Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ogrzewanie sufitowe własnego projektu


damian88max

Recommended Posts

Mam w salonie sekcje z sufitem - z założenia głównie do chłodzenia latem.

Poza tym ściany, a podłogi tylko w kuchni, wiatrolapie i łazienkach.

 

Włączenie sufitu do grzania nie podnosi komfortu cieplnego, ale też go nie obniża. Włączyłem go do grzania żeby poprawić przepływy GZ, które były na granicy optymalnych dla pompy ciepła. Temperatura nie przekracza 30 stopni na powierzchni sufitu i ścian - ale jest na wysokości 3m. Nie mierzyłem rozkładu temperatury.

 

Nie widzę też różnicy komfortu między pomieszczeniami gdzie jest grzanie podłoga i ścianami. Sufit działa fajnie przy chłodzeniu, ale przy obniżeniu wilgotności. Gdyby nie to, latem schodząc do 23.5 stopnia w domu byłoby 80% wilgotności. Do chłodzenia podłogowe według mnie nie nadaje się zupełnie i latem podłogi są odłączane.

 

Czy zrobiłbym grzanie sufitowe? Nie. Ewentualnie w domu, w którym nie ma jak zrobić podlogowki ale można w suficie podwieszanym zamontować kapilarne systemy - ale to w ramach mniejszego zła od grzejników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam w salonie sekcje z sufitem - z założenia głównie do chłodzenia latem.

Poza tym ściany, a podłogi tylko w kuchni, wiatrolapie i łazienkach.

 

Włączenie sufitu do grzania nie podnosi komfortu cieplnego, ale też go nie obniża. Włączyłem go do grzania żeby poprawić przepływy GZ, które były na granicy optymalnych dla pompy ciepła. Temperatura nie przekracza 30 stopni na powierzchni sufitu i ścian - ale jest na wysokości 3m. Nie mierzyłem rozkładu temperatury.

 

Nie widzę też różnicy komfortu między pomieszczeniami gdzie jest grzanie podłoga i ścianami. Sufit działa fajnie przy chłodzeniu, ale przy obniżeniu wilgotności. Gdyby nie to, latem schodząc do 23.5 stopnia w domu byłoby 80% wilgotności. Do chłodzenia podłogowe według mnie nie nadaje się zupełnie i latem podłogi są odłączane.

 

Czy zrobiłbym grzanie sufitowe? Nie. Ewentualnie w domu, w którym nie ma jak zrobić podlogowki ale można w suficie podwieszanym zamontować kapilarne systemy - ale to w ramach mniejszego zła od grzejników.

 

nie może podnosić komfortu cieplnego jak wykresy się praktycznie pokrywają dla podłogówki i sufitowego. Skoro nie ma różnicy miedzy ściennym a podłogowym to dla sufitowego też raczej byś nie zobaczył. Bo tak jak tutaj piszą ludzi od podłogówki ciepło idzie tylko do góry. czyli miał byś ciepło tylko przy samej ścianie i przy suficie a bardzo zimno przy podłodze.

 

jak obniżasz wilgotność że mowisz ze fajnie działa przy obniżeniu jej?

 

są systemy podłogówki że potrzebujesz może i z 3-4 cm albo kapilarnymi 1 cm podobno starcza. wiec raczej nie ma problemów chyba ze pomieszczenia już sa mniej niz 2,4m.

 

dzięki za wpis jako użytkownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnice w rozkładzie temperatury na pewno są. Sufitowe u mnie jest uzupełniające i dmucham na ten sufit zimne powietrze z 2 stron wykorzystując efekt coandy. Powietrze zimą ma na nawiewie 16-17 stopni.

Więc bardziej służy do ogrzania tego powietrza. Ale samego sufitowego bym nie zastosował.

 

Generalnie to te wszystkie wykresy rozkładu temperatury tak naprawdę ciężko odnieść do prawdziwych warunków - dochodzą nam okna, wentylacja itd. Konwekcja, promieniowanie - zależne od temperatury zasilania. Chłód od zimnej przegrody itp Analizowałem różne scenariusze i chcąc chłodzić pasywnie podłogowe odpadało zupełnie. Sufit idealny, ale do chłodzenia. Ściany są niejako pośrednim rozwiązaniem - choć przy grzaniu rozkład temperatury byłby bardziej optymalny przy podłogowym. W praktyce hybrydowe połączenie zalet i wad tych wszystkich plaszczyn pozwala uzyskać komfort i latem i zimą. Przy chłodzeniu lepszy sufit. Stąd ten konsensus ze ścianami.

 

Obniżam wilgotność poprzez chłodnice w wentylacji - sterowaną poziomem wilgotności w pomieszczeniach. Chłodnica zasilana z DZ pompy gruntowej pozwala utrzymać wilgotność w okolicy 60% w najbardziej ekstremalnych warunkach na zewnątrz gdy w domu mam 23.5. Żeby mieć lepszą kontrolę musiałbym iść w klimatyzator który zejdzie niżej z temperaturą. Wszystkie kanały wentylacji musiały zostać dodatkowo zaizolowane - także te w suficie podwieszanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- chłodzenie, byc moze bardzie efektywne ale tak samo jak chłodzenie podłogówką bez kondensacji czyli de facto pogorszenie komfortu przez wrost wilgotnosci wzglednej., w praktyce zadna zaleta

To chłodzenie da się zrobić, Owczar oprogramował to samodzielnie ale są pełne systemy gotowe do instalacji - po prostu trzeba odpowiednio kontrolować wilgotność.

