fotohobby 01.04.2022 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 . No rzeczywiście, zasypać podajnik raz na kilka dni to mega wyczyn. Oczywiście, że mega wyczyn. Kiedy masz 76lat Ciotka mojej żony mieszka sama w domu z lat 70. Zmienili jej kocioł na pellet, bo miało być bezobsĺugowo. I teraz prosi sąsiada, mieszkających najbliżej krewnych, źeby worek wrzucili. Albo przesypuje wiaderkiem z worka do zasobnika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 01.04.2022 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 Oczywiście, że mega wyczyn. Kiedy masz 76lat Ciotka mojej żony mieszka sama w domu z lat 70. Zmienili jej kocioł na pellet, bo miało być bezobsĺugowo. I teraz prosi sąsiada, mieszkających najbliżej krewnych, źeby worek wrzucili. Albo przesypuje wiaderkiem z worka do zasobnika Swoją drogą jednak można przesypywać wiaderkiem w sytuacji, gdy paliwo jest na miejscu. W przypadku podłączenia się do sieci tracimy całkowicie kontrolę nad dostawami, w tym jakością medium grzewczego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 01.04.2022 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 Nie mam i nie miałem takiego kotła. Także nie wiem czy lubię. Choć mam kocioł na drewno , też jest sadza też jest popiół. Robota jak każda inna zrobić i tyle, nie ma co rozpaczać. Argumenty które przedstawiłeś są żadne. Na wszystko są sposoby. .... A co Ty mozesz o tym wiedziec a wypowiadasz sie za innych. Mowa była o byciu palaczem stałym a nie okazjonalnym. Nie masz kotła na ekogroszek a mowisz ze na wszystko są sposoby. Jakie sposoby.? to dyskusja z niewidomym o kolorach. Ja rozumiem ze robota jak kazda inna, ale nie jest to robota ktorą sie lubi. To nie jest robota przy ktorej sie odstresowuje i nabiera ochoty do zycia Lubic taką robotę moze jedynie masochista, ale dyskusja ta nie jest o przypadkach schorzen psychicznych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 01.04.2022 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 Swoją drogą jednak można przesypywać wiaderkiem w sytuacji, gdy paliwo jest na miejscu. W przypadku podłączenia się do sieci tracimy całkowicie kontrolę nad dostawami, w tym jakością medium grzewczego. W przypadku węgla zabieramy przenosne laboratorium aby sprawdzic jego kaloorycznosc, czy wierzymy deklaracji producenta, czy sprawdzamy wilgotnosc drewna na skladzie czy wierzymy zapewnieniu sprzedawcy aby miec kontrolę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 01.04.2022 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 W przypadku węgla zabieramy przenosne laboratorium aby sprawdzic jego kaloorycznosc, czy wierzymy deklaracji producenta, czy sprawdzamy wilgotnosc drewna na skladzie czy wierzymy zapewnieniu sprzedawcy aby miec kontrolę? Nie wiem, zapytaj moich sąsiadów, którzy zawsze dobrze wiedzieli który węgiel pali się dobrze, a który jest badziewiem. Jedna sąsiadka nie znała się, ale tylko jeden rok, bo w drugim już kupiła co należy. Ale: mogła to zrobić, a przy gazie chrzczonym azotem można oglądać tylko prędko obracający się wiatraczek licznika. Drewno do kominka też potrafią kupić, podobnie jak ocenić jakość mięsa u najbliższego rzeźnika - bez laboratorium. