z monitoringu.

I to co jest najlepsze, a co umożliwia tworzenie różnych sekwencji zdarzeń wynikających z zadziałania określonych czujników i wskaźników ) np:

"późna pora" - od godziny 23- do 6 powoduje współpracę wszystkich czujek Pir zapalają się diody które oświetlają mroczne pomieszczenia podczas przemieszczania się w domu - wspominałem wyżej, w pomieszczeniach technicznych czujki LUNA.

Czujnik natężenia światła decyduje o uruchomieniu oświetlenia terenu zewnętrznego, zegar sterowania oświetleniem choinki, i wiele innych, niekiedy "zbędnych" - bo nigdy jeszcze nie działały, ale chronią (lub mają takie zadanie)

 

Kilkakrotnie pisałem w swoich postach o systemie, skonfigurowałem go na własne potrzeby z pomocą literatury, instrukcji i internetu i wielu godzin konfiguracji - czy jestem zadowolony - tak, czy ułatwia życie? uprościł bo nie muszę pamiętać, czy jest niezawodny - nie w przeciągu 10 lat uszkodziła się płyta główna:mad:, niepewnie - niepowtarzalnie działał jeden z czujników. Zaleta - wszystko funkcjonuje bez "systemu" z pewnymi ograniczeniami - nie realizowane są funkcje czasowe ale to chyba logiczne. Stopień skomplikowania - bardzo duży, koszty - znaczne, dostępność części zamiennych - b. duża możliwości rozbudowy sprzętu i aktualizacji oprogramowania - nieograniczone, serwis - bardzo dobry i dostępny, możliwość uzyskania porad i informacji bardzo dobra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TO jeszcze jedno: co robisz, jak się ten centralny komputer zepsuje w jakikolwiek sposób? Masz od ręki drugi, tak samo skonfigurowany?

 

Będę płakał, że nie zapisały się wyniki pomiarów i światlo samo nie zgasło. Do czasu zakupu nowej maliny (bo jak to sam system padnie to tak - karte SD mam w szufladzie z ostatnim backupem) będę żył jak z tradycyjna instalacja (tak, drugie arduino z wgranym sketchem mam w szufladzie, gdyby padło).

 

Gdzie trzymasz kopie bazy danych, w chmurze czy na jakimś nośniku lokalnym?

 

W kilku miejscach (w tym w chmurze). Najgorsze, co może się stać to utrata wyników pomiarów.

 

Gdzie trzymasz konfigurację całego systemu, w sensie to, co deployujesz do HA czy Domoticza (nie znam jednak architektury Domoticza)?

 

Konfiguracja systemu jest, jak samam nazwa wskazuje, w systemie. Backupy systemu trzymam w różnych miejscach.

 

 

Problem z centralnie zarządzanymi systemami jest taki, że mają one single point of failure. Jaki poziom niedostępności uslug sobie narzuciłeś? Usługi to w tym wypadku chyba wszystko: od sterowania oświetleniem po niedługo nawet ogrzewanie czy cwu. Rozumiesz zagrożenie? Co się stanie z rodziną, jak nie będzie w domu guru od SH? :)

 

Niestety, tu jest problem, że nie wszystko mam centralnie. Sporo rzeczy mam na ESP - i ich konfugurację musiałbym ręcznie odtwarzać. Z punktu widzenia disaster recovery wszystko na serwerze byłoby bezpieczniejsze, łatwiejsze do zarządzania i rozwiązywania problemów.

Sam twierdzisz, że te bajery są zbędne - dla mnie przydatne. Ale tak, moge isć do lasu, jak mi się kibelek zatka. Ale to, co niezbędne działa i bez centralnej automatyki - co najwyżej zamiast "OK google, wlacz cyrkulację" trzeba będzie podejść do pomieszczenia technicznego i włączyć ją na stałe (albo ręcznie włączać i wyłączać).

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CityMatic

To co piszecie jest owszem nawet interesujące, ale światło w domu to co to za "inteligencja"?