Jeszcze raz wrócę tutaj do znanego instalatora na literę L, który opowiada on o swoich wdrożeniach w filmikach na YT. Jeżeli instaluje specjalny system Rehau wtopiony w strop z rurkami chłodzącymi w chałupie na oko za 2 mln. zamiast klimatyzacji, to naprawdę myślicie, że jakby to potem zupełnie nie działało to by nie dostał po dupie? To co innegy niż my mali eksperymentatorzy.

 

 

 

 

miec dywany, ale pasuje to wczesniej uwzglednic w projektcie podłogówki -zaleta zadna.

 

Zależy jakie dywany - specjalne pod podłogówki tak, ręczne tkane z wełny w manufakturze w Kaszmirze już nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawdę myślicie, że jakby to potem zupełnie nie działało to by nie dostał po dupie? To co innegy niż my mali eksperymentatorzy.

 

 

 

Poczekajmy. Filmik na etapie stropu z kwietnia 2021. Nie przetestowane.

Ale kto miałby się pochwalić pleśnią czy grzybem na suficie? Instalator?

 

Zależy jakie dywany - specjalne pod podłogówki tak, ręczne tkane z wełny w manufakturze w Kaszmirze już nie.

 

Ręcznie tkany nie jest... Ale co za różnica? Gruby i "ciepły".

 

Mam taki dywanik w łazience przy wejściu:

 

attachment.php?attachmentid=439462

 

Jak go zdjąłem, to podłoga była raptem 0,7* cieplejsza, niż dookoła. Uchwyciłem chyba najcieplejszy moment grzania w łazience. Fotki zrobione godzinę po zakończeniu godzinnej sesji grzania.

 

attachment.php?attachmentid=439463

 

Ale to i tak nic w porównaniu do takiego łóżka wypchanego śpiworami, ubraniami i innymi "ciepłymi" rzeczami.

attachment.php?attachmentid=450165

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te ich filmy podesłał mi kiedyś sąsiad jak zobaczył moje rozwiązania.

Chłopaki robią instalacje w domach za grube mln. Te gotowe instalacje zalewane w ścianach, sufitach - szacunek.

W sumie ciekaw jestem jak realizują kontrolę wilgotności - czy dodatkowa klimatyzacja kanałowa małej mocy czy wentylacja z osuszaniem. Ale niewątpliwie jak napisał jkan997 musi to działać, bo jak widać zleceń im nie brakuje, a patrząc na te domy to raczej nikt nie decyduje się na to żeby zaoszczędzić na klimie :)

Dla niektórych totalna cisza jest tak samo ważna jak optymalna temperatura czy wilgotność.

 

Kaizen naprawdę myślisz, że to ich pierwsza taka instalacja?

 

Edit. Widziałem na innych filmach, że stosują chłodnicę w wentylacji.

Edytowane przez Owczar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki robią instalacje w domach za grube mln. Te gotowe instalacje zalewane w ścianach, sufitach - szacunek.

Hehe, to jest śmieszne sprawa, bo ja też oglądałem te filmiki, dowiedziałem się ile to tak kosztuje ... słusznie. Ale i znalazłem gościa, który zrobił taki układ rurek sam bazując na filmiku i materiałach Rehau (np. sugestii aby nie używać w betonie rurek usztywnianyn AL).

No to ja bazując na jego doświadczeniach zrobiłem podobnie - koszt ok. 1000 zł na strop (rurki, trytytki + kilka godzin dwóch osób przy układaniu) + pewna ostrożność ekipy po ułożeniu rur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem, że ceny mają kosmiczne - sąsiad ich pytał o instalacje.

Uruchomiles już? Jak się sprawdza? Głównie do grzania czy też do chłodzenia?

 

Głównie do chłodzenia. Jedyne grzanie, które rozważam to przy bardzo dużych mrozach, jakby podłogówka kładziona co 10cm w salonie nie dawała rady przez parkiet (ale jak to było wcześniej opisane w tym wątku - być może to scenariusz który nie ma szansy się wydarzyć) - chce wykorzystać maksymalny COP pompy, więc nie zwiększać temperatury wody CO.

 

Aktualnie mam SSZ, więc wszystko przede mną - ale mam już przy gruntowej pompie wszystkie wyprowadzenia zostawione do wymiennika i chłodzenia rekuperacji zawory itp. - pytałem Cię kiedyś jak masz to zrobione w innym wątku.

Jeżeli chodzi o samą instalację to jeszcze czeka ułożenie mnie rurek na skosach na poddaszu - zastanawiam się jeszcze nad technologią.

