Kirin 08.11.2021 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2021 Cześć,mam możliwość kupienia stali na budowę wiosną już teraz (prawie 5 ton) i przetrzymania jej w hurtowni.Słyszałem, że były przypadki (nie w tej hurtowni), że składy/tartaki pomimo, że klient zapłacił za towar sprzedały go ponownie (bo cena była wyższa). Co prawda klientowi oddawali pieniądze ale marne to pocieszenie jak musiał zapłacić np. 2 razy tyle za towar. Jak się zabezpieczyć przed takim przypadkiem? Nie chcę trzymać stali na placu zimą bo prędzej czy później dostanie nóg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dzeus86 08.11.2021 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2021 Jedyne zabezpieczenie to umowa i zadatek 100%, ale nie wiem, czy beda sie chcieli w cos takiego bawic - próbuj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sativum 08.11.2021 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2021 Cześć, mam możliwość kupienia stali na budowę wiosną już teraz (prawie 5 ton) i przetrzymania jej w hurtowni. Słyszałem, że były przypadki (nie w tej hurtowni), że składy/tartaki pomimo, że klient zapłacił za towar sprzedały go ponownie (bo cena była wyższa). Co prawda klientowi oddawali pieniądze ale marne to pocieszenie jak musiał zapłacić np. 2 razy tyle za towar. Jak się zabezpieczyć przed takim przypadkiem? Nie chcę trzymać stali na placu zimą bo prędzej czy później dostanie nóg. Też miałem taki problem np. z styropianem. Jak nie masz u siebie na działce, to nie wiesz czy na 100% będzie i to w cenie w jakiej kupiłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d7d 08.11.2021 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2021 Cześć, mam możliwość kupienia stali na budowę wiosną już teraz (prawie 5 ton) i przetrzymania jej w hurtowni. Słyszałem, że były przypadki (nie w tej hurtowni), że składy/tartaki pomimo, że klient zapłacił za towar sprzedały go ponownie (bo cena była wyższa). Co prawda klientowi oddawali pieniądze ale marne to pocieszenie jak musiał zapłacić np. 2 razy tyle za towar. Jak się zabezpieczyć przed takim przypadkiem? Nie chcę trzymać stali na placu zimą bo prędzej czy później dostanie nóg. Zapłacił 100% i ma to na umowie, ma dowód zapłaty to hurtownia "ukradła" towar. Z umowy powinno wynikać czy hurtowania zwraca towar czy zwraca pieniądze i czy za magazynowanie pobiera jakieś opłaty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sativum 08.11.2021 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2021 Zapłacił 100% i ma to na umowie, ma dowód zapłaty to hurtownia "ukradła" towar. Z umowy powinno wynikać czy hurtowania zwraca towar czy zwraca pieniądze i czy za magazynowanie pobiera jakieś opłaty. Chyba wszyscy wiedzą (albo podskórnie domyślają się), że płacą za towar stają się jego właścicielami (choć to też jest prawniczo poprawne, vide umowa konsensualna). Autor wspominał o "gwarancji". Na tak postawione pytanie odpisałem, że lepiej niech bierze towar do siebie, gdyż różnica między jak powinno być, a jak jest może utrudnić budowę lub wiązać się z kosztami. Wszczynanie sprawy przed sądem cywilnym lub na Policji zapewne nie leży w sferze zainteresowań autora. Ten czas i wysiłek lepiej przeznaczyć na budowę Jest tak jak pisze d7d, sprzedawca, powinien wydać towar na wezwanie kupującego. Jeśli tego nie zrobi nie masz szybkiego i skutecznego narzędzia by zmusić go do dotrzymania zobowiązania. Dzeus86 trafnie wskazał na możliwość wpłaty zadatku, ale już widzę jak sprzedawca się zgodzić na wpłacenie zadatku (jeśli będzie wiedział co to takiego). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kirin 08.11.2021 19:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2021 Chyba wszyscy wiedzą (albo podskórnie domyślają się), że płacą za towar stają się jego właścicielami (choć to też jest prawniczo poprawne, vide umowa konsensualna). Autor wspominał o "gwarancji". Na tak postawione pytanie odpisałem, że lepiej niech bierze towar do siebie, gdyż różnica między jak powinno być, a jak jest może utrudnić budowę lub wiązać się z kosztami. Wszczynanie sprawy przed sądem cywilnym lub na Policji zapewne nie leży w sferze zainteresowań autora. Ten czas i wysiłek lepiej przeznaczyć na budowę Jest tak jak pisze d7d, sprzedawca, powinien wydać towar na wezwanie kupującego. Jeśli tego nie zrobi nie masz szybkiego i skutecznego narzędzia by zmusić go do dotrzymania zobowiązania. Dzeus86 trafnie wskazał na możliwość wpłaty zadatku, ale już widzę jak sprzedawca się zgodzić na wpłacenie zadatku (jeśli będzie wiedział co to takiego). To na nie gwarancja ceny a magazynowanie. Więc towar kupiony dziś ma leżeć (co oczywiście wiąże się z takimi szczegółami jak np. nalot rdzy). Ma być normalnie faktura. Zapytam o umowę. Alternatywnie moge kupić w innym miejscu (nawet ciut taniej) i przytrzymać u rodziców a na wiosnę przywieźć (ale to koszt ok 1600 zł bo to 200 km od budowy). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sativum 08.11.2021 21:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Listopada 2021 (edytowane) To na nie gwarancja ceny a magazynowanie. Więc towar kupiony dziś ma leżeć (co oczywiście wiąże się z takimi szczegółami jak np. nalot rdzy). Ma być normalnie faktura. Zapytam o umowę. Alternatywnie moge kupić w innym miejscu (nawet ciut taniej) i przytrzymać u rodziców a na wiosnę przywieźć (ale to koszt ok 1600 zł bo to 200 km od budowy). spoko. Tylko mówię co może się wydarzyć. Ja też kupiłem styropian na podłogi i elewację w lutym (i nie odebrałem) - gdzie miałbym trzymać 60m3. Skończyło się tym że styro kupiłem 3x drożej (wstrzymane prace na 2 m-ce, musaiło być na teraz), a o kasę będę dopiero odzyskiwał "siłą". Przestrzegam tylko, bo chęć łatwego i szybkiego zysku sprzedawcy może przeważyć uczciwość. Edytowane 8 Listopada 2021 przez Sativum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 09.11.2021 00:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Listopada 2021 Umowa i zadatek to dobre wyjście jak sprzedawca na to pójdzie. Ale nawet, jak wystawi fakturę (byle nie zaliczkowa), to jest "uziemiony". Bo żeby sprzedać komuś innemu, to musi ukraść towar.A na działce raczej nie będzie bezpieczniej trzymać, jak stoi pusta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.