Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zakup węgla w PGG - czytaj sklepie


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 526
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Ty tak na serio ? Na serio uważasz, że Ukraina jako jednostka mogłaby cokolwiek zdziałać coś w starciu z Rosją ?

Tego marnego aktorzyny nie obchodzi los szarego człowieka, masz czas to poczytaj , jakie ma korzenie i kto go ustawił na to miejsce i porusza jego łapkami .

A co my widzimy od pół roku? "Wielka" Rosja nie potrafiła zdobyć miasta, położonego kilka km od granicy z Białorusią. Nie ma żadnego znaczenia kim jest ten Zełeński, ważne, że nie uciekł za granicę. Tyle Ukraińcom wystarczyło, żeby się zjednoczyć i skutecznie bronić przed kacapem. Dawano dwa tygodnie na sukces "operacji specjalnej", a 180 dni później jej końca nie widać. Oczywiście, są wspierani, ale spust karabinu naciska Ukrainiec, a nie Amerykanin. I to jest nasze szczęście, że wojska rosyjskie są wiązane z dala od polskich granic, inaczej to Ty byś siedział w okopie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak bliżej tematu , nie martwiłbym się o najbliższą zimę , poszedłbym raczej za słowami naszego wielkiego przywódcy :

 

 

 

oprócz opon - WSZYSTKO !!!!

Mam to gdzieś. Obok mnie są tylko gazowcy i jeden domek na drewno kominkowe. Współczuję ludziom z równin i kotlin - nie będą mieli czym oddychać przy bezwietrznej pogodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co my widzimy od pół roku? "Wielka" Rosja nie potrafiła zdobyć miasta, położonego kilka km od granicy z Białorusią.

 

W telewizji widzisz to co masz widzieć .

 

 

Nie ma żadnego znaczenia kim jest ten Zełeński, ważne, że nie uciekł za granicę.

 

No nie ucieknie, bo jest podstawiony .

 

 

Dawano dwa tygodnie na sukces "operacji specjalnej", a 180 dni później jej końca nie widać.

 

Kto tyle dawał ? Kto Ci powiedział ile to będzie trwało ?

 

Oczywiście, są wspierani, ale spust karabinu naciska Ukrainiec, a nie Amerykanin.

 

Jak sobie to wyobrażasz , że niby Amerykanin ma ginąć za Ukrainę ? Pieniążkami sypnąć to tak .

 

 

Mam to gdzieś. Obok mnie są tylko gazowcy i jeden domek na drewno kominkowe. Współczuję ludziom z równin i kotlin - nie będą mieli czym oddychać przy bezwietrznej pogodzie.

 

To nie ma znaczenia , wódz pozwolił. Po słowach wodza , pomódlmy się o wietrzną pogodę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, najważniejsze są zakupy. Póki bomby na łeb nie lecą można sobie urządzać podśmiechujki. W sumie dobrze, że nie musisz siedzieć w schronie, co nie? :D

 

Czemu Korea to już wyjaśniłem. Kilka państw musi się dogadać, bo wybór będzie skutkował na dziesięciolecia. Kompletnie nie zajmuję się polityką wewnętrzną, ale spadające 16 km od naszej granicy rakiety mnie ruszają. Ciebie nie?

 

ZAkupy sa potrzebne, tylko niekoniecznie koreańskiego dlaczgo sprzętu który:

A) możemy wyprodukować sami (armatohaubice) i jeszcze go sprzedawać

B) tworzy trzecią platformę bojową (samoloty, a wbrew temu, co napisałeś jakoś ich w innych państwach NATO nie widać)

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty tak na serio ? Na serio uważasz, że Ukraina jako jednostka mogłaby cokolwiek zdziałać coś w starciu z Rosją ?

Tego marnego aktorzyny nie obchodzi los szarego człowieka, masz czas to poczytaj , jakie ma korzenie i kto go ustawił na to miejsce i porusza jego łapkami .

 

Co co mnie obchodzą jego korzenia ?