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 01.04.2022 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 Nie wiem, zapytaj moich sąsiadów, którzy zawsze dobrze wiedzieli który węgiel pali się dobrze, a który jest badziewiem. Jedna sąsiadka nie znała się, ale tylko jeden rok, bo w drugim już kupiła co należy. Ale: mogła to zrobić, a przy gazie chrzczonym azotem można oglądać tylko prędko obracający się wiatraczek licznika. Drewno do kominka też potrafią kupić, podobnie jak ocenić jakość mięsa u najbliższego rzeźnika - bez laboratorium. Z dzieciństwa pamiętam, że węgiel od tego samego dostawcy z tej samej kopalni mógł się róznić co sezon dwa. I to w czasach gdzie się ten węgiel ładowalo do kopciucha i po,prostu lepiej, lub gorzej się palił. Teraz, kiedy ustawia się parametry spalania na sterowniku to musi być bardziej jeszcze uciążliwe Co do gazu - uważasz, ze on permanentnie jest "chrzczony". Bo od sześciu lat kontroluje zużycie i czasem porównując rok do roku w danym miesiącu potrafi się różnić o 2-3m3 w zależności od temperatury, a latem często wychodzi dokładnie tyle samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ratpaw 01.04.2022 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 Z dzieciństwa pamiętam, że węgiel od tego samego dostawcy z tej samej kopalni mógł się róznić co sezon dwa. I to w czasach gdzie się ten węgiel ładowalo do kopciucha i po,prostu lepiej, lub gorzej się palił. Teraz, kiedy ustawia się parametry spalania na sterowniku to musi być bardziej jeszcze uciążliwe Co do gazu - uważasz, ze on permanentnie jest "chrzczony". Bo od sześciu lat kontroluje zużycie i czasem porównując rok do roku w danym miesiącu potrafi się różnić o 2-3m3 w zależności od temperatury, a latem często wychodzi dokładnie tyle samo. Nie mówimy o Twoim dzieciństwie, tylko o obecnej sytuacji Polski i Polaków: mamy wojnę za prawą burtą, co afektuje m.in. sektor energetyczny w stopniu najwyższym. Niektóre państwa Europy w panice kontraktują gaz, więc niech się tak Polacy nie cieszą z dywersyfikacji, bo "nasz" gaz może nie dojechać. Niczego nie przesądzam, ale to jest biznes - produkt pójdzie do tego, co da cenę większą niż nasza wynegocjowana wraz z karami umownymi za niewywiązanie się w umowy. Wracając do moich sąsiadów: wszyscy (poza jednym) przeszli z wungla na gaz, ale teraz widzę, że coraz więcej z nich ma na swoim podwórku stertę drewna. Ciekawe po co, skoro gaz taki tani i na dodatek w pełni automatyczny jest do niego kociołek? A może koszt grzania gazem należy podwyższyć o koszt kotła na drewno lub choćby kominka/kozy? Nie byłoby to rozsądne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 01.04.2022 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 Nie mówimy o Twoim dzieciństwie, tylko o obecnej sytuacji Polski i Polaków: mamy wojnę za prawą burtą, co afektuje m.in. sektor energetyczny w stopniu najwyższym. Niektóre państwa Europy w panice Ale co ma do tego jakość "medium grzewczego" o którym piszesz ? Insynuujesz, ze jakość węgla jest niezmienna a z gazem kombinują? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mistalova 01.04.2022 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 Wracając do moich sąsiadów: wszyscy (poza jednym) przeszli z wungla na gaz, ale teraz widzę, że coraz więcej z nich ma na swoim podwórku stertę drewna. Ciekawe po co, skoro gaz taki tani i na dodatek w pełni automatyczny .../QUOTE] To jak ich nie stać na używanie ekologicznych nośników energii to niech sprzedadzą domy i się wyprowadzą do PRLowskich bloków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swierol 01.04.2022 15:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 (edytowane) Wracając do moich sąsiadów: wszyscy (poza jednym) przeszli z wungla na gaz, ale teraz widzę, że coraz więcej z nich ma na swoim podwórku stertę drewna. Ciekawe po co, skoro gaz taki tani i na dodatek w pełni automatyczny .../QUOTE] To jak ich nie stać na używanie ekologicznych nośników energii to niech sprzedadzą domy i się wyprowadzą do PRLowskich bloków. A kto im każe:) być ekologicznym? Ty ze swoje pseudo ekologiczna ideologia? To są wypowiedzi nadające się do moderacji ale ze „stoisz” po tej samej stronie barykady to Ci nic nie