Nikt o inteligencji nie pisze, tylko o SmartHome, co jak rozumiem oznacza system rozbudowanej automatyki domowej, a nie jakieś inteligentne reakcje ze strony logiki rozmytej, wcześniej uczonej i samodostosowującej się. Inteligentny dom dobrałby oświetlenie na podstawie cech głosowych po pierwszej wydanej mu komendzie albo uczył się reakcji użytkowników i ich różnicował pod kątem gustów muzycznych (co potrafi każdy porządny serwis muzyczny). Albo zaproponował gorącą kąpiel wieczorną na podstawie dziennego obłożenia kalendarza googlowego. Tego mi elektryk nie zaprogramuje, ale chciałbym zobaczyć jego minę :)

 

Te wszystkie rzeczy, o których piszecie, to zwykła automatyka: if xx then yy else zzz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, tu jest problem, że nie wszystko mam centralnie. Sporo rzeczy mam na ESP - i ich konfugurację musiałbym ręcznie odtwarzać. Z punktu widzenia disaster recovery wszystko na serwerze byłoby bezpieczniejsze, łatwiejsze do zarządzania i rozwiązywania problemów.

Sam twierdzisz, że te bajery są zbędne - dla mnie przydatne. Ale tak, moge isć do lasu, jak mi się kibelek zatka. Ale to, co niezbędne działa i bez centralnej automatyki - co najwyżej zamiast "OK google, wlacz cyrkulację" trzeba będzie podejść do pomieszczenia technicznego i włączyć ją na stałe (albo ręcznie włączać i wyłączać).

 

Widzę to raczej tak, że pewne rzeczy są dla domu bajerami, inne są bardzo przydatne a jeszcze inne są absolutnie konieczne do funkcjonowania w domu. Zaliczam do nich ogrzewanie, oświetlenie LED (nawet ubogie, ale żeby ze świeczką nie latać i się nie zabić na schodach), wentylację, lodówkę i zamrażarkę oraz żaluzje i brama garażowa i wjazdowa. I tu jest problem, bo te rzeczy w domu nie mogą przestać działać, bo się serwis w kontenerze zawiesił albo w Raspberry spalił się zasilacz. Tak to widzę, bo tego mnie mój zawód nauczył. Jak jest SPOF, to się wprowadza redundancję, ale musi to jeszcze ktoś obsłużyć, naprawić, zaprogramować, utrzymać. Nie ma darmowego obiadu.

 

Muszę nad tym pomyśleć, bo lubię wygodę, ale nie jestem sam w domu. W wydłubanym własnoręcznie HomeAssistancie SPOFem będę ja sam, podobnie jak pewnie Wy jesteście jedynymi guru od SmartHome w Waszych domostwach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę to raczej tak, że pewne rzeczy są dla domu bajerami

 

Fajne przyklady. Niektóre swietnie pasują.

- czemu LED - większość ludzi ma świetlówki a są i fani tradycyjnych żarówek.

- czemu rekuperator - większość ma WG i jest szczęśliwa

- bramy oczywiście otwierasz ręcznie?

 

 

Jak pilot się zepsuje, to przecież mogę użyć drugiego a światło zapalić włącznikiem, jak nie ma prądu to mogę otworzyć bramę ręcznie.

Dlaczego sądzisz, że jak serwer padnie to jestem uziemiony?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajne przyklady. Niektóre swietnie pasują.

- czemu LED - większość ludzi ma świetlówki a są i fani tradycyjnych żarówek.

- czemu rekuperator - większość ma WG i jest szczęśliwa

- bramy oczywiście otwierasz ręcznie?

 

Bo to wszystko powinno działać niezależnie od zasilania sieciowego i dlatego będzie podtrzymywane przez UPS tak długo, jak się da. LED ma niską moc w porównaniu do żarówek, dlatego LED. Już pisałem wcześniej: centralne sterowanie moze paść z dowolnego powodu, również z braku zasilania.

 

Jak pilot się zepsuje, to przecież mogę użyć drugiego a światło zapalić włącznikiem, jak nie ma prądu to mogę otworzyć bramę ręcznie.

Dlaczego sądzisz, że jak serwer padnie to jestem uziemiony?

To moze ja czegoś nie rozumiem. Jak włączasz światła sterowane włącznikiem dzwonkowym po skrętce w przypadku padu modułu do załączania tego światła albo wręcz zepsucia się komputera centralnego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@CityMatic

 

Nikt o inteligencji nie pisze, tylko o SmartHome,

A czytałeś tytuł wątku?!!!! Doświadczenia z domem inteligentnym - czy warto?

Czy jest inny niż ja napisałem? Czy w ogóle odpowiadałem na TWÓJ post? robisz śmietnik z wątku i jeszcze zwracasz mi uwagę, że piszę o czymś innym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...