stos 04.07.2022 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2022 (edytowane) Od czasu do czasu w internecie można przeczytać taką głupotę jakiej nie zobaczy się w żadnym filmie nawet klasy D. Nie wiem dlaczego tak jest ale to głównie polski internet bo na angielskojęzycznych forach tego jest dużo mniej. Ciągle kombinuje z czego to może wynikać..... Masz rację. Przeczytałem Twój wpis i jest on przykładem tego o czym piszesz. Przynajmniej masz zdolność do samokrytyki. Edytowane 4 Lipca 2022 przez stos Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 05.07.2022 05:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 @stos – przytomny jesteś – pytasz jak powstał węgiel #8 – dostajesz odpowiedzi z czego, jak i na to odpisujesz #18„Ja nie pisałem o tym jak powstał węgiel tylko z czego powstał.” i w #18 piszac dalej chyba w torbie foliowej na głowie :Roślin będzie więcej jak będzie w atmosferze więcej CO2.Jak spalimy węgiel wytworzymy CO2 i wyrosną nowe drzewa.Na zakończenie para, wodna jest jeszcze "groźniejsza" od metanu i CO2, i to jej powinni się obawiać najbardziej wszelkiej maści ekolodzy martwiący się efektem cieplarnianym. Od kiedyż to para wodna się gorsza stała od metanu i CO2 – co z pary wodnej już deszczu nie ma, dzięki któremu mogą rosnąć rośliny i CO2 pobierać. Potrafisz określić stosunek ilości wycinanych drzew do ilości nasadzonych – połacie ziemi zalewane betonem i asfaltem, rozbudowując się miasta – zdegradowane tereny które zielenią pokryte były kiedyś i piszesz, że jak jeszcze CO2 więcej będzie – to co, że np. drzewa na drogach i autostradach oraz w miejscach gdzie stoją budynki same z siebie wyrastać zaczną. O Brazylii piszesz a gdzie reszta Świata – co ich ten temat i kwestie z tym związane też jak Brazylijczyków walą i o energię odnawialną wrzeszczą i rozdziawiają japy. Kwaśne deszcze coraz mniej tlenu w morzach i oceanach - w wieku pary, to też tak funkcjonowało #19 :”Na Ziemi od setek tysięcy lat istnieje balans między zawartością tlenu i CO2.” a o mechanizmach tego potrafisz co napisać. Te pożary lasów o których piszesz – to co same z siebie gasną, bo tlen podtrzymujący spalanie wyczerpany został. Rozważysz zdjęcie torby foliowej z głowy i udanie się do lasu lub choć parku na kilkugodzinny spacer a po powrocie przeczytasz co tu nawypisywałeś i napiszesz co o refleksjach swoich i wnioskach wyciągniętych po tej kuracji tlenowej. Na zakończenie tego – to co na Ukrainie się kopci i tlen pobiera – to gdzie Ci tych drzew przybyło lub przybędzie – jak chcesz i czym zbilansować te ogromne ilości CO2 powstałego skutkiem kopcenia tego. To co zjarać musimy – spalamy najlepiej jak się da, dzięki czemu emisją CO2 ograniczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stos 05.07.2022 05:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 @stos – przytomny jesteś – pytasz jak powstał węgiel #8 – dostajesz odpowiedzi z czego, jak i na to odpisujesz #18„Ja nie pisałem o tym jak powstał węgiel tylko z czego powstał.” i w #18 piszac dalej chyba w torbie foliowej na głowie : Roślin będzie więcej jak będzie w atmosferze więcej CO2. Jak spalimy węgiel wytworzymy CO2 i wyrosną nowe drzewa. Na zakończenie para, wodna jest jeszcze "groźniejsza" od metanu i CO2, i to jej powinni się obawiać najbardziej wszelkiej maści ekolodzy martwiący się efektem cieplarnianym. Od kiedyż to para wodna się gorsza stała od metanu i CO2 – co z pary wodnej już deszczu nie ma, dzięki któremu mogą rosnąć rośliny i CO2 pobierać. Potrafisz określić stosunek ilości wycinanych drzew do ilości nasadzonych – połacie ziemi zalewane betonem i asfaltem, rozbudowując się miasta – zdegradowane tereny które zielenią pokryte były kiedyś i piszesz, że jak jeszcze CO2 więcej będzie – to co, że np. drzewa na drogach i autostradach oraz w miejscach gdzie stoją budynki same z siebie wyrastać zaczną. O Brazylii piszesz a gdzie reszta Świata – co ich ten temat i kwestie z tym związane