 

Maty kapilarne są za drogie więc albo jakieś ręcznie prefabrykowane moduły na bazie KG, albo siatka rurki do siatki i tynkowanie skosów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie może podnosić komfortu cieplnego jak wykresy się praktycznie pokrywają dla podłogówki i sufitowego. Skoro nie ma różnicy miedzy ściennym a podłogowym to dla sufitowego też raczej byś nie zobaczył.

 

Twoje zdolność do myślenia życzeniowego jest wprost porażająca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te ich filmy podesłał mi kiedyś sąsiad jak zobaczył moje rozwiązania.

Chłopaki robią instalacje w domach za grube mln. Te gotowe instalacje zalewane w ścianach, sufitach - szacunek.

W sumie ciekaw jestem jak realizują kontrolę wilgotności - czy dodatkowa klimatyzacja kanałowa małej mocy czy wentylacja z osuszaniem. Ale niewątpliwie jak napisał jkan997 musi to działać, bo jak widać zleceń im nie brakuje, a patrząc na te domy to raczej nikt nie decyduje się na to żeby zaoszczędzić na klimie :)

Dla niektórych totalna cisza jest tak samo ważna jak optymalna temperatura czy wilgotność.

 

Kaizen naprawdę myślisz, że to ich pierwsza taka instalacja?

 

Edit. Widziałem na innych filmach, że stosują chłodnicę w wentylacji.

 

właśnie ja dlatego się nad tym zastanawiam bo miałem montować kanały i duży klimakonwektor do grzania i chłodzenia, ale właśnie ta cisza za mną przemawia.

Oraz brak możliwości rozwoju czegos w kanałach czy na wymiennikach co by trafiało do pomieszczeń.

Edytowane przez damian88max
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech mordy wy moje stadne , dobrze że nie negujecie prawdy. Stwierdzenie że te naście lat temu stadnie napadano na pomysł ogrzewania podłogowego tak dziś napada się na ogrzewanie sufitowe czy ścienne jest prawdziwe i oczywiste. forum pamięta tamtejsze wpisy

A i ogrzewanie podłogowe czy sufitowe jest na terenie Polski importem z zachodu. Oczywiście Zachód jest bogaty tam firmy co krok ładują miliony aby takie bzdury sprzedawać jak ogrzewania podłogowe czy teraz i sufitowe:mad: Trza towarzysze dać temu słuszny odpór. A mnie głupiemu nasuwają się podobieństwa. Podłogowe tez było droga i głupią fanaberią.

 

 

A za młodu miałem kontakt z takim sufitowym ogrzewaniem latem. Dwa miesiące grzania słońcem i sufit z buforem żużlu-stropodach nagrzany był do 35 stopni. Przy suficie na wysokości 2,45 był odczuwalny do września.

 

I tu przewaga sufitowego nie trzeba ograniczać się z temperaturą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ech mordy wy moje stadne , dobrze że nie negujecie prawdy. Stwierdzenie że te naście lat temu stadnie napadano na pomysł ogrzewania podłogowego tak dziś napada się na ogrzewanie sufitowe czy ścienne jest prawdziwe i oczywiste. forum pamięta tamtejsze wpisy

.

 

Przypomnij chociaz kilka tych wpisów, jestem na forum od 12 lat i jakos nie przpypominam sobie tego stadnego napadu. Nie wiem moze te napady były nie kilkanascie a ponad dwadziescia lat temu, albo były to nieliczne przypadki, tak ze nie pozostały w pamieci. Owszem były napady ale na mnie a zwiazane z metodologią projektowania podłogówki. Innych napadów nie pamietam. Ty jesteś od 8 lat to zapewne lepiej pamietasz napady na forum sprzed kilkunastu lat. Ne kazdy ma taką pamięć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mam problemu z litym drewnem na podłodze.

Kaizen z innej beczki - jaką masz wylewkę pod tym litym drewnem i ile. Ja planowałem wszędzie anhydryt, w salonie mam 6,5 cm na wylewkę, ale firma parkieciarska sugerowała że wylewka cementowa lepiej oddaje ciepło (tj. wolniej) co jest "zdrowsze" dla deski litej - chociaż kładą na jednym i drugim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karnicie troli.

To ogrzewanie ma być realizowane przez ogrzanie najpierw powietrza rurkami PEX z wodą dopiero to powietrze ma ogrzać płytę karton gips na suficie, na końcu ta płyta ma grzać dom od góry..

Jeśli dom ma apetyt na poziomie 10 W/m2, to to będzie działać (wentylacja rozprowadzi ciepło po całym domu). Nie wiem tylko, po co instalować sobie nad głową takie coś za dość poważne pieniądze, a potem wykorzystywać to w 30%, bo przeważnie zimą nie ma -20 stopni, tylko bliżej 0. Kolega się uparł, to niech montuje.

Edytowane przez Ratpaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karnicie troli.

To ogrzewanie ma być realizowane przez ogrzanie najpierw powietrza rurkami PEX z wodą dopiero to powietrze ma ogrzać płytę karton gips na suficie, na końcu ta płyta ma grzać dom od góry..

 

Widziałem, że niektórzy tak robią. Ja preferuję jednak robić to w warstwie tynku. Dużo niższa bezwładność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...