zrobią. Wstyd za takich jak Ty. Podpowiedź godna potępienia. Edytowane 1 Kwietnia 2022 przez swierol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 01.04.2022 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 A kto im karze być ekologicznym? Ty ze swoje pseudo ekologiczna ideologia? To są wypowiedzi nadające się do moderacji ale ze „stoisz” po tej samej stronie barykady to Ci nic nie zrobią. Wstyd za takich jak Ty. Podpowiedź godna potępienia. Każe im ten, który ich ukarze Ale to przecież bardzo logiczna podpowiedź. Przy tym nie trzeba wyprowadzać się do PRLowskich bloków, można do nowego budownictwa. Takie przypadki znam. Znam też przypadek, kiedy samotna starsza osoba mieszka sama w 140m2 domu, urabiając ręce, wiecznie narzekając i (do zeszłego roku) kopcąc sasiadom w okna węglem wzbogaconym papierem i plastikami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolson28 01.04.2022 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 A co Ty mozesz o tym wiedziec a wypowiadasz sie za innych. Mowa była o byciu palaczem stałym a nie okazjonalnym. Nie masz kotła na ekogroszek a mowisz ze na wszystko są sposoby. Jakie sposoby.? to dyskusja z niewidomym o kolorach. Ja rozumiem ze robota jak kazda inna, ale nie jest to robota ktorą sie lubi. To nie jest robota przy ktorej sie odstresowuje i nabiera ochoty do zycia Lubic taką robotę moze jedynie masochista, ale dyskusja ta nie jest o przypadkach schorzen psychicznych. Rozumiem że nie jest Ci na rękę to co pisze, bo bije w interes , a nie martw się klientów będzie Ci bardziej przybywać niż ubywać . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolson28 01.04.2022 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 Są różni ludzie i różne przypadki. Znam dwie wdowy Covidowe, które musiały prosić o pomoc ostatnio........ Oczywiście, że mega wyczyn. Kiedy masz 76lat Ciotka mojej żony mieszka sama w domu z lat 70. ....... Może zapytajcie autora tego wątku czy przerzucając co roku 4 tony węgla będzie w stanie zasypać podajnik. Bo może będzie problemem podnieść worek o wadze 20 kg. A wtedy całkowicie to przekreśli instalację kotła na syfogroszek w jego domu i sprawiedliwości stanie się .......... Wracając do moich sąsiadów: wszyscy (poza jednym) przeszli z wungla na gaz, ale teraz widzę, że coraz więcej z nich ma na swoim podwórku stertę drewna. Ciekawe po co, skoro gaz taki tani i na dodatek w pełni automatyczny jest do niego kociołek? A może koszt grzania gazem należy podwyższyć o koszt kotła na drewno lub choćby kominka/kozy? Nie byłoby to rozsądne? Nie należy podwyższać, ponieważ ekopalacze używają tych urządzen bardzo sporadycznie bo się po prostu nie opłaca ich używać. Nawet dym z tych urządzeń jest mniej szkodliwy ponieważ oni są eko , więc ten dym też jest eko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lolson28 01.04.2022 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 Znam też przypadek, kiedy samotna starsza osoba mieszka sama w 140m2 domu, urabiając ręce, wiecznie narzekając i (do zeszłego roku) kopcąc sasiadom w okna węglem wzbogaconym papierem i plastikami. Rozumiem że doniosłeś do odpowiednich służb ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 01.04.2022 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 Rozumiem że doniosłeś do odpowiednich służb ? Mieszka trzy ulice dalej, więc nawet nie miałem okazji, ale wiem, że SM tam bywała, wiec ktoś nie wytrzymał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