też jak Brazylijczyków walą i o energię odnawialną wrzeszczą i rozdziawiają japy. Kwaśne deszcze coraz mniej tlenu w morzach i oceanach - w wieku pary, to też tak funkcjonowało #19 :”Na Ziemi od setek tysięcy lat istnieje balans między zawartością tlenu i CO2.” a o mechanizmach tego potrafisz co napisać. Te pożary lasów o których piszesz – to co same z siebie gasną, bo tlen podtrzymujący spalanie wyczerpany został. Rozważysz zdjęcie torby foliowej z głowy i udanie się do lasu lub choć parku na kilkugodzinny spacer a po powrocie przeczytasz co tu nawypisywałeś i napiszesz co o refleksjach swoich i wnioskach wyciągniętych po tej kuracji tlenowej. Na zakończenie tego – to co na Ukrainie się kopci i tlen pobiera – to gdzie Ci tych drzew przybyło lub przybędzie – jak chcesz i czym zbilansować te ogromne ilości CO2 powstałego skutkiem kopcenia tego. To co zjarać musimy – spalamy najlepiej jak się da, dzięki czemu emisją CO2 ograniczymy. Ciężko się żyje takim przerażonym samym istnieniem CO2. Najlepiej połóż się do łóżka przykryj kołdrą i czekaj na koniec świata spowodowany przez CO2. Co do pożarów które same gasną. Słyszałeś o pożarach na Syberii? Nikt ich nie gasił i jakoś same zgasły. Do Brazylii dodaj jeszcze Kanadę, tam też wycinają lasy pierwotne i niczego nie sadzą. Dla mnie EOT. Nie chce mi się bić piany z fanatycznymi ekologami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 05.07.2022 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 Dla mnie EOT. Nie chce mi się bić piany z fanatycznymi ekologami.O jak widzę kuracja tlenowa skutek odniosła. Brazylia a gdzie reszta ameryki południowej - Kanada a gdzie Stany, Europa, Eurazja, Azja, Australia i Afryka – że co - tam drzew nie wycinają a jak wytną, to nowe sadzą. Na Syberii jak i gdzie indziej w takich miejscach, jak płonąć zacznie, to się wypala i gaśnie. Tak mądrze i obszernie pisałeś, to może spróbujesz wyjaśnić skąd siarka w paliwach kopalnych – jakoś w biopaliwach siarki nie było i nie ma. Ofiary systemu „wywęglowani” larum podnieśli i chcieli nie chcieli pomoc obiecali i jak by to im nie poszło komuś będą musieli jednak pomóc. Ofiary systemu „wypelletowani” larum podnieśli i czy chcą czy nie im też będą musieli jakoś pomóc. Ofiary systemu „wygazowani” na razie siedzą cicho ale jak ich bida pociśnie, to larum też podniosą i czy chcą czy nie im też będą musieli jakoś pomóc. Tu się rodzi pytanie z czego – no skąd na to wszystko wezmą a Ty co – o CO2 spór chcesz toczyć, że bo niby za mało jest dziadostwa tego i z tym związanego, że może lasy zamiast gasić to je podpalać by jeszcze więcej tego CO2 było. O "fanatycznym ecologiźmie" piszesz w dziale „spalania paliw stałych” – pooddychaj jeszcze świeżym powietrzem, to może oprzytomniejesz do reszty i w końcu dotrze to do Ciebie o czy tu gadamy i co jest problemem naszym. Ja nie mam zamiaru na gaz czy pellet jak i na PC oraz PV przechodzić – elektrowni wiatrowych też nie mam zamiaru budować jak i mini elektrowni wodnych więc ten zwrot o „ekologicznym fanatyźmie” - pozostawiam bez komentarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stos 05.07.2022 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 (...)więc ten zwrot o „ekologicznym fanatyźmie” - pozostawiam bez komentarza. Tylko fanatyczni ekolodzy i ci którzy chcą na tym zarabiać, twierdzą że CO2 szkodzi planecie. EOT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nurek_ 05.07.2022 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 Tylko fanatyczni ekolodzy i ci którzy chcą na tym zarabiać, twierdzą że CO2 szkodzi planecie. EOT Planecie nie szkodzi. W czasach dinozaurów CO2 było grubo więcej niż teraz i planeta miała się świetnie. Pytanie tylko co na takie warunki powiedzą ludzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 05.07.2022 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 W temacie ekologicznego spalania węgla. To nie siarka jest największym problemem a