Ważne, że się zmobilizował naród do walki z agresorem, nie pozwolił postawić na swoim miejscu ruskiej marionetki i obnażył słabość rosyjskiej armii, która po zakończeniu wojny przez dekadę będzie lizała rany.

Oczywiście - dzięki wydatnej pomocy USA, ale także UK, PL, Czechów i Słowaków, państw nadbałtyckich i dość symbolicznie - Niemców i Francji.

I Polacy powinni cieszyć się, że tak się stało, bo inaczej mielibyśmy zielonych ludzików zaraz za granicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie pozwolił postawić na swoim miejscu ruskiej marionetki

 

Nie bardzo rozumiem jak marionetka może o czymkolwiek zadecydować.

 

Oczywiście - dzięki wydatnej pomocy USA, ale także UK, PL, Czechów i Słowaków, państw nadbałtyckich i dość symbolicznie - Niemców i Francji.

I Polacy powinni cieszyć się, że tak się stało, bo inaczej mielibyśmy zielonych ludzików zaraz za granicą.

 

Tak tak , czasami też słucham tego medialnego przekazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Władysław Gomułka czyli towarzysz "Wiesław" (...) Więc kolego samsu wypada sprawdzić zanim napisze się bzdury.
Za doniesienia prasowe dzięki serdeczne – tylko co w nich jest prawdą, to ani ja ani Ty tego nie wiesz – nie wiemy kto z kim tak się ugadł oraz za co, że tak to ma wyglądać.

Wiele się działo w tym czasie a o prywatyzacji tu nie możemy zapominać jak i o tym, że „bratnia” armia sowiecka opuściła nasze „gościnne” progi ze swą doktryną pokojową marszu na zachód.

Jeśli na budowę czego co jest konieczne zaciąga się kredyt – później budowę z powodu braku środków się przerywa a sytuacja jest tak, że ten kredyt musowo się spłacać, to chyba normalne, że po spłacie kolejny kredyt się zaciąga i budowę dalej się prowadzi – budowę się kończy – kredyt się spłaca i po spłacie sprawa jest zamknięta.

Tak że z tym, iż zaciągnięte kredyty spłacone zostały, to sprawa względna.

 

Wiesław/Wiesław ile razy już to słyszałem – jeszcze trochę, to co niektórzy za świętego go uważać będą. Z tego co zauważam – sporo wiesz o tych czasach i tym wszystkim.

„bierut” jaki był raczej wiedzą wszyscy ale kto wie dlaczego z Moskwy wrócił w drewnianym garniturze – i co - sławetny „gomułka” obejmuje po nim schedę – dlaczego nie ciągnął dalej co zaczęte zostało – chcieli budować socjalizm i kraj odbudować – no i dobrze – tylko co w tym prawdą było i o co w tym chodziło – czy o budowę socjalizmu czy o budowę potęgi sowieckiej.

Kto go zmusił by na wybrzeżu nas mordować?

Jeśli o „gierka” chodzi – dla mnie rzecz podobna – tak pierwszy jak i drugi – pachołki sowieckie, które pilnowały interesów nowego okupanta.

Z nastaniem PKWN-u ich przywódcy u nas darli z nas ile wlazło a my spoglądaliśmy na inne kraje gdzie żyli inni po ludzku i też tak chcieliśmy ale to nie było zgodne z doktryna bloku wschodniego więc co i raz krew się nasza o to lała. Teraz jesteśmy w bloku zachodnim i przez wzgląd na to, że mamy 2022 r. dla mnie jest podobnie – wtedy pomagał nam wschód a teraz pomaga nam zachód – my jak się rozglądaliśmy tak dalej się rozglądamy – mam nadzieję, że wnioski z historii wyciągnięte zostały i tym razem krew nasz lać się nie będzie na ulicach naszych w walce o nasz chleb powszedni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)
Za czasów Gierka sytuacja geopolityczna Polski byłą diametralnie inną niż dziś. Nie ma sensu tego porównywać ani się rozpisywać. - Tak/Tak – tylko nie wolno nam o tym zapominać – co by my z deszczu pod rynnę zaś nie wpadli.