asolt 01.04.2022 18:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 Rozumiem że nie jest Ci na rękę to co pisze, bo bije w interes , a nie martw się klientów będzie Ci bardziej przybywać niż ubywać . Nic nie rozumiesz, bo co mają obliczenia OZC, czy rekuperacja, czy tez projekty WM i OP do przyjemności zwiazanej z bycia palaczem, jaki jest zwiazek sprzedazy hurtowej wentylacji bo tym sie głownie zajmuję z bycia palaczem w swoim domu?. Jezeli mozesz to wytłumacz jaki jest zwiazek polubienia bycia placzem jezeli to tak mozna nazwac, z moimi klientami. Po prostu osmieliłem sie miec inne zdanie niz Ty, a teraz doszukujesz sie drugiego dna. To ze nie ma palaczy domowych którzy wykonują swoją powinnosc z przyjemnoscią i ochotą nie uderza w mój interes. Trzeba miec nie byle jaką wyobraznię, aby wymyslec istnienie takiego zwiazku przyczynowo skutkowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swierol 01.04.2022 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 Każe im ten, który ich ukarze Ale to przecież bardzo logiczna podpowiedź. Przy tym nie trzeba wyprowadzać się do PRLowskich bloków, można do nowego budownictwa. Takie przypadki znam. Znam też przypadek, kiedy samotna starsza osoba mieszka sama w 140m2 domu, urabiając ręce, wiecznie narzekając i (do zeszłego roku) kopcąc sasiadom w okna węglem wzbogaconym papierem i plastikami. W jego wypowiedzi można się doczytać chęci wypędzenia mieszkańców ze swojego domu do bloku a przecież nie łamią żadnego prawa paląc drewnem. Czy tego już też zabroniliście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fotohobby 01.04.2022 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 W jego wypowiedzi można się doczytać chęci wypędzenia mieszkańców ze swojego domu do bloku a przecież nie łamią żadnego prawa paląc drewnem. Czy tego już też zabroniliście? W Krakowie nie można. Na Śląsku tez nie, o ile nie jest to kocioł klasy 5, lub (od przyszłego roku) kominek z z normą ecodesign. I nikt nikogo nie chce "wypędzić z domu", tylko zaproponować sprzedaz i kupno mieszkania tańszego w utrzymaniu. Mam nadzieje, ze widzisz róznice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 01.04.2022 19:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 (edytowane) To właściwie o czym gadacie, bo jakoś jak autora wątku czytałem, to mi wyszło na to, że kotłu na pellet by nie dał rady a co dopiero z kotłem na groch, że bo niby co, że PID i już. Dziwnie opisał zagadnienie z którym się zwraca i do tego dziwne zadaje pytania znając obecną sytuację cen paliw na rynku i sytuacje które te ceny dyktują. Kto wie jak jest – może i kocioł gazowy stać się wyzwaniem a skoro już, to jako że : Dla uzasadnienia swojej tezy najlepiej podac własny przykład. Wprawdzie przykładu swojego nie posiadam ale za to mam, to : A ja kupiłem za 10 tys i sam sobie ją podłączyłem wywalając kocioł na ekogroszek , grzeję ok 160m2 dom stary ale docieplony pompa ma 8kw. Niech pisze na pocztę wewnętrzną do @asolt i wszystkiego się dowie. No mucha nie siada i na pewno nie wybuchnie mu to. Do tego jak zechce wszak wkładem kominkowym z płaszczem wodnym może zastąpić, to co ma i lalka. Edytowane 1 Kwietnia 2022 przez samsu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
swierol 01.04.2022 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2022 W Krakowie nie można. Na Śląsku tez nie, o ile nie jest to kocioł klasy 5, lub (od przyszłego roku) kominek z z normą ecodesign. I nikt nikogo nie chce "wypędzić z domu", tylko zaproponować sprzedaz i kupno mieszkania tańszego w utrzymaniu. Mam nadzieje, ze widzisz róznice. "niech sprzedadzą" to jest propozycja? A skąd on wie, że nie maja kominka z odpowiednią klasą cz certyfikatem? Pomijając to uważasz, że skoro ich nie stać na ogrzewanie to powinno się wprowadzić przymus sprzedania i wyprowadzenia się z danej nieruchomości? To też można wywnioskować z Twojej wypowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.