CO2. Z siarką sobie natura szybko radzi. Z dwutlenkiem węgla nie. Naturze to nie będzie całkiem obojętne bo powrót warunków jak z kambru nie oznacza, że pojawią się gatunki wtedy występujące. Za to oznacza wyginięcie wielu gatunków obecnie żyjących. Widać to już - zanik życia przez wzrost zakwaszenia mórz i oceanów nie pozwalające na tworzenie wapniowych skorupek. A to początek łańcucha pokarmowego na którego końcu lubimy się stawiać my, ludzie. W Karbonie, gdy powstawały paliwa kopalne przyroda była znacznie bujniejsza, pokrywała większe obszary a CO2 było 800ppm. A jeszcze morza i oceany sporo miały rozpuszczonego dwutlenku węgla. Nie przeżyjemy jak środowisko doprowadzimy do stanu z Karbonu. Spalanie biomasy uwalnia tylko to, co było jeszcze niedawno w atmosferze. Roczne spalanie jest nawet mniejsze od rocznego przyrostu bo rośnie nam ilość drewna w lasach. Spalanie paliw kopalnych uwalnia to, co było pod ziemią od milionów lat. Zostało tam schowane i dopiero wtedy powstały warunki umożliwiające pojawienie się człowieka. To nie ziemia nie przetrwa uwolnienia tego - tylko człowiek. Aktualny poziom stężenia dwutlenku węgla w atmosferze wynosi 407 ppm (z ang. parts per milion, liczba cząsteczek na milion; stan na 19.08.2018 r.). Dla porównania, rok temu średnie stężenie CO2 wynosiło 404 ppm, dziesięć lat temu 384 ppm, a przed rewolucją przemysłową około 280 ppm. Od daty pierwszego pomiaru, który miał miejsce w 1958 roku, roczne tempo przyrostu koncentracji dwutlenku węgla w atmosferze wzrosło z 0,7 ppm do 2,1 ppm, które obserwujemy w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Nawet gdy emisja dwutlenku węgla zostanie ograniczona, gaz ten nadal będzie brał udział w tzw. cyklu węgla (obieg CO2 między atmosferą, lądami i oceanami) przez następne tysiąclecia utrzymując aktualne skutki zmiany klimatu w przyszłości.. Co do cen - jest różnica w VAT. A i na naszych portalach znajdziesz tanie oferty. Nie koniecznie pokazujące realną cenę - np. bardzo drogi transport czy cena nie za tonę czy worek a niektóre na produkt słabej jakości. A czy państwo powinno dbać o jakieś grupy? To pytanie na wiele rozpraw prawnych i filozoficznych. Na pewno państwo powinno dbać o dobro ogółu. W tym o klimat. Bo zawsze znajdą się jednostki, co chcą śmieci trzymać w chmurze czy w inny sposób szkodzić innym dookoła. A czy to powinno oznaczać zakaz, wysokie podatki od paliw czy urządzeń bardziej szkodliwych, czy jakieś dopłaty - najskuteczniej będzie użyć wszystkich dostępnych środków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stos 05.07.2022 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 Planecie nie szkodzi. W czasach dinozaurów CO2 było grubo więcej niż teraz i planeta miała się świetnie. Pytanie tylko co na takie warunki powiedzą ludzie... Czyli to już nie "globalne ocieplenie" jest problemem tylko "śmiercionośne" CO2 które zabije ludzkość. Czy fanatyczni ekolodzy o tym wiedzą? Muszą pozmieniać te wszystkie transparenty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 05.07.2022 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 (edytowane) W temacie ekologicznego spalania węgla. To nie siarka jest największym problemem a CO2. Z siarką sobie natura szybko radzi.Trudno mi się z tym zgodzić : Odsiarczanie spalin https://pl.wikipedia.org/wiki/Odsiarczanie_spalin. CO2 jest produktem spalania wszelkiego rodzaju paliw : węgla kamiennego, węgla brunatnego, ropy naftowej, mazutu, benzyny lub gazu ziemnego nie wyłączając biopaliw z tego. Paliwa ciekłe i gazowe (np. ropa naftowa, benzyna, gaz ziemny) są zwykle oczyszczane przed ich spalaniem, co pozwala zmniejszyć wpływ urządzeń, w których są spalane (np. silników spalinowych) na środowisko. Siarkę zawartą w paliwach węglowych można usuwać przed ich spalaniem, podczas spalania lub po spaleniu – z gazów spalinowych. Ze względów ekonomicznych odsiarczanie węgla jest rzadko stosowane. Z powodów cywilizacyjnych i poziomu