Statki widziałem na redzie wielokrotnie, było ich dziesiątki. Nie mam jednak pojęcia co wiozły, bo i skąd. Widzę natomiast świeżo wybudowane terminale w Gdyni, remontowane nabrzeża, mocno rozbudowane torowiska i wielkie place obok tych torowisk. - Ale/Ale węgla na tych placach nie było i tym samym na w Gdyni i okolicznych miastach na składach opałowych tego węgla nie ma?

W żywotnym interesie Polski jest niedopuszczenie do przegranej Ukrainy i prowadzenie wojny jak najdalej od terenów naszego kraju. I to się dzieje, i to jest dobre, bo brak reakcji z naszej strony spowodowałby już dawno przegraną Ukrainy i umieszczenie wojsk rosyjskich na granicy z Białorusią. Chyba nie muszę pisać, jakie te wojska wywierałyby wpływ na decyzje w Warszawie, np o dalszym uzależnieniu od rosyjskiego gazu czy np przejęciu naszych "azotów". - Mi takich rzeczy pisać nie musisz, bo ja torsji dostaję od tego jak ktoś głosi o tym inaczej a z tego co tu zauważam mamy chyba do czynienia z ich agentem, który głosi ale nie wiadomo co – bo raczej nie swój pogląd na to a to za co mu płacą.

 

Doktryna wojenna a współczesne pole walki!!

Na Ukrainie nie sprawdziły się jakoś sowietów czołgi, samoloty i śmigłowce bojowe ale sprawdziły się ręczne wyrzutnie rakietowe z których rozpiepszane w drobny mak powyższe było.

Ile kosztuje czołg z załogą – ile kosztuje ręczna wyrzutnia rakietowa z obsługą – skoro się chcemy bronić to na cholerę nam nam czołgi w takich ilościach - kiedyś słyszałem, że szkopy tygrysa produkowali przez miesiąc a sowiety przez miesiąc 5 szt T34 i co taki 1 tygrys mógł przeciwko 5 szt. T34 – gdzie obrona przeciw lotnicza i przeciw rakietowa – gdzie jednostki obrony wód przybrzeżnych – przed czym i jak chcemy się bronić – kto ma ten nowy sprzęt bojowy obsługiwać oraz kto do walki stanie jak taka konieczność zajdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZAkupy sa potrzebne, tylko niekoniecznie koreańskiego dlaczgo sprzętu który:

A) możemy wyprodukować sami (armatohaubice) i jeszcze go sprzedawać

B) tworzy trzecią platformę bojową (samoloty, a wbrew temu, co napisałeś jakoś ich w innych państwach NATO nie widać)

No to powiedz to decydentom z Litwy, Łotwy, Estonii, Polski i Ukrainy, a pewnie jeszcze Słowacji i Mołdawii. Pewnie żyją w niewiedzy.

 

Jest na tyle świeża sprawa, że w sumie nie wiadomo co się wykluje. W każdym razie przynajmniej nikt nie myśli poważnie o Leopardach czy Le Clerkach. Szwecja ma coś do zaoferowania, UK i może jeszcze Izrael. A my z roku na rok nie opracujemy sprzętu sprawdzonego w boju, w którym zastosowano systemy kompatybilne z NATO. To i tak ma małe znaczenie wobec faktu nie posiadania systemu świadomości sytuacyjnej, obserwacji satelitarnej on demand czy obrony p-lot. Póki co ma być jeden satelita obserwacyjny. Trzeba zrozumieć, że dla nas powinien się liczyć region, a nie jakiś dziwny sojusz z np Niemcami. Dlatego napisałem, że nasi się obudzili, zrozumieli pewne sprawy i już nie twierdzą, że "Polak i Węgier to dwa bratanki". Geografia jest nieubłagana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Tak tak , czasami też słucham tego medialnego przekazu.

 

Tak, czasem tez na forach czytam podobne do twoich komentarze. Albo z petersbuskim IP, albo siedzących w ruskim portfelu, albo z konfy.

W sumie to prawie to samo.

Usilnie forują teorię, że putin najechał sąsiedni bo zagrał, jak mu Biden kazał :)

Na szczęście posłuch mają zerowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...