na jakim nasza cywilizacja się znajduje nie jesteśmy w stanie procesu produkcji CO2 ograniczyć i tu nie idzie mi o Polskę czy „UE daje” ale o Świat cały. Do tego wszystko co do życia tlen pobiera, to CO2 oddaje. Możemy CO2 redukować przez np. drzew sadzenie a na siarkę jesteś w stanie podać sposób jakiś. Jeśli o węgiel kamienny chodzi, to gdyby w nim siarki nie było czy też był by takim problemem – energii do rozwoju nam trzeba i tak jak my z czego mamy ją uzyskać - no i ta sprawność naszych elektrowni - że co – może „UE daje” w końcu dyrektywą nas z dnia na dzień zmusi byśmy energię czerpali z ecologicznych źródeł a oni dalej będą ropę i gaz od sowietów ciągnąć i CO2 z tego produkować. Mamy do tego jeszcze opłaty za emisję CO2 – biznes złoty – to tak jak by chłopa małorolnego w szranki postawić z rolnikiem, który ma rozwinięty park maszynowy – wynik z porównania wysokość uzyskiwanych plonów jest oczywisty i dlaczego małorolny ma być tym gorszym – trza go tylko w park maszynowy wyposażyć. Edytowane 5 Lipca 2022 przez samsu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stanisław.k 05.07.2022 11:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 Czyli to już nie "globalne ocieplenie" jest problemem tylko "śmiercionośne" CO2 które zabije ludzkość. Czy fanatyczni ekolodzy o tym wiedzą? Muszą pozmieniać te wszystkie transparenty. Z Twoją wiedzą powinieneś zostać ministrem w obecnym rządzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mistalova 05.07.2022 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 Fakt, Polska to płuca Europy a za produkcję tlenu Unia powinna nam płacić. Jakbyś chodził do szkoły na geografię, to byś wiedział, że płuca Europy to lasy w Republice Komi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 05.07.2022 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 Trudno mi się z tym zgodzić : Odsiarczanie spalin https://pl.wikipedia.org/wiki/Odsiarczanie_spalin. CO2 jest produktem spalania wszelkiego rodzaju paliw : węgla kamiennego, węgla brunatnego, ropy naftowej, mazutu, benzyny lub gazu ziemnego nie wyłączając biopaliw z tego. Wrzuć no wykres, jak to wzrasta stężenie siarki. Skąd siarka w biomasie? Czy nie z powietrza? Jeżeli tak, to biomasa to tylko chwilowy depozyt - co wyłapią, to oddadzą. To co rocznie wychwycą, to ze spalania oddadzą. Bilans na zero. To samo z CO2. To zamknięty obieg na powierzchni ziemi. Spalanie wszelkich paliw kopalnych to dokładanie do atmosfery CO2 którego nie było w niej od milionów lat. I nie wraca pod ziemię. Owszem, spalanie węgla uwalnia rtęć, siarkę, produkuje odpady radioaktywne - ale z tym sobie natura poradzi. Tylko z CO2 nie ma co zrobić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 05.07.2022 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 (edytowane) Wrzuć no wykres, jak to wzrasta stężenie siarki.Gdzie ja Ci to znajdę – skoro twierdzisz, że siarka nie problem, to niech od tej pory tak inni gadają o tym sobie. Mi siarka w węglu nie przeszkadza wszak jej zawartość jest określona przez „UE daje” a jak będę potrzebował, to i tak węgla innego nie kupię jak taki który na rynek został dopuszczony zgodnie z normami. O siarce w biopaliwie, to ja nie słyszałem ale skoro tak twierdzisz. A sorki masz rację : Właściwości biomasy https://instsani.pl/technik-urzadzen-i-systemow-energetyki-odnawialnej/vademecum-energetyki-odnawialnej/biomasa/charakterystyka-biomasy/wlasciwosci-biomasy/ Zawartość siarki (S) w stałych biopaliwach jest znacznie niższa w porównaniu do węglowodorowych paliw kopalnych; siarka generalnie pozostaje w większości w popiołach (40 to 90%), podczas gdy lotny SO2 jest uwalniany z pozostałej zawartości siarki. Edytowane 5 Lipca 2022 przez samsu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 05.07.2022 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 A na sam koniec zapanuje wodór bo to paliwo przyszłości a nie jakieś durne auta elektryczne , wodór jeszcze raz wodor . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stanisław.k 05.07.2022 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 I tu się zgadzam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaizen 05.07.2022 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 A na sam koniec zapanuje wodór bo to paliwo przyszłości a nie jakieś durne auta elektryczne , wodór jeszcze raz wodor . Znasz jakąś kopalnię wodoru? Wodór to tylko akumulatorek. Skąd wziąć energię do jego naładowania? Do tego ma bardzo małą gęstość energii (10MJ/l skroplonego - dla porównania olej opałowy/napędowy 37MJ/l). Trzeba ogromne zbiorniki nawet na skroplony a o sprężonym nie wspominając. No i jest "trochę" wybuchowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 05.07.2022 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 Znasz jakąś kopalnię wodoru? Wodór to tylko akumulatorek. Skąd wziąć energię do jego naładowania? Do tego ma bardzo małą gęstość energii (10MJ/l skroplonego - dla porównania olej opałowy/napędowy 37MJ/l). Trzeba ogromne zbiorniki nawet na skroplony a o sprężonym nie wspominając. No i jest "trochę" wybuchowy. Nie buj nie buj wszystko prawie już mają opanowane tylko durni z kasy wydoją co dają nabrać się na auta elektryczne , wodór nie musi być w butli sprężony on może być nawet w granulkach technologia już jest tylko co świat zrobi z nafciarzami czy fanatykami aut elektrycznych , wie ktoś z was że aut elektrycznych może być tylko 10 procent obecnych spalinowców ??? nie ma więcej minerałów do takiej ilości bateri poprostu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samsu 05.07.2022 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 Aaa ten wodór, to będzie przed rozpoczęciem tego sezonu grzewczego i w jakiej cenie za 1 kW/h – do spalania jego zaś trzeba będzie kotły wymieniać czy istniejące podrasować trochę.Skoro w biopaliwie CO2 jest zmagazynowane niejako, to jak by nie zostało spalone, to CO2 dalej by w nim było zmagazynowane. Tak/tak możemy się o to czy o tamto przekomarzać, gdybać i marzyć a jak w chacie nie będzie czym palić, to z zimna jak muchy będziemy padać i cóż nam to za różnica będzie ile tego CO2 rocznie na świecie przybywa jak i jaki Polski jest w tym udział w porównaniu do innych u których nie ma czegoś takiego jak ekologia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
stanisław.k 05.07.2022 14:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 Znasz jakąś kopalnię wodoru? Wodór to tylko akumulatorek. Skąd wziąć energię do jego naładowania? Do tego ma bardzo małą gęstość energii (10MJ/l skroplonego - dla porównania olej opałowy/napędowy 37MJ/l). Trzeba ogromne zbiorniki nawet na skroplony a o sprężonym nie wspominając. No i jest "trochę" wybuchowy. Nic nie ładujesz tylko tankujesz wodór na odpowiedniej stacji. Takie tankowanie trwa kilka minut, a zasięgi na pełnym zbiorniku wodoru przekraczają 700km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
goguś1719517740 05.07.2022 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2022 (edytowane) Aaa ten wodór, to będzie przed rozpoczęciem tego sezonu grzewczego i w jakiej cenie za 1 kW/h – do spalania jego zaś trzeba będzie kotły wymieniać czy istniejące podrasować trochę. Skoro w biopaliwie CO2 jest zmagazynowane niejako, to jak by nie zostało spalone, to CO2 dalej by w nim było zmagazynowane. Tak/tak możemy się o to czy o tamto przekomarzać, gdybać i marzyć a jak w chacie nie będzie czym palić, to z zimna jak muchy będziemy padać i cóż nam to za różnica będzie ile tego CO2 rocznie na świecie przybywa jak i jaki Polski jest w tym udział w porównaniu do innych u których nie ma czegoś takiego jak ekologia. Nie dopiero jak wszystkich oszwalbią z kasy na durne elektryki czy idiotyczne magazyny energi ,pompy ciepła po 60 tys ,fotovoltaika po 50 tys i tym podobne bzdury Edytowane 5 Lipca 2022 przez goguś 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.